Fly4free.pl

Właśnie wystartowała promocja mBanku, dzięki której zgarniemy 2% zwrotu od wszystkich transakcji bezgotówkowych wykonanych kartą. Łączna pula zwrotu wynosi całkiem sporo, bo aż 300 zł

Promocja przeznaczona jest dla nowych klientów banku, czyli osób, które przed dniem 08.04.2015 nie były lub w dniu 08.04.2015 nie są stroną umowy o konto oszczędnościowo-rozliczeniowe (również wspólne).

Jeśli spełniamy ten warunek to wystarczy, że złożymy wniosek o eKonto mobilne lub eKonto mobilne plus wraz z debetową kartą płatniczą oraz podpiszemy umowę (można przelewem). Mamy na to czas do 30.06.2015.

Zwrot 2% przyznawany będzie przez 6 miesięcy, a maksymalna kwota zwrotu to 50 zł miesięcznie. Pierwszy zwrot dostaniemy w drugim miesiącu licząc od miesiąca zawarcia umowy (czyli zawierając umowę w kwietniu pierwszy zwrot będzie w czerwcu, za transakcje z maja).

https://form.mbank.com.pl/wnioski/ek/in ... 0811098212

Jestem w MBanku już od wielu lat i czym dłużej w nim jestem tym bardziej czuje jak nasze więzi się oddzielają... Np. przez takie promocje a może ich brak dla aktualnych klientów, bo te mOkazje to o kant...

Dokładnie

Gdyby nie sentyment i fakt, że już tylko oni mają kartę w miles&more ( dinnersa nie liczę) to też bym się z nimi rozstał

Od mBanku o wiele lepiej wygląda promocja BPH "Pieniądze Cię lubią!"
- brak wszechwiecznej karencji
- wyższy moneyback: 3% zamiast 2% (wystarczy wydać niecały 1700 zamiast 2500 zł by zgarnąć cały limit miesięczny: 50 zł)
- zwroty przez 12 miesięcy, a nie przez 6 co przekłada się na łączną sumę: 600 zł, a nie 300 zł.
- w BPH brak wymogu realizacji wpływów; brak min. sumy transakcji

A jaką kartę debetową daje BPH?

Visa PayWave do Lubię to! Konto

Darmowa przy miesięcznie min. 4 płatnościach kartą na dowolną kwotę

Jest do wyboru VISA albo MasterCard

mBank stał się bankiem dla gimnazjalistów. O klientów którzy są z nimi 10+ lat w ogóle nie dbają, pozostaje namawiać znajomych żeby masowo wycofywali swoje oszczędności, może czegoś się wtedy nauczą:

"Przypomnienie o zmianach w opłacie za kartę debetową

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, przypominamy o planowanej od 8 kwietnia br. zmianie opłaty miesięcznej za korzystanie z karty debetowej do eKonta z 4 PLN na 6 PLN.

Nadal korzystaj aktywnie z karty, a opłata miesięczna za kartę nie będzie pobierana. Aby zostać zwolnionym z opłaty za kartę wystarczy, że wykonasz w ciągu miesiąca kalendarzowego płatności bezgotówkowe o łącznej wartości min. 300 PLN dowolnymi kartami mBanku."

Tym to już przegięli.

Po prostu bankom opłaca się budować relacje z klientami od najmłodszych lat. Zazwyczaj jak ktoś raz założy konto to już je trzyma do końca. Naprawdę coś złego musi się przydarzyć, żeby "kowalski" rozstał się z bankiem.

Sam znam kilka osób, które mają swoje pierwsze konta od kilku - kilkunastu lat i ani myślą o zmianie.

Próbował ktoś dzwonić z informacją o procedurę zamknięcia konta i uzyskał tym samym to zwolnienie?
Przecież to kpina w żywe oczy.
Robię co miesiąc opłaty na większe kwoty niż 300 zł, ale to już przegięcie.
Nie dość, że mają z klientów kasę z tego tytułu to jeszcze chcą nas skubać.
Do tego ten beznadziejny nowy wygląd.
Ja już jestem zdecydowany na zmianę.
Tylko jeszcze nie wiem na jaką.

Ja zamknąłem kartę przez system ale nie zadzwonili z propozycją zniesienia opłat. Podobno jak się zgłasza wniosek o zamknięcie konta czasami dzwonią z pytaniem why? i wtedy trzeba powiedzieć, że to przez płatną kartę i brak CB - jest nadzieja że coś zaproponują ale nie jest to regułą , kumpel zamykał po chyba 7 latach i nie zadzwonili.

Też się zastanawiam.

Najlepszą opcją aktualnie faktycznie może być to BPH, bo transakcje do zwrotu i tak się robi więc 4 płatności to pestka albo Millenium w którym warunki również są banalne, bynajmniej dla mnie jako konto studenta.

Proponuję abyście wysłali wypowiedzenie w mBanku. Ja rok temu uzyskałem darmową kartę. Być może mają jakieś inne promocje. Tak czy siak dajcie znać czy coś zaproponowali. Jeżeli po zamknięciu konta będziecie tęsknić za mBankiem to załóżcie Orange Finanse.

Byłem kilka dni temu w MBanku i nawet jak sami nie zaproponowali darmowej karty debetowej to próbowałem im jakoś to nasunąć bokiem, ale żadnej sensownej propozycji z ich strony...

Katamaran złóż wypowiedzenie i czekaj na telefon.
Ja rok temu złożyłem wniosek o zamknięcie w oddziale. Przyjęli go bez żadnego ale. Po jakimś czasie otrzymałem telefon z mBanku.
Dodam że wniosek o wypowiedzenie można złożyć także online w bankowości elektronicznej.

Tak czy siak daj znać czy zadzwonili i co zaproponowali.

Zrezygnowałem dzisiaj z karty debetowej Visa do eKonta przez internet. Raczej nic nie zaproponują.

Dopóki nie złożysz wypowiedzenia konta to raczej nic nie zaproponują.

Dopiero wypowiedzenie umowy konta rusza machinę związaną z działem utrzymania klienta

To dziwne, bo straszyłem na infolinii że chcę zamknąć konto i co mam zrobić:

"Musi Pan złożyć dyspozycję, można na infolinii"
przełączyli mnie nawet z "konsultanta" do "opiekuna klienta" a i tak blefowanie nic nie dało.

Tzn. jak wyślesz wniosek o zamknięcie konta listownie to wtedy coś się dzieje? Czy osobiście w placówce lub telefonicznie też?
I czy odwracalne jest wysłanie takiego wniosku czy jeśli akurat nic nie zaproponują to definitywne?

Pochwalcie się co się komu udało wytargować? Dożywotnie zwolnienie z opłat debetówki Visy do zwykłego eKonta?

Dzięki i pozdrawiam.