Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 19 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
Offline
#1 PostWysłany: 23 Lut 2024 23:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Maj 2023
Posty: 86
Loty: 19
Kilometry: 7 293
Czy orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja w Afganistanie obecnie tj. po kapitulacji USA? Jest sporo filmików osób które tam podróżują, są oferty biur podróży do tego kraju. Nie było informacji by jakiemuś turyście z Polski coś się stało, ale ryzyko przebywania w takim kraju jest bardzo duże. Czy jest to kraj do którego można na spokojnie się wybrać czy na razie lepiej sobie darować?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Egzotyka i tropiki zimą ☀️🌴 Egzotyczny Mauritius za 2451 PLN (loty + noclegi) 😎💙 Egzotyka i tropiki zimą ☀️🌴 Egzotyczny Mauritius za 2451 PLN (loty + noclegi) 😎💙
Sardynia wiosną za 559 PLN 😎🌊 Loty + ⭐⭐⭐⭐ hotel z basenem na dachu 👙💦 Sardynia wiosną za 559 PLN 😎🌊 Loty + ⭐⭐⭐⭐ hotel z basenem na dachu 👙💦
Offline
#2 PostWysłany: 23 Lut 2024 23:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Sie 2013
Posty: 2785
Loty: 972
Kilometry: 2 126 994
HON fly4free
Wygląda na to, że jest spokojnie i cały kraj jest dostępny. Nie zaryzykowałbym natomiast pojechania samemu bez żadnego lokalnego przewodnika, ponieważ trzeba zrobić sporo permitów.

Wybieramy się małą grupką we wrześniu. Bilety już kupione i lokalny fixer klepnięty :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2catstrooper lubi ten post.
 
      
Offline
#3 PostWysłany: 14 Cze 2024 08:02 

Rejestracja: 20 Cze 2018
Posty: 211
niebieski
Z mojej strony. Niestety musiałem przerwać podróż (złamałem palec w stopie) po kilku dniach i wrócić do PL. Z ogólnych wrażeń dotyczących bezpieczeństwa:

1. 17 maja w Bamian zginęło troje hiszpańskich turystów (wraz z kilkoma Afgańczkami z firmy turystycznej). Do zamachu przyznało się ISIS, ale był to najprawdopodobniej bandycki napad (porachunki atakujących vs. ludzie z firmy turystycznej vs. talibowie). Od momentu przejęcia władzy przez talibów w 2021 nie było żadnego zamachu na turystów, nie licząc tego wydarzenia.
2. Można samemu podróżować bez problemu. Na whats upie jest doskonała grupa, w której jest kilkuset turystów z całego świata, dzielących się w tej kwestii doświadczeniem. Można tam też znaleźć kontakty do firm i przewodników turystycznych na miejscu (Afgańczycy dbają, aby nie było tam oszustów i same sprawdzone firmy).
3. Talibowie mają kręćka na punkcie bezpieczeństwa i naprawdę zależy im, aby w świat szedł pozytywny przekaz, że w kraju jest bezpiecznie, dlatego dbają o turystów.
4. Trudnością w poruszaniu się po kraju jest biurokracja. Oprócz wizy trzeba mieć pozwolenie na zwiedzanie wybranych prowincji. Można takie pozwolenie zrobić (bezpłatnie) za jednym zamachem w Kabulu lub w każdej z odwiedzanych prowincji. Po przyjeździe do danej prowincji (z kabulskim pozwoleniem) trzeba się z tym pozwoleniem zarejestrować w tejże. Część turystów tego nie robi albo robi to tylko w prownicjach turystycznych, gdzie rzeczywiście to pozwolenie jest sprawdzane lub administracja danej prowincji chce wydać specjalny kwit na główne atrakcje np. w Bamian na miasto Bamian i park Band e-mir, Mazar-i Szarif na meczet Alego, Kandahar na meczet Opończy Proroka. Na pewno trzeba wziąć to wszystko pod uwagę, planując wjazd do miast i prowincji w weekendy (czwartek — piątek). Dodam, że pozwolenie jest sprawdzane, bo np. w Heracie okazywałem je trzykrotnie.
5. Na pewno rekomendowałbym kupno lokalnej odzieży. Nie, żeby pajacować i czuć się jak Afgańczyk, ale dla własnego komfortu. Osoba w zachodnich ciuchach przyciąga wzrok, nie można spokojnie przejść.
6. Mimo wszystko — rekomendują to sami Afagańczycy z firm turystycznych — lepiej poruszać się po utartych szlakach, bo w niektórych prowincjach (np. wschodnich przy granicy z Pakistanem) turysty jeszcze nie widziano i lepiej na tych konserwatywnych terenach nie szukać wrażeń.
7. Ze względów bezpieczeństwa zdarza się, że talibowie przychodzą do tanich hoteli lub guesthouseów i nakazują przeniesienie się do droższych hoteli (dotyczy to przede wszystkim Bamian), bo one oferują ochronę i talibowie mają na nie oko.
8. Podsumowując: wydaje się, że na obecną chwilę jest bezpiecznie, ale to wciąż Afganistan, gdzie turysta jest rzadkością i budzi ciekawość. Lokalna odzież, respektowanie zasad (pozwolenia), nienachalne fotografowanie lub fotografowanie za zgodą i powinno być okej.
Góra
 Profil Relacje PM off
19 ludzi lubi ten post.
23 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Offline
#4 PostWysłany: 16 Lip 2024 11:14 
Sezonowy Cebulion
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lis 2011
Posty: 25401
https://www.bloomberg.com/news/articles ... ng-taliban

