Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 2962 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 149  Następna
Autor Wiadomość
#621 PostWysłany: 05 Lis 2016 12:30 

Rejestracja: 02 Kwi 2015
Posty: 1815
niebieski
@‌novart‌ Z dashy nie zrezygnują, to arcygenialne samoloty na trasy krajowe i inne krótkie (typu Wilno czy Królewiec).

Spalanie mają zdecydowanie mniejsze od odrzutowców, a na takich trasach praktycznie nie widać, że latają o 40% wolniej, bo znaczna część czasu w samolocie na takiej trasie to boarding, start, kolejka do lądowania itp.

Właściwe pytanie, to czym zastąpią embriony (przede wszystkim 170), które mają duże spalanie, a liczbę miejsc identyczną jak dashe. Czy pójdą w inne odrzutowce regionalne, i jakie (nowe Bombardiery CS 100 i 300 albo Embraery drugiej generacji E170, E190), czy raczej spróbują objąć strategię podobną do LCC i pójść na ilość, próbując niższymi cenami wypełnić większe samoloty (B737).

Oczywiście pierwsza opcja jest znacznie bardziej prawdopodobna, a Dashe świetnie wpisują się w strategię podboju regionu dzięki niskim kosztom operacyjnym; można sobie pozwolić na 5 lotów dziennie do Wilna, by dowozić pasażerów do hubu, nie martwiąc się przy tym, że wszystkie mają LF w okolicach 70%.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
Duży zbiór lotów z bagażem rejestrowanym do Azji z Budapesztu od 1875 PLN! Duży zbiór lotów z bagażem rejestrowanym do Azji z Budapesztu od 1875 PLN!
Zbiór lotów do Chorwacji: Zadar, Pula, Split i Dubrownik z Polski od 150 PLN Zbiór lotów do Chorwacji: Zadar, Pula, Split i Dubrownik z Polski od 150 PLN
#622 PostWysłany: 05 Lis 2016 13:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2014
Posty: 2869
niebieski
Leciałem dashem z Gdańska do Amsterdamu. Z Warszawy do Pragi i kilka innych niekoniecznie najkrótszych tras. Śmiem twierdzić, że te 40% jest bardzo zauważalne, zarówno wprost pod kątem czasu jak i samopoczucia - Dash to mimo wszystko hałaśnik.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#623 PostWysłany: 05 Lis 2016 13:41 

Rejestracja: 23 Sty 2013
Posty: 688
Loty: 194
Kilometry: 167 870
niebieski
Faktycznie Dash jest głośniejszy i trochę mniej wygodny; jednak przy krajówkach czy trasach typu LWO, VNO, PRG różnica jest odczuwalna jedynie w minimalnym stopniu. (na dłuższych trasahc nie zdarzyło mi się lecieć Dashem). Jeśli faktycznie różnica w spalaniu paliwa jest znaczna to nie widzę powodu by LOT miał je wycofywać
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#624 PostWysłany: 05 Lis 2016 13:55 

Rejestracja: 02 Kwi 2015
Posty: 1815
niebieski
Wykorzystanie dashy na loty typu WAW-AMS to porażka i na pewno nie jest to docelowe rozwiązanie. Aktualnie LOT praktycznie nie ma floty średniego zasięgu, stąd takie zabiegi.

Takie użycie tego samolotu to trochę jak lot 737 w konfiguracji Ryanaira z Europy na Zachodnie Wybrzeże USA - zasięg na to pozwala, ale z pewnych przyczyn nikt (no, może za dosłownie jednym czy dwoma wyjątkami) tego nie wykorzystuje, tylko wszyscy używają samolotów długodystansowych, choć często nie mają one wielu więcej foteli niż samoloty latające wyłącznie po Europie (szczególnie nowe wersje B737 i A321)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#625 PostWysłany: 05 Lis 2016 14:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 Gru 2011
Posty: 5619
HON fly4free
Ja chyba jakiś nienormalny jestem bo jeśli chodzi o porównanie komforu podróży (nie czasu!) między Dashem a A320/B737 to serio nie widzę żadnych minusów u tego pierwszego poza obligatoryjnym boardinigem/deboardingiem w WAW ze stanowiska oddalonego bez szansy na rękaw, a nalatałem się już w życiu całkiem sporo :roll:
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#626 PostWysłany: 05 Lis 2016 14:38 

Rejestracja: 20 Lut 2012
Posty: 5134
srebrny
silvershark napisał(a):
@‌novart‌ Z dashy nie zrezygnują, to arcygenialne samoloty na trasy krajowe i inne krótkie (typu Wilno czy Królewiec).

