Fly4free.pl

Czesc,

Chyba nie jest az tak zle, o ile bedziesz podrozowac TYLKO po sasiednich krajach...

Wczoraj wrocilem z Indii/DEL, gdzie bylem na poczatku/po przylocie 2 dni, potem wylot do Nepalu/przez KTM na 1 tydzien, po czym powrot do Indii na 1 tydzien. Przy ponownym wjezdzie przez DEL, urzednik imigracyjny na lotnisku nawet mnie nie zapytal, po co drugi raz wjezdzam do Indii, tylko od razu podsteplowal paszport. Czasem jednak o to pytaja, wiec trzeba grzecznie odpowiedziec na zadawane pytania;). Cala sprawa wyglada nastepujaco, ze jesli po pierwszym wjezdzie do Indii wyjezdzamy do sasiednich/ graniczacych krajow w celach turystycznych, to przy ponownym wjezdzie/ powrocie do Indii z tych krajow przed uplywem 2 miesiecy, nie jest potrzebne/ wymagane 're-entry permit' (oczywiscie o ile mamy wize indyjska 'multiple'), ale czesto trzeba na granicy udowodnic urzednikowi (najlepiej w postaci kopii/ wydrukow rezeracji/ biletow), ze nasz wyjazd do sasiedniego kraju i powrot do Indii (przed uplywem 2 miesiecy) jest czescia naszego planu podrozy po Indiach, bo np. mamy powrot do domu/ Polski z Indii. Pod tym linkiem https://indiavisa.travisaoutsourcing.co ... fees?id=16 przeczytasz, ze w takich sytuacjach zadne zezwolenie na ponowny wjazd nie jest potrzebne, a co za tym idzie nie trzeba gonic po zadnych indyjskich placowkach w danym kraju. Nie ma tez obawy, zeby ci wbili do paszportu pieczatke, ze nastepny wjazd dopiero po 2 miesiacach, watpie czy wbijaja takie pieczatki, bo nawet przy calkowitym wyjezdzie z Indii nie wbijaja czegos takiego. Majac wydruki rezerwacji/ biletow nie powinno byc zadnego problemu przy ponownym wjezdzie do Indii, a byc moze o nic nie beda pytac (ja w paszporcie mialem pieczatke wylotowa z Nepalu/ KTM i w formularzu imigracyjnym wjazdowym wpisalem, ze wjezdzam z Kathmandu, wiec zapewne urzednik juz sobie podarowal dodatkowe pytania i sprawdzanie moich rezerwacji). Warto pamietac, ze przy wejsciu na indyjskie lotniska musimy przedstawic paszport i wydruk rezerwacji/ biletu na nasz rejs, bez czego nas nie wpuszcza na teren lotniska.

Z mojego doswiadczenia wyglada to tak, jak napisalem. Jesli masz watpliwosci, najlepiej zaczerpnac u zrodla i zadzwonic do Ambasady Indii w Warszawie, a na pewno odpowiedza na/ wyjasnia nurtujace Cie kwestie.

Pozdrawiam!

_________________

Tak więc wyjaśniam, bo temat głośny wśród turystów a komuś z forum może się przyda:
NIE TRZEBA ŻADNYCH KWITKÓW, PAPIERKÓW, MARNOWANIA 2 DNI W AMBASADACH I INNYCH UDZIWNIEŃ. Jeżeli wyjeżdżamy z Indii do Sri Lanki, Bangladeszu, Pakistanu i Nepalu to są to kraje sąsiednie zwiedzane w celu turystycznym. Jeżeli masz wizę Business to też nic nie trzeba.
A teraz trochę prywaty do pewnych globtroterów, "specjalistów" od Indii którzy maja poczytną stronę internetową z bzdurami: nie wprowadzajcie ludzi w błąd tekstami: "uwaga, problem dla podróżników, spędziliśmy w ambasadzie w Kathmandu 5 dni etc..."

Błagam...

W razie czego wydrukować stronę z linka którego podesłał kolega powyżej i pokazać na granicy.

