Fly4free.pl

Leciałem niedawno z Warszawy do Oslo Rygge i niestety priorytet nie działa działa już w 100%. Lecz tylko przy odprawie.
Nie obejmuje już pierwszeństwa wejścia na pokład Co chyba mija się zupełnie z celem wykupowania tej opcji.
Pamiętam jednak jeszcze przed otwarciem lotniska w Modlinie ta opcja świetnie działała również na Okęciu.
Autobus był podzielony taśmą i nie było problemu.
W Norwegi na obu lotniskach pasażerowie z priorytetem są wpuszczani jako pierwsi na płytę lotniska.Wiec wykupując priorytet zadziała tylko w 50%
Gdzie jeszcze w europie można się spotkać z takim rozwiązaniem?

Zawsze chciałem poznać ludków, którzy wykupują priorytet

Jeszcze lepsza jest sytuacja gdy osoby z pierwszeństwem zapełniają autobus w pierwszej kolejności, potem pozostałe, zajmując tym samym miejsce przy drzwiach. Autobus dojeżdża, drzwi się otwierają i kto wychodzi pierwszy z autobusu?

Ale powiedzmy sobie szczerze, co Ryana to obchodzi

_________________

A pozwolili Ci usiąść w jednym z pierwszych rzędów? Bo to jest chyba jedna z największych zalet priorytetu. Co do szybszego wejścia na lotnisku i taśmy w autobusie, to może to jakoś przeoczyli, wiesz, priorytet na wiecznie zatłoczonych samolotach do Rygge nie jest chyba czymś rozchwytywanym przez pasażerów

Da się w FR zarezerwować konkretne miejsce w samolocie?

Chyba na niektórych lotach była jakiś czas temu taka opcja dopuszczona próbnie, ale zasadniczo nie.

Przy odprawie mozesz wybrac tj. dokupic "miejsce" w niektorych czesciach samolotu.

Tak myślałem ze zaraz się znajdzie kilka osób uważających to za wielki luksus .
Dzięki marian30 ze od razu nie wysłałeś mnie do biznes klasy. W kolejkach PRLu juz sie wystałem i pdziękuje.
Jeżeli jest taka opcja to chętnie z niej korzystam. Tylko chciałbym dostać to za co płace i o tym jest temat.

Nie rozumiem.

Tanie ale dotyczy wszystkiego.
Można mieć tani bilet w klasie biznes itd.

Zgadzam się, że pierwszeństwo wejścia na pokład to kiepska opcja(zwłaszcza, że różnie z tym jest), jeśli już coś ma sens to rezerwacja konkretnego rzędu w samolocie, jest taka opcja w FR kosztuje to 3 EUR więcej niż pierwszeństwo wejścia na pokład. Nigdy w praktyce nie testowałem, ale w systemie wybiera się konkretne miejsce jak w innych liniach lotniczych.

Oj Panowie/Panie,
z tym brakiem zasadności priorytetu to się bardzo mylicie. Jak będziecie mieli kilkuletniego (takiego, którego z zasady nie wpuszczą już jako niemowlę z priorytetem) brzdąca to zrozumiecie celowość tej opcji.
Mam dwuletnią córkę i już teraz wiem, że gdyby nie to, że zazwyczaj nas wyłapują z kolejki i puszczają przodem to byłoby momentami ciężko.
Raz: upilnuj dziecko długi czas jednocześnie pilnując bagaży
Dwa: wytłumacz dziecku, że już brak miejsc przy oknach albo, że skrzydła nie przesuniemy i musi zasłaniać widok
Trzy: często przy niepełnym samolocie siedzę w przejściu, żona przy oknie a dziecko mimo jeszcze niepełnych 2 lat pomiędzy nami - oczywiście gdy jest taka możliwość.
Cztery: znajdź odpowiednie miejsce gdy musisz jeszcze poskładać wózek i zostawić przy schodach
Pięć: "napór" ludzi za plecami jest czasem trudny do ogarnięcia
Pewnie wielu argumentów nie znalazłem.

W Katowicach działa nadal to dość sprawnie - autobus przedzielony (chociaż ostatnio chyba chcieli nas ugotować bo kierowca grzał ja szalony).
pozdrawiam

_________________

Czyli Ryanair / Wizzair wyłapuje rodziców z niemowlakami i daje wejść w pierwszej kolejności pomimo niewykupionego priority ?

