Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 13 Sty 2018 21:23 

Rejestracja: 01 Cze 2015
Posty: 310
Loty: 111
Kilometry: 260 580
niebieski
Witajcie.
Pytanie do praktyków. Może ktoś to przerabiał.
Większość osób do wspomnianym parku jedzie wycieczką. Jest wiele opisów sieci. Wygląda to w zasadzie zawsze tak samo. Przejazd z A do przystani w B. Płynięcie szybką/wolną/hałasującą/śmierdzącą łódką. Opłynięcie w tłumie/hałasie atrakcji C, D..... Kajaki, snurkowanie. Potem podsumowanie: że nie tego się spodziewali, że na zdjęciach nie było tylu ludzi, że może trzeba by było na jakieś wyspy gdzie nic i nikogo niema. Ale oczywiście było warto :-D
Tyle przydługiego wstępu.
Czy można to ogarnąć bardziej samemu. Ja wiem że będzie trudno, ale chodzi o to żeby ingerencji organizatora było mało. Z serii podrzuca nas gdzieś w fajne miejsce, wysypuje kajaki i pływamy sobie 2 - 3h potem zmiana miejsca i znowu pływamy itd. Żeby tej jego pierdzącej łódki było najmniej. Ględzenia też.
Np w Lonely Planet pisze, że w Tha Dan 9km na południe od miasteczka Phangnga. Można wynająć kajaki czy łodzie. Ktoś tego próbował?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
City break w Wiecznym Mieście za 689 PLN 🏛️🍕 Loty i 3 noclegi w hotelu 😍 City break w Wiecznym Mieście za 689 PLN 🏛️🍕 Loty i 3 noclegi w hotelu 😍
Ateny na przedłużony weekend za 689 PLN 🏛️🇬🇷 Loty w świetnych godzinach + ⭐⭐⭐⭐ hotel 👏💙 Ateny na przedłużony weekend za 689 PLN 🏛️🇬🇷 Loty w świetnych godzinach + ⭐⭐⭐⭐ hotel 👏💙
#2 PostWysłany: 14 Sty 2018 23:39 

Rejestracja: 01 Cze 2015
Posty: 310
Loty: 111
Kilometry: 260 580
niebieski
Ewentualnie czy możliwe jest wykupienie takiej wycieczki która zabierze nas np z Krabi do parku Phang-nga a wysadzi w Phuket? Musielibyśmy jechać z plecakami.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 14 Sty 2018 23:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3587
srebrny
this is Azja, tam wszystko ogarniesz
ale taniej nie będzie, a na pewno drożej i więcej czasu stracisz
_________________
Image

kliknij pomógł
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 15 Sty 2018 00:36 

Rejestracja: 01 Cze 2015
Posty: 310
Loty: 111
Kilometry: 260 580
niebieski
-- 14 Sty 2018 22:53 --

Na drugi dzień i tak muszę jechać do Phuket więc na transporcie i czasie to w sumie pewnie bym zaoszczędził. Tylko czy jest taka opcja.

-- 14 Sty 2018 23:36 --

Widzę, że wszystkie wycieczki z Krabi wiozą uczestników busem do Phang-nga a stamtąd dopiero zaczyna się płynięcie do parku. Chyba wystarczy w drodze powrotnej wysiąść w na Bus Station w Phang-nga i złapać Autobus do Phuket. Tylko ponoć Bus Station w zeszłym roku zmienił położenie i wszystkie mapy pokazują źle. Mam nadzieję, że kierowca wycieczki nas tam podrzuci.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 20 Lip 2018 14:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2018
Posty: 2328
Loty: 255
Kilometry: 555 636
platynowy
rafafi napisał(a):
Witajcie.
Pytanie do praktyków. Może ktoś to przerabiał.
Większość osób do wspomnianym parku jedzie wycieczką. Jest wiele opisów sieci. Wygląda to w zasadzie zawsze tak samo. Przejazd z A do przystani w B. Płynięcie szybką/wolną/hałasującą/śmierdzącą łódką. Opłynięcie w tłumie/hałasie atrakcji C, D..... Kajaki, snurkowanie. Potem podsumowanie: że nie tego się spodziewali, że na zdjęciach nie było tylu ludzi, że może trzeba by było na jakieś wyspy gdzie nic i nikogo niema. Ale oczywiście było warto :-D
Tyle przydługiego wstępu.
Czy można to ogarnąć bardziej samemu. Ja wiem że będzie trudno, ale chodzi o to żeby ingerencji organizatora było mało. Z serii podrzuca nas gdzieś w fajne miejsce, wysypuje kajaki i pływamy sobie 2 - 3h potem zmiana miejsca i znowu pływamy itd. Żeby tej jego pierdzącej łódki było najmniej. Ględzenia też.
Np w Lonely Planet pisze, że w Tha Dan 9km na południe od miasteczka Phangnga. Można wynająć kajaki czy łodzie. Ktoś tego próbował?

