Fly4free.pl

Wyspy "rozwinęły się nieco kulinarnie/restauracyjnie", więc można założyć temat
1. Klaksvik, Frida Cafe - poleciła nam te miejsce właścicielka noclegu i również mogę polecić, zjedliśmy po zupie rybnej (podana z bułeczka)- bardzo smacznej i sycącej z warzywami i dużymi kawałkami ryby, 130 dkk. Burgery były po 159dkk, z tego co widziałam to też spore porcje, podane z opiekanymi ziemniaczkami. Na miejscu mają też domowe ciasta, sałatki, przekąski, są też wersje bezglutenowe dań https://frida.fo/


2. Vagar, Sørvágur, Cafe Zorva (praktycznie na przeciwko wjazdu na lotnisko FAE) - knajpka prowadzona przez Hindusów, ale można zjeść od pizzy (od 90dkk), po fish&chips, burgery, wrapy, steki, dania indyjskie. Porcje spore, wg mnie fish&chips z colesławem spokojnie starcza na 2osoby https://www.facebook.com/cafezorva/


3. Nie miejscówka, ale tip od naszej właścicielki noclegu - w Klaksvik w dniach 12-18.08 był festiwal, na którym można było się posilić za free. Nam się akurat nie udało na niego trafić, bo byliśmy wtedy 'w terenie", ale wrzucam link z programem po ang, może za rok będzie podobna impreza https://foroyasjomannadagur.fo/en/program/

_________________
Moje relacje:
Włochy - Liguria / Indonezja / Malmo+Kopenhaga / Dublin / Sri Lanka+Malediwy / Maroko / Amsterdam / Kaukaz / Wyspy Owcze
i: https://www.instagram.com/ola.javv/

Warto wbić sobie w nawigację to miejsce i przy okazji zajechać: https://maps.app.goo.gl/QC5F271D6SzBuCU16 - tylko Fish&Chips za 100DKK (wielka porcja), świeży Plamiak (Melanogrammus Aeglefinus).

A jeżeli chodzi o piwko, to wiadomo jak tam jest
8 sklepów z alko na całej wyspie otwartych 13:00 - 17:30 i sobota 10-14, czyli kiedy i tak jesteście na jakimś szlaku
Czasami w sklepach i na stacjach można dostać piwko 2,7%

W związku z powyższym warto zakupić browary na lotnisku w sklepie duty free. fajne, lokalne piwa 0,33 za 59-79 DKK (6 pak)

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

Znakomity haddock, czyli plamiak, łupacz a w polandii sprzedawany jako dorsz. Zasadniczo to dorszowate, czyli dorsz
Byłem tam 3 razy. Pierwsze podejście rybsko i frytki. Ryby sporo ale fryty fuura, nie do przejedzenia 100DKK

Kolejne wizyty to tylko rybsko. 80 dkk za 8, 10 kawałków wyśmienitego rybska
Polecam

Mają też swoje foodtracki

https://sjogati.fo/

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Ja tylko dodam, że Sjogaeti Seafood & Take Away została ulubionym miejscem moich dzieciaków. Na wrzesień 2025 duża porcja kosztuje już 120 DKK i jest nie do przejedzenia



Mimo że to take away to można sobie usiąść i skonsumować jak nie pada bardzo mocno

_________________


"Turysta to ktoś, kto już od przyjazdu myśli o powrocie do domu, podczas gdy podróżnik nie wie, czy w ogóle wróci"