Fly4free.pl

Cześć wszystkim, przyznam szczerze że czytając wszystkie opinie i komentarze na temat plaż i miejsc na Filipinach które warto odwiedzić, rozbolała mnie głowa Wszędzie coś jest nie tak... głośno tłoczno i plaże nijakie :/ TO gdzie ja mam w końcu jechać żeby zobaczyć prawdziwe Filipny ?!

_________________

Wszędzie zobaczysz prawdziwe Filipiny wystarczy tylko że rozejrzysz się trochę bardziej po okolicy którą chcesz odwiedzić. Jak Ci gdzieś mocno nie przypasuje to na pewno w okolicy znajdziesz inne fajne miejsce. Nie przejmuj się tylko jedź i się zachwycaj a na Twoje pytanie i tak nikt Ci nie odpowie bo jak widzisz jest to mocno subiektywna sprawa.

Dokładnie jak pisze @‌smieci‌. Każde miejsce ma swoje plusy i minusy. Jednemu nie pasuje tłok i hałas a innemu spokój i cisza
Jedź i rób to co chcesz

_________________


Moje relacje:
Filipiny | Indonezja

jak pojedziesz do el nido to nie po to aby zwiedzac 'miasteczko" tylko na Island hopping ktore poza tur A (zawsze duzo ludzi) sa kosmiczne.

Trafiłem w temat:

Czy ktoś mógł by mi trochę pomoc. Mianowicie chodzi o Atrakcje w pobliżu Panglao. Transport i gdzie go szukać ?

>>>> Apo Island - czy z Panglao są organizowane wycieczki ? czy samemu można ja sobie zrobić.
>>>> Pamlican - na wyspę słyszałem ze stosunkowo łatwo się dostać.
>>>> Z Panglao na Cebu ? co, jak i gdzie ? Czy trzeba wracać do Cebu ? I dalej Bus/Van ??
>>>> Manjuyod Sand Bar ?? Może ktoś był, i zna transport ? Z tego co się orientuje to z Dumaguete ??

Za każdą pomoc jestem wdzieczny

Wylot: 26.04.2017

28.4 - Palanwan (El Nido)
29
30
01
02 - Palawan>Cebu>Panglao
03
04
05
06
07
08
09.05 Panglao>Cebu>Manila
10 lot powrotny

Tour A jest super. Fakt tłumy ale widoki robią swoje

_________________


Moje relacje:
Filipiny | Indonezja

-- 18 Kwi 2017 13:51 --

jasne. tour a jest najlepszy. dlatego jest to a

-- 18 Kwi 2017 13:52 --

jasne. tour a jest najlepszy. dlatego jest to a

Tak więc byłem na Boholu i na Palawanie więc wypowiem się odnośnie tych wysp z mojego punktu widzenia.

Co do Boholu, odnośnie centralnej wyspy nie wypowiadam się bardziej szczegółowo bo jak dla mnie nie ma tam nic ciekawego oprócz czekoladowych wzgórz i kilku wodospadów.
Panglao - nawet fajne plaże, sporo turystów, można wypożyczyć skuter i trochę poszukać mniej turystycznych miejsc.
Pamilacan - MEGA wysepka, ja byłem w listopadzie to nie było w ogóle turystów byliśmy tylko my tj. (4 osoby) + sami lokalsi. Jedzenie albo kupujesz w miejscu noclegowym albo szukasz po wiosce dobrej kobiety, która zrobi obiad za niewielkie pieniądze. Jedyny mankament to to, że nudzi się po jakimś czasie.
Balicasag - OK na 1 day trip.
Siquijor - również w porządku, sporo Polaków i backpackersów, polecam dla ludzi lubiących towarzystwo tego typu ludzi. ( plaże średnie, ale sama wyspa ciekawa)
Apo Island - gorsze niż Pamilacan moim zdaniem - ale podobny klimat.

El Nido:
Turystyczne miejsce, jednak nie tak bardzo jak np. Tajlandia. Duża baza noclegowa.
Dużo opcji Island Hopping'u, każdy Tour jest OK (dla każdego coś miłego).
W samym mieście plaża słaba, Corong Corong również słaba (śmieje się jak ludzie się nią zachwycają).
Polecam wypożyczyć kajak w okolicy Corong Corong i popłynąć wdłuż skał (opłynąć miejscowość El Nido), a wtedy ujrzycie plaże na wysokim poziomie doznań estetycznych.
Las Cabanas, Nacpan - średnie plaże a trzeba trochę dojechać.


Co do samych Filipin to wszystko było super oprócz jedzenia, które jest po prostu słabe (w El Nido ryby tylko dobre).

