Fly4free.pl

Witam.
Wraz z żoną planujemy pierwsze zagraniczne wakacje. Padło na Egipt, a dokładniej Sharm el Sheikh. Głównie z uwagi na fakt, że chcę dużo pływać z rurką i maskę. Wakacje chcemy spędzić zażywając słonecznych i wodnych kąpieli oraz racząc się drinkami. Tak więc raczej leniuchując.
W związku z tym mam do Was kilka pytań. Proszę nie pisać, że jest tego wszędzie mnóstwo. Tak, wiem, że jest tego bardzo dużo, jednak bardziej zależy mi na aktualnej opinii - na 2015 rok.

1. Jaki hotel 3-4 * polecacie?
2. Czy odległość od plaży stanowi problem ( dojazdy busami jest kłopotliwy)?
3. Czy opcja zostawiania codziennie 1$ w pokoju nadal obowiązuje?
4. Ile aktualnie kosztują wycieczki do Kairu ( zwiedzenie piramid) ?
5. Jakie są koszty alkoholu oraz jedzenia w barach i restauracjach hotelowych ( poza opcją all inclusive )?
6. Czy samodzielne wycieczki do miasta na zakupy są bezpieczne ( polecacie jakieś miejsce)?
7. Zabierać ze sobą maskę, rurkę i płetwy czy kupię to tanio na miejscu?
8. Czy w hotelach występuje dużo kradzieży ( chodzi o sposób przechowywania pieniędzy/kosztowności)?
9. Czy wykupić jakieś dodatkowe ubezpieczenie?


Liczę na Waszą wyrozumiałość i chęć podzielenia się swoimi doświadczeniami.

Hej!

Tylko na pare rzeczy jestem w stanie odpowiedziec...

2. Jesli jezdza busiki to nie jest to zbytnio uciazliwe.

3. Ja nie slyszalam o takiej zasadzie i zostawilam pieniadze 2 razy-jakos na poczatku i na sam koniec . Nie wiem, czy przez 2 tyg. sprzatala u nas ta sama osoba, ale standard czystosci zawsze byl taki sam...

6. My jezdzilismy do Naama Bay i wracalismy pozno noca (kolo polnocy) i bylo ok.

_________________

A dlaczego do Sharm?
Na pierwszy raz lepiej wybierz przeciwne wybrzeże - Hurghada, Marsa Alam

1. Jaki hotel 3-4 * polecacie? - radziłbym odpuścić egipskie 3*, jest mnóstwo hoteli 4 i 5* w dobrych cenach
Jak chcesz mieć miejsce do popływania w masce w samym hotelu
najlepsze miejsce do tego to rafa w w Hotelu BraykaBay w Marsa Alam.
Łagodne zejście, piasek w zatoce, a po obu stronach kolorowa rafa.
Skrzydlice, żółwie i mnóstwo kolorowych ryb na wyciągnięcie ręki.

2. Czy odległość od plaży stanowi problem ( dojazdy busami jest kłopotliwy)?
w Egipcie podstawową zasadą jest hotel nad samym morzem, więc zawsze jest plaża (lepsza lub gorsza)
i nie wymaga dojazdu. W Sharm jest wyżej i zazwyczaj od brzegu nie można wejść do morza
bo nie można łazić po rafie. Są pomosty, a nich od razu na głębinę.
Inaczej jest po drugiej stronie morza - łagodnie i w większości miejsc z wejściem do morza już od brzegu.
Jeśli chcesz, możesz oczywiście korzystać z wycieczek fakultatywnych, np. na jakąś wyspę albo inne miejsce.
zazwyczaj są to kilkugodzinne rejsy i z międzypostojami, a startujesz albo z hotelu,
albo busem już w cenie wycieczki wiozą Cie do portu.
W Hurghadzie korzystałem z wycieczki na wyspę Giftun - koszt 45 USD na cały dzień z obiadem,
a w Marsa Alam z wyprawy do domu Zółwi i na Delfiny - mniej więcej to samo cenowo.

