Fly4free.pl

Dzięki. Ale Ty płynąłeś tym transportem publicznym z tej strony i były przystanki pośrednie? Znalazłem jedno połączenie o 16:10 i wygląda na to, że jest przystanek na 3 min w Bellano, ale to wszystko. Po rozwinięciu trasy pojawiają się jakieś miejscowości, ale to wygląda tak, jakby tam nie zawijał. Inne tak jakby bezpośrednio płynęły.

Jeszcze jedno pytanie odnośnie biletu Io Viaggio Ovunque in Lombardia. Jeśli go kupię online na np. 20-21.04, to czy muszę go gdzieś kasować, zatwierdzać?

Co myślicie o takim planie zwiedzania jeziora Como? Czy coś zmodyfikować? Np zamiast z Lecco odjechać pociągiem z Varenny a zaoszczędzony czas przeznaczyć na coś innego nad jeziorem? Np na kolejkę Argegno-Pigra czy Funicolare Como-Brunate.

Bergamo-Como pociąg godz. 7.40-9.22
Como-Menaggio prom godz. 10.00-12.40
Menaggio-Bellagio prom godz. 14.10-14.45
Bellagio-Varenna prom godz. 16.15-16.30
Varenna-Lecco prom godz. 18.02-19.25
Lecco-Bergamo pociąg godz. 20.12-21.22

-- 16 Kwi 2024 15:57 --


Tak płynąłem czymś w rodzaju tramwaju wodnego, który dobijał do każdej przystani we wszystkich wioskach po drodze, były też najszybsze wodoloty bez postoju, promy na samochody i inne, biletu kupowałem na miejscu od sprzedawcy biletów w przystani lub w budce.

-- 16 Kwi 2024 16:06 --


W jeden dzień to wszystko chcesz zaliczyć, będzie maraton, Menaggio nie jest jakoś specjalnie na dłużej, to miejsce na lody lub kolacje, Bellagio ma ciekawy ogród z pałacykiem, nie koniecznie trzeba to zobaczyć ale fajna sprawa na spacer i odpoczynek, dlatego sugeruję odwrotnie to zrobić.
Lecco dla mnie to poza spacerem po promenadzie jednak wyjazd na Piani d'Erna ale to zajmuje sporo czasu, a na samej górze wiele nie ma co do roboty poza pięknymi widokami.
Varenna to piękny ogród w Villa Monastero i to nr1 dla mnie w tej okolicy.
Como poza spacerami po nadbrzeżach z willami i samym centrum to jednak wyjazd do Brunate jest warta poświęcenia czasu, a tam poza malutką wioską jest też piękny punkt widokowy (Punto Panoramico
Via Pissarottino, 28, 22034 Brunate ).

Menaggio, Varenna, Lecco.
Nie musisz dziękować. 😉😂

-- 17 Kwi 2024 11:41 --



Na każde z tych miasteczek wyszło ok. 1,5 h. Z tego co piszesz, powinno wystarczyć.O Lecco myślałem głównie ze względu na podobno ładne widoki płynąc do niego promem. Ale mogę je odpuścić na rzecz czegoś innego. Np którejś z kolejek. I wtedy powrotny pociąg z Varenny do Bergamo.

-- 17 Kwi 2024 11:42 --



Chyba nie zrozumiałem. Czyli w ogóle odradzasz jezioro Como?

Ja tak napisałem właśnie pod maraton, ja tam byłem dwa dni całe i wszystkie wspomniane miejsca odwiedziłem na spokojnie, był pociąg, autobus, wodna komunikacja, ogrody, wyjazdy kolejkami, przystanek w Torno, starówka Como, długi spacer po obu nadbrzeżach w Como, nie wyobrażam sobie tego w jeden dzień ale napisz jak wyszło, bierz pod uwagę możliwe tłumy ludzi.

