Fly4free.pl

Jest aeroexpress za 8 USD ale nie korzystałem. Zrobiłem inaczej:
1. zielony autobus sprzed hali przylotów do terminalu Rio Coca - może jechać nawet godzinę, w zależności od korków. Koszt to 2 USD.
2. następnie autobus Ecovia za 0,25 USD do Centro Historico - jakieś 40 minut.

Zdecydowanie mogę polecić autobus za 2 $ przystanek jest po prawej stronie od wyjścia z terminalu. Jedzie około 1h jednak trzeba wziąć poprawkę na korki w Quito my jechaliśmy prawie 2h wieczorem po przylocie około 18. Przy wylocie koło południa korków nie było i dojechaliśmy w godzinę.

Ląduję o 7.30, a wylot dalej mam o 14. Niby mnóstwo czasu, ale jak ruszę po 8 i będę o 10 w centrum to o 11 muszę się zbierać z powrotem?
Może ktoś ma pomysł co innego robić zamiast spędzić te godziny w miejskim autobusie?

_________________

Między lotniskiem a miastem jest tunel, który jest otwarty w jedną stronę, rano do miasta, po południu z miasta. Jeśli jest zamknięty w naszą stronę, to dostajemy w plecy z pół godziny błąkania się po dróżkach (może trochę mniej, może więcej, zależy od ruchu). Niestety nie pamiętam konkretnych godzin, ale może da się to jakoś sprawdzić. Głównie stąd się biorą różnice, że ktoś jechał godzinę, ktoś prawie dwie. Obawiam się, że to mało czasu na zwiedzenie Quito z lotniska. Poza tym nagminnie trzepią odprawiony już bagaż, wzywają ludzi, trzeba iść na dół i być przy otwieraniu walizki, zajmuje to sporo czasu. Oczywiście jeśli nadajesz bagaż.

Szkoda, bo miasto fajne, moim zdaniem generalnie niedoceniane https://portalpodroze.pl/quito/. Na pocieszenie dodam, że klimat dość wredny, więc i tak może lać. Drugie pocieszenie, to salonik PP, wybrany niedawno najlepszym na świecie, pisaliśmy o tym w odpowiednim temacie parę miesięcy temu.

Wracam jeszcze do Quito na jedno popołudnie, więc będzie okazja zobaczyć, ale siedzenie 7h na lotnisku z dzieciakiem też do przyjemnych należeć nie będzie.
Raczej zaryzykuję i pojadę, zawsze to lepiej coś pooglądać z autobusu niż wcale

_________________

Zrobiłem tak:
z lotniska autobus do Rio Coca (1h). Potem wzięliśmy taksówkę, bo myśleliśmy, że będzie szybciej. Utknęła jednak w korkach, a autobusy mają swoje bus pasy. Jechaliśmy taksówką 30 min za 5$.
Godzina na miejscu, akurat by pokrążyć po placu i kilku ładnych uliczkach.
Powrót autobusem też ok. 30 min do Rio Coca i godzinka na lotnisko.

Na lotnisku jest przechowalnia bagażu, ale ceny z kosmosu. W końcu za średnią półkę zapłaciliśmy 15$, ale jak ktoś ma wielką walizę to trzeba szykować 30$. Mnie się udało nadać walizę do GPS na te 7h przed wylotem - lecąc na Galapagos trzeba jeszcze odstać po kartę turysty (20$) oraz jeszcze raz przeskanować bagaż i go zapieczętować.

_________________

Stan na luty 2020:
Autobusy bez zmian, po 2 USD "miejskie" (jest kilka linii w różne rejony, dla osób udających się do centrum najlepszy Rio Coca), potem przejazd taksówką z Rio Coca do Hiltona wg licznika 4,3$ (z uwzględnieniem stania w kilku korkach); jest też ten wygodniejszy aerobus (nie korzystałem).
Taksówki: z centrum (dokładnie spod Hiltona) na lotnisko wg licznika wychodzi ok. 16-18$, ale za tyle nie chcą jechać (podobno obowiązuje jakaś "sztywna" stawka), w praktyce minimalnie chcą 20$, a częściej pada 25-30$ jako cena wyjściowa, a ta "stawka" ma wynosić 25$ z okolic centrum. Uber na tej samej trasie wylicza ok. 24-26$ w zależności od pory dnia, więc by się to zgadzało.

Nie licząc trasy lotniskowej taksówkarze w mieście są raczej bardzo uczciwi i pomocni plus jeżdżą według liczników bez stosowania żadnych trików - przynajmniej wtedy, gdy ktoś mówi przyzwoicie po hiszpańsku. Korzystałem z nich kilka razy i nie było najmniejszych problemów, powiedziałbym, że ceny taksówek nawet ciut niższe niż Ubera.

Jezdziłem po Quito i uberem i taxi, nawet w towarzystwie lokalsa taksówki wychodziły drożej. Oprócz ubera jest też apka DiDi oraz InDriver -ta o tyle ciekawa, że podajesz trase, kwotę jaką jesteś w stanie zapłacić i czekasz na akceptację ze strony kierowcy. Zawsze dawalismy połowę ceny ubera i zawsze ktoś się zgłaszał

Trase z lotniska do miasta miałem dogadaną za 15$ - kolega koleżanki, jak ktoś potrzebuje to piszcie.

Uaktualnienie. Dobra droga z/do lotniska to wspomniany wyżej zielony bus z terminala do dworca-Terminal - Rio Coca - Interparroquial. Cena na dziś to ok 2,40 usd. I z tamtąd uber do centro historico ok 4,5 usd. Łącznie 7 usd i czas ok 1h15m. Zielony autobus chodzi pusty więc nie ma się co obawiać rabunku. W googlu autobus ma nr 186 ale w realu jest napisane rio coca-aeropuerto. Uber z centrum na lotnisko to na dziś ok 26 usd.

Jeszcze dojazdu nie ćwiczyłam, ale samo lotnisko czyste, darmowy net, który dobrze działa, poidełka

_________________

Lądowałam w święto i podobno miał być autobus do Rio Coca ale przez 40minut sie nie pojawił. Wokół przystanku krążą taksówkarze zbierają 4 os i po 5$ za os wiozą na Rio Coca. zaproponowałam 1 usd więcej za transport do hotelu I się zgodził. Hotel w okolicy parku La Carolina. Uber pokazywał ok 4$ z dworca do hotelu

_________________

Uber i DiDi w Quito wciaz tansze niz taksowki? Na trasie z lotniska do centrum tez, czy ktos ma aktualniejsze info niz z 2021 r.?

Tak tylko informacyjnie, kolega kolezanki krzyczy sobie teraz 25$;)

_________________

Zielony bus z lotniska do Rio Coca kosztuje już 2,45 USD. W obie strony jechałem równo godzinę. Natomiast niedawno w Quito otwarto pierwszą linię metra i całkiem przyzwoicie się ona prezentuje - cena jednego przejazdu (dowolny dystans) to 0,45 USD. Można płacić zbliżeniowo kartą płatniczą albo gotówką w kasie - drukowany jest paragon z kodem QR, który zbliżamy do czytnika przy bramce. Istotna uwaga - kupiłem sobie na zapas 2 bilety i przy kasowaniu drugiego na innej stacji pojawił się komunikat, że bilet został zakupiony na innej stacji i bramka się nie otworzyła.

_________________

Travellista's Diary