Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 63 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Offline
 Temat postu: polski bus - wypadek
#1 PostWysłany: 17 Sie 2012 11:48 

Rejestracja: 24 Sie 2011
Posty: 206
Wczoraj o 23:30 jechałem polskim busem z Zakopanego do Warszawy i przed Krakowem mieliśmy niegroźny wypadek. Autobus zahaczył o coś na drodze i stłukły się szyby w dwóch szyberdachach. Wyglądało to tak:
Image
Tu podczas postoju na dworcu w Krakowie:
Image
Co ciekawe kierowca zdecydował się kontynuować podróż co moim zdaniem było trochę niebezpieczne, bo co jakiś czas odłamki szkła wpadały do środka. W Kielcach zatrzymała nas policja, która obejrzała autobus i po dłuższej chwili puściła nas w dalszą trasę. Udało się dojechać do Warszawy o 7, czyli z niewielkim opóźnieniem i na szczęście skończyło się tylko na niegroźnych zranieniach kilku pasażerów.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Luksusowy 5* hotel z prywatną plażą na Dżerbie 🏝️🧖‍♀️ All inclusive za 2369 PLN Luksusowy 5* hotel z prywatną plażą na Dżerbie 🏝️🧖‍♀️ All inclusive za 2369 PLN
Tydzień all inclusive w słonecznej Albanii 🏖️ 4* hotel przy plaży za 2589 PLN 😍 Tydzień all inclusive w słonecznej Albanii 🏖️ 4* hotel przy plaży za 2589 PLN 😍
Offline
#2 PostWysłany: 17 Sie 2012 12:23 

Rejestracja: 30 Cze 2011
Posty: 493
niebieski
To był pewnie jakaś gałąź drzewa? Bo nie wyobrażam sobie co innego mogłoby tak rozbić szyberdachy... Jeśli nikomu się nic nie stało, to co miał zrobić kierowca - był środek nocy. Dobrze, że nikomu nic się poważniejszego nie stało.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#3 PostWysłany: 17 Sie 2012 12:58 

matt napisał(a):
To był pewnie jakaś gałąź drzewa? Bo nie wyobrażam sobie co innego mogłoby tak rozbić szyberdachy... Jeśli nikomu się nic nie stało, to co miał zrobić kierowca - był środek nocy. Dobrze, że nikomu nic się poważniejszego nie stało.


Uwielbiam takie gdybanie!A ską wiesz ze to nie było UFO?Skąd ta pewność odnośnie drzewa?
Jak to co.Jeśli ktoś zostałby powaźniej ranny to koniec wycieczki.Służby na miejsce i tyle.Stąd pojawienie sie Policji zapewnie powiadomionej przez kierowce.
Góra
 PM off  
      
Offline
#4 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:00 

Rejestracja: 02 Lip 2012
Posty: 930
niebieski
matt napisał(a):
...Jeśli nikomu się nic nie stało, to co miał zrobić kierowca - był środek nocy...


podesłać nowy autobus?
no ale przecież taniej jechać z dziurą w dachu. tak właśnie wygląda podróż autokarami/busami w Polsce... fuszerka, byle by tylko jechał!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#5 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Lip 2012
Posty: 403
Loty: 73
Kilometry: 95 262
niebieski
Hetman napisał(a):
matt napisał(a):
...Jeśli nikomu się nic nie stało, to co miał zrobić kierowca - był środek nocy...


podesłać nowy autobus?
no ale przecież taniej jechać z dziurą w dachu. tak właśnie wygląda podróż autokarami/busami w Polsce... fuszerka, byle by tylko jechał!


Nawet jeśli połowa pasażerów wolałaby czekać w głuszy 5 godzin na nowy autobus to pewnie druga połowa pomstowałaby że takie opóźnienie będzie, skoro szkoda nie przeszkadza w jeździe. Wszystkim nie dogodzisz.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#6 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:19 

Rejestracja: 30 Cze 2011
Posty: 493
niebieski
ZMR napisał(a):
matt napisał(a):
To był pewnie jakaś gałąź drzewa? Bo nie wyobrażam sobie co innego mogłoby tak rozbić szyberdachy... Jeśli nikomu się nic nie stało, to co miał zrobić kierowca - był środek nocy. Dobrze, że nikomu nic się poważniejszego nie stało.


