Fly4free.pl

Dzisiaj do floty LOT-u dołączył dziewiąty Bombardier Q400 przejęty z Eurolotu: SP-EQB.

_________________

A mogliby przyjąć rezolucję w sprawie braku pączków z bitą śmietaną i lekką nutą rumu z Jamajki u Wierzynka.

Może niech najpierw z łaski swojej przyjmą rezolucję w sprawie wydłużenia pasa w KRK... nieroby i ignoranci!

P.S. Z mojego małego miasteczka nie mam bezpośredniego połączenia kolejowego nad morze, muszę walić przez Warszawę, a ja bym tak wolał szybko i bez przesiadki no i lubię pociągi... da się przegłosować?

Przegłosować się da. Biegnij do burmistrza. Tylko co z tego? Równie dobrze mogą przegłosować rezolucję o negatywnym wpływie Tatr na jednolitą linię pionu w województwie małopolskim.

Zaktualizowane ceny na lot.com / kupno co najmniej 90 dni przed wylotem - taryfa Economy Simple :
Warszawa – Wiedeń – Warszawa od 371 PLN
Warszawa – Bruksela – Warszawa od 306 PLN
Warszawa – Tallinn – Warszawa od 480 PLN
Warszawa – Madryt – Warszawa od 378 PLN
Warszawa – Budapeszt – Warszawa od 362 PLN
Warszawa – Amsterdam – Warszawa od 344 PLN
Warszawa – St Petersburg – Warszawa od 678 PLN
Warszawa – Stambuł – Warszawa od 677 PLN
Warszawa – Kijów – Warszawa od 306 PLN
Warszawa – Odessa – Warszawa od 548 PLN oraz
kupno biletu z co najmniej 60-dniowym wyprzedzeniem):
Warszawa – Paryż – Warszawa od 300 PLN
Warszawa – Londyn – Warszawa od 510 PLN

Rzeczywiście, taka na przykład Odessa, którą obserwuję skoczyła z 500 zł (czasem nawet 450 zł) do 580 zł

Ja dodam jeszcze jedną trasę, która wcześniej była w śmiesznych cenach (od około 120zł)

Warszawa – Ryga – Warszawa od 331 PLN

Tallin tak samo. Słowem - bieda.

Słowem - normalne ceny. W dupach się wam poprzerwracało, znajdźcie mi w Lufthansie czy jakiejkolwiek innej normalnej linii lotniczej takie ceny.

Lot tradycyjnie dyskryminuje lotniska regionalne.
W Lufthansie bezpośrednie loty z hub-ów są zazwyczaj droższe, niż loty z regionów z przesiadką. W LOT jest odwrotnie, większość wymienionych lotów z regionów jest 2 * droższa.
O ile w przypadku lotów z Warszawy ceny są konkurencyjne względem LH, o tyle z regionów już nie za bardzo.

_________________

Porównanie LH i LO w przypadku dolotów jest o tyle nieszczęśliwe, że w Niemczech - ze względu na lata decentralizacji instytucji państwowych i utrzymywanie kompetencji na poziomie Bundeslandu - praktycznie do niedawna nie działała koncepcja "Stolycy" i "reszty świata" (uprzednio znanej jako "prowincja"). A nawet teraz jak myśli się w kategoriach potencjału biznesowego to pojawiają się nazwy Monachium, Hamburg i Frankfurt, a nie Berlin w pierwszej kolejności.

A jakie to ma znaczenia dla klienta linii? Na całym świecie tendencje są takie że połączenia z przesiadką są dłuższe, i mniej wygodne, więc powinny być tańsze dla klienta by być konkurencyjne - ale w LO nikogo to nie obchodzi, grunt że ludzie dający kasę na linię (politycy, nie podatnicy z których kieszeni te pieniądze pochodzą) mają tanie połączenia z Warszawy i Brukseli.

Muszę przyznać, że nie zauważyłam takiej tendencji, choć zdarzyło mi się mieszkać nie tylko w Polsce. Przed chwilą rzuciłam też okiem na promocje BA i AF (stolica vs duży port regionalny) i też nie widzę takiego trendu. Czy jest on może popularny w USA?

Pierwszy z brzegu przyklad na najbliższy weekend

W LOT proporcje są odwrotne - 2* taniej z Warszawy (z hub-u niż z feed-a)

Mieszkaniec Warszawy będzie skłonny zapłacić więcej za możliwość bezpośreniego połączenia LOTem. Dla mieszkańca Poznania, czy Wrocławia nie ma to znaczenia bo i tak musi lecieć z przesiadką - trzeba go jakoś przekonać aby wybrał LOT, a nie Lufthanse , SAS, czy inną linie lotniczą. Jeśli LOT ma aspirację zrobienia z Warszawy hub-a to musi zachecić pasażerów do latania przez Warszawę.

_________________

Jednak słusznie przewidywałam, że poleci przykład ze Stanów. Czy dobrze mi się wydaje, że w Europie takie rzeczy dzieją się jednak w przypadku podbierania sobie klientów (konkurencja transgraniczna)? Z wyjątkiem Niemiec - z ww. przyczyn.

Niestety wygląda na to, że podrożały także najtańsze krajówki. Np. GDN - WAW RT można było do zeszłego tygodnia złapać w okolicach 140 zł, a teraz jest jakieś 157-158, czyli wzrost o ok. 10%.

_________________

Już wcześniej można było zaobserwować to na przykładzie WAW-KRK. Od pewnego czasu najniższą ceną jest 120 zł za ten odcinek.

Lotniskomat na wzór znanych paczkomatów



http://www.aeronews.pl/aktualnosci/lotn ... matow-1934

Rewelacja! Jeżeli tylko ceny nie będą zaporowe to jest to świetna sprawa.