_________________

Na 100% nie odpowiem bo mam wrażenie, że to zależy od obsługi naziemnej i ich "humoru"
Obowiązku nie mają chyba ale nie zdarzyło mi się nie załapać z przodu (loty Wizzair większość, Ryanair, Easyjet)
Na części lotnisk nawet zapraszając "priorytetów" proszą też niemowlaki.
pozdrawiam

PS: Sorry, że nie odpowiadam pewnikami ale nie zwracałem uwagi na to szczegolnie.

_________________

aarekk przypuszczam ze poleciał byś i na stojąco aby zapłacić tylko 1eur ?
Snobizm rezerwacji miejsc tez jest snobizmem ??
Co do felg to juz standard powoli w ciężarówkach w tych czasach.
Ale u ciebie jeszcze młotem się pierścienie na fege zakłada i dlatego wszystko kojazysz ze snobizmem

Sam priorytet jest bezcelowy bo różnie to w praktyce działa jednak priorytet+rezerwacja miejsc (3 euro więcej) ma sens bo dostajemy miejsce z przodu z dużym miejscem na nogi i nie ma wyścigu łokci kto pierwszy w samolocie. Bezcenne okazało się to gdy dziadek musiał do Niemiec lecieć.

Wysłane z mojego GT-I5700 za pomocą Tapatalk 2

@skoli
Przykłady rodzin z dziećmi lub osób starszych do mnie trafiają.
Zgadzam się też, że jeśli zapłaciłeś, to Ci się należy.
Ale zbyt często widać nowobogacką młodzież, której mentalnie słoma z butów, jak się ustawia do priorytetowej.
Myślę, że trochę za nich Ci się tu na forum oberwało
Natomiast twój przykład paradoksalnie jest dowodem, że priorytet nie ma sensu, gdyż lowcosty mają w dupie zwiększenie komfortu, a zależy im tylko na kasie. Frajerzy zapłacą dodatkowo, to zapłacą, ale żeby z tego powodu płacić lotnisku za prawie pusty autobus...
A poza tym napisałem "bez urazy" ale najwyraźniej nie dotarło.
Szacuneczek.

_________________

Ja kilkukrotnie korzystałem z priorytetu podróżując z niepełnosprawnymi. Jak ktoś nie rozumie, że jest cała czynników różnicujących ludzkie sytuacje i z pogardą wypowiada się nawet o korzystających z priorytetu to nie ma wyjścia - musi być kretynem. Inna sprawa, że zaglądanie ludziom w portfele i ocenianie (zazwyczaj w pogardliwy sposób) wydatków na kilometr wali polskim cebulakiem-nieudacznikiem.

_________________
The best is yet to come.



Moje podróże

Ja korzystam zawsze z priorytetu i nie uważam to za jakiś snobizm. Przeraża mnie, że ktoś tak może myśleć i zgodzę się z autorem powyżej, który świetnie to ujął:
Fajnie żeby ludzie zaczęli patrzeć najpierw na siebie a później oceniali innych.. Ale to już taka polska natura..
Jest to po prostu wygoda. Przerażają mnie te nieludzkie kolejki a za kilka funtów mogę bez problemu wsiąść i wysiąść z samolotu.
Nie spotkałem się też by priorytet nie spełniał swojej roli. W Katowicach i na Stansted działa to bardzo sprawnie. W Katowicach często nie jest konieczne nawet wsiadanie do autobusu. Po prostu kierują od razu do samolotu.

Ale przeciez nikt nikomu nie każe stac w kolejkach. Nie lubisz kolejek to sobie spokojnie siedzisz kiedy inni sie tlocza w kolejkach a na koncu podchodzisz do boardingu. Miejsc w samolocie przeciez nie zabraknie, tu nie ma overbookingow.

Ew. Można usiąść w okolicach gate i tak czy inaczej będziesz jednym z pierwszych w samolocie.
Może będę politycznie niepoprawny, ale zgadzam się, że to jest opcja dla snobów. A już najbardziej uśmiecham się z politowaniem jak ktoś pisze, że zapłacił kupę kasy za lot Lufthansą, czy innym British Airways, a tu taki słaby catering był... Jaka szkoda...

@Awerik dobrze jest czasem usłyszeć głos poparcia, dlatego niniejszym takiego Ci udzielam. Święte słowa

_________________