Uwielbiam takie gdybanie!A ską wiesz ze to nie było UFO?Skąd ta pewność odnośnie drzewa?
Jak to co.Jeśli ktoś zostałby powaźniej ranny to koniec wycieczki.Służby na miejsce i tyle.Stąd pojawienie sie Policji zapewnie powiadomionej przez kierowce.

Hmm, może masz rację co do UFO, w zdaniu, w którym pisałem o gałęzi jest znak zapytania, co chyba świadczy o niepewności? Może mc2 mógłby potwierdzić czy był tam jakieś drzewa, o które mogły zahaczyć o autobus. Jeśli faktycznie by sie komuś coś stało to również nie widzę innej opcji jak zatrzymanie autobusu i wezwanie karetki/policji. Czy kontynuowanie jazdy było prawidłową decyzją czy nie - nie wiem, na pewno na taką decyzję miał wpływ szereg czynników, których nie znamy.


Ostatnio edytowany przez matt, 17 Sie 2012 13:21, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#7 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:20 

Rejestracja: 18 Maj 2011
Posty: 701
Zbanowany
niebieski
dobrze ze wszyscy cali i .... ze nie bylo burzy po drodze :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#8 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:31 
Redaktor F4F
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Lip 2011
Posty: 584
Loty: 70
Kilometry: 83 301
To zdecydowanie incydent niż wypadek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#9 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:44 

Rejestracja: 21 Mar 2010
Posty: 101
rml napisał(a):
Nawet jeśli połowa pasażerów wolałaby czekać w głuszy 5 godzin na nowy autobus to pewnie druga połowa pomstowałaby że takie opóźnienie będzie, skoro szkoda nie przeszkadza w jeździe. Wszystkim nie dogodzisz.

To nie ma znaczenia, najwazniejsze jest bezpieczenstwo. Skandaliczne zachowanie kierowcy i (o zgrozo!) policjantow.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#10 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:47 

Rejestracja: 12 Kwi 2011
Posty: 2179
niebieski
szkoda napisał(a):
rml napisał(a):
Nawet jeśli połowa pasażerów wolałaby czekać w głuszy 5 godzin na nowy autobus to pewnie druga połowa pomstowałaby że takie opóźnienie będzie, skoro szkoda nie przeszkadza w jeździe. Wszystkim nie dogodzisz.

To nie ma znaczenia, najwazniejsze jest bezpieczenstwo. Skandaliczne zachowanie kierowcy i (o zgrozo!) policjantow.

Nie rób dramatu. Nigdy nie jechałeś z otwartym oknem?
Nic się nie stało, autobus pojechał dalej.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#11 PostWysłany: 17 Sie 2012 13:59 

Rejestracja: 24 Sie 2011
Posty: 206
Nie wiem co było przyczyną, bo spałem jak większość pasażerów. Część ludzi mówiła, że to był wiadukt, w co nie do końca chce mi się wierzyć, bo to przecież nie nowa trasa.
Moim zdaniem zachowanie kierowców było trochę nieodpowiedzialne, bo jeden z nich wyszedł na górny pokład, spojrzał i ruszyli dalej. Myśleliśmy, że chciał zjechać z drogi ale on zamierzał ją kontynuować, mimo że przy tylnym szyberdachu (tam siedziałem) zwisała spora część szyby. Na prośbę pasażerów autobus się zatrzymał i kierowca wyciągnął uszczelkę z resztą szkła i ruszył dalej. Przez całą drogę co jakiś czas kawałki stłuczonej szyby spadały jeszcze z góry i to moim zdaniem było niedopuszczalne.
Ale jak pisałem na szczęście wszystko się dobrze skończyło :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#12 PostWysłany: 17 Sie 2012 14:02 

Rejestracja: 24 Sie 2011
Posty: 206
konrad napisał(a):
To zdecydowanie incydent niż wypadek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Incydenty to chyba w ruchu lotniczym :)
Wikipedia mówi, że "Zgodnie z Prawem o ruchu drogowym (Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602) wypadkiem jest zdarzenie drogowe, niezależnie od tego, czy ktoś został ranny lub poniósł śmierć.".
Ale to chyba nieistotne :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#13 PostWysłany: 17 Sie 2012 14:05 

Rejestracja: 21 Mar 2010
Posty: 101
To byl wiadukt.
Maciek78 napisał(a):
Nic się nie stało, autobus pojechał dalej.