Narody UE rozważają ponowne otwarcie ambasad Afganistanu i uznanie talibów

Jeden z pierwszych będą Włochy
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
Offline
#5 PostWysłany: 06 Sie 2024 18:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Maj 2023
Posty: 86
Loty: 19
Kilometry: 7 293
Ktoś może się niezgodzić ze mną ale wg mnie to rozsądne rozwiązanie.
Zeus napisał(a):
Jeden z pierwszych będą Włochy

Czyli historia po prostu zatoczyła ciekawe koło...
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#6 PostWysłany: 06 Sie 2024 19:30 

Rejestracja: 31 Maj 2013
Posty: 1515
Loty: 967
Kilometry: 1 513 887
niebieski
elpatafiano napisał(a):

5. Na pewno rekomendowałbym kupno lokalnej odzieży. Nie, żeby pajacować i czuć się jak Afgańczyk, ale dla własnego komfortu. Osoba w zachodnich ciuchach przyciąga wzrok, nie można spokojnie przejść.

Również zdecydowanie polecam. Często w krajach arabskich ubieram swoją prostą białą dżalabiję i rzeczywiście trochę mniej rzucam się w oczy. A poza tym praktycznie bardzo wygodnie się w niej chodzi, przewiewna, pod spodem tylko slipy. Jedynie mam problem z moją kufi, jest biała z lekkim wzorkiem i nigdy nie jestem pewny czy w danym kraju jest neutralna czy coś tam może symbolizować. ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#7 PostWysłany: 23 Wrz 2024 15:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Sie 2013
Posty: 2785
Loty: 972
Kilometry: 2 126 994
HON fly4free
Wróciliśmy. Da się niby jeździć samemu, ale to głównie dla tych co mają czas i dużo zaparcia. Kasa wydana na lokalnego fixera w przypadku naszego bardzo napiętego planu była świetnym posunięciem.
Na każdą prowincję trzeba wyrabiać permit - schodzi 15-30 minut. W Kandaharze i Heracie chcieli abyśmy byli osobiście i robili nam zdjęcia.
Pełno posterunków Talibów w całym kraju. Sprawdzają permity, paszporty, wizy, okazjonalnie robią zdjęcia.
Niby nie czuć zagrożenia, ale przed naszym przyjazdem był atak ISIS na wioskę z mniejszością etniczną. Cholera wie czy nagle coś nie walnie.

Zakazy niektóre absurdalne - np. kobiet nie chcieli wpuścić do Band-e Amir, kilka przed nami się odbiło wg relacji z FB, a nasz fixer zdziałał cuda :)

Poza Kandaharem sporo kobiet chodzi z odkrytymi twarzami, w grupach lub samodzielnie.

Ma się wrażenie, że Talibowie, będący w mniejszości, trzymają wszystkich za mordę i że to prędzej czy później padnie. Chyba najlepsze okienko do odwiedzenia tego kraju.

Wkrótce pełna relacja :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
11 ludzi lubi ten post.
4 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Offline
#8 PostWysłany: 23 Wrz 2024 18:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Sie 2012
Posty: 5568
Loty: 724
Kilometry: 1 019 860
HON fly4free
@cart to są trochę rozważania czy lepiej podróżować na all inclusive z przewodnikiem czy samodzielnie.

A jeśli chodzi o rządy trzymającej za mordę mniejszości, to w Iranie mniejszości udaje się to skutecznie już kilkadziesiąt lat...
Góra
 Profil Relacje PM off
elpatafiano lubi ten post.
 
