Fly4free.pl

Cześć,

na początku września wybieram się do Uzbekistaniu. Rozrysowałem taki wstępny plan i jestem ciekaw Waszych opinii. Między miastami poruszać się będę szybką koleją (Afrosiyob). Niestety nie mam jak umieścić Chiwy w moim planie


PONIEDZIAŁEK

przylot do Samarkandy rano
pobyt i nocleg w Samarkandzie


WTOREK

przejazd pociągiem do Buchary. Pobyt i nocleg tamże


ŚRODA

przejazd popołudniu koleją z Buchary do Taszkentu (na miejscu jestem po 19). Pierwszy nocleg w stolicy


CZWARTEK


Pobyt i nocleg w stolicy


PIĄTEK

Przejazd rano z Taszkentu do Samarkandy. Nocleg w Samarkandzie


SOBOTA

Wylot z Samarkandy



Czekam na Wasze uwagi i opinie

Odpuścić Taszkient i przeznaczyć dzień na Bucharę i Samarkandę

Będąc świeżo po Uzbekistanie, to chyba sugerowałbym wyrzucenie Taszkentu . Masz tam ponad cały dzień, generalnie miasto jest przeciętne. W dużej mierze nowe, bo za komuny zniszczyło je trzęsienie ziemi. W jego miejsce wrzuciłbym Chiwę.

_________________
https://www.star-wars.pl
https://www.filmowe-szlaki.pl

Taszkent jest niezwykle ciekawy. Metro chyba najładniejsze w byłym Sojuzie, do tego sporo socmodu z regionalnymi smaczkami, świetne mozaiki. @Zeus pisze z pozycji Krakowiaka, Warszawę też pewnie uznałby za nieciekawą

Ale Chiva też warta zobaczenia. W mojej, bardzo subiektywnej ocenie z trzech miast Chiwa, Buchara, Samarkanda, ta ostatnia jest namniej ciekawa, powiedzmy najmniej klimatyczna. Najmniej ciekawa broń borze nie znaczy niexiekawa

Chiwa mnie trochę przerasta logistycznie. Musiałbym mieć z dwa dodatkowe dni. Sam dojazd to 6-7 godzin pociągiem z Buchary, do tego w nocy. Chyba będę musiał odpuścić, choć trochę mnie to boli.


Taszkentu nie odpuszczę, co najwyżej skrócę, choć mam tam i tak zaplanowany tak na prawdę jeden dzień. W środę dojadę po 19, jestem tam cały czwartek i w piątek rano wracam do Samarkandy.

W życiu bym nie powiedział ze Warszawa jest nie ciekawa. To jedna z moich ulubionych stolic Europy

Ale jak się leci na 6 nocek do Uzbekistanie, i do tego lądować w SKD a nie do TAS, to jednak szkoda czasu na przemieszanie się góra/dół. Warto zobaczyć Taszkient (kultowy hotel Uzbekistan, parki lub stacje metra) ale to zawsze można zostawić na inny raz, i zrobić półnoć Uzbekistanu (licząc ze LOT da coś dobrego/ciekawego)

A jak na siłe chcesz zrobić TAS to zawsze można tak

pn przylot do SKD, krótkie zwiedzanie i pociąg wieczorny do TAS
wt zwiedzanie TAS i wieczorny lot krajowy do BUH
sr - cz - pt - sb do zwiedzania BUH, SKD bo miasta są blisko sobie pociągiem.

Dodam tylko, że loty krajowe pomiędzy Taszkientem i Samarkandą nie odbywają się codziennie.
Więc planując warto sprawdzić, w które są dni i w jakich godzinach (są takie lecące w środku nocy).

_________________

IMO przy szybkich i niedrogich pociągach (2:08 h) latanie między Taszkentem a Samarkandą jest kompletnie bez sensu. Lotniska, a zwłaszcza krajowy terminal w TAS są tak ulokowane, że pociągiem będzie szybciej.

Doskonale pamiętam jak w zeszłym roku w nocy przyleciałem do TAS, samolot zatrzymał się przy terminalu międzynarodowym l, przyjechał bus i wiózł nas 10 km do krajowego

Żeby trochę skrócić logistykę, to kupiłem lot między Bucharą a Taszkentem za 99zł. Kupowanie lotu z Samarkandy do Taszkentu faktycznie byłoby mało sensowne ze względu na szybki pociąg, ale z Buchary ma już to większy sens.


Ostatecznie będą dwa dni w Samarkandzie, wieczór + cały dzień w Taszkencie i półtora dnia w Bucharze. Chiwa - może innym razem


Dzięki za wszystkie wskazówki i porady

Wrzucam mój zrealizowany plan na 6 dni w Uzbekistanie.

Podaję mniej więcej godziny, może komuś przyda się przy planowaniu podróży.