Te miejscowości...


https://www.instagram.com/reel/C50H6bAo ... BsYnl2dmlq

-- 18 Kwi 2024 10:37 --



Jesteśmy weteranami zorganizowanych przez biuro podróży wycieczek objazdowych, więc jesteśmy przyzwyczajeni do takiego ekspresowego tempa. Ale rzeczywiście, jeśli ktoś wyjeżdża głównie samodzielnie i jest przyzwyczajony do spokojnego, powolnego zwiedzania, to program dnia może wydawać się napięty. No pomyślę jeszcze i zobaczymy na miejscu. Najwyżej będziemy modyfikować program. Myślę co raz bardziej nad rezygnacją z Varenna-Lecco prom godz. 18.02-19.25 na rzecz którejś z kolejek.

-- 18 Kwi 2024 10:41 --



To co w zamian nad Como?

@citrix
To chyba takie trochę przkomarzanie się kolegi, że nad Como jest bardzo drogo, więc nie warto tam jechać.
Idąc tym tropem w Norwegii nie byłoby żadnych turystów
Varenna i zamek Vezio jest dla mnie absolutnym topem.
Niedaleko jest jeszcze Bellano z małą ilością turystów w wąskiej uliczce w starej części miasta i dodatkową atrakcją w postaci wąwozu Orrido.
https://maps.app.goo.gl/ppnz9xUopdPgNcacA

Żartujesz?
Masz pozostałe nie skreślone.

Como, całe jezioro jest warte odwiedzenia i zawsze polecam nie robić tam maratonu po turystycznych głównych punktach tylko spokojnie troszeczkę zwiedzić ile się da, piękne miejsce i spora różnorodność "atrakcji".
Co do cen, można latać po polecanych gdzieś knajpach i płakać że kolejka i że drogo, a można odejść od głównego placyku czy drogi i zjeść normalnie, a mając możliwość odwiedzenia wielu miejsc drogą wodną warto się zatrzymać gdzieś gdzie mniej ludzi, ja np w Torno pamiętam było standardowo cenowo.

Jeśli ktoś nie lubi tłumów ludzi to może być problem bo trzeba zakładać że w większości wymienionych tu miejsc takie tłumy będą zwłaszcza w sezonie.

Z Varenny bym nie rezygnował, droga z centrum miasteczka do Villa Monastero piękna, jednej z piękniejszych ścieżek, no i piękny ogród.
Jeśli już to rezygnować z Lecco.

W Varennie turystów faktycznie jest zawsze dużo ale jak ktoś lubi ciszę i spokój to też można znaleźć takie miejsca.
Na przykład punkt widokowy Baluardo di Varenna, do którego można dojść w 20 minut spokojnym marszem pod górę i spotkać najwyżej pojedyncze osoby po drodze.
Widok na jezioro podobny do tego z zamku Vezio, a może nawet jeszcze lepszy, bo widać jeszcze z boku całe miasteczko i właśnie zamek
https://maps.app.goo.gl/EFSe9mJCxS3muHkf9

@Marcin Bartoszewski Byłem nad jeziorem Como nie dość, że w lato to jeszcze w sierpniu. Co się okazało? Tłum się koncentruje w miejscach, które ludzie zobaczyli na FB/Tiktoku. Czyli jeden opłacony "podróżnik" poleca konkretne lokalizacje, a cała reszta bezkrytycznie powtarza się za nim. Wystarczy się udać do np. Sala Comacina i Osscucio i nagle okazuje się, że w środku lata można w spokoju kontemplować piękne widoki. Zaś na drodze krzyżowej do sanktuarium w Ossucio (zabytek UNESCO, niezwykle widokowa panoramiczna trasa) szybciej spotka się rolnika z traktorem niż drugiego turystę.

