Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 16 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: UZBEKISTAN maj 2024
#1 PostWysłany: 17 Gru 2024 12:52 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
W Uzbekistanie byliśmy we dwójkę w okresie 7 – 22 maja 2024 roku.

Trasa: Taszkent – Samarkanda- Shahrisabz - Chiwa – Buchra - Taszkent.

Na stronie Agnieszki zamieściliśmy nasze zdjęcia (Agnieszki w zdecydowanej przewadze, moje w mniejszości) z wyjazdu do UZBEKISTANU. Byliśmy tam od 7 – 22 maja 2024 roku.
Adres strony Agnieszki:
https://www.art-kozien.pl

adres 1 katalogu z cyklu uzbeckich zdjęć:
https://www.art-kozien.pl/2024_Taszkent.html

Garść informacji praktycznych

SAMOLOT
Skorzystaliśmy z oferty promocyjnej PLL LOT. Wylot z Krakowa, z przesiadką w Warszawie, do Taszkentu. Za pojedynczy bilet w dwie strony zapłaciliśmy 1799 PLN (z bagażem rejestrowanym do 23 kg). Bilety kupiliśmy w pierwszej promocji jaka pojawiła się zimą 2024 roku po informacji o uruchomieniu od maja tej trasy przez LOT. W późniejszych tygodniach były znacznie lepsze cenowo oferty naszego przewoźnika (kilkakrotnie w wysokości 1499 PLN z bagażem podręcznym, ostatnia w grudniu 2024 r.). Co jakiś bardzo dobre ceny oferuje również Turkish Ailines, jednak z przesiadką w Stambule.

POGODA
Nasz uzbecki wyjazd wypadł w maju 2024 (14 dni). Klimatycznie to dobry czas, choć mieliśmy spore wahania aury. W pierwszych dniach trafiliśmy na gorsza pogodę – było sporo chmur, trochę deszczu, a temperatury w Samarkandzie w dzień oscylowały w przedziale 17-20 stopniu. Jednak później było już w przewadze słońce, a termometr pokazywał temperatury do 30 stopni. Generalnie najlepszy czas na zwiedzanie tego kraju to okres od połowy kwietnia do połowy czerwca i od końca sierpnia do połowy października. W letnich miesiącach jest bardzo ciepło – temperatury często lokują się w pobliżu 40 stopni. W zimie natomiast bywa bardzo zimno, temperatury często spadają do -30 stopni, a do tego dochodzą silne i uciążliwe wiatry.

PIENIĄDZE
Waluta: sum (UZS). Orientacyjny kurs: 1 PLN = 3100 - 3200 UZS. Praktycznie jest zabrać ze sobą dolary i wymienić od razu na lotnisku odpowiednią kwotę (kantor jest w pierwszym pomieszczeniu po dokonaniu odprawy paszportowej). Poza lotniskiem dolary można wymieniać w bankach. Kantory walutowe – tak popularne na polskich ulicach - nie istnieją (przynajmniej ja ich nigdzie nie widziałem). W całym kraju obowiązuje jednolity kurs wymiany. Istniej czarny rynek wymiany walut, głównie na bazarach, ale proponowany kurs jest często gorszy od bankowego. Dolarami można także płacić w hotelach, tutaj także najczęściej można wymienić walutę.

W zwiedzanych przez nas miastach były dostępne bankomaty. W tych, z których korzystaliśmy, prowizja za wypłatę wynosiła 1,5%.

W dużych sklepach i restauracjach można płacić kartą.

TRANSPORT
W Uzbekistanie transport jest bardzo tani. Taszkent posiada dobrze rozwiniętą sieć metra, jednorazowy bilet w metrze i na miejskie autobusy kosztuje 2000 UZS (ok. 65 groszy).

Taksówki są tanie, choć zamawiając przygodną taxi kierowca zaproponuje znacznie zawyżoną cenę za przejazd. Trzeba się więc targować. Wygodnym rozwiązaniem jest zainstalowanie na telefonie apki (rosyjskiej) Yandex. Podaje się w niej punkty startu i docelowy, a w apce pojawiają dane taksówki oraz koszt przejazdu. Po wezwaniu taksówka z reguły pojawia się bardzo szybko, a po zakończeniu kursu kierowca inkasuje pieniądze zgodnie z danymi z Yandexa. Yandex działa w dużych miastach, choć nie we wszystkich miejscach. Korzystaliśmy z niego wielokrotnie, dla przykładu kosztów: w Samarkandzie na trasie z dworca kolejowego do hotelu w okolicach Registanu (ok. 7 km, 15 minut jazdy) zapłaciliśmy 18 000 UZS (to niespełna 6 zł). Dla zainstalowania Yandexa wcześniej należy kupić – najlepiej na lotnisku po przylocie – kartę SIM (uzbecka sieć Ucell).

Taksówki kolektywne – korzystne w komunikacji na dalsze odległości. To zwyczajne taksówki na 4 osoby, tyle że współdzielone z innymi pasażerami. Ich wadą jest to, że jeśli jest się pierwszymi pasażerami to trzeba poczekać na pozostałe osoby. Wcześnie trzeba dowiedzieć się, w których punktach miasta można je znaleźć (np. w Samarkandzie ich postój jest w pobliżu Registanu). Za przejazd na trasie z Samarkandy do Shahrisabzu (86 km, ok. 1,5 – 2,0 godziny jazdy) zapłaciliśmy za 2 osoby 100 000 UZS (ok. 32 zł).
Koleje – główne miasta, do których trafiają turyści, czyli Taszkent – Samarkanda – Buchara – Chiwa, leżą wzdłuż jednej linii kolejowej. Na krótszych odcinkach wystarczy skorzystać z pociągu z miejscami do siedzenia, ich standard jest bardzo dobry (wygodne tzw. lotnicze siedzenia).
Dla przykładu przejazd pospiesznym pociągiem na trasie Taszkent – Samarkanda, ok. 300 km, czas przejazdu 3 godz. 30 min., cena za miejsce to 147 110 UZS (ok. 46 zł).