3. Czy opcja zostawiania codziennie 1$ w pokoju nadal obowiązuje?
nic nie obowiązuje, bo to zależy jedynie od Twojej dobrej woli
nie obrażą się, ale oni bardzo ciężko pracują, a zarabiają w zasadzie to co im zostawisz na poduszce
ja zawsze - tzn. każdego dnia zostawiam.
Odwdzięczają się bajecznymi figurami z ręczników.

4. Ile aktualnie kosztują wycieczki do Kairu ( zwiedzenie piramid) ?
Piramidy są w Gizie, a nie w Kairze, ale to jest jedna aglomeracja.
Wycieczka do Kairu jest albo na jeden dzień, albo na dwa z noclegiem.
Koszt ok 60-80 USD za dzień, ok 100-130 za dwa dni - z Biura może być nawet drożej
W jedną stronę jakieś 800 km w autobusie. Wyjazd o 1 w nocy, z obstawą wojska,
karawaną kilkudziesięciu jak nie kilkuset autokarów. Podróż autokarem 6-10 godzin.
Można też samolotem za jakieś 220 USD - ale nie polecam. W Afryce większość linii lotniczych
jest z czarnych list - z zakazami latania do Europy - katastrofalny stan taboru, nieprzestrzeganie procedur lotniczych, personel ze słabym doświadczeniem.
W wersji maksymalnej zobaczysz Piramidy, Sfinksa, Kolosy Memnona, Świątynię Hatszepsut,
Meczet, Muzeum Kairskie, Targ - a reszta czasu naciąganie - czyli tzw fabryki papirusów, figur etc.
naganianie turystów do kupowania badziewia.

5. Jakie są koszty alkoholu oraz jedzenia w barach i restauracjach hotelowych ( poza opcją all inclusive )?
zależy od hotelu, zależy od trunku - od kilku USD wzwyż.
W hotelach raczej wersja ALL.

6. Czy samodzielne wycieczki do miasta na zakupy są bezpieczne ( polecacie jakieś miejsce)?
Generalnie to nie polecam samodzielnych wypraw po Egipcie.
Tydzień temu był zamach bombowy w Luxorze, obok świątyni Karnak.
Mimo to, moim zdaniem w kurortach (hotelach) jest całkowicie bezpiecznie.
W samych i hotelach i wokół nich (resort) są sklepy, więc tam można sobie spokojnie badziewia nakupić.
Także podczas wycieczek na 100% upchają Cię do jakiegoś zaprzyjaźnionego sklepu

7. Zabierać ze sobą maskę, rurkę i płetwy czy kupię to tanio na miejscu?
to zależy na co się nastawiasz, badziew kupisz na miejscu.
Na wycieczkach z pływaniem - dają Ci sprzęt w cenie.
Ja bym polecał mieć swój. Jedziecie we dwójkę do ciepłego kraju, więc palta nie będziesz do walizki pchał
a 20 kg na osobę to full możliwości.

8. Czy w hotelach występuje dużo kradzieży ( chodzi o sposób przechowywania pieniędzy/kosztowności)?
Raczej to jest rzadkością. W większości hoteli masz sejf w pokoju.
Na pewno nie okradną Cię miejscowi. Ani razu nie spotkałem się z kradzieżą w pokoju.

9. Czy wykupić jakieś dodatkowe ubezpieczenie?
Sprawdź co oferuje Ci Biuro podróży, ale to już indywidualna sprawa, czy się doubezpieczać czy nie
Z biura zazwyczaj są niskie sumy.

Obecnie ani do Tunezji ani do Egiptu czy Maroka bym nie jechała,(mimo, że byłam tam podczas arabskiej wiosny i czułam się bezpiecznie) ale po zamachu w muzeum Bardo zmieniła mi się optyka, ale nie mój koń-nie mój wóz .

Na bazie 6 pobytów w Egipcie od listopada do marca:

ad.1-nigdy nie byłam w hotelu 3*, nie oczekuję złotych klamek ale jakieś minimum standardów tak.

