Fly4free.pl

Ale przecież w razie biegunki cały czas w samolocie jest dostępna jedna toaleta. Jeśli to ma obniżyć ceny lotów, to jestem jak najbardziej za.

Zresztą ja tam boję się usiąść na samolotowej muszli po tym jak zobaczyłem z jaką mocą wciąga "spłuczka". Jeszcze sobie niechcący wcisnę ten przycisk i mnie wessie

_________________

Skończy się picie piwka na lotnisku

A tak na poważnie to bardzo trafna uwaga z tymi wózkami z napojami i jedzeniem... O ile z moich obserwacji wynika, że lecąc gdzieś z Polski to prawie nikt nie kupuje i trwa to z 10 minut, to wracając zza granicy do Polski bardzo dużo osób coś kupuje, bo zaciera się już różnica w cenach na lotniskach zagranicznych, a w samolocie. Wtedy te wózki tarasują przejście przez godzinę. Więc powinny być przynajmniej dwie toalety - jedna na początku, a druga na końcu. Ja tam staram się ich unikać, ale zazwyczaj widać, że ledwo odepnie się pasy to kilka osób już biegnie.

_________________

a ja myślę, że oni to jeszcze raz wezmą i przekalkulują czy im się opłaca zlikwidować kible kosztem spadku sprzedaży napojów...

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Podejrzewam, że w miejscu tych toalet miałby stanąć kolejny rząd siedzeń, czyli 6 biletów więcej.
Tak czy tak, nie uważam, że bilety potanieją przez to, że to zlikwidują... raczej chcą zwiększyć swoje zyski i tyle.

@kleyo - no chyba nikt normalny nie dotyka muszli publicznych toalet

_________________

69% ludzi znajdzie coś dwuznacznego w każdym zdaniu.

w LO też tak miałem i to na Okęciu w locie do Sofii. Fakt że siedziałem z tyłu, poprostu się spytałem stewardesy czy mogę wejść do łazienki nawet się nie zastanawiała nad odpowiedzią.

A nowy baner z MOL widzieliście? http://www.ryanair.com/en

_________________

Doskonała!

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

poprawił mi humor z rana
warto zachować dla potomnych zanim zniknie ze strony:

_________________

Najnowszy njus na angielskiej stronie Ryana i od razu widać, że to linia niskokosztowa i to nie tylko jeżeli o ceny biletów ale także o wydatki na profesjonalnych grafików przygotowujących materiały promocyjne.



Zwróćcie uwagę na samolocik w tle. Wg mnie silnik najlepszy.

_________________
― odi profanum vulgus et arceo ―

tu nawet nie chodzi o niechęć do wydatków - oni najzwyczajniej w świecie reklamują się swoimi badziewnymi kolorkami i obrazkami. Czemu ich strona/logo/detale itp wygląda tak okropnie pod względem kolorystycznym? Po to, by każdy ją zapamiętał...

a mówią że ze znajomościa painta to pracy nie ma

_________________
Strona znajomego, gorąco polecam:
Zdjęcia, filmiki i ciekawostki z całego świata -> http://www.niezwyklyswiat.com

_________________

Spójrz na datę

Wiem tak dla urozmaicenia forum

Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

_________________

http://www.corpcommsmagazine.co.uk/news ... r-aircraft
http://www.telegraph.co.uk/finance/news ... lanes.html

303 samoloty

Tylko 20 tys. EUR na rok. Składamy się jako F4F i reklamujemy ?

Hmmm. chyba oni nam powinni płacić. Często u nas goszczą na stronie:)

Może wykupimy napis "Wizz górą" czy coś takiego?

W sumie wpadli na dobry pomysł rozpoznawalność naszych samolotów nie jest aż tak ważna na niebie czy lądzie a na reklamie można dorobić w tych ciężkich i konkurencyjnych czasach linii lotniczych ; )




Twoje maleństwo płacze ? kolki u niemowlaka Zobacz !!

Może Wizz wykupi wszystkie?

_________________

te 20tys Ojro wydaję się być jakąś małą kwotą , na miesiąc wyjdzie 1660E.
nie wiem czy temat nie nadaje się do przeniesienia do tematu o marketingowych bzdetach Ryanaira. Leżałby na półce obok płatnych toalet a poniżej półki ze stewardesami które jak "nietoperz na bali" by zajmowały paxów na trasach do stanów.

_________________