Na najdłuższych trasach kursują pociągi z przedziałami sypialnym. Do wyboru: plackarta (sleeper), czyli miejsca do leżenia bez podziału na zamknięte przedziały, kuszetka (coupe) czyli 4 osobowy przedział z miejscami do leżenia, świeża pościel, ale trochę przypominające te z czasów ZSRR oraz nieco mniej dostępna klasa SV, czyli 2-osobowe przedziały. Dla przykładu na trasie z Taszkentu do Chiwy: ok. 1000 km, czas przejazdu 15 godzin, cena biletu – plackarta (sleeper) 226 556 UZS, (ok. 70 zł), kuszetka (coupe) 320 180 UZS, (ok. 100 zł).

Szczególną pozycję w uzbeckich kolejach zajmuje Afrasiyab – to bardzo szybkie pociągi o dużym komforcie jazdy. Rozwijają prędkość do 240 km/h. Niestety kursują z Taszkentu najdalej do Buchary. Dla przykładu przejazd na trasie Taszkent – Samarkanda, ok. 300 km, czas przejazdu 2 godz. 30 min, cena za miejsce w klasie economy to 245 000 UZS (ok. 80 zł), business – 360 000 UZS (ok. 112 zł). Na zdjęciach pociąg Afrasiyab i jego wnętrze…

Image

Image

…i poczęstunek (w ramach biletu):

Image

Bilety kolejowe trzeba kupować z wyprzedzeniem bo na kilka, kilkanaście dni przed datą wyjazdu pozostają miejsca tylko w najniższej klasie. Szczególnie szybko wyprzedawane są bilety na Afrasiyab. Czasami na krótki czas przed dniem wyjazdu pojawia się pewna pula miejsc, zapewne w wyniku anulowania wcześniejszych grupowych rezerwacji. Bilety można kupić na stronie:
https://eticket.railway.uz/en/home

Alternatywą dla kolei mogą być lokalne linie lotnicze (Uzbekistan Airways). Można np. zamiast jechać pociągiem na trasie Taszkent – Chiwa polecieć samolotem, z tym, że najbliższe Chiwie lotnisko znajduje się w Nukus w odległości ok. 170 km. Na tej trasie, kupując z kilkutygodniowym wyprzedzeniem, ceny biletów lotniczych zaczynają się od ok. 200 zł.

NOCLEGI
Średni standard, czyli zwyczajne dwójki z indywidualną łazienką i ze śniadaniem. Wybieraliśmy hotele/hostele w dogodnych miejscach:
- w Taszkencie w centrum miasta, blisko stacji metra (Kosmonautów), ale w cichej okolicy (Anvar's Guests – 40 USD za noc),
- w Samarkandzie w bezpośredniej bliskości Registanu (B&B Bahodir – 30 USD za noc),
- w Chiwie w obrębie murów starego miasta (Rasul-Nazar – 24 USD za noc)
- w Bucharze także w bliskiej odległości do starej części miasta (Old Safari Hotel – 32 USD za noc).
Każde z tych miejsc było OK.

Nasze hotelowe śniadanie w Samarkandzie:

Image

JEDZENIE:
Zdecydowanie taniej niż w Polsce. Kuchnia uzbecka jest wybitnie mięsna, choć teraz w turystycznych miejscach można dostać potrawy wege.

Obiad w restauracjach w różnej wersji za 2 osoby średnio płaciliśmy 150 000 – 220 000 UZS (45 – 70 zł), w tańszych barach 50 000 – 65 000 UZS (16 – 20 zł). W Shahrisabz w niewielkiej, ale całkiem przyzwoitej restauracji, w karcie były wyłącznie mięsne potrawy. Zapytaliśmy czy możliwe jest coś wegetariańskiego. Przyszedł właściciel, pogadaliśmy, poskrobał się po głowie i powiedział, że coś zrobi. I przygotowali nam całkiem dobre jedzenie, za które zapłaciliśmy… 60 000 UZS (19 zł).

W lokalach zwyczajowo płaci się napiwek. Trzeba sprawdzać na rachunku bo często z automatu jest doliczane 15% za obsługę i wówczas nie płacimy napiwku. Ceny wyżej podane są już z napiwkami..

Oto przykłady naszych obiadów:

Image

Image

Image

Można także jeść bardzo tanio w ulicznych garkuchniach na bazarach, które oferują tradycyjne uzbeckie potrawy – wówczas kosztuje to niewiele.

Image

Image

Image

gołąbki w uzbeckiej wersji…

Image

Inne ceny jedzenia:
butelka wody 1 – 1,5l: 5 000 – 7 000 (1,60 – 2,20 zł)
piwo w restauracji: 35 000 – 40 000 UZS (11,00 – 12,50 zł)

Image

kawa w restauracji: 20 000 UZS (ok. 6,25 zł)
kawa plus ciastka w lokalu: 30 000 – 50 000 UZS (8,50 – 15,60 zł),
pizza na 2 os plus woda w restauracji: 115 000 UZS (36,00 zł)

w pociągu: kubek herbaty: 5 000 UZS (1,60 zł), pierożki porcja: 10 000 UZS (3,10 zł)

Inne ceny (turystyczne zakupy):
Generalnie trzeba się targować, bo to jest wpisane w kulturę handlową kraju.