      
Offline
#9 PostWysłany: 23 Wrz 2024 18:35 

Rejestracja: 20 Cze 2018
Posty: 211
niebieski
Śledziłem relację na FB. Kandahar- Herat- Minaret Jam- Bamian (Band e-Amir) - Kabul (plus lot do Mazar) w 9 dni. Trochę szaleńcze tempo jak dla mnie;) Z ciekawości, ile to wyszło na osobę? (bez wizy i dolotu do Afganistanu).
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#10 PostWysłany: 24 Wrz 2024 08:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Sie 2013
Posty: 2785
Loty: 972
Kilometry: 2 126 994
HON fly4free
w 11 dni - pierwszy wlot, ostatni wylot. Ceny fixera nie będę podawał, bo to mocno zależy od ilości osób i trasy. Minaret z oczywistych powodów bardzo podraża wszystko.
Uważam, że cena była przystępna, dużo taniej niż w Afryce ;)

@pabien - tak jak pisałem, samemu się oczywiście da, ale realia w tym kraju są trochę inne niż gdzieś indziej. Na przykład wiele zabytków było pozamykane na kłódki i dopiero otwierali na nasz przyjazd. Także na takie oczywiste atrakcje jak meczet w Mazar musisz mieć dodatkowe pozwolenie aby wejść na jego teren. Kompletnie nie mam pojęcia jak znaleźć miejsce, gdzie to załatwić.
Albo powodzenia w negocjacji by kobieta wjechała do Band-e Amir.
Jedzenie w hotelach to często było, że dają co mają. Śledzi nas też wywiad i np. nie pozwalają samemu wyjechać poza Bamian - znajdziesz od ręki drugi samochód z towarzystwem?
Nawet negocjacje na checkpointach - spotkaliśmy Chińczyków w Kandaharze, którzy jeździli 6 wielkimi terenówkami. Zawrócili ich z drogi na Minaret, bo był ten atak ISIS i nie mogli go zobaczyć. A nasz przewodnik załatwił na checkpointach, że dało się pojechać.

Nawet dla bardzo doświadczonych podróżników zalecałbym jednak lokalnego przewodnika. Dzięki temu zaoszczędziliśmy mnóstwo czasu i użerania się i wyjechaliśmy z samymi pięknymi wspomnieniami.
Gościu naprawdę solidnie zapracował na swoją gażę.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
jaszon uważa post za pomocny.
 
      
Offline
#11 PostWysłany: 26 Wrz 2024 11:12 

Rejestracja: 17 Sty 2017
Posty: 46
Teraz pare słów ode mnie jak wygląda podróż po Afganistanie z perspektywy samotnego podróżnika (stan na wrzesień 2024).

Wciągu 3 tygodni udało mi się przemierzyć sporą część kraju, wszystko drogą lądową. Głównie publicznymi taksówkami i busikami.
Był jeszcze plan na korytarz Wachański, ale niestety Talibowie zamknęli go na ostatnie 2 miesiące i musiałem szukać alternatywy na spędzenie czasu w Iranie.

Image
(z Asadabad jechałem do Parun, stolicy Nuristanu, ale na Google Maps nie ma takiej drogi)

Nie będę tutaj rozpisywał cen, atrakcji, czasów przejazdów itd, jakby kogoś interesowały takie informacje to zapraszam do kontaktu, chętnie udzielę brakujących informacji. Wypiszę tutaj kilka przemyśleń na które warto zwrócić uwagę przy planowaniu podróży.

1. W Afganistanie wiele rzeczy dzieje się losowo a sytuacja zmienia się z dnia na dzień.
Czasami gdy jakaś rzecz się nie uda, warto spróbować w innym miejscu lub czasie. Dobrym przykładem na to jest Band-e Amir, od ostatnich 2 miesięcy to czy kobieta zostanie wpuszczona na teren parku czy nie zależy od osoby stojącej w danym momencie na checkpoincie. Podobna sytuacja z zakupem karty SIM - jeden pracownik powie Ci, że turysta nie może jej kupić, drugi powie że potrzebny jest jakiś specjalny permit, a 3 sprzeda ci to bez żadnego problemu.
Przy tworzeniu planu podróży warto sobie przygotować jakieś alternatywy. Tak jak wspomniałem wyżej, planowałem trekking w Korytarzu Wachańskim. Niestety jakieś 2-3 dni po zakupie biletów lotniczych otrzymałem informację, że ten dystrykt zostaje zamknięty do odwołania i musiałem na szybko szukać alternatywy na te 7-10 dni. Jakoś miesiąc temu był też problem z dojazdem do Bamian - Talibowie zawracali większość (nie wszystkich) turystów do Kabulu z powodu jakiejś "operacji" prowadzonej w tym rejonie.