Spalanie mają zdecydowanie mniejsze od odrzutowców, a na takich trasach praktycznie nie widać, że latają o 40% wolniej, bo znaczna część czasu w samolocie na takiej trasie to boarding, start, kolejka do lądowania itp.

ok, a o ile dash mniej pali od np. embraera 175 ? ktos kojarzy ?

-- 05 Lis 2016 13:39 --

BrunoJ napisał(a):
Leciałem dashem z Gdańska do Amsterdamu. Z Warszawy do Pragi i kilka innych niekoniecznie najkrótszych tras. Śmiem twierdzić, że te 40% jest bardzo zauważalne, zarówno wprost pod kątem czasu jak i samopoczucia - Dash to mimo wszystko hałaśnik.

o ba, latalem dashem z Ham do Waw czy na trasie KRK-AMS swego dawnego czasu :)
no poleciec to poleci, chociaz dosc glosny ten caly dash :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#627 PostWysłany: 05 Lis 2016 15:21 

Rejestracja: 11 Mar 2012
Posty: 500
niebieski
DASH przy ATR to limuzyna.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#628 PostWysłany: 05 Lis 2016 15:21 

Rejestracja: 02 Kwi 2015
Posty: 1815
niebieski
Ciężko powiedzieć ile mniej pali; w trakcie lotu na wysokości przelotowej embrion potrafi spalić zaledwie kilkanaście procent więcej, natomiast w przypadku tras trwających po 30 minut, na wysokości przelotowej odrzutowiec spędza czasem dosłownie kilka minut (FR GDN-WMI potrafił przebywać na niej przez zaledwie dwie minuty na niektórych lotach ;) ), a najwięcej paliwa spala się przy starcie i wznoszeniu, gdzie silniki pracują na pełnych obrotach, a także przy podejściu do lądowania, gdy wysunięte są klapy (a w późniejszym etapie również podwozie).

By rozwinąć prędkość przelotową, odrzutowiec musi wejść na pewien pułap, co wiąże się z ograniczeniami prędkości na poszczególnych wysokościach. Dash leci znacznie niżej, krócej się wznosi i krócej zniża, bo ze względu na mniejszą prędkość przelotową, gdy podchodzi do lądowania, może przez krótszy czas korzystać z klap i slatów niż samoloty znacznie szybsze.

P.S. @‌michcioj‌ E170 pali akurat całkiem sporo i było to często wspominane po upadku Eurolotu, gdy LOT nie przejął od razu Dashy i używał Embraerów na wszystkich krótkich trasach.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
michcioj uważa post za pomocny.
 
      
#629 PostWysłany: 05 Lis 2016 20:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2014
Posty: 2869
niebieski
manio napisał(a):
DASH przy ATR to limuzyna.

Cinquecento przy kaszlaku to też limuzyna.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#630 PostWysłany: 05 Lis 2016 20:46 

Rejestracja: 20 Lut 2012
Posty: 5134
srebrny
silvershark napisał(a):
Ciężko powiedzieć ile mniej pali; w trakcie lotu na wysokości przelotowej embrion potrafi spalić zaledwie kilkanaście procent więcej, natomiast w przypadku tras trwających po 30 minut, na wysokości przelotowej odrzutowiec spędza czasem dosłownie kilka minut (FR GDN-WMI potrafił przebywać na niej przez zaledwie dwie minuty na niektórych lotach ;) ), a najwięcej paliwa spala się przy starcie i wznoszeniu, gdzie silniki pracują na pełnych obrotach, a także przy podejściu do lądowania, gdy wysunięte są klapy (a w późniejszym etapie również podwozie).

dzieki za wyjasnienia. w takim wypadku nie ma sensu uzywania embraerow na krotkich trasach, mimo ze zdaza sie to czesto
np. WAW-GDN lot o 22:40 czy ranny lot GDN-WAW wylot o 5:50.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#631 PostWysłany: 05 Lis 2016 20:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Lis 2013
Posty: 2620
Loty: 194
Kilometry: 512 596
złoty
@‌silvershark‌
To nie jest takie proste jak piszesz :) To nie są "arcygenialne samoloty na loty krajowe", prawda leży pewnie gdzieś pomiędzy.

Co do tak wychwalanego przez Ciebie Q400 polecam poniższy artykuł:
http://www.prtl.pl/linie_lotnicze_artykuly,31436,1
Góra
 Profil Relacje PM off
michcioj lubi ten post.
michcioj uważa post za pomocny.
 
      
#632 PostWysłany: 05 Lis 2016 21:14 

Rejestracja: 02 Kwi 2015
Posty: 1815
niebieski
@‌monroe‌ Ciekawy artykuł, tyle tylko że LOT nie znajdzie codziennie tylu chętnych, by wypełnić sześć rotacji B737 (liczącego ca. 150 miejsc) np. do Gdańska. Nieważne jaki samolot podstawią, i tak poleci taka sama liczba osób (a w rzeczywistości nawet dashe czasem latają na krajówkach wypełnione zaledwie w połowie).