Sonesta beach 5*w Sharm- http://www.sonesta.com/sharmresort bezpośrednio przy (niestety) wąskiej i ciasnej plaży-nie mylić tego hotelu położonego po przeciwnej stronie ulicy: http://www.sonesta.com/sharmclub
Plażą można dojść do centrum Naam Bay-bardzo blisko.
Jako, że to był pierwszy egipski hotel to byłam pod dużym wrażeniem, piękny ogród, rozległy teren, dobre jedzenie, czysto, rafa przy hotelu.

Dahab-mekka surferów, hotel TROPITEL 4*: http://dahaboasis.tropitelhotels.com/dahab-home
dla niewymagających,słabe jedzenie, daleko od centrum ze sklepami i knajpami, plusem dla mnie była kameralność tego hotelu, to był najmniejszy egipski hotel w jakim byłam.

Sharm - AMWAJ (ex Millennium) Oyoun Resort 5* http://www.amwajhotels.com/en/872/Sharm_El_Sheikh.html
piękna szeroka plaża, ładny ogród, dobre jedzenie, w hotelu sklepy.

Hurghada -Makadi Bay- w tej chwili sobie nazwy nie przypomnę, dopiszę w poniedziałek.

Sharm - HAUZA Beach 4* http://hauzaresort.com/, hotel lata świetności ma za sobą, dość rozległy teren, z pięknym ogrodem z flamingami i żółwiami, ładna szeroka plaża, jedzenie średnie.


Marsa Alam, hotel ELPHISTONE 4* http://www.elphistone.com/, największa plaża, szeroka, długa, jedzenie dobre, czysto.

Ad.2-jak wynika z powyższego zawsze wybierałam hotele w pierwszej linii brzegowej, bezpośrednio przy plaży-wychodzę z założenia, że nie po to jadę taki kawał drogi, żeby tracić czas na dojazdy-moja wygoda na urlopie .
Dla mnie było ważne aby hotel miał jakieś sklepy i mile widziana opieka lekarska, z której dwa razy zdarzyło mi się korzystać.

Ad.3-bakszysz dla sprzątaczy-moje pobyty były tygodniowe, więc zostawiałam 1$ co drugi dzień, mnie to nie zbawi a dla kogoś to dużo.

Ad.8 - nigdy mi nic nie zginęło ale ja przezorna jestem, więc nie zostawiałam portfela na wierzchu, kiedyś mi się zdarzyło, że zostawiony bakszysz czekał po powrocie do pokoju, więc następnym razem napisałam karteczkę: tip 4u .
Portfel zawsze trzymałam w walizce zamykanej na kłódkę, wartościowych rzeczy jak laptop nie wożę na urlop a telefon zawsze zabierałam na plażę.

Ad.9-zawsze kupuję swoją polisę, bo to ubezpieczenie z biura ma niskie sumy ubezpieczenia i na ogół wyłączenie dot.bagażu -w sensie uszkodzenia samej walizki.


Na błogie lenistwo czyli leżenie pod palmą czy snurkowanie w dość niskiej cenie Egipt jest idealny, tzn. był .
Dla mnie to było ładowanie akumulatorów na cały rok, którego mi teraz brakuje.

Uwaga na zemstę faraona- czyli biegunkę, która dopada część turystów.Warto kupić na miejscu Antinal czy Diax albo zabrać ze sobą polski Nifuroksazyd 200.Zaleca się aby w pierwszych dniach unikać napojów z lodem-bo ten lód to z ichniejszej kranówki jest -i jedzenia tego co zawiera śmietany,majonez itd.
Wg mnie nie ma reguły: można pić wodę tylko butelkowaną, albo się odkażać % a zemsta i tak potrafi dopaść, inni z kolei jedzą i piją wszystko jak leci i zemstę znają tylko z opowiadań.

W każdym razie życzę udanego wyjazdu .

Nie powinno się pić mleka wielbłądziego i trzeba unikać kontaktu z wielbłądami, bo choroba przenosi się z wielbłądów na ludzi.

-- 13 Cze 2015 11:36 --

Z powodu Camel Flu będą tanie loty na Bliski Wschód.

