Fly4free.pl

Kod CVV najlepiej zapamiętać i wydrapać.

_________________

_________________
https://czlowiek360.wordpress.com/ Blog o biegach i podróżach

Zgadza się. Ale to o wiele mniej prawdopodobne.

No właśnie. Zawsze mnie dziwiło jak można CVV drukować na karcie. No i dlaczego nie drukują PINu

_________________

Czy ktoś ma doświadczenia z polskim bankiem, by oddal pieniądze ukradzione właśnie metodą skimmingu?

_________________
http://www.citybreak.me

Witam. Z kolega który podobnie jak ja został oskubany w ten sam/te same/ dni przeanalizowaliśmy nasze operacje na karcie i wynika z tego jedna prawidłowość. Oboje korzystaliśmy z jednego, tylko jednego portalu. www.resorthoopa.com. Oboje w sierpniu. Może to przypadek ale tak to wygląda. Pozdrawiam

_________________

Brat tak miał i mu kasę po około miesiącu oddali. W jego przypadku była to kredytówka więc w ogóle lipa.

Witam. Bank oddał pieniądze. Jeszcze nie znam szczegółów lecz już zmienili zaksięgowanie. Zapewne nigdy nie dowiem się co i jak lecz stawiam na http://www.resorthoppa.com Pozdrawiam

_________________

Mnie również pod koniec sierpnia skrojono na 40 dolarów (debetówka z alior synca). Reklamacja złożona maja 60 dni na rozpatrzenie, tak więc pod koniec miesiąca powinienem mieć odpowiedź. U mnie pieniądze były skradzione poprzez
VESTA *VIRGIN MOBILE
USA 800-665-9715

VESTA *VIRGIN MOBILE
Niestety zawsze zachowywałem wszelką ostrożność podczas płatności kartami czy w internecie czy tradycyjnie, ale nigdy nie będziemy zabezpieczeni w 100%. Dobrze, że codziennie loguje się w systemach transakcyjnych i zobaczyłem tego samego dnia tą transakcję i nie zdążyli mi więcej dmuchnąć forsy.

_________________

Witam. Miałem nadzieję, że debetówkami nie zawracają sobie głowy. A tu takie zdziwienie. Pozdrawiam

_________________

Do tych od googlowych transakcji, kupowaliscie cos kiedys przez android market? Jesli tak to wasza karta jest w googlowym e-wallet, moze tam wyciekly dane?

_________________

A ja szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o takim procederze. Myślałam, że jesteśmy już tak posunięci technologicznie, że takie wypadki się nie zdarzają w każdy bankomat jest na swój sposób chroniony.

dziś dostałem sms i email z mbanku o zastrzeżeniu karty i prośbą o pilny kontakt. Okazało się że ktos probował skopiować moją KK i dokonac podejrzanej transakcji. Na szczescie nic nie znikneło z konta bo bank ja zablokował.
Najgorsze jest to że 4 dni temu zapłaciłem nią za bilet Ryanair gdzie podawałem jej dane i obawiam sie że gdzies po drodze mogły zostać skradzione dane. Mieliscie podobne przypadki?

ja miałem pół roku temu podobną sytuację - kilka dni po płatności kartą debetową ING za bilety Ryanair zauważyłem kilka blokad na kwoty 50 i 25$.
Bujałem się z bankiem prawie 3 miesiące ale ostatecznie oddali wszystkie środki - najlepsze że wychwyciłem te transakcje praktycznie w czasie rzeczywistym (sprawdzałem stan konta i blokad przed wyjściem do sklepu, godzinę później nie mogłem już zapłacić z powodu braku środków - te zostały wykorzystane gdzieś na Malcie...)

z Waszych historii wyciągnąć można jeden wniosek - nie ma czegoś takiego jak bezpieczna karta i bezpieczny bank - wszędzie kradną

z mojej strony szacun dla banku że do tego doszli i dali znać, ale i tak jest szok że to może spotkac kazdego, a to była moja 1 transakcja od kliku miesiecy

mam kartę DB zwykła visa - co jakiś czas coś kupuje na Ebay.com - bank potrafi zadzwonić w środku nocy czy na pewno to ja płaciłem karta w tym momencie; zwykle są to kilku dolarowe kwoty

_________________

portfel elektroniczny V.me by Visa może być ciekawym instrumentem zabezpieczającym przed wypłynięciem danych karty w necie; tylko musiałby się trochę upowszechnić

http://www.visa.pl/o-nas/aktualnosci/ec ... me-by-visa

Witam. Ciekawe informację. Niestety City Bank nie działa tak. W moim przypadku zupełnie zaspali. Pozdrawiam

_________________

Moim zdaniem:
- zdrapać/zamazać kod ccv i zapamiętać albo zapisać na karcie szyfrem. (ja tak mam, mam kilka kart, na każdej napisany szyfrem pin, cvv i data spłaty. Żeby nie było prosto to dwa całkiem różne szyfry, mocne)
Uważać przy płatnościach przy bramkach na autostradach.

- są takie karty wirtualne, ładujesz kasę tyle ile np na lot/hotel. Podajesz dane i ściągają ci tyle ile trzeba. Ktoś złapie dane karty to i tak nie zrobi debetu- brak środków bo to KK.

- Karty enteropay podobne jak w/w ale generowane jako jpg na stronie, taka karta-chwilówka. Ładować ją można np paypalem

- Nie dawać karty obsłudze, zawsze można samemu przeciągnąć/ włożyć chip. Naprawdę bez problemu, nieraz się dziwnie patrzą ale...

-Przy płatności kartami w wielu miejscach w Polsce i poza na wydruku jest numer karty a nawet datę ważności karty więc wystarczy zapamiętać nazwisko imię i ccv ...
i mamy komplet do płatności.

- Nie korzystać bankowo w sieciach wifi otwartych, zainstalować odpowiednie oprogramowanie na urządzeniu.

- Przy wyjazdach można bank poinformować, że się będzie tam i tam, żeby nie zablokowali płatności bo transakcja podejrzana, tak samo zrobić po powrocie.

- Można mieć kartę do konta i subkonto. Z subkonta ładować kasę na konto z kartą. Kartę najlepiej bez debetu. Od tego jest KK.

To tak na szybko. Pozdrawiam.



W swoim czasie bank city był strasznie łatwy do hackowania, Mają mierne zabezpieczenia.

Znowu mnie to spotkało ;/

tym razem ktoś sobie kupił bilety na Trasavię za ponad 500 zł, blokada z dnia dzisiejszego;/

z reklamacja muszę czekać do czasu zaksięgowania transakcji, ktos przerabiał procedurę reklamacyjną z mbankiem?

W ubiegłym roku w Syncu miałem podobne zdarzenie tylko na mniejsza kwotę po 60 dniach oddali.


EDIT: na mlinii przyjęli reklamację, jednakże jej bieg rozpocznie się dopiero po zaksięgowaniu transakcji, zastanawia mnie że konsultantka nie wymagała ode mnie zgłoszenia sprawy na policji (pytałem się czy muszę coś jeszcze zrobić w tej sprawie, uzyskałem odpowiedź że już tylko czekać na kontakt ze strony banku), ciekawe czy wyrobią w ciągu 30 dni

PS: A najbardziej mnie wkurza, że co bym nie robił i tak nie będę zabezpieczony w 100%, bo ubiegłorocznej przygodzie ze skimmingiem obchodzę się z kartami jak z jajkiem, a tu znowu zonk.

Jedyne rozwiązanie to... zrezygnować z podróżowania wtedy nie będę robił żadnych rezerwacji i z pewnością będę bezpieczniejszy

_________________