Ryanair sprzedając bilety na krajówki po 9 zł ma wypełnienie ok. 80%. Jak łatwo policzyć, dash wypełniony w połowie po cenach LOTu jest bardziej dochodowy łącznie niż użycie B737 i obniżenie cen do takiego pułapu, by wypełnić go całego, by żadna przestrzeń się nie marnowała.

Liczenie kosztów per capita ma sens wyłącznie wtedy, gdy możemy wypełnić cały samolot pasażerami płacącymi tyle, ile byśmy oczekiwali (tzn. nie obniżamy ceny, by przyciągnąć pasażerów, bo inaczej samolot poleci pusty).

Edit: Informacja z artykułu potwierdzająca słuszność wykorzystania samolotów turbośmigłowych na krótkich trasach: czas przelotu i kołowania na trasie WAW-WRO-WAW Dasha Q400 to 110 minut, a B737 to 108 minut, czyli różnica na trasie tej długości jest kompletnie niezauważalna.


Ostatnio edytowany przez silvershark 05 Lis 2016 21:34, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#633 PostWysłany: 05 Lis 2016 21:20 

Rejestracja: 20 Lut 2012
Posty: 5134
srebrny
no wlasnie, LOT sprzedaje bilety na krajowkach po cenach rynkowych i nie doklada do pasazerow lecacych za 24 PLN na trasie WAW-GDN.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#634 PostWysłany: 05 Lis 2016 21:45 

Rejestracja: 27 Lut 2014
Posty: 655
srebrny
Tak czy inaczej, ze strategii LOT-u wynika, że DASH-e znikną z floty w latach 2019/2020 o ile dobrze pamiętam i trzeba będzie je czymś zastąpić. Seria CS może być dobrym rozwiązaniem, ale faktycznie trzeba się zgodzić z tym, że będzie to droższym rozwiązaniem.

A co do komfortu, to dla mnie są najmniej komfortowe i zdecydowanie najgłośniejsze. Lot który trwa powyżej godziny jest dla mnie mordęgą, mimo, że bardzo lubię latać. Ale o odczuciach i gustach nie ma co dyskutować - każdy ma swoje racje :D
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#635 PostWysłany: 05 Lis 2016 22:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2014
Posty: 2869
niebieski
To widać że nie miałeś okazji np. Saabem 340 ;-)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#636 PostWysłany: 05 Lis 2016 22:21 

Rejestracja: 27 Lut 2014
Posty: 655
srebrny
Miałem :D jeszcze jak SprintAir latał dla LOT-u do KTW. Fakt, że zdecydowanie bardziej klaustrofobiczny :D
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#637 PostWysłany: 06 Lis 2016 00:05 

Rejestracja: 07 Sty 2015
Posty: 1632
niebieski
monroe napisał(a):
Co do tak wychwalanego przez Ciebie Q400 polecam poniższy artykuł:
http://www.prtl.pl/linie_lotnicze_artykuly,31436,1


Tylko, że powyższy tekst nie analizuje 2 typów samolotów u jednego przewoźnika, tylko 2 typy biznesu. LOT bez względu jaki samolot będzie leasingować zapłaci więcej niż analogiczne FR, tak samo będzie mieć mniejsze naloty załogi itp.

A już totalnym kuriozum jest takie podsumowanie: Co ciekawe, jeżeli porównamy dzienną liczbę rejsów obu przewoźników to okazuje się, że to LOT ponosi wyższe koszty utrzymania połączenia do Wrocławia ponieważ operuje pięć razy dziennie, a Ryanair tylko trzy - i to w bardzo dogodnych godzinach dla pasażerów!

Rozumiem, że wg. autora FR latająca 3 razy dziennie jest dogodniejsza od LO latającego 5 razy. Najlepiej jak LO latał by tylko raz to koszta połączenia byłyby dużo mniejsze niż FR.

Poza tym do bilansu połączenia potrzebne są jeszcze przychody z biletów a LO ma średnio wyższe ceny od FR. Więc nawet przy podobnych kosztach w teorii połączenie LO powinno być bardziej rentowne.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#638 PostWysłany: 06 Lis 2016 00:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Lis 2013
Posty: 2620
Loty: 194
Kilometry: 512 596
złoty
kumkwat_kwiat napisał(a):
Tylko, że powyższy tekst nie analizuje 2 typów samolotów u jednego przewoźnika, tylko 2 typy biznesu. LOT bez względu jaki samolot będzie leasingować zapłaci więcej niż analogiczne FR, tak samo będzie mieć mniejsze naloty załogi itp.


