Fly4free.pl

Absolutnie nikt i nigdy nie miął nawet na dwie sekundy Twojej karty w ręku?

Płacenie online od jakiegoś czasu (tak przynajmniej jest z moimi kartami) objęte jest systemem 3D Secure (lub Verified by Visa) - poczytajcie o tym. Generalnie polega to na dodatkowej weryfikacji przy tego typu płatnościach w postaci przekierowania na strone banku i hasła sms.

_________________


http://mamasaidbecool.pl/

Kilkukrotnie oczywiście że płaciłem za zakupy w sklepach jednak zawsze miałem kartę na oku. Był kontakt wzrokowy. Co do 3D oczywiście, że i moja karta miała taką możliwość i prawie zawsze przychodził sms. Jednak np. Color Line ściąga kasę bez weryfikacji 3D.
Mam teraz też inny problem. Powiązany. Kupując hotel na Malcie w Travel Republic zapłaciłem rezerwację w kwocie 10 euro. Pozostała część kwoty ma być ściągnięta z karty w dniu 02.10. Jednak ja już tej karty nie mam. Nowej nie podałem. Kolega dzwonił do nich i nie ma możliwości zapłaty na miejscu w hotelu. Pani mówi, że trzeba podać nowy numer karty i CVV. Można to chyba zrobić przez ich stronę zmieniając dane konkretnej rezerwacji. Nie wiem co robić ale zależy mi na tym hotelu i terminie/samoloty/. Pozdrawiam

_________________

Niestety działa to tylko przy płatnościach przez internet w Polsce, płacąc np. za hotel, bilety lotnicze i np. na mecz w Hiszpanii płatność kartą kredytową z 3 D secury przechodziła bez zatwierdzenia płatności kodem na nr. telefonu w formie sms - to i brak kontaktu ze strony banku po dziwnych powtarzających się jedna po drugiej płatnościach jest powodem problemu poruszanego w tym temacie

Tu poruszyłeś wątek który i ja poruszałem w rozmowie z pracownikami banku. Dlaczego nikt się nie kontaktował ze mną kiedy przez dwa dni czyszczono mi kartę ze strony jak to określono o podwyższonym ryzyku a w tej chwili znajdującej się już na czarnej liście banku. Rozbawiła mnie odpowiedz.....Pan wielokrotnie dokonywałem zakupów w rożnych portalach internetowych. To prawda ale nigdy nie dokonywałem operacji jedna za drugą i w dodatku z tego samego portalu. Ale cóż. Pozdrawiam

_________________

Podepnę się z pytaniem. Sprawa mniej poważna, sprzed kilku tygodni, nic mi z konta nie zniknęło i dopiero teraz sobie o tym przypomniałem. Przy płaceniu kartą za bilet autobusowy w Nykoping kierowca powiedział mi, że została mi tylko jedna próba PIN, potem karta zostanie zablokowana. Numer wprowadziłem, transakcja przeszła bez problemu, ale przyznam że mocno minie to zaniepokoiło. Nie miałem dostępu do internetu i obawiałem się tego, co spotkało orfik11. Dodam jeszcze, że poprzedniego dnia rano płaciłem kartą za hotel w Barcelonie i już wieczorem w Nykoping za autobus z lotniska. PIN wprowadzony poprawnie za pierwszym razem. Karta to zwykła debetówka z Aliora. Spotkał się ktoś z Was z taką sytuacją, może jednorazowa próba to jest jakaś forma zabezpieczenia o której nic nie wiem?

Moim zdaniem nie masz się czym martwić. Często weryfikacja PINu odbywa się offline, bez łączenia się z bankiem, a jedynie porównuje z PINem zapisanym na karcie i wtedy masz tylko jedną próbę. Po błędnym wpisaniu PINu następna próba nastąpi już online i terminal porówna z PINem zapisanym w banku. Ot takie ułatwienie w przypadku braku łączności i wtedy transakcja idzie trochę szybciej.

Moja koleżanka miała taka sytuacje przez jakieś 2 miesiące, na karcie debetowej z WBK. Za każdym razem jak płaciła to wyskakiwał ten komunikat, że ostatnia próba PIN. Nawet jak płaciła 2x po kilku sekundach, więc nie była to próba okradania jej a raczej błąd banku albo terminala.

_________________

To akurat się zdarza, nie jest to nic nadzwyczajnego.

