Fly4free.pl

a miałeś w samochodzie urządzenie rejestrujące płatne odcinki ?

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Nie ważne co powiedzieli, ważne co było napisane w kontrakcie i pod czym się podpisałeś.

Polityka Full - Empty obowiazuje zwykle wtedy, kiedy klient decyduje się na oplate za paliwo przez wypożyczalnię. Przeciez nie mozliwe jest, żeby dali Ci auto za 42Euro z pelnym bakiem gratis. Jezdzilam w tym roku po Portugalii, zresztą na tej samej trasie i w wypożyczalni mialam na umowie info, że z góry placę za caly bak (co zablokowali mi na karcie od razu), bo wypozyczam na wiecej niz 4 dni. Mielismy oddac auto "as empty as possible", wiadomo jak ceny paliwa liczą wypożyczalnie. Te 20Euro to autostrady - tyle mniej wiecej kosztują i tez ustalone bylo u nas ze ściągną to z karty po powrocie. Reszta? Podejrzewam, że jakies ubezpieczenie, zawsze wcisną jakieś ubezpieczenie. Ale na wszystko mam dokumenty wiedzialam za co placę, zatwierdzając podpisem.
Jesli tak czy tak Ci sie nie zgadza żądaj dokumentow, we Wloszech ukradli mi z karty 200Euro, zglosilam charge back i odzyskalam kase, jak sie pozniej okazalo, chcieli mi wcisnąć jakies zniszczenie i kradzież z auta - pustego, co niby mialam ukrasc - kołpak? Nie mogli udowodnic, auto zostalo sprawdzone przy odbiorze i jest podpisane ze wszystko bylo ok, wiec bank odzyskal moja kase, ale doswiadczenie nieprzyjemne.

Było takie ustrojstwo. Tego, że mi obciążą kartę za płatne odcinki to się spodziewałem ale z tym bakiem to faktycznie było "as empty as possible". Tak czy siak dalej nie zgadza mi się. Nawet gdyby za pełen bak policzyli chore 90 euro to zostaje jeszcze ponad stówa do wyjasnienia. Czy gdybym zgłosił teraz charge back (2 miesiace po terminie) to bank byłby w stanie pomóc. Zważywszy na to, że na odpowiedź się pewnie od nich nie doczekam to może telefon byłby skuteczniejszy?

No ja niestety nic nie odzyskalam, bo zapomnieli sie zajaknac, ze przy 7 dniach oplata za pelen bak jest obowiazkowa. Moja wina, ze nie znalazlam tego w warunkach umowy, chociaz sprawdzalam czy jest full to full, bo ja tylko takie wypozyczam. I bylo full to full, ale nie powyzej 6 dni. Na dodatek jeszcze im auto zatankowalam do pelna ...

Jak najbardziej zglos to do banku. Podjales dzialania, zeby wyjasnic te oplate, nie udalo sie, wiec teraz kontaktujesz sie z bankiem. Nie olales problemu przez 2 miesiace tylko dazyles do jego wyjasnienia. Nie wiem jak w Polsce, ale w innych krajach jest 3-6 miesiecy na chargeback.


Niestety czasami jest obowiazkowa, patrz wyzej. A naszukalam sie sporo, zeby wypozyczyc full to full, bo nie chcialam placic zdziercom po ich cenie. 86 euro to nie kosztuje paliwo do 60 litrowego baku w moim samochodzie. Ceny sa takie same jak w innych krajach europejskich, wiec mam porownanie.

Ta zdziercza polityka z tym obowiazkowym bakiem paliwa zniecheca mnie do odwiedzenia Portugalii w przyszlosci. Zwykle problemy z takimi rzeczami i dziwne oplaty pojawiaja sie wlasnie w tego typu krajach jak Portugalia, Hiszpania czy Polska (wyimaginowane zniszczenia).

_________________
Carpe Diem.

Moim zdaniem wypożyczalnia doliczyła opłatę za zwrot auta w innym miejscu, nie chce mi się wierzyć, by tylko za 42 EUR dało się wypożyczyć auto ze zwrotem w innym mieście. To byłoby zbyt tanio. Prawdopodobnie musiało to być gdzieś wyszczególnione na umowie.