Egipt w czasie polskich wakacji to nie jest dobry pomysł, temperatury oscylują wokół 40-50 stopni (w cieniu!). Hotele - tylko 5*, 3 egipskie gwiazdki to bród, smród i strach jedzenia / dotykania tam czegokolwiek.
Spędziłam ostatnio 2 dni w Sharm i nie jest bezpiecznie. Wszędzie pełno policji z długą bronią, nie wyobrażam sobie jechać tam na wakacje i się zrelaksować w pełni.

Nie spodziewałem się tak wielkiego odzewu. Bardzo dziękuję za Wasze opinie. Szczególnie Mańkowi74 oraz singielce_1976
Teraz już wiem trochę więcej. Wnioski ma takie, że na pewno nie mniej niż 4*, a 5* byłoby idealnie.

Naszym priorytetem jest piękna plaża i możliwości podziwiania pięknej flory i fauny podczas snurkowania.
Ktoś mi nagadał, że Sharm jest miejscem idealnym.
Z kolei zaciekawiła mnie opinia kolegi Mańka74:
najlepsze miejsce do tego to rafa w w Hotelu BraykaBay w Marsa Alam.
Łagodne zejście, piasek w zatoce, a po obu stronach kolorowa rafa.

Czy faktycznie Marsa Alam była by lepszym miejscem do naszych celów?
Ponadto piszecie, że na pierwszy raz lepiej byłoby jechać np. do Hurgady.

Na chwilę obecną wracam do początku. Czyli wybór odpowiedniej miejscowości z pięknymi plażami oraz dostępem do raf, gdzie Skrzydlice, żółwie i mnóstwo kolorowych ryb będą na wyciągnięcie ręki.

Zapraszam Was do dyskusji.

My bylismy dokladnie nad Nabq Bay i rafa byla niesamowita..! Niestety nie ma tam spektakularnej plazy ze wzgledu wlasnie na rafe...Goraco polecam rowniez wycieczke do narodowego parku morskiego Ras Muhammad-to jedno z nalepszych miejsc na swiecie do skorkelowania! Rafa w tym miejscu po prostu oszalamia

_________________

Albo rybki albo akwarium. Piękne plaże w Egipcie? Ani Sharm ani Hurgada pięknych plaż nie mają. Nasze bałtyckie są dużo ładniejsze. Egipskie nad morzem śródziemnym też. Ale tam turyści nie docierają W Hurgadzie czy Sharmie każdy hotel ma swoje sto czy dwieście metrów i tyle. Sharm ma niedaleko rezerwat Ras al Muhammed gdzie pewnie rybki zobaczycie. Inna opcja na rafę z rybkami to rzeczywiście Marsa Alam. Z tym, że w Marsa Alam oprócz rafy nic nie ma. Nawet miasta
W tym roku w Sharmie mieszkałem w Falcon Naama Blue. Chyba 20$ z wyżywieniem. Niezły pokoj. żarcie ok, basen w hotelu, od plaży 300 metrów.
W Hurgadzie Mariott Appartments - za 40$ apartament z dostępem do plaży hotelowej i centum fitness + sauny. Polecam żarcie na mieście. Hurgada to spore miasto i oferta gastronomiczna jest na prawdę niezła. Szczególnie w Sakkali (czyli 5 minut busikiem lub taksówką od Mariotta).
Jedzenie na mieście jest tańsze zdrowsze i dużo smaczniejsze niż w hotelach. Szczególnie wegetariańskie. Warto zobaczyć co jedzą lokalsi i poprosić to samo. Albo nauczyć się paru nazw: ful (gotowany bób) falafel, msa'a (musaka), batatas (ziemniaki/frytki). Mięso jest średnie (jest tak drogie że nawet byle jak przygotowane jest rarytasem) no chyba że w postaci kofta czyli tutejszych mielonych (szczególnie tych baranich). Jest tez mnóstwo owoców - od truskawek przez pomarańcze do guawy czy mango (w sezonie) i warzyw.
Zemsty faraona chyba biorą się z hotelowego jedzenia. Ja zwykle jem na mieście i nie mam takich niedogodności.
Picie jest drogie i racjonowane w sklepach (wolnocłówka w ciągu 48 godzin albo kiepskie alkohole lokalne)- opcja AI dla pijących jest więc wygodniejsza.
Bezpieczeństwo? Ja tam zawsze (czyli przez kilka lat) czułem i czuję się bezpiecznie. Choć jeśli już to powstanie islamistów jest na północnym synaju, więc Hurgada bezpieczniejsza bo dalej
Kradzieże? W hotelu nigdy nic mi nie zginęło. Choć zwykle mam niewiele gotówki (karty działają zwykle bez problemów) a biżuterii nie noszę.
Jeśli masz pytania to pytaj dalej.