Cześć, czy udało się zorganizować tę wycieczkę? Mam dokładnie taką samą zagwozdkę :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 12 Sie 2018 21:50 

Rejestracja: 01 Cze 2015
Posty: 310
Loty: 111
Kilometry: 260 580
niebieski
Cześć
Ostatecznie zrezygnowałem z tej wycieczki przez wiele niewiadomych. Zostałem dzień dużej na Railay, przepłynałem do Krabi, złapałem taką cięzarówkę osobową do dworca w Krabi i z dworca mini busem reisowym do Phuket. Kierowca jak usłyszał że na lotnisko to nawet chciał wysadzić przy skrzyżowaniu skąd miałem do hotelu pod lotniskiem 3km pieszo.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 03 Wrz 2018 12:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2018
Posty: 2328
Loty: 255
Kilometry: 555 636
platynowy
Podjechałem pod Tha Dan koło południa. Wycieczka, jak to w Tajlandii natychmiast sama się znalazła wyskakując bezpośrednio pod koła. samochodu ;) Pytanie o cenę - 900 THB. Ponieważ lubię mieć przynajmniej złudzenie, że to ja decyduję o tym, gdzie i co kupuję podjechałem jeszcze kawałek dalej i doskoczył do mnie pan przedstawiający się jako kapitan :D Cena? 900 THB. Mówię ok. Koniecznie chciał jak najszybciej pokazać łódź i jak już ją pokazał, to okazało się, że cena dla dwóch osób to będzie 3000, ponieważ 900 dotyczyło tylko jednej wyspy :) Po kilku chwilach dyskusji i metody pt. "idę sobie" udało się ustalić 1600 za prywatną dwuosobową wycieczkę po całej zatoce.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 31 Gru 2023 21:14 

Rejestracja: 01 Cze 2015
Posty: 310
Loty: 111
Kilometry: 260 580
niebieski
rafafi napisał(a):
Ostatecznie zrezygnowałem z tej wycieczki przez wiele niewiadomych.