Fakt, przeciez najwyzej kawalki szkla mogly komus wpasc do oka, ewentualnie poranic twarz. Nic wielkiego ...
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#14 PostWysłany: 17 Sie 2012 14:39 

Rejestracja: 12 Kwi 2011
Posty: 2179
niebieski
szkoda napisał(a):
To byl wiadukt.
Maciek78 napisał(a):
Nic się nie stało, autobus pojechał dalej.

Fakt, przeciez najwyzej kawalki szkla mogly komus wpasc do oka, ewentualnie poranic twarz. Nic wielkiego ...

Jasne, albo mógł przebić oponę, dachować i zgnieść ludzi. Albo uderzyć w drzewo. Że o porażeniu prądem z gniazdka pod fotelem nie wspomnę.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#15 PostWysłany: 18 Sie 2012 01:38 

Rejestracja: 18 Sie 2012
Posty: 3
Witam,
zacznę od tego, że również byłam pasażerką tego kursu wraz z szóstką znajomych. Siedziałam na dole razem z kierowcą i inną panią, natomiast reszta grupy siedziała u góry, dokładnie pod jednym z "szyberdachów" ( były to wyjścia ewakuacyjne). Kiedy tam zeszłam kierowca otrzymał telefon od innego kierowcy z informacją o objazdach w Krakowie spowodowanych pęknięciem jednego z remontowanych wiaduktów. Była mowa o dwóch możliwościach objazdu z czego nasz kierowca wybrał pierwszy, mimo że nikt tam wcześniej polskim busem nie jechał, tłumacząc swój wybór "mniejszą ilością zakrętów". Kiedy z daleka zamigotała mi panorama Krakowa zasnęłam. Nagle obudził mnie ogromny huk bitego szkła i krzyk ludzi. Kierowca zatrzymał się (pragnę w tym miejscu zaznaczyć, że drugiego kierowcy nie było), wszedł na górę, a ja za nim. Zobaczyłam, że kolega ma porozcinaną rękę i mocno krwawi, więc szybko wyciągnęłam apteczkę, podczas gdy kierowca stał oszołomiony. Nie zainteresował się przeraźliwym krzykiem dziecka na tyłach autokaru. Jednakże to dziecko było "tylko" w szoku.
Kolega miał dużo szczęścia, ponieważ chwilę wcześniej odwrócił głowę w stronę okna i tylko dlatego szkło nie poleciało na twarz. Takie samo szczęście miały dwie pozostałe koleżanki. Można to nazwać cudem. Jedna z nich przesiadła się wcześniej na miejsce pod oknem, które ja zwolniłam idąc na dół. Spora część szkła leżała na jej pierwotnym miejscu. Jej nie uratowałoby odwrócenie głowy.Natomiast drugą koleżankę uratowało to, że chwilkę wcześniej przytuliła się do swojej sąsiadki.
Kierowca zszedł na dół i ruszył dalej. Dopiero wołanie ludzi zmusiło go do zatrzymania się na najbliższym przystanku autobusowym. Mianowicie, jak już wcześniej było napisane, szkło zwisało z dachu. Jedno małżeństwo postanowiło wysiąść z autokaru (blisko mieszkali). Kiedy kierowca je zdjął pojechał dalej. Wykonał telefon do swojej firmy. Poinformował o wypadku. Jednym ze stwierdzeń kierowcy, które mnie poraziło było "jest przecież ciepło, deszcz nie pada to nie powinno nikomu to przeszkadzać". W tym miejscu pragnę zauważyć, że kawałki szkła nadal leciały na ludzi, a większość cały czas znajdowała się na korytarzu.
Zmiana kierowcy miała dokonać się w Kielcach. Natomiast nie było możliwości podstawienia nowego autokaru aż do Warszawy.
Co się okazało? Otóż kierowca widząc na swojej drodze WIADUKT, na którym jak wół było napisane, że dozwolona wysokość to 3,5m postanowił pod nim przejechać. Kierowca tuż nad szybą ma napisane "UWAGA ! autokar posiada 3,75m wysokości", w razie gdyby zapomniał. Jednakże kierowca stwierdził, że inne wiadukty w Krakowie też mają tak napisane, a mimo to są wyższe i polski bus się pod nimi mieści. Koleżanka, która nie spała najpierw usłyszała jak dachem szorujemy po spodzie wiaduktu. Kierowca mimo tak głośnego "ostrzeżenia" nie zatrzymał się i jechał dalej na tyle szybko, że sekunda po sekundzie, z przeraźliwym hukiem "zbiły się szyberdachy".
