Fly4free.pl

ja się mogę wypowiedzieć na temat pogody, bo byliśmy na zachodnim wybrzeżu 2-24 listopad w 2014. Pierwsze kilka dni padało b. często, na szczęście głównie były to nocne ulewy. Potem coraz rzadziej, ale jeszcze do połowy listopada mniej więcej bywało pochmurno. Za to druga połowa listopada to już były upały i 35 stopni (te 26-28 w czasie deszczu dużo przyjemniejsze jak dla mnie). W październiku też przypuszczam da się przeżyć, ale zdjęcia lepiej wychodzą bez chmur jeśli to podróż poślubna, to ja bym przesuwał bliżej listopada jednak

Inna sprawa, że podobno ostatnio już bardzo trudno przewidzieć tam pogodę, bo przez zmiany klimatyczne wszystko się poprzestawiało, co słyszeliśmy zarówno na forum, jak i na miejscu od lokalsów

Witam

W czerwcu wybieram się do Tajlandii i mam w związku z tym kilka wątpliwości które mam nadzieje pomożecie mi rozwiązać.

Po przylocie planujemy spędzić 3 dni w Bangkoku i tutaj rozważam dwie opcje.
Czy lepiej zarezerwować nocleg przed wylotem np. bezpośrednio na stronie hotelu czy lepiej poszukać czegoś na miejscu?
Czy rezerwując na miejscu ceny rzeczywiście będą niższe niż przez internet?
To samo się tyczy noclegów na Ko Samui i Ko Pha Ngan. Myśleliśmy po przypłynięciu na wyspę wypożyczyć skuter i pojechać do kilku miejsc, zorientować się gdzie jest fajnie i przystępnie cenowo. Czy to ma sens?

Następne pytanie tyczy się transportu z Bangkoku na Koh Samui.
Planujemy jechać nocnym pociągiem tylko gdzie? Do Sura Thani czy do Chumphon.
Większość jednak jedzie do Sura Thani tylko czy jest sens jechać dodatkowo 200 km dalej?
Wiem że z Chumphon też pływają promy na Koh Samui tylko że to nie sezon i gdzieś czytałem że w tym okresie czasami promów nie ma.

Będę wdzięczny za pomoc

Co do rezerwowania noclegu - my zarezerwowaliśmy hotel w Bangkoku na pierwsze trzy dni, z myślą, że jak już ochłoniemy po podróży, to poszukamy na miejscu czegoś tańszego. Hotel tak się nam spodobał (też był tani), że przedłużyliśmy pobyt. Za przedłużenie zapłaciliśmy praktycznie taką samą cenę jak rezerwując przez internet. Z kolei na Koh Samui szukaliśmy już noclegów na miejscu - polecam upatrzyć sobie coś na internecie, bo tak możesz błądzić bez celu zanim znajdziesz coś fajnego. Tym razem hotel był sporo tańszy niż rezerwując przez internet. Podsumowując -to zalezy od hotelu, z tego co czytałam na różnych forach przed podróżą, to w większości wypadków taniej jest rezerwować na miejscu. Czerwiec to niskie sezon, więc na pewno nie będzie problemu z miejscami w hotelu. A co do transferu na Koh Samui - my płynęliśmy szybka łódką z Surat Thani (a właściwie z Surat Thani trzeba jeszcze podjechać kawałek busem do miejsca skąd odpływają łódki) - szybka łódką płynęliśmy już nie pamiętam ile dokładnie, ale wydaje mi się, że poniżej godziny.

kimoh dzięki za informację
I tak tez zrobiliśmy.
Zarezerwowaliśmy nocleg w Bangkoku na 3 dni w Swana Bangkok hotel (Może ktoś był i podpowie czy to dobry wybór?)
Potem planujemy pojechać nocnym pociągiem jednak do Sura Thani (będzie pewniej) i na miejscu na wyspach szukać noclegów na wcześniej upatrzonej plaży.

A czy ktoś się orientuje jak jest z opóźnieniami pociągów?
Odlot z Bangkoku mamy o 2.30 w nocy a pociąg na dworzec ma planowane przybycie o 20.30 wieczorem.
Teoretycznie mamy 6 godzin więc bez problemu powinniśmy zdążyć. A jak jest w praktyce?