@Icek2024 Kolejka w Albino kursuje cały rok. A gdy nie kursuje to są uruchomione autobusy zastępcze. Przed wejściem do niej warto sprawdzić rozkład ponieważ można na górze utknąć na dłużej. Ona spełnia rolę transportu publicznego a nie turystycznego i rozkład też ma zrobiony pod potrzeby lokalnych mieszkańców. Tutaj aktualny rozkład https://arriva.it/app/uploads/sites/7/2 ... ea-fun.pdf . Plik zawiera też rozkłady autobusów dowożących od tramwaju do kolejki. Jeżeli autobus dowożący się spóźnia to się nie martw, kolejka czeka aż oba przyjadą.
Wszystko to działa w ramach biletu io viaggio albo jakiegoś innego dotyczącego lokalnego transportu.

Co do Selvino to mam mieszane uczucia. To jest bardzo dobre miejsce żeby ruszyć gdzieś wyżej w góry. Natomiast jeśli wybierasz się tylko po to, żeby wjechać z Albino do Selvino i od razu wrócić to nie będziesz bardzo zadowolony. Uwaga. Kolejka gondolowa z Selvino na Monte Poieto jest w naprawie i aktualnie nieczynna.

Na stronie https://www.navigazionelaghi.it/en/tick ... lake-como/ masz zarówno wyszukiwarkę połączeń jak i rozkłady statków w PDF. Statki dzielimy tutaj na:
- zwykłe - od przystani do przystani,
- ekspresowe,
- promy dla samochodów.

Ja na tej ścieżce kościelnej w Ossuccio spotkałem jednak ze 3 turystów
A na poważnie to fajna miejscówka ale według mnie jeszcze lepsze wrażenia widokowe, również z minimalną ilością osób towarzyszących, zapewnia ścieżka do kościoła San Martino.
Dodatkowy atut to dość proste dotarcie z przystani Cadenabbia-Griante bezpośrednio po przypłynięciu promem z Bellagio lub Varenny.
https://maps.app.goo.gl/8aDcGzeJjcRFNH2W9
Poniżej dokładniejszy opis w mojej starej relacji znad jeziora Como.
polnocne-wlochy-jezioro-como-final-le-turyn-powrot,1506,60978?start=40#p625557

Jeżeli ktoś się zastanawia czy warto na kilka godzin jechać z Bergamo do Mediolanu, to informuję, że w 6 godzin (wliczając w to 2 godziny jazdy autobusem z lotniska Bergamo do Milano Centrale i z powrotem) można:

- przejść się z Porta Venezia do placu Duomo śladem mediolańskiej secesji:



- dojechać tramwajem do Cimitero Monumentale i przez godzinę go zwiedzić:


- przejść się do Porta Garibaldi, oglądając m.in Bosco Verticale:

Wszystko się zgadza, ale to akurat nieprawda. Na zwiedzanie tego obiektu kilka dni mało...
Świetna wycieczka, szkoda że na happy hour zabrakło czasu

O, to się zgadzam - tylko liznęliśmy ten cmentarz. W zasadzie przy każdym pomniku trzeba się zatrzymać. Chcieliśmy tylko poczuć klimat.

To nie była nasza pierwsza wizyta w Mediolanie (poprzednie były kilkudniowe, a nie kilkugodzine ), ale poprzednimi razy albo nam na Monumentale brakło czasu, albo akurat był zamknięty.

Dzięki za rady w sprawie jeziora Como, chociaż część z nich przeczytałem już po powrocie

Więc pojechałem z Bergamo do P. San Pietro autobusem, tam przesiadka do Lecco. To jest podróż na jednym bilecie. ponieważ autobus to jest zastępstwo dla pociągu na czas remontu torów kolejowych. Ja miałem IO Viaggio na 2 dni - kupione na stronie internetowej Trenord.
W Lecco pojechałem kolejką na Piani d'Erna - w ramach IO Viaggio. Taka uwaga. Ja miałem bilet w aplikacji Trenord. Na jego podstawie dostałem bilet na kolejkę. Przede mną stały cztery Polki, które miały jakieś papierowe wersje IO Viaggio - bileter zażądał od nich dowodów zapłaty (!!). Z biletów niby nie dało się odczytać, kiedy były kupowane, ani kiedy miały obowiązywać. Nie wie, czy to bilety z automatów, z punktów sprzedaży, czy jeszcze z innego miejsca, ale dziwne to trochę dla mnie.
Sama kolejka warta polecenie. Super widoki. Jak ktoś ma czas, to jest tam sporo tras trekkingowych. Ja byłem na + 2 h, więc nacieszyłem się widokami, poszedłem też do schroniska.