- herbata kupowana na bazarze (bez specjalnego targowania się) za ok 150-200 gramów: 40 000 – 50 000 UZS (12,50 – 16,50 zł)

Image

Image

- bawełniana kurtka damska (po niewielkich targach) – 300 000 UZS (ok. 93 zł)
- bawełniane spodnie damskie (także po niewielkich targach) – 130 000 UZS (40 zł)
- chusta jedwabna – 100 000 UZS (31 zł)

Image

- bieżnik na stół, ręczny haft (kupiliśmy ten z granatami) – 300 000 UZS (ok. 93 zł)

Image

- laleczka z tradycyjnym uzbeckim ubiorem: 30 000 UZS (9,30 zł)

Image

- ręcznie wytwarzane drewniane figurki o wysokości ok. 6 -7 cm, kupiliśmy 5 sztuk za 100 000 UZS (ok. 31 zł), tym razem bez targowania się, po sympatycznie rozmowie z rzemieślnikiem (na zdjęciu). Figurki ozdobią naszą choinkę

Image

Image

MUZEA

Bilety do muzeów nie są wysokie. Najdroższą pozycja był bilet do Registanu (Samarkanda) – 65 000 UZS (ok. 20 zł):

Image

W pozostałych przypadkach z reguły koszty biletów wahały się w przedziale od 20 000 do 40 000 UZS (6,25 – 13,00 zł).

Do wyjątków należy mauzoleum Tamerlana w Samarkandzie, gdzie prócz biletu wejściowego (za 40 000 UZS) posiadacze aparatów fotograficznych za robienie fotek musieli dodatkowo dopłacić aż 50 000 UZS (ok. 16 zł). Natomiast komórkami można było fotografować za darmo.

Image

W Chiwie można kupić karnet do większości muzeów i zabytków w obrębie starego miasta wyznaczonego przez miejskie mury (Iczan Kala). Karnet jest formalnie ważny 24 godzin, w praktyce umożliwia zwiedzanie przez pełne dwa dni. Karnet kosztuje 200 000 UZS (ok. 62 zł), jednak nie obejmuje, niektórych punków, np.:
- wejścia na minaret bok medresy Islam Chodża, to osobny wydatek w wysokości 100 000 UZS (ok. 31 zł) od osoby…

Image

…. i spaceru po miejskich murach.

Image

LUDZIE I BEZPIECZEŃSTWO

W Uzbekistanie podstawowym językiem komunikacji autochtonów z obcokrajowcami jest rosyjski. Jego znajomość u Uzbeków jest powszechna. Znajomość angielskiego (i innych języków) jest sporadyczna. Napisy – nazwy ulic, obiektów, dworców, itd. – pisane są w alfabecie łacińskim w transkrypcji dostawnej do języka uzbeckiego. Często obok są też napisy przy użyciu cyrylicy.

Image

W Uzbekistanie, głównie w dużych miastach, mieszka spora liczebnie rosyjska diaspora (oficjalnie to ok 800 tyś. ludzi). Jednak wrażenie wielkiej liczby Rosjan potęguje to, że są oni absolutnie dominującą grupą wśród turystów (gdybym miał obstawiać to mogą stanowić nawet 80 - 90%). Jednym z powodów tego jest duża dostępności połączeń kolejowych i tanich lotniczych z Rosją.

Przed wyjazdem ostrzegano nas, że Uzbecy są nastawieni bardzo prorosyjsko. Nie mieliśmy okazji tego zweryfikować. Uzbecy są dość otwarci, uczynni, nie ma problemu z nawiązaniem kontaktów (jeśli zna się choć trochę rosyjski), uczynni. Kraj jest bezpieczny, choć jego sąsiedzi często zaliczani są do państw większego ryzyka (Afganistan, Tadżykistan). Nie ma szczególnych problemów z przestępczością. Mieliśmy dwie przygodnych z przeciwnych biegunów. Pierwsza – zostawiłem w ogródku restauracji aparat fotograficznych Canon z teleobiektywem (zwykle noszę go w plecaku, tym razem zrobiłem zdjęcie i odstawiłem na sąsiednie krzesło). Wróciłem tam po może dwóch godzinach. Kelner – młody chłopak – przyniósł z zaplecza mój aparat. Stanowczo odmówił przyjęcia finansowej nagrody. Z przeciwnego bieguna – jeden jedyny raz próbowano nas naciąć w restauracji (w Chiwie). W karty z cenami przy każdej pozycji zamówiliśmy kawy i ciastka. Przy płaceniu rachunek opiewał na ponad dwukrotnie większą kwotę. Protestowaliśmy, a właścicielka przyniosła kartę, w której były zupełnie inne ceny. Agnieszka – jak to ona – sięgnęła za bar po stertę leżących tam kart i wyciągnęła ze spodu kartę, a w niej były „nasze” ceny. Właścicielka zmyła się, a kelnerka zainkasowała właściwy rachunek. Taka przygoda…

Uzbekistan to kraj muzułmański jednak bez takiej religijnej radykalności. Na ulicach wśród mieszkańców jest pełen wachlarz ubiorów, choć kobiety, zwłaszcza starsze, w zdecydowanej większości zakrywają włosy chustami.

Młodsze są bardziej liberalne (te „kolorowe szlafroczki” to bardzo popularny element miejscowej mody)…

Image

Są i takie tradycjonalistki…

Image

Image

…i takie kontrasty

Image

Image

-- 17 Gru 2024 11:52 --

TASZKENT

Spędziliśmy tutaj niewiele czasu. Rano przylecieliśmy, a już następnego dnia pojechaliśmy dalej. Jako jedyne duże miasto, nie m bogactwa wybitnych zabytków. Dominuje zabudowa postsowiecka, trochę nowoczesnych budynków.

Image

Image

Image

Image

Nieco barwy miastu dodaj meczety (głównie świeżej daty. Meczet Hazrati Imam wybudowany w 2007 roku:

Image

Image

Image

w których można spędzić czas niekoniecznie studiując Koran.

Image

Image

Taszkent natomiast na pewno może się pochwalić doskonałym metrem i jego spektakularnymi stacjami, które stanowią także turystyczna atrakcję. My mieszkaliśmy w pobliżu stacji Kosmonautów:

Image

Image

A to inne architektonicznie ciekawe (i trochę dyskusyjne) przystanki metra:

Image

Image

Image

Image

Image

Dużą atrakcją jest wielki Bazar Chorsu. Poprzedza go ulica z garkuchniami i drobnymi sprzedawcami owoców:

Image

Image

Image

Image

chleb w uzbeckiej wersji.

