Fly4free.pl

Poruszając się po KKH w stronę Gilgit, w każdej większej miejscowości da się znaleźć nocleg. Lokalni zwykle są pomocni i chetnie wskażą drogę do hotelu. Dobrze jest znaleźć 2-3 miejsca i się potargować, sprawdzić warunki, itp. Poniżej miejsca, w których się zatrzymywałem. Rzadko w hotelach bywa ciepła woda, a jest ona jednak bardzo pożądana w klimacie północy.

Balakot: są trzy hotele obok siebie, warto porównać i samemu wybrać. Ja zatrzymywałem się chyba w Hotel Gate Way Balakot. Cena z tego co pamiętam to chyba 1500 PKR za pokój dwuosobowy.

Chilas: owiane złą sławą ciemne miasto, rzeczywiście jakoś człowiek czuje się mniej bezpiecznie niż w innych miastach PK. Po porównaniu trzech miejsc wybraliśmy to: 35.412894, 74.106224 (lokalizacja mniej więcej, bo nie jest oznaczony na google). Internet nie działa, ciepłej wody nie ma, ale chyba najmniej obskurny. Cena chyba 1400 PKR za pokój dwuosobowy. Nie warto jeść w hotelowej restauracji, 50m w stronę "centrum" po tej samej stronie co hotel jest mała knajpa z pyszną baraniną

Gilgit: polecam hotel Madina 2. Nie pomylić z hotelem Madina. Pomocni właściciele, łóżko 1000 PKR za noc. Jest ciepła woda na życzenie i dobre jedzenie w przystępnej cenie. Właściciel pije powitalną herbatę/kawę z każdym gościem.

Minapin (baza do wejścia na Rakaposhi): polecam Osho Thang - tanio, czysto, przyjaźnie, pyszne jedzenie

Dassu: Royal Guest House, 2000 PKR za dwuosobowy pokój (stargowane z 3000 po dowiedzeniu się, że nie jesteśmy z Niemiec czy Holandii), jest ciepła woda, chyba nie za bardzo jest konkurencja, a to pierwsza miejscowość z możliwością noclegu po przejechaniu 120km z Chilas (6 godzin jazdy ze względu na tragiczny stan drogi). Do następnej miejsowości jest około 30km (godzine drogi). Pracownik proponuje, że przyniesie do jedzenia kebab, który okazał się bardzo dobry i tani.