PS W lecie Hurgada podobnie jak Sharm (a szczególnie Marsa Alam) może być trudno przyswajalne z powodu temperatur. Jak pierwszego dnia się opalicie to przez resztę urlopu możecie leczyć poparzenia Październik - grudzień mogą być bardziej znośne

Ja ze swojej strony dodam, że teraz wyjazd do kraju muzułmańskiego to proszenie się o kłopoty:
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... st-rannych

I również serdecznie Ci odradzam lot krajowy tamtejszymi liniami, bo to hazard.

Ja byłem w Sharm kilka lat temu jeszcze przed tą zawieruchą itp. Wówczas też było mnóstwo wojska z karabinami a przed wjazdem do miasta ( Sharm jest miastem zamkniętym) stały nawet umocnienia z worków z piaskiem i wielki karabin maszynowy. To urok tych krajów, teraz zagrożenie jest większe, niestety, lecz ośrodki turystyczne są bardzo dobrze strzeżone, kradzieży bardzo mało, dojeżdżałem na plażę busem hotelowym i nie jest to dla mnie problem. Zemsta faraona w Egipcie jest straszna pomimo leków i codziennej sety rano wiadomego trunku przywiozłem to badziewie do Polski i walczyłem, tzn. siedziałem na tronie jeszcze tydzień. Ja generalnie po Egipcie wyleczyłem się z wyjazdów wakacyjnych w te rejony świata pomimo kilku plusów jaki na pewno są.

Żona jak się naczytała Waszych wypowiedzi, zaczęła się zastanawiać, czy nie bezpieczniej u nas na Bałtyku
A tak na poważnie. Wydaje mi się, że bezpiecznej już tam nie będzie. A wręcz będzie coraz bardziej niebezpiecznie. Tak więc jak nie teraz, to nigdy?

Wychodzi na to, że przed napisaniem tu pierwszego miałem złe informacje co do Sharm. Ktoś mi nawciskał, że tylko tam są rafy na wyciągnięcie ręki oraz piękne kolorowe ryby. Nie wiedziałem natomiast, że do wody to tylko z pomostu i to od razu na głębinę. Żona woli zejście piaszczyste i łagodne.
Chciałby, aby ktoś krótko scharakteryzował 3 miejscowości wypoczynkowe: Sharm , Hurghada, Marsa.
plaże ( piaszczyste/kamieniste itd), dostępność do raf, bogactwo flory i fauny.

Tak jak pisałem wcześniej. Głównie czas będziemy spędzać na plaży i w wodzie podczas snurkowania.
Chcę pogodzić piękne z praktycznym.

Wstawiam fotki z plaży w Sharm w hotelu Hauza. Tak to mniej więcej wygląda. Są miejsca gdzie z brzegu jest piasek i tam hotelowi goście mogą się "pluskać". Rybek kolorowych pod dostatkiem, podpływają też do brzegu (niewiele), mozna je też obserwować z pomostu, najwięcej oczywiście pod wodą. Mnie zaskoczyła ich mnogość i różnorodność, szczerze mówiąc byłam zachwycona

Jesli chodzi o plaże to Marsa Alam byłby najlepszy miejscem, tylko musicie wiedzieć że tam wokół hotelu nic nie ma, sam piasek Przynajmniej jak ja byłem 2 lata temu to tak to wyglądało,
dla porównania kilka fotek:
1. Sharm



2. Marsa Alam


3. Safaga k/Hurghady

_________________
http://flightdiary.net/futrzak

Nie bardzo rozumiem dlaczego przy moim poprzednim poście nie widzę ikonki "zmień", stąd to cytowanie samej siebie.