Image

Centralna część Bazaru Chorsu tworzy ogromna budowla w kształcie dysku wypełniona setkami kramów:

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image


Ostatnio edytowany przez jaszon 26 Gru 2024 21:37, edytowano w sumie 3 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
23 ludzi lubi ten post.
6 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Rendez-vous w Paryżu ♥️🍷 Zbiór lotów do francuskiej stolicy od 168 PLN 🇫🇷🥐 Rendez-vous w Paryżu ♥️🍷 Zbiór lotów do francuskiej stolicy od 168 PLN 🇫🇷🥐
Greckie wczasy z parkiem wodnym 🏊‍♂️🌊 Tydzień all inclusive na Zakintos za 2704 PLN Greckie wczasy z parkiem wodnym 🏊‍♂️🌊 Tydzień all inclusive na Zakintos za 2704 PLN
#2 PostWysłany: 17 Gru 2024 15:43 

Rejestracja: 15 Kwi 2015
Posty: 1307
Loty: 713
Kilometry: 899 175
niebieski
Warto zakupić tanią ceramikę uzbecką - taki ichniejszy Bolesławiec np. komplet czajnik , duży talerz , czarki do herbaty nawet za 230.000 / około 70 PLN i można dokupić np. małe talerze po około 77.500 / 10 PLN .... Tylko konicznie dobrze zapakujcie oddzelając wszystkie częci np. papierem oraz najlepiej ofoliować wszystko i do.......... podręcznego
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 17 Gru 2024 17:10 

Rejestracja: 25 Sie 2011
Posty: 9848
Loty: 1077
Kilometry: 1 066 372
platynowy
Gdzieś mi się kiedyś obiło o oczy, że w Uzbekistanie są bardzo tanie pistacje.
Czy to prawda? Czy może inne orzechy/bakalie też?
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 17 Gru 2024 17:21 
Moderator forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Kwi 2014
Posty: 4191
W Uzbekistanie na każdym bazarze są suszone owoce oraz orzechy wszelkiego rodzaju. Jednakże ceny nie są aż tak konkurencyjne, aby robić większe zakupy. Suszone morele czy daktyle oraz zioła są milym prezentem z tych stron.
Chyba najbardziej opłacalnym towarem są wszelkiego rodzaju wyroby z jedwabiu.
_________________
Ιαπόνκα76
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
sko1czek uważa post za pomocny.
 
      
#5 PostWysłany: 17 Gru 2024 20:53 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
Faktycznie, jak pisze Japonka78, ceny suszonych owoców i orzechów są tańsze niż w Polsce, ale pewnie nie na tyle by robić tam świąteczne zakupy. Chyba, że na prezenty. Dużo także zależy od umiejętności negocjacyjnych... :) My kupiliśmy klika niewielkie ilości różnych herbat - 5 woreczków po ok. 100-150 gramów. Płaciliśmy w zależności od rodzaju 25 tyś do 50 tyś. sumów. I już w domu je wypróbowaliśmy. Nie były jakieś wybitne... Z jedną mieliśmy przygodę - po otwarciu woreczka wyroiła się gromadka moli i przez kilka dni mieliśmy kłopot z tą niespodziewana inwazją.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#6 PostWysłany: 18 Gru 2024 18:33 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
Przed nami wielka trójka miast Uzbekistanu – Samarkanda, Chiwa i Buchara. Na turystycznych forach spotykałem pytania, które z tych miast, przy ograniczonym czasie wyjazdu, można ominąć. Od razu odpowiem – nie wiem. Każde z nich ma niewiarygodnie dużo do zaoferowania. Każde ma swój niepowtarzalny klimat i urodę. Samarkanda błyszczy przepychem monumentalnych budowli wzniesionych głównie w „złotym” okresie XIV i XV wieku. Buchara chwali się zabytkami z tego samego kręgu architektonicznej kultury, ale o znacznie szerszym spektrum czasu ich powstawania, do tego kilku niepowtarzalnej urody starymi meczetami. A Chiwa z kolei prezentuje w swej zabytkowej architekturze pewną surowość pustynnego sąsiedztwa.

SAMARKANDA – szaleństwo zabytków… Z naszego hotelu mieliśmy może pięć minut do najbardziej znanej wizytówki Uzbekistanu Registanu.

Kiedyś było tu rozległe targowisko, a nazwa wzięła się z języka perskiego i oznaczała „miejsce piasku”. W okresie największej świetności Samarkandy zbudowano tutaj w różnym czasie trzy medresy tworząc jeden z najważniejszych ośrodków religijnych, ale także naukowych w tej części świata. Od lewej najstarsza medresa ufundowana przez Uług Bega (wnuka Tamerlana) z początku XV wieku, w środku Tilya-Kori i z prawej medresa Sher-Dor, obie z XVII wieku.

Image

Image

Image

Image

Plac Registanu wypełnia tłum zwiedzających, głównie Uzbeków. To szansa na towarzyskie pogaduszki, ale i chwilę zadumy…

Image

Image

Image

Około kilometra na zachód od Samarkandy znajduje się Mauzoleum Gur-i Mir, miejsce spoczynku Tamerlana (Timura Kulawego) i niektórych jego potomków. Timur jest dla Uzbeków ważną postacią, bohaterem historii, wielkim zdobywcą. Dla mnie to upiór historii, jeden z największych ludobójców. Szlak jego podbojów to masowe mordy, niszczycielska dewastacja wielu krajów.