Nie mogłam uwierzyć w głupotę kierowcy. Jeszcze jak zeszłam za nim na dół zapytał się czy nie wiem jak wrócić na "zakopiankę". Ręce mi opadły. Jednak po znakach udało się go jakoś wyprowadzić. Zadziwia mnie to jak zawodowy kierowca, może być tak bardzo niezorientowany. Patrzył na czytelne znaki, a i tak nic nie rozumiał. Musiałam mu mówić gdzie ma jechać, mimo że kompletnie nie znam Krakowa.
W tak zwanym międzyczasie ja zadzwoniłam na pogotowie z prośbą o przyjazd na dworzec autobusowy gdzie zabierano następnych pasażerów, a koleżanka na policje. Było podejrzenie, że kolega ma szkło wbite w rękę. Potem okazało się również, że koleżanka miała odłamek szkła w oku, na szczęście niegroźny.
Prosiliśmy, żeby kierowca podjechał na pogotowie, na co on powiedział, że nie zna miasta i zbaczanie z trasy jest wbrew przepisom. Kierowca też nie posiadał mapy w żadnej formie. Mimo chęci pokierowania go GPSem z telefonu- odmówił. To wszystko działo się jakoś od 1:15. Z uwagi na rannego kolegę i niebezpieczeństwo wynikające z dalszego podróżowania z nieodpowiedzialnym kierowcą, uszkodzonym autokarem postanowiliśmy wysiąść i na własną rękę skierować się do najbliższego szpitala. Kierowca nas (7 osób) zostawił bez udzielenia jakiejkolwiek pomocy. Mieliśmy mieć przesiadkę w Warszawie do Piły. Po oczyszczeniu rany, nie mieliśmy już możliwości dotarcia do stolicy.
Pod szpital podjechali policjanci, żeby spisać nasze zeznania i postanowili zatrzymać ten autokar. I w tym miejscu na prawdę nie mogę się nadziwić JAKIM CUDEM TEN AUTOKAR ZOSTAŁ PUSZCZONY W DALSZĄ PODRÓŻ?!?!?!?! To jest chore. Jestem ciekawa czy chociaż to szkło z korytarza zostało uprzątnięte.
Do 5:55 siedzieliśmy na dworcu czekając na pociąg wydając kolejne 40 zł.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#16 PostWysłany: 18 Sie 2012 09:46 

Rejestracja: 27 Kwi 2012
Posty: 47
jacek69 napisał(a):
Rozumiem rozżalenie i współczuję zaistniałej sytuacji. Szczególnie, że ran doznały bliskie osoby.
Jednak obiektywnie patrząc, dalsze działanie kierowców było prawidłowe. Gdyby kierując się GPS wjechali do Wisły i potopili wszystkich pasażerów, albo wjechali pod jeszcze niższy most, doprowadzając do prawdziwej katastrofy, również budowlanej, to nikt nie zostawiłby suchej nitki na nich.
Oczywiście powinni resztki szkła usunąć i ew. zabezpieczyć miejsce, ale pewnie nie byli na to przygotowani, jak zresztą każdy z nas, nie jest na wszystkie możliwe sytuacje przygotowany.
Pogotowie ma karetki, które przyjeżdzają do wypadku, nie trzeba rannych transpotrowac do szpitala.
Policja też się zachowała dobrze, gdyż uszkodzenia nie miały wpływu na bezpieczeństwo jazdy. Czy też powinna zabierać dowód rejestracyjny gdy auto ma otwarty szyberdach?
Podsumowując, czy zadowoleni byliby wszyscy pasażerowie, gdyby kierowca oświadczył, że pomimo, że może kontynuować jazdę, to tego robic nie będzie i niech sobie wszyscy od Krakowa do Warszawy radzą sami?
Nie bronię nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy, w sytuacji, gdy znak ostrzegał o niebezpieczeństwie, oraz niezaradności w poruszaniu się po mieście, choć mógł wtedy być w wielkim stresie i miec zaburzone reakcje.