Z Lecco pojechałem pociągiem do Varenny, która jest piękna. Poszwędałem się po mieście, byłem na zamku Venzio, z którego widoki są po prostu bajeczne.

Z Varenny prom do Como. I teraz wyjaśnienie do moich wcześniejszych pytań. Miałem bilet na trasę bez przystanków. Ale prom i tak dobija do wszystkich miejscowości, które są na rozkładzie. Więc super sprawa, ponieważ miasteczka ma się jak na dłoni, a widoki są zacne.
Gdyby ktoś chciał wysiadać w dowolnych miejscach na tej trasie, to wtedy musi wybrać opcję "Free Circulation Ticket" - może pływać po tej trasie do woli przez cały dzień, w obydwie strony. Bilet w jedną stronę na tej trasie to 11,60, powrotny 23,20, a FCT to 25,80 EUR.

Z Como do Bergamo powrót pociągami z dwoma przesiadkami, w tym jedna przez jakąś stację w Mediolanie, ale opcji jest multum.

Kolejka Albino - Selvino. Odradzam całkowicie, jeśli macie zamiar tylko wyjechać na górę dla samych widoków. Tych brak po prostu, a samo Selvino niczym nie zachęca. Zwykła mieścina turystyczna.


Wszystkie ww punktu bez pośpiechu, na cały dzień. Wyjechałem z Bergamo ok. 8.40, wróciłem ok. 22.

Czy kolejka Argegno-Pigra w tej chwili działa. Na google maps jest informacja że tymczasowo nieczynna..

Z informacji praktycznych. Z całego serca polecam Io Viaggio Ovunque in Lombardia. Będąc 6 dni w Lombardii bilet zwrócił się 3-4 krotnie. Ale UWAGA. bilet 7-dniowy do kupienia już tylko on-line. Ani w automacie, ani w kasie. Gdybym to wiedział, zaoszczędzilibyśmy dodatkowe 3 euro na bilecie z lotniska do centrum.
Jeśli macie mało czasu, to odwiedzając Brescię na dworcu kolejowym wsiądźcie do metra. 1 przystanek do centrum, 2 do zamku.
Z historycznej części Sirmione odjeżdżają już tylko autobusy do centrum miasteczka. Ani do Peschiery ani do Desenzano. Mimo, że widnieją w rozkładach i na tablicy elektronicznej. Dopiero na przystanku nr 10 można się przesiąść na inne autobusy.
Bilety na prom po Como najlepiej wcześniej kupić on-line. Kolejka może być 2-godzinna, w międzyczasie wykupią bilety na wcześniejsze rejsy. Ale nie czekajcie do przyjazdu na miejsce. My, widząc kolejkę, chcieliśmy kupić on-line, ale strona padła i naprawili ją dopiero następnego dnia.
Mając Io Viaggio możecie wjechać bezpłatnie kolejką w Como. Ale i tak trzeba iść do kasy, żeby wydrukowali bilet. Musicie się wepchnąć bez kolejki, która potrafi być na kilkaset osób. Tak zaleciła pracownica przy bramce. Ale przygotujcie sie na niezadowolenie ludzi w kolejce.
Nie przywiązujcie się do godzin odjazdów komunikacji publicznej. Opóźnienia pociągów sięgające 40 minut to w zasadzie norma. To samo promy na Como.
Sklepy w Bergamo zazwyczaj są otwarte krócej niż w Polsce. 20, max 21. Jedynie jeden Carrefour przystanek od nas czynny był do 22 (choć o 21.45 już nie wpuszczali).