Minęło trochę ale temat "za uszami" miałem. Zdenerwowały mnie te organizacyjne niewiadome z parkiem Phang-Nga i zdecydowałem się wyjść na wyższy level. Po przylocie do Krabi wynająłem auto na lotnisku w polecanym gdzieś tu Hertz Thailand. Nie mają biura na lotnisku ale wystarczyło zapytać w innych biurach i po chwili zawezwali gościa z Hertz. Chyba urzędował gdzieś przy parkingach. Auto było na 3 dni z pełnym ubezpieczeniem. Karta kredytowa była jednak potrzebna i zablokowali mi 5000THB (w opisie miało być 10000 więc nie protestowałem) Miałem pewien niesmak bo oprócz autoryzowanej PINem blokady robił jeszcze zdjęcia karty. Upewniłem się, że nie widać kodu CVC. Cwaniactwa nie było widać i generalnie atmosfera miła. Składowe ceny na 3 dni za Toyotę Yaris to: 2510.31 TH wypożyczenie, 750 THB Pełne ubezpieczenie i dopłata za obsługę w weekend (:D) 186.92 THB. Sumarycznie 3688.54THB. Wypożyczenie auta to Game Changer. Nie walczymy z lokalnym transportem i nie jesteśmy zależni od niczego. Jeżeli ktoś już prowadził z kierownicą po prawej stronie - szybko się przyzwyczai. W tym regionie ruch nie jest aż taki duży - znacznie mniejszy niż w największych miastach w Polsce. Automatyczna skrzynia biegów pomaga - odpada jeden problem z chochlowaniem wajchą lewą ręką. Jest dużo świateł a kierowcy słuchają się przepisów. Największy chaos wprowadzają skutery i na nie należy najbardziej uważać. Oprócz kilku innych atrakcji które teraz były w naszym zasięgu - pojechaliśmy oczywiście do Phang-Nga.
W/g starszych opisów w tym miejscu: https://www.google.pl/maps/place/Ao+Pha ... ?entry=ttu Miało być biuro parku gdzie sprzedawano bilety do parku i można było wynająć łódź. Zajechaliśmy tam. Jakieś budynki parku były ale nic tam nie sprzedawano. Zapytaliśmy o wynajęcie łodzi i oczywiście łódź się znalazła. Najlepsze było to, że nie było tu zupełnie ludzi ani żadnych naganiaczy. Zero stresu totalny chillout. Zaproszono nas w głąb: 8.406267776763215, 98.51092110265543 gdzie był parking, ubikacje, jakiś bar.A w głębi niewielka przystań. Ale z turystów - tylko my. Oprócz tego człowieka co zaoferował nam łódź - nikt się nami nie interesował. A z tego placu zaczynała się też ścieżka: Ao Phang-nga Mangrove Nature Trail, którą też chciałem zobaczyć. Zwłaszcza, że za free. Co do ceny to z internetu miałem sprzeczne informacje. Niby ktoś podawał ceny ale często bez wyjaśnienia czy to za dołączenie do grupy czy też za prywatną wycieczkę. Zaproponowano nam cenę 1800THB za wynajęcie łodzi. Do zobaczenia 6 wysp. Niestety jak w wielu miejscach znajomość angielskiego znikoma i w zasadzie odpadła możliwość precyzyjnego ustalenia zakresu wycieczki. Przy przystani była mapka z opisem trasy, którą można było sobie wybrać. Może znajdę jej zdjęcie. Było tam z 10 atrakcji wraz z kilometrażem i można było sobie wybrać zakres i czas wycieczki - od tego zależała cena. Ta cena była znacznie niższa od cen, które miałem zanotowane. Byłem całkiem wyluzowany i zadowolony z sytuacji jaką zastałem i nie targowałem się ale wydaje mi się, że był tu margines do negocjacji. 1400? 1600? - może. Natomiast nie wyobrażam sobie precyzyjnego ustalenia zakresu wycieczki. Z dwóch powodów. Pierwszy - to już mówiłem - słabo rozmawiają po angielsku. W zasadzie minimum. Drugi - banał - trzeba by mieć znakomite rozeznanie w danym terenie - wraz z nazewnictwem aby świadomie wybrać zakres. Ta mapka z atrakcjami, czasem płynięcia i kilometrażem, była bardzo pomocna. Wybraliśmy wycieczkę która miała trwać 3h w praktyce trwała 4. Były to podstawowe atrakcje. Malunki naskalne, wyspa Jamea Bonda (niby tourist trap ale ostatecznie urokliwe). Tym bardziej, że ludzi było naprawdę umiarkowanie. Może dlatego, że byliśmy nieco później niż apogeum wycieczek zorganizowanych. Pływanie Kajakami (za dodatkową opłatą) które było ok. Zwiedzanie pływającej muzułmańskiej wioski. Tu udało się uniknąć wysadzenia w restauracjach - tylko na przystani z której można zwiedzić miasteczko. Ale ono nie urywało - taka ciekawostka. Nasz sternik nic nie gadał po angielsku. Czasami wyciągał palca aby zwrócić na coś szczególnie uwagę ale nie narzucał się. I super. Ponoć na wszystkie 10 atrakcji potrzeba 6h rejsu (pewnie więcej bo nikt nie ponaglał). Te 4h co byliśmy - zupełnie nam wystarczyło. To była całkiem wycieczka ok. Może gdyby być tu 2 raz i chcieć coś innego to trzeba by wymyślać. Podsumowując - dopiąłem swego - i ogarnąłem tą wycieczkę samodzielnie. Czy było taniej? Chyba tak - tym bardziej, że dzięki temu, że mieliśmy auto, ogarnęliśmy parę okolicznych atrakcji więcej bez martwienia się o transport. Jeżeli będziemy w szeroko rozumianym rejonie Krabi jeszcze raz - to na pewno wynajmę samochód.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group