2. Przewodnicy
Tutaj w żadnym wypadku nie zamierzam nikomu narzucać czy powinien podróżować z przewodnikiem czy bez. Chcę was tylko uczulić na niektóre kwestie. W czasie swojej podróży spotkałem kilku lokalnych przewodników. Niestety część z nich to były dość niekompetentne osoby. Na granicy z Tadżykistanem spotkałem dwóch podróżników, każdy z nich był dogadany z przewodnikiem poznanym na grupie ATE Afghanistan Travel Experience (którą oczywiście bardzo polecam). Owi przewodnicy mieli pomóc im zorganizować kwestie papierkowe żeby płynniej rozpocząć właściwą podróż po kraju.
a) przewodnik 1 miał załatwić permit z Kabulu który umożliwia przemieszczanie się między wszystkimi prowincjami. Kolega odebrał papier i zapłacił, później wieczorem z ciekawości użył translatora żeby przeczytać co tam było napisane, okazało się że treść była nieco inna niż było uzgodnione. Było to jakieś pismo z prośbą o możliwość przekroczenia granicy, nie miało to nic wspólnego z permitem związanym z przemieszczaniem się po kraju. Kolega musiał potem pogonić przewodnika żeby dostarczył mu odpowiedni permit
b) przewodnik 2 miał również pomóc z permitami, oraz z zakupem karty SIM. Ów przewodnik nie znał za bardzo zasad związanych z permitami i rejestracją, ponieważ usilnie próbował wmówić że trzeba się zarejestrować w biurze ministerstwa. Ostatecznie zmarnowaliśmy 1.5h czasu a permit nie był w ogóle potrzebny ponieważ byliśmy w tym mieście tylko przejazdem. Temat karty SIM uciął bardzo szybko i powiedział, że turyści jednak nie mogą jej posiadać. Poszliśmy sami do pierwszego z brzegu operatora i zainstalował nam kartę bez żadnego problemu.
Podsumowując - zanim zdecydujecie się na jakiegoś przewodnika to spróbujcie z nim chwilę porozmawiać oraz skonfrontujcie to co mówi z relacjami innych podróżników, bo jak widać to, że ktoś jest miejscowy wcale nie oznacza, że warto mu we wszystkim bezgranicznie ufać.

3. Lokalne ubranie
Lokalne ubranie bardzo ułatwia przemieszczanie się po kraju. U mnie sytuacja była bardzo prosta, bo mam ciemną karnację, czarne włosy i brodę, więc byłem praktycznie niewidzialny, ale inni znajomi wyglądający bardziej europejsko potwierdzają, że zmiana odzieży uprościła podróżowanie. No i mam wrażenie, że też lokalsi patrzyli wtedy bardziej przychylnym okiem
Góra
 Profil Relacje PM off
15 ludzi lubi ten post.
7 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Offline
#12 PostWysłany: 26 Wrz 2024 12:01 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 503
srebrny
@tymeq1
Z mapy trasy widzę, że byłeś w dolinie Panjshir. Jak wygląda kwestia wjazdu do doliny i sytuacji w niej (bezpieczeństwa)?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#13 PostWysłany: 26 Wrz 2024 12:38 

Rejestracja: 17 Sty 2017
Posty: 46
Z relacji które czytałem w internecie spodziewałem się, że będzie dużo gorzej. Okazało się, że byliśmy sprawdzani tylko raz, przy głównej bramie do doliny. Nawet nie chcieli naszych permitów, popatrzyli tylko na paszport i to wszystko. W samej dolinie można zaobserwować dużo większe zagęszczenie talibów i sprzętu niż w innych rejonach. Widać, że to są dobrze dysponowane jednostki, bo większość osób to zaprawione w boju zakapiory, a nie nastolatki z mlekiem pod nosem jak w wielu innych miejscach.
Z tego co się orientuję, to w Panjshir jest coś takiego jak "boczna dolina" i żeby tam wjechać trzeba mieć jakiś specjalny permit z ministerstwa w Bazarak, obstawiam, że jak gdzieś mają być problemy z bezpieczeństwem to własnie tam. W głównej części doliny czułem się bezpiecznie.