Image

Image

Image

Pomnik Tamerlana:

Image

Z kolei idąc na północ od Registanu, aleją zamknięta dla samochodów, docieramy do meczetu Bibi Chanum (Bibi Khanum). Z prawej strony alei znajduje się niewielkie mauzoleum, gdzie spoczywa Bibi – ukochanej żony Tamerlana.

Image

Naprzeciw mauzoleum, z lewej strony alei, wznosi się majestatyczny meczet jej imienia.

Image

Image

dziedziniec meczetu…

Image

…i wielka księga Koranu.

Image

Wnętrze meczetu i modlące się kobiety.

Image

Image

Niektóre fragmenty meczetu Bibi Chanum wydają się nieco zrujnowane

Image

W muzeum przy meczecie ujawnia się smutna prawda. Wspaniały budynek już we wczesnych latach XX wieku był tylko smętną ruiną, jak na tych zdjęciach…

Image

Image

Image

Całkowita odbudowa i renowacja, w miarę staranna, została przeprowadzono – co może być zaskakujące - przez władze sowieckie. Choć trwałość prac renowacyjnych może budzić wątpliwość sądząc po stanie niektórych fragmentów meczetu.

Image

Image

Idziemy dalej w tłumie głównie uzbeckich turystów…

Image

….w których wzrostem góruje reprezentant policji turystycznej…

Image

… mijamy w drodze położony na wzgórzu nieduży meczet Hazarat-Hyzr

Image

… i docieramy do mieniącej się błękitami i turkusami nekropolii Shah-i-Zinda. Kompleks obejmuje około 20 budowli wzniesionych w XIV i XV wieku. Spoczywają tutaj różni notable dworu, a także dwie siostry Tamerlana. Z zewnętrznych schodów jeszcze nie wiemy czego się spodziewać;

Image

Po przekroczeniu bramy nekropolii oszałamiają nas jej kolory. Uliczka jest bardzo wąska więc trudno jest zrobić zdjęcia z szeroka perspektywą.

Image

Image

Image

Image

Image

Image


Ostatnio edytowany przez jaszon 26 Gru 2024 21:41, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
13 ludzi lubi ten post.
jerzy5 uważa post za pomocny.
 
      
#7 PostWysłany: 19 Gru 2024 18:24 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
W Uzbekistanie niegdyś żyła liczna diaspora żydowska licząca kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W samej Bucharze w XX wieku miało ich być ok. 35 tysięcy, a w mieście było 13 synagog. Co ciekawe lokalna żydowska diaspora posługiwała się własnym językiem tzw. językiem bucharskim będącym mieszanką perskiego i hebrajskiego z przewagą tego pierwszego. Toteż czasami jest klasyfikowany jako dialekt perski. Język bucharski posługiwał się alfabetem hebrajskim. U schyłku XX wieku rozpoczęła się wielka emigracja uzbeckich Żydów i obecnie pozostała ich jedynie garstka (w Bucharze zaledwie 200).

W Samarkandzie i w Bucharze, jako wspomnienie po licznych żydowskich mieszkańcach, pozostały wielkie cmentarze i pojedyncze synagogi.
Synagoga w Samarkandzie

Image

Image

Image

…i cmentarz z charakterystycznymi „fotograficznymi” nagrobkami.

Image

Image

Image

Obserwatorium astronomiczne Uług Bega. To niezwykle ciekawa postać w panteonie władców z rodu Timurydów. Wnuk Tamerlana, patron kultury i nauki. Sam też zajmował się astronomią i matematyką. Zbudował niezwykłe obserwatorium astronomiczne. Jako władca był postacią tragiczną, jego losy są godne szekspirowskiego dramatu. Jak trzeci z kolei władca państwo stworzonego przez Tamerlana panował zaledwie 2 lata. Został obalony i zamordowany przez własnego syna, Abd al-Latifa.

Model obserwatorium i to z niego pozostało:

Image

Image

Image

Image

Mauzoleum starotestamentowego proroka Daniela (Hodża Danijara). Tak naprawdę nie wiadomo, kto w nim spoczywa. Irańska Suza i cztery inne miasta także twierdzą, że w ich murach znajduje się grób proroka. Legenda mówi, że Tamerlan podczas najazdu na Iran zgodził się odstąpić od oblężenia Suzy w zamian za wydanie zwłok proroka, które potem miał przewieźć do Samarkandy. Trumna, w której ma spoczywać prorok, jest niezwykle długa (18 m). Jaka jest tego przyczyna? Według legendy ciało Daniela w każdym roku rośnie o pół cala, co powoduje konieczność stałego wydłużania trumny

Image

Manufaktura czerpanego papieru. Odtworzono w niej pradawną metodę produkcji papieru, oczywiście to seans dla turystów, ale w sumie dość ciekawy.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Ostatni wieczór w Samarkandzie – Registan w zachodzącym słońcu…

Image

Image

… i w niezbyt udanym pokazie „światło i dźwięk”…

Image


Ostatnio edytowany przez jaszon 26 Gru 2024 21:41, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
10 ludzi lubi ten post.
 
      
#8 PostWysłany: 20 Gru 2024 20:34 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
SHAHRISABZ – krótki jednodniowy wypad z Samarkandy. Pojechaliśmy taksówką kolektywną. Trasa nie jest zbyt długa, to ok. 90 km. Wiedzie dość wąską drogą, w niektórych fragmentach o dość znośnej nawierzchni, w innych składająca się głównie z dziur ze śladową ilością asfaltu. Mocno zakorkowana. Za kierownicą naszego taxi siedział poczciwie wyglądający szaleniec. Zasuwaliśmy grubo powyżej setki. Na wariata wyprzedzaliśmy każdy samochód, czasami na trzeciego, czasami poboczem, tylko dymiło kurzem. Nudziło mu się, więc gnając przeglądał komórkę, a jak była potrzeba to puszczał kierownicę i wystukiwał SMS-y. Jakimś cudem dotarliśmy na miejsce w jednym kawałku.