Mam pytanko do osób, które niedawno składały wniosek na wizę do Indii. Tak mi się pechowo złożyło, że wniosek dostarczyłem na 15 dni roboczych przed wyjazdem (a obecny czas oczekiwania to teoretycznie 14 dni roboczych).
Pocieszcie mnie, że zdążę bez problemu bo do wyjazdu został tydzień (w następny czwartek wylot z marcowej promocji Qatar airlines z Budapesztu, musimy wyjechać już w środę 03.10.2012, a wniosek był składany w środę 12.09)

Październik to nie jest chyba szczyt sezonu w Indiach i nie powinni mieć wielkiego tłoku wizowego w Ambasadzie. Myślicie, że wczesniejsze telefony do BLS (pośrednika) coś pomogą i dostanę już wizę pod koniec tego tygodnia?

Mozesz miec szczescie i dostac wize wczesniej lub pecha i nie dostac po tych 14 dniach roboczych. I wydaje mi sie, ze oblozenie paszportami nie ma nic do rzeczy. Tak wiec zadzwon do BLS, oni sobie zapisuja pilniejsze przypadki, choc w rozmowie zbeda Cie na pewno bo termin jeszcze nie minal. A jak bedzie blizej do wylotu i dalej nie bedziesz miec paszportu to zadzwon do sekcji konsularnej - gdzies o tym pisalam na forum i podawalam nr telefonu.

_________________

http://mrowisko.wordpress.com/

A jak długo w końcu mrowka czekałaś na paszport? i co Tobie powiedzieli pod tym numerem tel. w dziale konsularnym? Zamierzam od jutra zacząć dzwonić do BLSu. Dołożyłem oczywiście bilety lotnicze, myślę że coś takiego chociaż w teorii powinno mieć znaczenie w tym, żeby otrzymać kilka dni wcześniej wizę...

Juz dokladnie nie pamietam ale jakos prawie miesiac. Do Indii mialam spory zapas ale wczesniej lecialam jeszcze do Maroka.
W dziale konsularnym mowia, ze to sprawa BLS, a w BLS mowia, ze to sprawa dzialu konsularnego.

_________________

http://mrowisko.wordpress.com/

Dostałam wizę turystyczną po 14 dniach kalendarzowych.
Zakładałam jednak, że potrwa to dłużej i wiza kończy mi się 3 dni przed planowanym powrotem (mam już bilet lotniczy). Ma ktoś pomysł jak to rozwiązać? Teoretycznie wizy turystycznej nie da się przedłużyć. A czy dostanę wizę tranzytową np. w Nepalu? (tylko że nie miną wtedy te 2 miesiące od ostatniego pobytu w Indiach). Będę wdzięczna za radę.

ja mam pytanie do osób które dostały wizy; jaką datę wam przybijali? np. jak złożyliście papiery 1szego dnia miesiąca, odebraliście 21, czy to było coś raczej przy końcu, początku? a może środku? pytam gdyż wybieram się na 5 miesięcy do azji, przylot i wylot z indii, i tak chcę wstrzelić się w te 6 miesięcy. najbezpieczniej by było wysłać wniosek równo 6 miesięcy przed wylotem z indii, ale też idą święta, nowy rok, jeszcze coś może im wypaść. ja myślę aby 5 tygodni przed wysłać, ale tu znowu jak mi wbiją za szybko stempel... chyba że patrzą na bilet i widzą daty, i wbijają tak by było dobrze.

i druga rzecz z innej beczki; czy jak przed wylotem zadzwonię do banku i powiem im że się wybieram do azji, to będę miał pewność że mi nie zablokują karty bankomatowej jak będę już na miejscu?

Skąd ten pomysł w ogóle?!

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

często się słyszy o kradzieżach danych kart, i wypłatach w innych częściach świata, więc banki prewencyjnie blokują czasem takie karty podróżującym, myśląc że ktoś bank obrabia. a jak by znali fakty to nie musieli by tego robić. nie da się tak?

Żaden bank tak nie robi, chyba że Amber Gold
Banki w przypadku transakcji niepewnych wykonują telefon do właściciela karty przed autoryzacją.

Mieszkałem po kilka, kilkanaście miesięcy w Portugalii, Szkocji, Holandii czy Niemczech i nigdy nie miałem z tym problemu, nie bedąc w Polsce np. przez okrągły rok.

Ba - jeszcze sobie lokalny numer z innego kraju ustawiłem, do kodów na SMS ;D

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

że Ty się nie spotkałeś, to nie znaczy, że żaden bank tak nie robi


to by nawet było "na korzyść" banku - skoro ustawiasz lokalny numer, to tym bardziej można się spodziewać transakcji w tym kraju...