Hej, 2 tygodnie temu wróciliśmy właśnie z takiej wyprawy z plecakami
Mogę Ci przedstawić nasz plan wycieczki, może Cię w czymś zainspiruje. Pierwszą noc spędziliśmy w Bangkoku blisko Khao San a co za tym idzie w miarę blisko wszelkich atrakcji turystycznych, z czystym sercem mogę Ci polecić miejsce w którym spaliśmy. Jest to Rambuttri Village Plaza. Trochę żałuje, że zdecydowaliśmy się tylko na jedną noc, bo 2 dni to zdecydowanie za mało na Bangkok. Zabrakło nam tego jednego dnia. Kolejnym punktem naszej wyprawy był samolot z Don Mueang na Phuket, ale odrazu ominęliśmy tą wyspę, ponieważ byłam tam już 2 lata temu i szkoda mi było czasu. Prosto z lotniska udaliśmy się do Khao Lak, gdzie spędziliśmy 2 noce. Stamtąd w między czasie wybraliśmy się na wycieczkę na Surin Island (jestem trochę zawiedzona, bo moim pierwotnym celem było Tachai, ale daliśmy się namówić Panu w biurze czego teraz bardzo żałuję). Było ładnie, nie było tlumów, ale czegoś mi zabrakło. Po 2 nocach na Khao Lak udaliśmy się do Chumphon, a następnie promem na Koh Tao. Tam spędziliśmy 5 nocy, po czym przenieśliśmy się na Koh Phangan na 4 noce. Stamtąd łączony bilet z Air Asia na prom i samolot , który zabrał nas do Bangkoku na jedną noc, niestety bardzo późną porą dotarliśmy do miasta i zrezygnowaliśmy z nocnego wyjścia, ponieważ o 8 rano czekał nas wyjazd na lotnisko.

To by było na tyle

Ps. Mam w planach Sri Lankę prawdopodobnie za rok, to się zgłoszę

Odezwij się do mnie na PW.
Dobre miejsca nigdy nie są popularne

_________________
https://youtube.com/@CamiloPardo

Kilka razy jechalem pociagiem, raczej na czas ale duże spóźnienie też pewnie byłoby norma wiec większy zapas czasowy mile widziany.

Witam serdecznie!
Od około dwóch tygodni intensywnie czytam wszelkie fora poradniki i blogi dotyczące Azji Południowo-Wschodniej a konkretnie Tajlandii i Kambodży. Bilety już mamy kupione ,wylot 28 kwietnia powrót 19 maja. W związku z tym, iż pierwszy raz będziemy z żoną w tym regionie chciałbym poprosić o opinię osoby bardziej doświadczone co do zagospodarowania dobrze tego czasu.
29.04. Przylot 9:50 do Bangkoku (zakwaterowania/aklimatyzacja)
30.04-2.05 must see w Bangkoku (do ustalenia jeszcze co to będzie)
3.05 - wyjazd pociągiem do Kambodży Siem Reap docelowe miejsce
4.05 - 06.05 (Angor,Siem Reap)
Opcja I.05 transport do Ko chang
8.05-11.05 pobyt na wyspie (będziemy szukać spokojnego miejsca nie jesteśmy typem imprezowicza)
Opcja II transport do Bangkoku a potem na wyspy w okolice Kho Samui

zostaje jeszcze nam kilka dni, które nie wiem jak zaplanować. Może warto zostać dłużej w Kambodży albo też udać się do Laosu? Odpoczywam aktywnie im więcej zobaczymy tym lepiej oczywiście w granicach rozsądku - wolimy zwiedzać/poznawać inną kulturę.Obydwoje jesteśmy też wegetarianami dlatego też wybraliśmy ten kierunek ze względu na nowe doświadczenia kulinarne. Zależy nam na poznaniu prawdziwej Tajlandii/Kambodży a nie czegoś robionego tylko pod turystów. z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Kilka uwag:
-Transport z BKK do Siem Reap - szybciej będzie jednak autobusem na granice w Poipet i potem kolejny autobus. Oczywiście i tak nie ma pociągu do Kambodży, ostatnia stacja jest kilka km przed granicą w Aranya Prathet. Najszybciej i najwygodniej oczywiście samolot z Air Asia.
- Koh Chang - jeśli chcecie spokoju to im dalej na południe tym lepiej. Więcej info o Koh Chang u nas na blogu:
http://openworld.net.pl/koh-chang-praktycznie/