Poczytanie opinii o Goldcar sugeruje, ze nie sa oni najtansza firma jak sie doliczy wszystkie zlodziejskie oplaty:

http://www.tripadvisor.co.uk/ShowTopic- ... garve.html

Kiedys zarezerwowalam u nich samochod na Gran Canarii, ale jak tylko przeczytalam opinie, to natychmiast zrezygnowalam i wzielam z innej firmy.

_________________
Carpe Diem.

To jest część umowy przy wypożyczeniu w Goldcar dotyczącej paliwa. Dosyć nie jasno jest to skonstruowane.

Dostałem od nich dwa identyczne e-maile, żeby zapoznać się z załącznikiem. Takie kopiuj wklej chyba na odwal się dla wszystkich.
Ów załącznik:


Brak uwzględnienia 3 opłat. 1 tą którą zapłaciłem przez Skyscannera (42E) następna przy okienku (202E) i tej naliczonej po powrocie - zapewne autostradowej (20E)

Zauważcie jeszcze, że przy każdego typu promocji związanej z przelotem do Portugalii to serwisy (np. F4F) jako atut miejsca podają tani wynajem aut. http://www.fly4free.pl/tanie-loty-bilet ... o-233-pln/ Na samym dole. Nawet jeżeli w opłatę nie wliczyć baku to nie realnym jest osiągnięcie ceny podawanej przez autorów

Przeciez tam jest wszystkie ladnie wyszczegolnione:

paliwo 59,35
one way - zwrot w innej lokalizacji 48,78
super relax - ubezpieczenie opon i szyb - zapewne dobrowolne 48,78
7,50+16,18 to oplaty za autostrady

Suma 222 to tyle ile ci pobrali (202+20), a 42 niewidoczne na tej fakturze zaplaciles z gory za wypozyczenie.
Wiec co Ci sie nie zgadza?

7,50 to za wypożyczenie tego urządzenia naliczającego opłaty za płatne odcinki

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Wlasnie, na tej fakturze jest wszystko wyszczegolnione, jak wyzej napisano. Cena przez Skyscanner nie uwzglednila oplaty za przejazd w jedna strone, a na miejscu doliczyli Ci jeszcze ubezpieczenie i paliwo. Oplaty za drogi to pikus.

_________________
Carpe Diem.

A czemu zamiast się głowić co za co, nie poprosiłeś rachunku w j.angielskim? Ja kilka dni temu wróciłem z Madery. Wypożyczałem auto w firmie Sixt (opcja full-full). I tam mi nie robili problemów żeby dać rachunek po angielsku.

dla mnie sixt sa zdecydowanie najlepsi. jeszcze nie mialem z nimi problemow, moze sa troszeczke drozsi od konkurencji ale flota zawsze nowa....
w piatek biore CCCC na 4 dni i jestem ciekaw co mi dadza 'co wylosuje'

W tym momencie już wszystko... Człowiek podpisuje co mu pod nos podłożą. Z drugiej strony jak by dali przy odbiorze auta dokument po angielsku a nie po portugalsku to sprawy potoczyły by się zupełnie inaczej. Znając życie zadna z w/w kwot jest nie do odzyskania ponieważ zostały poprawnie naliczone i zaakceptowane przeze mnie podpisem. Nauczka na przyszłość to nie wypozyczać w GOLDCARZE i CZYTAĆ



Pierwszy raz brałem w Goldcarze, zawsze w innych wypozyczalniach i nie bylo takich problemów. Chociażby opcja Full - Full jest bardziej przyjazna dla klienta.

Inna kwestia jest taka, że Skyscanner mając wszystkie dane (data i miejsce odbioru, zwrotu) nie jest w stanie podać rzetelnej kwoty za wypożyczenie auta. Nie doliczy tych 48 euro za one way chociazby.
Dziękuję za pomoc przy rozwikłaniu zagadki i może ktoś się jeszcze z tego czegoś nauczy...