Wstępnie dziś chcę rezerwować tą ofertę. Może ktoś zna ten hotel?
Three Corners Palmyra Resort

https://goo.gl/e2fhQV

Posta można edytować- zmieniać, tylko 24 godziny od wysłania.
Chyba chodziło o to , że niektóre po jakimś czasie zamieniały się w reklamy.

wystarczy spojrzeć tu. 1800 opinii

http://pl.tripadvisor.com/Hotel_Review- ... Sinai.html

http://www.holidaycheck.pl/hi/764def32- ... 660930f347

Aż tak bym nie generalizował i nie odradzał wyjazdu do krajów muzułmańskich. Oczywiście należy monitorować sytuację w krajach, do których się wybieramy, ale tego typu rady są niesprawiedliwe i tylko pogłębiają stereotypy.
Sam wróciłem niedawno z Omanu i ZEA - czułem się tam o wiele bezpieczniej niż w Polsce i żadnych oznak niepokoju czy napięć politycznych/religijnych nie doświadczyłem.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

_________________

Z Sharm wróciłam niecały miesiąc temu, więc parę uwag:

- bezpieczeństwo: na Synaju generalnie nic się nie dzieje a większość ewentualnej zawieruchy polityczno militarnej ma miejsce na kontynencie i w okolicach Kairu. Niemniej jednak w Sharmie na ulicach pełno checkpointów i uzbrojonych panów w co bardziej tłocznych miejscach. Przed wjazdem do każdego większego hotelu każde auto jest sprawdzane przez ochronę wykrywaczem

- hotel stanowczo co najmniej 4*, najlepiej 5* i sprawdzać opinie na tripadvisorze. 3* można co najwyżej jak trzeba się gdzieś przekimać na siłę przez jedną nockę a i to lepiej z zapalonym światłem...

- Z wynajęciem sprzętu do snorkla nie ma z reguły problemów, ale ceny są takie, że taniej się przejechać do Decathlonu i kupić własną maskę i rurę. Używana maska będzie najczęsciej kiepsko dopasowana i bardziej będzie wkurzać niż dawać fun ze snorkla, do tego używanie rury po milionie innych osób też jest średnio fajne. Lepiej mieć swoje. Wynająć to można co najwyżej płetwy, żeby w bagażu miejsca nie marnować.

- polecam rozważyć bezpłatną wizę 'Sinai only' zamiast płacenia za standardową Egipską. Na bezpłatnej można poruszać się po Sharmie i okolicach jeśli ktoś nie ma w planach dalszych wycieciek krajoznawczych, można również wybrać się na snorkeling/diving w okolice Tiran Island

- Co do snorklowania w Sharmie - jest fajna miejscówka koło latarni morskiej - El Fanaar. Płaci się coś koło 8 EUR za wstęp, w cenie ręcznik plażowy i leżak oraz dostęp do fajnego kawałka rafy i pomostu (http://www.elfanarsharm.com/)



- Jeśli chcecie ciekawszy i bardziej zorganizowany snorkeling, mogę polecić Sinai Safari Adventures i całodniowy rejs na Tiran. Wyjazd o 8 rano, powrót o 17:00, obiad na statku i 3 punkty do snorklowania. (http://pl.tripadvisor.com/Attraction_Re ... Sinai.html). W drodze powrotnej towarzyszyły nam delfiny skaczące wesoło przy dziobie statku

- Dla lubiących owoce morza stanowczo polecam restaurację Fares Seafood - idealnie świeże skorupiaczki i ryby, a seafood soup szczerze mówiąc chyba lepszej w życiu nie jadłam. (http://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Re ... Sinai.html)