Po części masz rację. Sęk w tym, że wyliczenia pokazują również, że Q400 przy obecnych cenach paliwa nie jest tak ekonomiczny jak mogłoby się wydawać.

kumkwat_kwiat napisał(a):
A już totalnym kuriozum jest takie podsumowanie: Co ciekawe, jeżeli porównamy dzienną liczbę rejsów obu przewoźników to okazuje się, że to LOT ponosi wyższe koszty utrzymania połączenia do Wrocławia ponieważ operuje pięć razy dziennie, a Ryanair tylko trzy - i to w bardzo dogodnych godzinach dla pasażerów! [

Rozumiem, że wg. autora FR latająca 3 razy dziennie jest dogodniejsza od LO latającego 5 razy. Najlepiej jak LO latał by tylko raz to koszta połączenia byłyby dużo mniejsze niż FR.


Tu akurat raczej źle zrozumiałeś, przeczytaj raz jeszcze ;)

kumkwat_kwiat napisał(a):
Poza tym do bilansu połączenia potrzebne są jeszcze przychody z biletów a LO ma średnio wyższe ceny od FR. Więc nawet przy podobnych kosztach w teorii połączenie LO powinno być bardziej rentowne.


Tutaj danych nie znam jednak nie byłbym tego taki pewny. Ryanair to tylko połączenia p2p, natomiast LOT nie tylko. Od dawna mówi się, że na lotach z regionów LOT raczej nie zarabia (poza może Krakowem). Nie wiem czy to prawda.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#639 PostWysłany: 06 Lis 2016 01:18 

Rejestracja: 07 Sty 2015
Posty: 1632
niebieski
monroe napisał(a):
Po części masz rację. Sęk w tym, że wyliczenia pokazują również, że Q400 przy obecnych cenach paliwa nie jest tak ekonomiczny jak mogłoby się wydawać.


Kredyty we frankach też kiedyś były idealną opcją. Ceny się zmienią i rentowność także.

monroe napisał(a):
Tu akurat raczej źle zrozumiałeś, przeczytaj raz jeszcze ;)


Prosze naprowadź mnie bo nie nadążam. Dla mnie ten fragment jest kuriozalny; "LOT ponosi wyższe koszty utrzymania połączenia do Wrocławia ponieważ operuje pięć razy dziennie, a Ryanair tylko trzy"

monroe napisał(a):
Tutaj danych nie znam jednak nie byłbym tego taki pewny. Ryanair to tylko połączenia p2p, natomiast LOT nie tylko. Od dawna mówi się, że na lotach z regionów LOT raczej nie zarabia (poza może Krakowem). Nie wiem czy to prawda.


Ok, ale jeśli takim lotem feeduje atlantyk lub inne połączenie i sumarycznie zarabia to się wszystko bilansuje. Z resztą FR także zarabia masę na dodatkowych opłatach.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#640 PostWysłany: 06 Lis 2016 04:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Lis 2013
Posty: 2620
Loty: 194
Kilometry: 512 596
złoty
kumkwat_kwiat napisał(a):
Kredyty we frankach też kiedyś były idealną opcją. Ceny się zmienią i rentowność także.


To już akurat są spekulacje i w żaden sposób nie zaprzeczają tezie z artykułu, którą przytoczyłem. Przy czym nawet przy wzroście cen paliwa nie ma aż tak dużej różnicy.

kumkwat_kwiat napisał(a):
Prosze naprowadź mnie bo nie nadążam. Dla mnie ten fragment jest kuriozalny; "LOT ponosi wyższe koszty utrzymania połączenia do Wrocławia ponieważ operuje pięć razy dziennie, a Ryanair tylko trzy"


Nadal nie rozumiem dlaczego dla Ciebie ten fragment jest kuriozalny... FR przewozi taką samą liczbę pasażerów trzema samolotami jak LOT pięcioma (mniej więcej oczywiście bo to duże uproszczenie). Czy dla Ciebie tak samo kuriozalne jest (pod względem kosztów a nie wygody pasażerów) operowanie na danej trasie 1 x A388 lub 2 x A332? Jak mam Cię nadal naprowadzać? :roll:

kumkwat_kwiat napisał(a):
Ok, ale jeśli takim lotem feeduje atlantyk lub inne połączenie i sumarycznie zarabia to się wszystko bilansuje. Z resztą FR także zarabia masę na dodatkowych opłatach.


Owszem, jednak artykuł traktuje o pasażerach P2P, inaczej nie jesteś w stanie porównać kosztów obsługi danego połączenia np. Q400 vs B737 nie mając dokładnych danych z linii lotniczej. Przytoczyłem go celowo, dodając łyżkę dziegciu, bo @‌silvershark‌ pod niebiosy wychwala Q400 (swoją drogą bardzo nowoczesny, regionalny samolot - nie zaprzeczam). Tyle.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 2962 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 149  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group