Image

Po drodze na przełęczy zatrzymaliśmy się dla złapania psychicznej równowagi i dla drobnych zakupów na miejscowym targu.

Image

Nasza współpasażerka kupiła kilkanaście takich białych kulek…

Image

…którymi nasz poczęstowała. Okazało się, że to rodzaj (owczego?) twarogu o niezwykle intensywnym słono-kwaśnym smaku. Z trudem zjadłem kulkę bo nie wypadało wypluć poczęstunku, ale nasza współpasażerka z zapałem spałaszowała ich cały zapas

SHAHRISABZ. Najważniejszym zabytkiem miasta jest to pozostało z letniej rezydencji wzniesionej przez Tamerlana, objaw jego megalomańskiej pychy. Do dzisiaj ostały się tylko resztki gigantycznej bramy wjazdowej, której wysokość liczyła 70 metrów. Pałac został ukończony parę lat przed śmiercią Timura Kulawego (czyli Tamerlana) i przetrwał ok. 200 lat. W XVII wieku emir Buchary najechał Samarkandę i okolice i złośliwie kazał zburzyć pałac, wspomnienie po Tamerlanie.

Image

Image

Image

Od resztek pałacu Tamerlana prowadzi długa spacerowa aleja z kilkoma położonymi przy niej zabytkami. Meczet piątkowy, akurat zakończyły się południowe modlitwy (zuhr), czas na przywitanie się ze znajomymi i na pogaduszki…

Image

Image

Image

Image

… a na końcu alei jest meczet Gumbaz

Image

Image

…i kompleks mauzoleum Dorut Tilawat, w którym znaleźli spoczynek członkowie rodu Timurydów. Tutaj również znajduje się krypta zbudowana przez Timura, w której miał spocząć, co jednak nie nastąpiło bo jego następca pochował go w Samarkandzie.

Image

Silny i emocjonalny polski akcent. W Shahrisabz jest polski cmentarz wojskowy. Tutaj i w innych miejscach Uzbekistanu w 1942 roku formowały się oddziały Polskiej Armii popularnie zwanej Armią Andersa (II Korpus PSZ). Do powstającego wojska z całego Związku Radzieckiego ciągnęli Polacy, uwolnieni z łagrów i miejsc zesłań. Wielu z nich było skrajnie wycieńczonych i schorowanych, byli też ofiarami epidemii tyfusu. Nie wszyscy zdołali przeżyć. W skromnej wspólnej mogile spoczywa aż 256 Polek i Polaków. Są w nich również dzieci. Takich polskich cmentarzy w Uzbekistanie jest w sumie 17, a spoczywa w nich ponad 3200 żołnierzy i cywilów. Więcej niż zginęło na szlaku bojowym II Korpusu PSZ.

Image

Image

Image

CDN


Ostatnio edytowany przez jaszon, 26 Gru 2024 21:41, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
13 ludzi lubi ten post.
2 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
#9 PostWysłany: 21 Gru 2024 02:14 

Rejestracja: 25 Wrz 2015
Posty: 187
Loty: 201
Kilometry: 341 834
niebieski
Świetna relacja, te miejsca ciągle przede mną, ale już się powoli zbliżam, po zrobieniu w tym roku Kazachstanu i częściowo Kirgistanu
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 21 Gru 2024 20:04 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
@jerzy5 Dzięki za pochwałę! :D

CHIWA
Po całonocnym przejeździe sypialnym pociągiem przed południem dotarliśmy na miejsce. Dworzec kolejowy jest położony ok. 1,5 km od bramy wschodniej Iczan Kala (starego miasta). W drzwiach wyjściowych dworca, w perspektywie rozległej alei, widać mury obronne starego miasta. My, rozpuszczeni tanimi przejazdami, wzięliśmy taksówkę, która trochę naokoło podwiozła nas (za 20 tys. UZS, czyli ok. 6 zł) pod drzwi naszego guesthouse’u Rasul-Nazar. Nasza trzydniowa siedziba położona była obrębie starego miasta, co moim zdaniem jest najlepszym rozwiązaniem. Wszystko, co tutaj warte jest naszego czasu, jest w zasięgu niedużego spacery. Iczan Kala prawie w całości otaczają (zrekonstruowane) wysokie, masywne mury obronne z niewypalanej cegły:

Image

Image

Image

Po murach, w dużym ich fragmencie, można zrobić sobie spacer (bilet za 20 000 UZS, ok. 6 zł)…

Image

Image

…i z tej perspektywy zobaczyć stare miasto.

Image

Iczan Kala to plątanina uliczek, niewielkich placów i różnych zakamarków…

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Główne uliczki wypełniają stragany oferujące turystom różne pamiątki…

Image

Image

Image

Image

…wyroby rzemieślnicze, często fabrykowane na oczach potencjalnych klientów.

Image

Image

Image

Image

Uliczna piekarnia…

Image

Image

Image

Image

….i narzędzia do „stemplowania” chleba.

Image

Korowód lalkarzy zachęcających do obejrzenia przedstawienia teatru lalkowego.

Image

Image

Image

Image

Stare miasto, niczym rodzynkami w cieście, jest utkane wielką liczba małych i dużych zabytków. Niektóre wystarczy obejrzeć z zewnątrz, do innych warto zajrzeć. Ziwedzanie ułatwia zakup karnetu na wszystkie („państwowe”) muzea i zabytki, który można kupić w kasie zachodniej bramie (Ota darvoza) za 200 000 UZS (ok. 63 zł). Karnet jest faktycznie ważny przez dwa dni, a lista obiektów to kilkadziesiąt pozycji. Wśród nich…

Prawdziwą perełką zabytków z listy karnetu (i całej Chiwy) jest meczet piątkowy (Masjid Juma). Strop sali modlitewnej wspiera się na 218 drewnianych kolumnach, Prawdziwy las… Choć sam meczet nie jest zbyt stary (koniec XVIII wieku), to niektóre z kolumn są datowane nawet na X-XI wiek.