@czukuczuku:

podejrzewam, że to zależy i od banku, i od kraju, gdzie się jedzie, i od swojej "historii" bankowej...
w Indiach nigdy mi bank nie zablokował karty, natomiast w Tajlandii po wypłacie z bankomatu dostałam SMSa, że karta została zablokowana, podano kilka danych z transakcji - i miałam potwierdzić lub nie zwrotnym SMSem; parę sekund po jego wysłaniu przyszedł ponowny SMS - z informacją, że kartę odblokowano
zadzwonić nie zaszkodzi, ale czy to rozwiązanie pewne na 100%, tego pewnie nikt Ci nie zagwarantuje; o przypadkach blokowania bez informacji o tym ze strony słyszałam tylko "z drugiej ręki"

Zobacz czy Twoj bank nie oferuje bezplatnej uslugi ustawienia w systemie internetowym odwiedzanych krajow i dat pobytu by takie operacje nie byly podejrzane. Ja taka opcje mam i korzystam przed podroza.

Witajcie,

Sprawa wygląda tak, że przebywam w Indiach moja 2 miesięczna wiza biznesowa wygasa z początkiem marca i najprawdopodobniej nie uda mi się załatwić jej przedłużenia. Mam pomysł, żeby pod koniec lutego wyjechać do Nepalu i tam starać się o wizę turystyczną do Indii aby wrócić jak najszybciej na kolejne 2-3 miesiące. Próbował juz ktoś takiego rozwiązania? Jak taki plan ma się do słynnych 2 miesięcy przerwy między jedną a druga wizą do Indii (czy sytuacja wygląda inaczej jeśli jedna jest biznesowa a druga turystyczna??)? Czy jest to w ogóle możliwe a jeśli tak to ile w rzeczywistości się w Nepalu na wizę czeka i jakie to koszty? Będę niezmiernie wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki od osób które próbowały już takiego rozwiązania! Dzięki!

Pozdrawiam,

Krzysiek

Bez problemu przedłużasz na indyjską, przerwa 2-3 miesiące tyczy się tylko wyjazdu poza kraje ościenne- np. jakbyś wracał do Polski i chciał za miesiąc wrócić do Indii.. Karencja 2-3 miesięczna nie tyczy się krajów ościennych.
powodzenia

Pytanie bardziej tyczyło się czy jest możliwość aplikowania o kolejną wizę gdy poprzednia dopiero co wygasła...wyjazd do krajów ościennych czy powrót do Polski to właściwie nie ma tutaj znaczenia bo i tak powrót musiałby być na innej wizie. Ale juz się doszukałem i jest to mozliwe.
Pozdrawiam!

na szybko potrzebna Wasza pomoc
nie mogłem znaleźć a ew bilety dziś kupić muszę:
- ile jest maksymalnie ważna wiza do Indii
(wiem że jest ważna od wystawienia nie przekroczenia granicy, mam 1,5 miesiąca poza pl wycieczkę, wracam na tydzień i chciałem znów na 3 tyg wybyć do Indii - tydzień to mało na złożenie wniosku:P więc będę chyba musiał przed wyjazdem, ostatnio dostałem na 3 miechy ale to też ledwo się mieści w ramach czasowych - czy na dłużej są przyznawane?)

_________________

zazwyczaj dają na 6 miesięcy, ale to chyba też zależy od tego kiedy i na ile lecisz, jak na 2-3 tygodnie to mogą dać na krócej.

i przy okazji zapytam; czy ktoś może ma 10 letnią turystyczną wizę? jak się wypełnia wniosek to jest taka opcja, ale nie wiem czy dają na tyle bez problemów czy trzeba jakieś dodatkowe warunki spełnić...

Hej,

jestem tymczasowo w norwegii, pracuję, ale nie mam stałego pobytu. mam tymczasowy numer personalny jedynie.

czy jest szansa, by załatwic wizę w ambasadzie tutejszej? bez konieczności wysyłania dokumentow do warszawy?

może ktos załatwiał kiedys indyjską wizę poza granicami Polski???

heeeelp.

dostaniesz. jesli chodzi o wiza indyjska, zostanie od ciebie pobrana dodatkowa oplata w celu weryfikacji danych w warszawie. nie pytaj, na czym mialoby to polegac, bo sam nie wiem. raczej chodzi po prostu o latwy sposob dojscia do kasy.

_________________