OK, dzięki za odpowiedzi :)

No to mnie uspokoiliście, bo miałam ciągłe żądania pinu

mnie to spotkalo w brazylii a dokladniej w rio de janeiro. przypuszczam, ze stalo sie to w banku hsbc na copacabanie podczas pobierania pieniedzy z bankomatu. w jeden dzien sczyscili mi konto do zera, przekraczajac dzienny limit dla obcokrajowcow w brazylii. cale szczescie bank mi oddal pieniadze w jeden dzien.

Witam. W jeden dzień? Jaki bank? Ja ciągle w plecy. Mam żal, że dział analiz nie skontaktował się ze mną. Pozdrawiam

_________________

Podobna sytuacja i u mnie. 3 obciążenia w dniach 13-14 września z opisem GOOGLE *KINGTALE GOOGLE.COM/CHUS. Każde na kwotę 330,69 (99,99$ zgodnie z informacją uzyskaną na infolinii). Karta wizz z citibanku. Z karty często korzystam. I w sklepach, jak i w internecie, więc ciężko przewidzieć kiedy ktoś się do niej dobrał.
Kartę zastrzegłem, transakcje reklamowałem. Co ciekawe, nową kartą nie mogę zapłacić w internecie, bo nie przychodzi smsem kod 3D secure. Wysyłany jest na numer telefonu z inną końcówką. Interwencja na infolini citi nic nie pomogła. Nie mam już siły kolejny raz wisieć na słuchawce i czekać na połączenie.
Albo mam pecha i dzwonię kiedy dzwoni dużo osób, albo na citiphone zwiększył się ruch bo coś się z tymi kartami dzieje. Wcześniej zawsze bez problemu można się było do nich dodzwonić.

_________________
‪

Witam. Kolego. Dokładnie to samo co ja. Te same dni czyli 13 i 14.09.2013 r. ten sam portal, też karta Citi Wizz Air. O co tu chodzi? Bądź ze mną proszę w kontakcie. Ja też złożyłem reklamację, złożyłem zawiadomienie na Policji. Ale kasa ciągle wisi jako moje zobowiązanie. Piszę do Ciebie na priv. Pozdrawiam

_________________

czy dobrze rozumuje, że uruchomiona usługa 3DSecure uniemożliwia skimming?

Niestety tylko w ograniczonym zakresie tj. tylko przy płatności internetowej w Polsce. Jak już wcześniej pisałem zabezpieczenie 3D secury nie zabezpiecza przed skimmingiem w przypadku płatności internetowych za granicą, gdyż wtedy w większości przypadków kod sms do płatności 3 D secury nie jest generowany i właściciel karty kredytowej o płatności/płatnościach dowiaduje się po czasie.

Też tak kiedyś miałem, że wymieniałem kartę z Citi (podejrzenie skimmingu po płatnościach w miejscach potencjalnie ryzykowanych) i po dostaniu nowej mieli inny nr telefonu w bazie zapisany i nie dochodziły smsy. Ale jeden telefon na infolinię i bez problemu zmieniłem. I kilka razy już dzwoniłem na citiphone i zawsze połączenie w kilka sekund (oczywiście licząc od momentu jak skończyłem się przebijać przez menu wyboru tematu rozmowy.

A odnośnie całego tematu to... staram się unikać płatności kredytówką jeśli nie muszę. Staram się używać debetówki z inteligo wszędzie. A że można nią płacić jak kredytówką to prawie wszędzie się sprawdza. Ryzyku skimmingu (w formie spisania danych chociażby) mniejsze bo karta nie perforowana, więc mniej ściąga uwagę.

A druga sprawa to limity kontrolowane przez stronę. Mam poustawiane bardzo niskie limity (zarówno na jedną transakcję jak i na cały dzień) i świetnie się to sprawdza. Nawet jak padnę ofiarą skimmingu to złodziej nie zgarnie więcej niż 300 zł/dziennie, a więcej niż jeden dzień kraść nie będzie bo dostaję smsy o każdej transakcji:) A jak sam potrzebuję to sobie z komórki zwiększam limit, a po transakcji z powrotem zmniejszam. Bardzo wygodne rozwiązanie, polecam. Grunt to ustawić sobie limit na takim poziomie, żeby w codziennych zakupach go nie przekraczać bo wtedy robi się to irytujące.

a jakie to sa karty, gdzie 3d działa też za granicą?

la caixa (mieszkam w hiszpanii). musialam pojsc na policje zlozyc zawiadomienie o przestepstwie i z policyjnym raportem wrocic do banku. dalam im raport a oni przelali mi kase na konto. bylam w szoku, ze tak szybko. wprawdzie powiedzieli, ze jeszcze mi ta kase moga zabrac no ale nic takiego sie nie stalo bo to bylo oczywiste, ze to nie ja te pieniadze wyjelam