Jestem nawet trochę zdziwiony, że nic się nie posypało przy tak napiętym programie. Choć zawsze był jakiś wariant B, inny pociąg czy taxi. Ewentualnie byśmy jakieś atrakcje musieli opuścić.
W miastach poruszaliśmy się taxi z Yandexa, każdy kurs ledwo kilka zł.
Niczego bym w planie nie zmienił, nic nie dodał, bo niby gdzie to wcisnąć, ani nic nie odjął. Zobaczyłem wszystko co chciałem, jedynie w Bucharze zostało mi Afsasiyb Museum i obserwatorium Urugbek, których już nie zdążyłem odwiedzić, ale były one ostatnie na mojej liście.
Wcześniej o tym nie myślałem, ale samo wyszło tak że każde miasto widzieliśmy i wieczorem i w dzień co jest dodatkowym atutem.

Nie pisałem przed wizytą, bo nie chciałem męczyć forumowych krytyków, którzy przez parę stron wyjaśniali by mi, że taki plan nie ma szans powodzenia.

NIEDZIELA Taszkent
6.40 AUH - TAS 11.00. Po przebiciu się przez "orginal taxi" i parking, jakieś 100 m, Yandex do centrum 7 zł.
13:00 Zostawiamy walizki w hotelu i ruszamy z Yandexem do Besh Qozon - centrum plov. Posiłek, fotki. Spacer pod pomnik represji i wieżę telewizyjną (niestety akurat taras nieczynny).
15:00 Podjeżdżamy do Khazradi Imam Moshe.
16:00 Bazar Chorsu, Kukeltasz
18:00 Memorial Square, Maydoni, spacer do pomnika Timura.
20:00 taxi do hotelu

PONIEDZIAŁEK Muynak - Chiwa
7:40 lot TAS - NCU 9:20. Kierowca czeka w Nukus i wiezie nas do Muynak 99$/3pax.
13:30 Muzeum w Muynak, cmentarzysko statków.
15:30 Ruszamy do Chiwy, po drodze obiad i wizyta w Chilpik Khala.
21:30 Docieramy do Chiwy, nocleg w guest house na starym mieście 36$, wieczorne zwiedzanie.

WTOREK Chiwa - Buchara
9:00 po śniadaniu ruszamy na zwiedzanie miasta.
Kupujemy bilety za 200K, Meczet Juma, Tashi Khali Pałac, Kunya Ark, Bobo tower +100K, Islam Khodja minaret +100K, kilka medras, bramy, spacer wokół murów.
13:30 Obiad przygotowany w naszym guest house, plov, szywit oszi, lagman, tazym borak, całość 200K, pyszne.
14:15 Ruszamy z kierowcą do Buchary 69$/3pax, 3 postoje, mija szybko.
20:30 Guest house w Bucharze 27$, 100 m od Lyabi Khause. Wieczorne zwiedzanie miasta. Hauz, medrasa Kukaltesz, Ulugbek, Abdulaziz Khan i wieża Kolon, powrót.

ŚRODA Buchara - Samarkanda
8:30 Po śniadaniu zwiedzanie Buchary, początkowa trasa jak wczoraj, wstęp do Kolon 15K,
11:00 Docieramy do twierdzy Ark 40K, mauzoleum Ismail Samani 15K i mauzoleum Chashmai Ayub.
13:00 Jedziemy do Chor Minor, wejscie na dach 15K, kawa przed 30K
14:00 Jedziemy do letniego Pałacu Mohi Kosa ok. 15 min, 40K
15:00 Powrót po walizki i wyjazd na dworzec w Bucharze ok. 25 min bo jest w miejscowości Kogon. Przed dworcem obiad, trochę gotówki z bankomatu.
16:55 Pociąg do Samarkandy
19:30 Przejazd do hotelu, zrzut walizek, przejazd na plac Registan, wieczorne obejście z zewnątrz wokół.
21:30 Powrót do hotelu

CZWARTEK Samarkanda - Taszkent
9:00 Przejazd pod Amir temur mauzoleum, 40K, Spacer przez Ruhabas mauzoleum i park Timura
11:00 Registan 65K, pomnik Isloma Karimowa
13:00 Przejazd do Shahi Zinda mauzoleum complex, 40K, spacer na Siyod Bazar
14:30 Obiad na bazarze, Bibi Khanam meczet
15:30 Przejazd do fabryki dywanów jedwabnych, zwiedzanie bezplatne
16:30 Przejazd po walizki i na dworzec
17:43 Pociag do Taszkentu
20:00 Przejazd do hotelu, wizyta w markecie, relax

PIĄTEK Taszkent
9:00 Po śniadaniu przejazd pod pomnik poległych Polaków oraz katedrę Serca Jezusa
9:45 Przejazd na lotnisko
12:10 TAS - AUH

Całość nazwał bym mimo wszystko "na spokojnie" był czas i na kawę i na lody. Oczywiście gdybym miał więcej czasu zobaczyłbym więcej, ale stojąc przed wyborem z czego zrezygnować, nie zrezygnowałem z niczego i zobaczyłem cały interesujący mnie Uzbekistan.