Image

Image

Image

Image

Zespół pałacowy Tash Chauli wybudował go w latach 1830 – 1838 chan Alla Kuli,

Image

Image

Image

w którym na nasz widok uruchomił się zespół folklorystyczny…

Image

Image

Image

Cytadela (pałac) Kunia-Ark

Image

…na jednym z dziedzińców jurta – przypomnienie, że Uzbecy byli, całkiem jeszcze niedawno, koczownikami.

Image

Największy plac w Iczan Kala w sąsiedztwie cytadeli Kunia-Ark chętnie wykorzystywany przez dzieci do gry w piłkę. W perspektywie minaret Kalta Minor. Miał być najwyższy w całej krainie, ale jak to czasami bywa z takimi przerośniętymi ambicjami skończył się zaledwie na 29 metrze wysokości...

Image

a tutaj na drugim planie (za murem) medresa Muhammada Rahima Chana II

Image

i mali piłkarze..

Image

Późnym popołudniem, ok. godz. 17 na placu u stóp cytadeli zespół folklorystyczny codziennie daje swój (darmowy) koncert

Image

Image

Image

Image

Image

….który cieszy się sporym zainteresowaniem, także wśród autochtonów (a może głównie wśród nich…).

Image

Image

Image

… i wywołuje ich spontaniczną reakcję…

Image

Image

Image

Image

Image

Za wejście do kilku obiektów należało osobno zapłacić. Wśród nich był wysoki i smukły minaret sąsiadujący z medresą Islam Chodża. Należało zapłacić 100 000 UZS (ok. 31 zł) i już można było się wspiąć po wąskich i stromych schodach na szczyt minaretu:

Image

Image

Z góry można było podziwiać bliższą i dalszą panoramę miasta

Image

Image

Image

Nasza ulubiona restauracja Khorezm Art Restaurant, mieszcząca się w dawnej medresie Alla Khuli Khan,

Image

Image

serwująca pyszne jedzenie…

Image

Image

Image

Image

Wieczór w Chiwie.

Image

Image

Image

CDN


Ostatnio edytowany przez jaszon, 26 Gru 2024 21:40, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
9 ludzi lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 23 Gru 2024 00:11 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
PUSTYNNE TWIERDZE
Z Chiwy zrobiliśmy jednodniowy wypad na trasie pustynnych fortec. Za pośrednictwem naszego guesthouse’u wynajęliśmy samochód z kierowcą. Cena w dolarach była z taryfikatora wywieszonego w recepcji więc nie targowaliśmy się. 47 USD za cały dzień jazdy i zwiedzanie pięciu pozostałości pustynnych fortec. Dwie z nich dzisiaj prezentowała się dość szczątkowym śladem i trzeba było trochę wyobraźni by w nierównościach terenu doszukać się pozostałości budowli. Na szczęście trzy pozostałe twierdze zrekompensowało to niewielkie rozczarowanie.

Ayaz Kala. Jej początki datuje się na IV wiek p.n.e., ale ważną twierdzą stała się dopiero w II wieku naszej ery. Miała chronić królestwo Kuszanów przed najazdami koczowniczych Saków. Kuszanowie, Sakowie… Kto dzisiaj zna takie nazwy?... Tylko fani starożytności z akcentem na Imperium Perskie (Achemenidów). W późniejszych wiekach zmieniali się właściciele twierdzy, długa lista ludów, by z końcem VIII wieku twierdzę pochłonęła pustynia.

Na fortyfikacje składają się trzy odrębne obiekty. Największy i najstarszy (Ayaz Kala 1) zajmuje rozległe i wysokie na 100 metrów wzgórze. Współcześnie zachowały się, miejscami wysokie na 10 metrów, mury z niewypalanej cegły, które kiedyś wzmacniało 45 wież. We wnętrzu nie pozostało zbyt wiele, trochę fundamentów wygładzonych deszczami, fragmenty korytarz z łukowymi sklepieniami….

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Ayaz Kala 2 to najmłodsza część ruin, feudalna twierdza pochodząca z okresu od VI do VIII wieku n.e., niezbyt duża zajmuje niższe wzgórze i jest dobrze widoczna z Ayaz Kala 1.

Image

Image

Trzecia część oznaczona jako Ayaz Kala 3 to najsłabiej zachowana część ruin jest oddalona o ok 1 km od dwóch wcześniej opisanych fragmentów twierdzy. Położona niżej została zniszczone przez wieki rolniczej działalności

Taprak Kala. Zbudowany na początku pierwszego tysiąclecia naszej ery. W 300 lat później był stolicą Chorezmu. Potem miasto na 15 wieków pochłonęła pustynia i na nowo zostało odkryte przez archeologów w 1938 roku.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Kizyl Kola (Czerwona Twierdza). Zbudowana została w okresie I – IV wieku i była czynna aż do XII wieku. Współcześnie została zrekonstruowana.

Image

Image

Image

Image

Image

Po drodze takie pustynne klimaty…

Image

Image

Image

… i jej mieszkańcy.

Image

Image

CDN


Ostatnio edytowany przez jaszon, 26 Gru 2024 21:40, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
8 ludzi lubi ten post.
 
      
#12 PostWysłany: 23 Gru 2024 19:50 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
BUCHARA

Liab-i-Hauz – duży staw zajmujący centralne miejsce w starym mieście. Współcześnie wokół stawu działają restauracje i kawiarnie, sklepy, a na jego obrzeżach stoją zabytkowe budowle.
To miejsce licznie odwiedzane nie tylko przez turystów, ale również, a może głownie przez Uzbeków. Nie tylko dla wizyt w restauracjach, ale także aby spotkać się ze znajomymi, pospacerować, czy przysiąść na ławkach. Przypomina to trochę – takie „funkcjonalne” skojarzenie – krakowski Rynek Główny

Image

Image

Image

Medresa Nadir Devanbegi po wschodniej stronie Liab-i-Hauz

Image

Image

Wieczorem na Liab-i-Hauz panuje nieco lunaparkowa atmosfera.

