Fly4free.pl

oj! takie świętowanie to ja rozumiem

No i doszliśmy - chyba już na stałe lub co najmniej częściej niż rzadziej - do momentu, gdy najtańszy bilet na Kanary z PL taką Lufthansą jest zbliżony do ceny Wizza z opłaconym klubem. Owszem, to się zdarzało od dawna - ale ostatnio wygląda to na prawie codzienność.
A wszystko dlatego że statystycznie większość klientów się na to godzi, żeby tanim liniom płacić coraz drożej, tanich (naprawdę) biletów jak na lekarstwo - i nie ma tutaj decydującego znaczenia, że inflacja wyższa. Po prostu chcemy latać, nawet jeśli dużo drożej i już. Jak jest popyt, to ceny rosną.
Musiałby jakiś Covid się wydarzyć, żeby popyt spadł i ceny.

Ta sama akcja co z LOTem do stanów i tak dalej,ludzie płacą krocie za bilety to i promocje są jakie są,

Chyba słuszna diagnoza, że coraz więcej osób chce latać i większość nie ma pojęcia ile mogą kosztować bilety, ostatni przykład, znajoma się pochwaliła że leci do Kazachstanu, żona spytała o szczegóły i okazało się że leci z Waw do Astany za 3k zł, jak żona powiedziała, że my też lecimy tylko do Ałmaty za 500 zł ale z Pragi to...
Sorry za ot, można przenieść do innego działu, ale i tak to lepiej się czyta niż dziesiąty raz wylot na Kanary z nocką w Zurychu

@kostek966 tylko wiesz. Jedna osoba chce lecieć do Astany z Warszawy i jest gotowa za to zapłacić. Ty proponujesz inne miasto i start też z innego w dodatku z przesiadką. Wszystko zależy od potrzeb. Jedyne co mnie boli to znikoma ilosc ofert first minute jak kiedyś. Najtansze bilety w tej chwili to 5-7 tyg do wylotu. Słabo

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Poza tym tylko technicznie lecisz za 500 zł , bo jeszcze musisz dojechać do Pragi, może nawet tam spać w któraś stronę, coś zjeść po drodze, może dopłacić do jakiegoś bagażu albo gnieść się w plecaczku, dolecieć z ALA do NQZ (no bo jednak ktoś tam chce lecieć jak słusznie zauważył przedmówca), przeciętna osoba traci na to więcej dni urlopu itd. Sumaryczny koszt za tę zabawę będzie dużo bliższy tym przykładowym 3 tyś., które ktoś tam zapłacił, niż wyjściowej kwocie

To może w szczegółach, ta osoba leci do Astany bo lata tam lot, nie sądzę żeby Astana miała więcej atrakcji niż Ałmaty, dodatkowo nie mieszka w Warszawie więc musi dojechać, jeśli chodzi o moje loty z Pragi to lata tam fr z mojego grajdolka, obecnie 239 zł za rt, ale ponieważ mam dom pod granicą z Czechami więc autem mam 2h na lotnisko i parking za 899 koron, tak że tego...a to nie jedyny przypadek o którym słyszałem ostatnio, hitem była Kreta w zeszłym roku za ponad 4k zł, same loty tyle co moje ostatnie rtw w dużej części w pe

Dokładnie tak.
I choć mi w sumie takie niewielkie (czy też brak prawie) wyprzedzenie niewiele przeszkadza, jako samo w sobie (taką mam pracę, że mogę), to problem leży gdzie indziej: kwater wtedy albo nie ma interesujących albo są ale ceny wywindowane bardziej niż gdyby kupić jak bilet był droższy ale więcej wolnych miejsc na wynajem.

Katania z WRO w dobrych godzinach

dokładnie, kiedyś też sie zgrzewałem aby bilet był najtańszy, dochodziły doloty albo dojazdy, noclegi, parkingi itp
chyba sie starzeje bo np. do Miami mogę lecieć z Berlina za 1700 zl BA i tak kiedyś latałem, teraz wole upolować fajną cene w Lufie i lecieć za 2000-2100 z Poznania, 10 min lotnisko od domu
jak sobie policzę czas na jazde 3h+ew. zapas w razie czego+ 2h wcześniej na lotnisku do tego koszty autostrady, paliwa i parkingu, to lufa wyjdzie mnie taniej

_________________

Spoko temat do luźnych, bo też mam podobne przemyślenia po tym jak się obkupiłem w różne teoretycznie bardzo atrakcyjne cenowo loty „bo jakoś się tam po taniości te doloty kupi”. Po prostu jesteśmy bogatsi, bo „kiedyś” to się jeździło do Berlina PolskimBusem za 5 zeta i spało na lotniskach, a nie samochodem, bo Cię stać, żeby ostatecznie z Belina było drożej.

_________________

Jedni starzeją się wolniej, drudzy szybciej - dzięki tym ostatnim idea forum umiera

A przesiadka może być doskonałą okazją do zobaczenia czegoś - dojazdy mają plusy dodatnie

@benedetti bogatsi i chyba jednak z wiekiem wygodniejsi. Sam widzę to ostatnio po sobie. Od 2 dni walczę z myślami czy kupić SCL z Madrytu i niby cena całkiem ok, ale zauważyłem, że sam do siebie narzekam na doloty bo generują dodatkowe dni urlopu, którego już niewiele i tak myślę, ze może trzeba poczekać na jakąś promkę z krajów ościennych

_________________

Ja tak uważam... od zawsze
To znaczy dla ścisłości: jeśli bilet z Berlina ma kosztować 1500 a z PL 2x więcej - to jednak lepiej podjechać. Ale dla tych paru stówek nie warto się szarpać - no chyba że się zakłada z góry, że "przy okazji Berlin zwiedzimy"

Przepraszam, ale wróce do tematu. Cagliari z WRO. W pakiecie kilka godzin w Zurychu. Chyba da się już kąpać w morzu

Mam to samo
Dolot do Madrytu z bagażem rejestrowanym wcale tanio nie wychodzi i przy takim bilecie oszczędność spada do 500 zl, co dla gościa w średnim wieku nie robi różnicy.

To ja poproszę o przykład FR PRG -> ALA w dobrej cenie. W ogóle nie widzę w siatce FR takiego połączenia, a bardzo mnie te rejony interesują.

_________________
Let us live so that when we come to die, even the undertaker will be sorry
Mark Twain

@amphi czytaj ze zrozumieniem - ten FR to POZ -PRG, nie powiedział jaka linią ma PRG- ALA - bo pewnie trzyma okazje dla siebie
za 500 zł Kazachstan RT dobra cena, szczególnie jak ktoś do Pragi ma dojazd czasowo jak do Wawy.

Co do cen to macie racje - ceny w BER poszybowały, lotnisko do dupy a samoloty pełne - ludzie maja po prostu dużo pieniędzy.

@mod zróbcie porządek...

Zanim zrobią porządek z tym jałowym tematem, nic nie trzymam dla siebie, promo Pegasusa było 2 miesiące temu, trzeba śledzić forum i nic więcej