Ciekawostka:
przy drodze z Kabulu do Panjshir znajduje się cmentarz sowieckich czołgów (widać na warstwie satelitarnej): https://maps.app.goo.gl/GjfE82G3t64jsRFQ7


Ostatnio edytowany przez dmirstek, 26 Wrz 2024 18:21, edytowano w sumie 1 raz
Cytowanie - nie cytuj całego postu poprzednika, jeżeli zaraz pod nim odpowiadasz
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
2 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Offline
#14 PostWysłany: 26 Wrz 2024 18:16 

Rejestracja: 11 Lut 2018
Posty: 503
srebrny
@tymeq1
Dzięki za szybką odpowiedź. Do Afganistanu, jak się domyślam na podstawie Twojej mapki, wjeżdżałeś/wyjeżdżałeś drogą lądową?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#15 PostWysłany: 26 Wrz 2024 20:10 

Rejestracja: 17 Sty 2017
Posty: 46
Tak. Wjechałem od strony Tadżykistanu przejściem Shir Khan, wyjechałem na przejściu Zaranj.
Na wjeździe był taki problem, że podobno system nie działał (ale możliwe że po prostu pracownik nie wiedział jak się go obsługuje) przez co na sam wydruk wizy czekałem ze 4h :). W normalnych warunkach można zamknąć wszystkie formalności związane z przejściem granicy i wyrobieniem wizy w mniej niż 2h. Wyrabianie wizy na tej granicy jest o tyle niewygodne, że trzeba sobie podejść/podjechać do miasteczka ~1km od posterunku żeby wymienić gotówkę i opłacić wizę w banku. Najlepiej spróbować się dogadać z jakimś talibem, żeby zorganizował taką podwózkę od punktu do punktu. Chłopaki które były tam na zmianie podczas mojej obecności były bardzo pomocne.

Jeżeli chodzi o okoliczne kraje, to wizę można wyrobić praktycznie od ręki w Peszawar, Meszhed i Termez.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
jaszon uważa post za pomocny.
 
      
Offline
#16 PostWysłany: 07 Lis 2024 19:58 
Moderator forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Kwi 2014
Posty: 4199
"W sierpniu 2024 r. Afganistan przyjął ustawę, składającą się z 35 artykułów, która zabrania kobietom wypowiadania się w miejscach publicznych i nakazują całkowite zakrywanie ciała, także twarzy. Zdaniem władz nowe zakazy miały na celu zwalczanie rozpusty i zachęcanie do cnót.

Kobietom zakazano już wcześniej uczęszczania do szkół średnich i wyższych oraz wykonywania wielu zawodów, w tym w administracji publicznej i mediach. Obowiązują surowe przepisy dotyczące ubioru - kobiety muszą nosić burki i przebywać w towarzystwie mężczyzny, gdy opuszczają dom."
🥹

https://polskieradio24.pl/artykul/34405 ... odlic?s=07
_________________
Ιαπόνκα76
Góra
 Profil Relacje PM off
Zeus lubi ten post.
 
      
Offline
#17 PostWysłany: 07 Lis 2024 20:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Sty 2012
Posty: 5475
platynowy
To wiadomo, że oni tam powariowali. Ciekawe czy tak samo restrykcyjnie podchodzą do kobiet turystek?
Ps. Pamiętam jak znajoma opowiadała, że w pewnym okresie XXw. w Iranie po rewolucji też mieli fazę na zakrywanie kobiet i nawet turystki musiały się dostosowywać. Co obecnie chyba już nie ma miejsca.
_________________
navigare necesse est
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Zeus lubi ten post.
 
      
Offline
#18 PostWysłany: 07 Lis 2024 23:09 

Rejestracja: 29 Maj 2011
Posty: 486
Loty: 178
Kilometry: 329 695
niebieski
Nie wszystkie kobiety lokalne zakrywaja twarze (wlosy tak), i chodza same po ulicach bez mezczyzn. To z wlasnych obserwacji.
Chyba na Afganskiej grupie turystycznej widzialam post ostatnio gdzie turystka zostala poproszona o zalozenie abaji bo chodzila w spodniach.
Wiec dla swietego spokoju turystki zakladaja chusty, abaje zeby nie prowokowac (do grzechu haha) i nie rzucac sie az tak w oczy
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Offline
#19 PostWysłany: 10 Lis 2024 20:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Maj 2023
Posty: 86
Loty: 19
Kilometry: 7 293
agnieszka.s11 napisał(a):
Wiec dla swietego spokoju turystki zakladaja chusty, abaje zeby nie prowokowac (do grzechu haha) i nie rzucac sie az tak w oczy

Dla świętego spokoju to i mężczyźni-turyści ubierają się w Afganistanie w lokalny strój.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 19 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
cron
phpBB® Forum Software © phpBB Group