- W maju będzie już bardzo gorąco i to już początek pory deszczowej i to często bardzo deszczowy okres. Oczywiście różnie to bywa i może być ok, a może zupełnie nie ok. Koh Samui to o tej porze pewniejsza wyspa, bo ma inny klimat niż północ Zatoki Tajlandziej. Tajlandia ma generalnie dwa monsuny, które niejako się wymieniają. Gdy w maju monsun zaczyna się na zachodnim wybrzeżu i w centralnej Tajlandii zahaczając również o okolice Koh Chang, to wtedy południowy wschód (w tym Koh Samui, Koh Tao itp.) ma dobrą porę roku (suchą, tam monsun zaczyna się mniej wiecej wczesną jesienią, a kończy się mniej więcej zimą).

"Zależy nam na poznaniu prawdziwej Tajlandii/Kambodży a nie czegoś robionego tylko pod turystów"
Akurat wszystko powyżej jest robione wyłącznie pod turystów Co do wegetarianizmu, to jest to pojęcie raczej niezbyt popularne w miejscowej kuchni, ale oczywiście wasze podniebienia zostaną należycie zaspokojone i głodni nie będziecie;)
Laos, a wyspy Tajlandii to jak porównania wody i ognia Ja osobiście Laos uwielbiam i bardzo polecam.

Jakbyś miał jakieś pytania to wal śmiało.

_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip

witaj!
dziękujemy za szybką odpowiedź o pociągu myślałem w kategorii ciekawostki i folkloru (plan mamy aby zamieszkać blisko dworca aby nie było problemu z dojazdem) aczkolwiek jeśli uważasz, że to raczej nie ma sensu i lepszy bus to tą opcję rozważymy. Jak pisałem wcześniej jesteśmy typem łazikowym a nie leżącym dlatego zastanawiamy się jeszcze co do takiej wycieczki można dołożyć. Mamy Bangkok na kilka dni i Kambodżę pytanie co dalej? bo spędzić potem 10 dni na plaży jakoś tego nie widzę. Odnośnie "prawdziwej Tajlandii to taki skrót myślowy nie nocujemy np. na KhoSan ani nie wybieramy się do Pattai.
Jako ciekawostkę napiszę, iż statystycznie Tajlandia jest krajem o największym % wegetarian zaraz po Indiach więc dlatego tam też wycieczka .
Mamy łącznie 3 tygodnie z jednej strony chcemy zobaczyć jak najwięcej i poczuć inne klimaty z drugiej wiadomo nie chcę też spędzić połowy urlopu w autobusie. Może lepszą opcją byłaby następująca kolejność BANGKOK - LAOS - KAMBODŻA (Angor) - KHO CHANG - BANGKOK?
PS sprawdzałem dane historyczne dla Zatoki Tajlandzkiej za ostatnie klika lat nie padało do 15 maja więc mam nadzieję, że statystki się sprawdzą

Cześć, jeśli chodzi o wyspy, ja konsekwentnie polecam wszystkim Koh Chang - stosunkowo niedaleko od Bangkoku, mnie turystów niż na drugim wybrzeżu. Jeśli chodzi o resztę planu - do Chiang Mai sama nie dotarłam, ale wszyscy mnie zachęcali (niestety trzęsienie ziemi pokrzyżowało mi szyki;) ), natomiast zamiast tego byłam w Kanchanaburi, 130 km od Bangkoku. Kanchanaburi jest znane głównie z mostu na rzece Kwai i kolei śmierci, natomiast stanowi świetną bazę wypadową na jednodniowe wycieczki po okolicy (m.in. Park Narodowy Erawan). Mój plan na 2 tygodnie wyglądał następująco: Bangkok - Koh Chang - Kanchanaburi - Bangkok. Jakbym zdążyła, dodałabym Chiang Mai, ale poza tym byłam zadowolona:)

_________________
ulasko_88
http://kolekcjonerzyprzezyc.pl/

Cześć, w połowie kwietnia wybieram się na moją pierwszą samotniczą wyprawę do Azji, a przede wszystkim Tajlandii, na 3 tygodnie. Zależy mi na trekkingu i zwiedzaniu, w drugiej kolejności na plażowaniu i nurkowaniu. Przygotowałam wstępny plan, mam prośbę o sugestie.