Image

Image

Image

Image

Jedno z piękniejszych miejsc Buchary - zespół zabytkowy Po’i Kalon. Skład się on z trzech obiektów: meczetu Kalon, który powstał w XVI wieku, zresztą na ruinach wcześniejszego meczetu zburzonego w czasie najazdów mongolskich…

Image

…46 metrowego minaretu Kalon z XII wieku…

Image

Image

…oraz medresę Mir-i Arab zbudowanej w XVI wieku, która nadal – jako jedyna w Azji Centralnej – pełni swoją rolę religijnej uczelni.

Image

Meczet Kalon może pomieścić na swoim wielkim dziedzińcu nawet 10 tysięcy wiernych…

Image

Image

Image

…którzy oddają się modlitwom..

Image

Image

Ale niekiedy bardziej prozaicznym czynnościom – lekturze, pogaduszkom i …jedzeniu pizzy.

Image

Okoliczne ulice wypełniają niewielkie bazary…

Image

...i kramy ze wszelkim turystycznym dobrem…

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Niewielki, ale ciekawy meczet Maghoki-Attar wybudowany w XII wieku na ruinach wcześniejszych budynków, prawdopodobnie świątyń buddyjskiej, a później zoroastriańskiej. Meczet został dość zniszczony podczas trzęsienia ziemi w 1860 roku i gruntownie odbudowany w latach 30-tych XX wieku.

Image

Image

Image

Inny świetny punkt starej Buchary: stojące naprzeciw siebie dwie medresy Ulug Beg oraz Abdulaziz-Khan.

Image

Image

Image

Tutaj nasza droga przecięła się z grupą (autentycznych) afgańskich talibów.

Image

Image

Dziedzińce zabytkowych medres są chętnie wykorzystywane przez rzemieślników i kramarzy.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Warsztat i jeden z wielu sklepów z dywanami.

Image

Image

Image

Image

CDN


Ostatnio edytowany przez jaszon 17 Kwi 2025 19:13, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
8 ludzi lubi ten post.
 
      
#13 PostWysłany: 24 Gru 2024 14:16 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
Parę minut od placu Liab-i-Hauz znajduje się dzielnica żydowska. Obecnie już raczej tylko z nazwy bo niegdyś potężna bucharska żydowska diaspora, teraz skurczyła się do ok. 200 przedstawicieli tej nacji.

Image

Ostatni czynna synagoga

Image

Image

Image

A na skraju byłej dzielnicy znajduje się ogromy żydowski cmentarz z wejściem wystylizowanym na meczet – kopułę zdobi gwiazda Dawida.

Image

Image

Image

Imponujące mury [img]cytadeli%20Ark[/img], która został prawie całkowicie zniszczona przez szturmujący twierdzę bolszewików na początku lat 20-tych XX wieku. Potem odbudowana…

Image

Image

…z murów cytadeli rozpościera się piękny widok na stara Bucharę.

Image

W pobliżu cytadeli jest wspaniały meczet Bala Hauz wybudowany na początku XVIII wieku

Image

Image

Image

Image

Image

… wierni przed…

Image

… i po południowych modlitwach…

Image

W drodze powrotnej z cytadeli do starego centrum Buchary można zobaczyć niewielkie Mauzoleum Samanidów

Image

Image

Image

Nieopodal Mauzoleum Samanidów jest duży targ miejski.

Image

Image

Image

Image

Image

Zaułki Buchary…

Image

Image

Image

…z maleńkimi lokalnym meczecikiem.

Image

W zaułkach Buchary skrywa się meczet Chor-Minor („Cztery minarety”)…

Image

Image

… a naprzeciw meczetu całkiem spory sklepik-antykwariat z postsowieckimi reliktami minionej epoki.

Image

Image

Na koniec kilka scenek z ulic.

Image

Image

Image

Image

...I to koniec podróży Z Buchary pojechaliśmy Afrasiyab i wieczorem ponownie znaleźliśmy się w Taszkiencie. Następnego dnia rano odlecieliśmy do Polski.


Ostatnio edytowany przez jaszon, 26 Gru 2024 21:39, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
9 ludzi lubi ten post.
 
      
#14 PostWysłany: 24 Gru 2024 15:55 

Rejestracja: 07 Kwi 2014
Posty: 1240
srebrny
@jaszon musisz się zdecydować ilu w Bucharze pozostało Żydów bo raz piszesz że zaledwie 400 a później że ok 200 :-)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 24 Gru 2024 16:22 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 482
srebrny
Słuszna uwaga, pewnie najlepiej byłoby napisać, że średnio 300 :). Te 200 osób to informacja od pani, która pełnił rolę społecznie przewodniczki po synagodze. A z kolei te 400 wzięło mi się z jakiejś wcześniejszej info, którą zapisałem w notatkach z podróży. Tak czy inaczej masz rację, że należy to poprawić... Zrobię to jutro, teraz zbliża się pora wigilijnej wieczerzy, zaraz przyjdzie nasza rodzina... Korzystają z okazji - wszystkim życzę pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 27 Gru 2024 00:26 

Rejestracja: 31 Paź 2017
Posty: 922
niebieski
Wintermute napisał(a):
@jaszon musisz się zdecydować ilu w Bucharze pozostało Żydów bo raz piszesz że zaledwie 400 a później że ok 200 :-)
Pewnie zależy jak liczyć. Może są tacy którzy nimi są i się nie przyznają. Inni może odwrotnie...?

Jak rozdają zapomogi to pewnie też jest ich więcej, jak biją to ubywa... Takie liczby zawsze są płynne

W tym wypadku rzeczywiście dziwić może skala zmian x2, może to lokalna specyfika
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 16 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group