Wydaje mi się, że była to kolizja, ale to nieistotna uwaga dla zdarzenia.


Masz rację wszystko było w porządku, nie wiem czego się czepiają tego biednego, odpowiedzialnego, zawodowego kierowcy 8-)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#17 PostWysłany: 18 Sie 2012 10:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Sty 2012
Posty: 80
Ewentualne pretensje powinny byc raczej kierowane do Policji, bo dopuścili autokar do dalszej podróży.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#18 PostWysłany: 18 Sie 2012 13:12 

Rejestracja: 18 Sie 2012
Posty: 2
jacek69 napisał(a):
Pogotowie ma karetki, które przyjeżdzają do wypadku, nie trzeba rannych transpotrowac do szpitala.

Może i ma, tyle że w tym przypadku kazano nam dostać się do pogotowia na własną rękę.
jacek69 napisał(a):
Czy też powinna zabierać dowód rejestracyjny gdy auto ma otwarty szyberdach?

Nie widzisz subtelnej różnicy pomiędzy otwartym szyberdachem, a stłuczonym (a nawet zwisającym z sufitu)? Gratulacje.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#19 PostWysłany: 18 Sie 2012 14:18 

Rejestracja: 02 Lip 2012
Posty: 930
niebieski
rml napisał(a):
... to pewnie druga połowa pomstowałaby że takie opóźnienie będzie, skoro szkoda nie przeszkadza w jeździe. Wszystkim nie dogodzisz.


przejmowanie się głupimi ludźmi nie prowadzi do niczego dobrego...
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#20 PostWysłany: 18 Sie 2012 23:40 

Rejestracja: 18 Sie 2012
Posty: 2
jacek69 napisał(a):
JolantaSt napisał(a):
jacek69 napisał(a):
Pogotowie ma karetki, które przyjeżdzają do wypadku, nie trzeba rannych transpotrowac do szpitala.

Może i ma, tyle że w tym przypadku kazano nam dostać się do pogotowia na własną rękę.
jacek69 napisał(a):
Czy też powinna zabierać dowód rejestracyjny gdy auto ma otwarty szyberdach?

Nie widzisz subtelnej różnicy pomiędzy otwartym szyberdachem, a stłuczonym (a nawet zwisającym z sufitu)? Gratulacje.


Ja w odróżnieniu, właśnie zauważam różnice.
Po pierwsze zanim skomentujesz moją wypowiedź, to przeczytaj cały tekst i nie posługuj się nim wybiórczo, bo to cienka zagrywka, na którą mnie nie złapiesz.
Po drugie, pretensje powinnas mieć do pogotowia, a akurat dziwnym trafem je pominęłaś w krytyce (pewnie już po rozmowie tel. wiedzieli, że rany są powierzchowne i błahe, skoro nie wysłali karetki!
Po trzecie, po co zakładasz kilka nicków?wstydzisz się tego co piszesz i nie chcesz być ze swoimi wywodami kojarzona? A może czarny PR?


Przeczytałam cały tekst, o to się nie bój. W pierwszym cytacie chciałam Ci uświadomić jak było, bo się nie orientujesz.
Drugi cytat jest dlatego, że sądziłam że nie wiesz czym to się różni - tak wywnioskowałam.
I a'propo nicku, drogi użytkowniku, mam jeden nick. Na jakiej podstawie sądzisz iż jestem Anna? Bo pewnie z nią mnie pomyliłeś. Niestety nie popisałeś się w tym momencie przebiegłością, i nie zdemaskowałeś mnie, ponieważ nią nie jestem - jestem tą 'drugą' opisywaną przez nią koleżanką.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 63 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group