Wariant 1 - bardziej plażowy
1. Bangkok 14-16.04.
samolot
2. Koh Phangan + Koh Tao 16-24.04.
nie wiem jeszcze w jaki sposób
3. Krabi i okolice 25-30.04
nie wiem jeszcze w jaki sposób
4. Koh Chang 1-4.05 (tu mam wątpliwość, czy rzeczywiście jechać tam prosto z Krabi i czy warto wybierać kolejną wyspę skoro nie jestem typem plażowiczki i trochę się boję, że kolejna plaża tylko mnie znudzi)
pewnie jakiś bus
5. Bangkok 4-6.05.

Wariant 2 - Kuala Lumpur
1. Bangkok 14-16.04.
samolot
2. Kuala Lumpur 16-19.04.
samolot do Surat Thani + prom
3. Koh Phangan i okolice 20-28.04.
nie wiem jeszcze w jaki sposób
4. Krabi i okolice 29.04-3.05
nie wiem jeszcze w jaki sposób
5. Bangkok 4-6.05.

Wariant 3 - Angkor
1. Bangkok 14-17.04. z jednodniową wycieczką do Ayutthaya 16.04.
samolot do Surat Thani + prom
2. Koh Phangan 17-24.04.
nie wiem jeszcze w jaki sposób
4. Krabi i okolice 25-30.04
nie wiem jeszcze w jaki sposób
5. Angkor, Kambodża 1-3.05
6. Bangkok 4-6.05.

Chciałabym zamknąć się z kosztami biletów lotniczych/transportu w max 3-3,5k (na bilet waw-bkk i z powrotem zapłaciłam 2k). Jakieś sugestie? Będę wdzięczna.

Jeśli zależy Ci przede wszystkim na zwiedzaniu, a plażowanie w drugiej kolejności, to plan nr 1 bym chyba odrzuciła. W wersji nr 2 z kolei nie do końca wiem, po co Kuala Lumpur. Jeśli zależy Ci żeby tam jechać, to spoko, ale moim zdaniem nie ma sensu robić w 3 tygodnie takich dystansów, skoro można przez ten czas intensywniej zwiedzić mniejszy obszar (np. Bangkok, Chiang Mai, Kanchanaburi i okolice, Angkor i np. z wysp dorzucić Koh Chang czy Koh Rong). Ewentualnie (bo widzę, że w każdej z wersji pojawia się Koh Phangan i Krabi), pojechać do Bangkoku, potem na wyspy, a potem wrócić i robić środkowo-południową Tajlandię.

_________________
ulasko_88
http://kolekcjonerzyprzezyc.pl/

Wybierasz się na 3 tygodnie, zależy Ci na trekkingu i nie jesteś typem plażowiczki, więc Koh Chang zamieniłbym na Chiang Mai. Z Chang Mai samolot do Surat Thani. Zdecydowałbym się na droższe transfery samolotem niż przejazdy autokarami/pociągami nocnymi. Jednak jeśli chcesz zaoszczędzić na noclegach to ja nie miałem do nich zastrzeżeń.

Dzięki za wskazówki. Rozważałam Chiang Mai, o którym wspominacie, ale ponieważ będę w kwietniu obawiam się, czy wytrzymam temperatury na północy. Może next time To jeszcze dorzucam wariant 4, zainspirowany AirAsia Asean Pass - oczywiście wszystkie podróże samolotem:

1. Bangkok 14-16.04
2. Siem Reap 16-19.04
3. Kuala Lumpur 19-23.04
4. Surat Thani (a dokładniej Koh Phangan i okolice) lub Krabi i okolice - jeszcze nie wiem, co wybrać 23.04-4.05
5. Bangkok 4-6.05