Mysle, ze to nie jest wina Skyscanner, bo jak dzisiaj zrobilam szybkie wyszukiwanie na Goldcar, to byly podobne komentarze, ze ktos zamowil auto w jedna strone, a na miejscu okazalo sie, ze nie jest to w cenie, mimo ze niby bylo podczas rezerwacji. Zapewne ceny podawane przez Goldcar sa tak skonfigurowane, a nie inaczej i tak sa przekazywane do wyszukiwarek.

_________________
Carpe Diem.

Może to dziwne pytanie ale czy w Portugalii opłaty za drogi są tylko elektroniczne? Czy też oprócz dróg "Electronic toll only" są też jakieś inne płatne odcinki?

_________________

Sa autostrady platne z tego kilka jest platne tylko viatollem a cala reszta albo viatollem albo gotowka/karta na bramkach.

_________________

To jeszcze pytanie praktyczne związana z opcją Easytoll. Rozumiem, że po dotarciu do jednego z przygranicznych Welcome Points za pomocą karty kredytowej przystępuję do Easytoll i numer mojej karty kredytowej zostanie przypisany do numerów rejestracyjnych samochodu. Czy tak to właśnie działa?

_________________

Opłata "one-way" zawsze jest podawana podczas rezerwacji przez internet. Inna sprawa że często informacja ta jest tak ukryta że naprawdę ciężko ją zlokalizować.
Wypożyczałem samochód przez goldcar w czerwcu (wypożyczenie Porto zwrot Faro). Ogólnie oceniłbym ich na 3+. Samochód nówka sztuka z przebiegiem 900km w bogatej wersji wyposażenia. Ale:

1. Czas oczekiwania na odbiór pojazdu 45min, trochę długo. Czynne jedno stanowisko.
2. Absurdalna cena za pełny bak paliwa płatny z góry (w przeliczeniu ok 8zł/1l przy cenach na stacjach ok 6zł/1l)
3. Klient jest stawiany przed wyborem: albo kupuje dodatkowe ubezpieczenie fullrelax (w moim przypadku 100EUR) albo goldcar blokuje na karcie kredytowej 900EUR na poczet ewentualnych uszkodzeń). I tutaj przestrzegam wszystkich którzy zdecydują się na blokadę. Jeżeli zwracacie samochód poza godzinami pracy biura to kluczyki i dokumenty wrzucacie po prostu do skrzynki depozytowej i idziecie na samolot. Nikt auta nie ogląda, nie spisujecie jakiegokolwiek protokołu zwrotu. NIC. Wielce prawdopodobne iż po powrocie z wczasów okaże się iż wypożyczalnia jednak znalazła na zwróconym pojeździe jakąś rysę i niestety kwota 900EUR do Was nie wróci. Naprawdę bardzo dziwna i zachęcająca do nadużyć praktyka.
4. Kwota za autostrady została w moim przypadku pobrana "z góry" i wynosiła 10EUR. Wydaje mi się że był to kwota za wynajem urządzenia. Poza tą kwotą za autostrady nie zapłaciłem podobnie jak za mandat w Lizbonie (parkowanie).

Ogólnie uwzględniając wszystkie "dodatkowe" koszty Goldcar nie jest wcale taki tani na jaki wygląda czy na jaki kreują go porównywarki cen. Wynajmując samochód ponownie na pewno zdecyduję się na wybór innej wypożyczalni jak choćby wspomniany powyżej Sixt, Europcar czy Hertz.

pozdrawiam

Kolejny marudzący, który nie sprawdził wcześniej zasad w wypożyczalni...

Powtórzę po raz kolejny - cena paliwa w większości wypożyczalni jest TAKA SAMA jak na stacjach benzynowych. Co najwyżej może dochodzić opłata za zatankowanie przez wypożyczalnię (tzw. service fee, refuelling fee).
W końcu ktoś z wypożyczalni musi później pojechać na stację benzynową czy dolać z kanistra paliwa do samochodu.

Akurat na stronach Goldcar ta opłata serwisowa jest bardzo ładnie wyszczególniona:

https://www.goldcar.es/en/SDR/