Jeśli dobrze rozumiem promocję Air Asia, będzie mnie to kosztować 500 zł + dodatkowe opłaty, zakładam, że jakieś 300 zł. Cenowo wychodzi to bardzo korzystnie, tylko zastanawiam się, czy nie za ambitnie jak na pierwszy raz w tych rejonach świata Siem Reap, a dokładniej Angkor, chciałabym bardzo zobaczyć, ale naczytałam się opowieści o trudach związanych z dotarciem na miejsce, naciągaczach, skorumpowanych celnikach, itp. Trochę mnie to zniechęca, może gdybym jechała w grupie, spojrzałabym na to inaczej. Jeśli bym się nie wybrała do Siem Reap, pewnie finalna trasa byłaby taka: Bangkok - Kuala (bardzo chcę zobaczyć) - Surat Thani albo Krabi - Bangkok. Co myślicie?

Cześć Wam
Za kilka dni wybieramy się do Tajlandii,
Mam wielką prośbę o ocenę pobytu i ew sugestie.


04.05.2015

Wylot z Warszawy

05.05.2015

6.30 Lądowanie w Bangkoku

Meldowanie w hotelu – możecie polecić jakiś hotel w fajnej lokalizacji
może OKOLICE SUKHUMVIT - podobno dobra komunikacja jest.

Rattakosin + Wielki Budda – zwiedzanie + szwendolenie po okolicy –
W poszukiwaniu Hard Rock Cafe – musimy kupić wpinke w kształcie gitary

06.05.2015

Bazar Pak Khlong
Chińska Dzielnica + ZLOTY BUDDA
Wycieczka Tramwajem Wodnym + zaliczenie świątyń przy rzece.
OCEANARIUM
Zakup biletów kolejowych do Kambodży

07.05.2015

6:00 Wyjazd pociągiem do Aranyaphraret do granicy
Przekroczenie granicy
Dojazd do Siem Reap
obejrzenie zachodu słońca w Anghor
Nocleg Hotel Baphuon Villa w Siem Reap http://www.baphuonvillas.com/

08.05.2015

Wschód słońca + mała pętla Swiątynie w Anghor Wat (taras słoniowy,
Bayone, Światynia Ta Kheo, Ta Prohm, Bahday Kdei)

09.05.2015

Duża pętla: Bantay Prei, Prasat Ta Som, Eastern Mebon

10.05.2015

Wyjazd rano do Bangkoku z Nothern Bus Therminal lub pociągiem z Hua
Lamphong
Przejazd z dworca do Ayutthaja
Znalezienie noclegu - możecie polecić jakiś fajny hotel?

11.05.2015

Podróż do Wat Chai Wattharanaram
Jeżdżenie rowerem po świątyniach
Jeśli sił starczy to transport do Świątyni Wat Phra Phutthabat

12.05.2015

Przejazd na długi odpoczynek.
Może Ko Phangan ? Chyba ze polecacie inna wyspe ?
I ew jaki hotel?
Podobno południowo wschodnia część
jest ok, bo tam nie pada aż tak, jak w części południowo zachodniej.

13.05-19.05.2015

Leniuchowanie
19.05.2015

Podróż do Bangkoku

19.05-21.05.2015

Pobyt w Bangkoku

21.05.2015

Wylot do Warszawy

Dodatkowe pytanie jakiego operatora polecacie żeby kupić karte z netem i rozmowami na czas pobytu?

Cześć,

jak byliśmy w styczniu, to karty do neta dawali na lotnisku gratis.

Na odpoczynek z kolei warta polecenia jest Koh Lanta.


Pozdr

_________________
Jak żyć, to nie jako widz

Jak na pierwszy raz w BKK to nie polecam Sukhumvit. Niby jest metro obok, ale jest daleko od atrakcji (będziesz musiał się przesiąść do autobusu/tuk tuka/taksówkę/łódkę).

Poszukaj coś lepiej koło Khao San

Koh Lanta chyba nie o tej porze roku

-- 27 Kwi 2015 10:09 --


Ok dzieki
A mozecie jakiś fajny hotel polecić w okolicach Khao San?

A widzisz, czas nie pyta i nie stoi, nie zauważyłem
To może Mu Ko Chang? Nie byłem osobiście, ale byli znajomi i bardzo polecali.

_________________
Jak żyć, to nie jako widz