Dla mnie Bohol jest ok na 2 dni, jeden dzień na wycieczkę na czekoladowe wzgórza i do rezerwatu tarsierów, drugi ew na virgin island i balicasag island.
Alona beach moim zdaniem jest mocno przereklamowana, jak dla mnie koszmar. Wąska, średnio czysta (chociaż widziałam gorsze), da się wejść do wody ale szału też nie ma.
W jeden dzień pojechałam na Danao beach, plaża z ogromnym potencjałem, niestety zaniedbana, w tym momencie jest tam syf.
My na Bohol mieliśmy tragiczną pogodę, ciągle lało. Balicasag było fajne do snorkowania, żółwie i różne rybki, virgin island to w zasadzie trochę piasku pośród ładnej wody. Pewnie by ładniej wyglądało przy fajnej pogodzie.

Bardzo podobało mi się Coron i El Nido.
Coron - oferują 4 island hoppingi, podobały mi się A,B,C. D to bylły wraki, średnio fajne
El Nido, też mają 4 island hoppingi, wg mnie najsłabszy był A, strasznie dużo ludzi, polecam wycieczkę D, nie zawsze dochodzi do skutku bo jest małe zainteresowanie, ale już jadą jak mają 3 osoby. Ja wtedy byłam sama, jeszcze jakaś babka z synem dołączyła. Praktycznie prywatna wyprawa, łódka cała dla 3 osób, w dodatku mało innych łódek przypływało na wyspy. El Nido ma też cudowną plażę Nacpan, z centrum jedzie się trycyklem ok 40 min ale jest genialnie.

el nido
A-pelna ludzi minimum 20 osob
B-ja i 3 osoby
C-ja i jeszcze jedna osoba
D- tylko ja

Bohol, Panglao- informacje październik/listopad 2017
Po trzech tygodniach spędzonych w Wietnamie, postanowiliśmy wybrać się n ponad tydzień na Filipiny, padło na Bohol, Pangalo są połączone mostem, czytaliśmy, że to Filipiny w pigułce, jest wszystko piękne plaże trekking, wodospady itp. Itd.
Kilka ważnych informacji :
• Pangalo to część, gdzie mają być podobno ładne plaże, może i były 10 lat temu, wszystkie są brudne, ładne, ale brudne, na największej Alona Beach statek na statku, łódka na łodce.
Typowo turystyczna wyspa. Pełno zaczepiających handlarzy pereł etc, ale bardzo bardzo nachalnych, ceny 4 razy wyższe niż na Bohol za wynajem skuteru, hotelu za wszystko.
• Brak dzikich plaż, bez turystów wszędzie resorty, często przy nich plaże płatne, znaleźliśmy jedną plaże przed Alona, dziką gdzie odpoczywali miejscowi, ale to jeszcze przez 3 mc , bo buduję się tam kolejny resort
• Wycieczki z Pangalo na nurkowie : zółwie rekiny itp. Wycieczki oferowane prze Filipińczyków są bardzo słabo zorganizowane, ale to można wszędzie wyczytać . Teraz parę informacji.
Cena za osobę wycieczka na Balicasag nurkowanie z żółwiami i sankturaium ryb.
300 peso za podróż łodzią
150 za nurkowanie z zówiami
200 za sankturaium ryb
150 za wynjęcie sprzętu do snurkowanie

Uwaga bierzecie tylko łódkę za 300 , te dodatkowe rzeczy to ściema, mniejszą łądzią zabierają was 10 m od brzegu na zółwie i kolejne 10 m w lewo na ryby. CI którzy nie przepłacili po prostu weszli z wyspy do wody z rurkami i widzieli to samo co my bez tych dodatkowych opłat i mieli więcej czasu bo nikt im nie kazał wskakiwać co chwilę na małą łódkę. Nie dajcie się 300 peso za osobę i swoje maski i rurki i buty wodna, bo są jeżowce
• Ceny pamiętajcie skuter możecie już dostać za 300 peso za dzień, na Bohol wypożyczenie jest tańsze
• Bohol sankturaium Trassier -małe zwierzątka podobne do małpek symbol wyspy. Koszt 120 peso za dwie osoby , wchodzicie do mini ogrodu , jak dobrze pójdzie przewodnik, któremu nie chce się w ogóle rozmawiać , pokaże ci 4 z 150 sztuk, trwa to 10 min, wyglądają na żywo jak małe myszy, na zdjęciach są maksymalnie powiększone. No ok po drodze można zaliczyć, bez szału
• Czekoladowe wzgórza, a w październiku raczej zielone, wzgórza no wzgórza, co tu dodać, kolejne wzgórza
• Zakwaterowanie- fajnie znaleźć lokum z kuchnią, gdzie można samodzielnie gotować , tzn kupić rybę od rybaków, wszędzie sprzedają i samemu zrobić. Czemu? Jest tanio tam, ale jedzenie bez szału, tak jak potrafią popsuć rybę z grilla czy owoce może to naprawdę jest sztuka. Rum i piwo smaczne, tanio. Owoce głownie mango, mandarynki, arbuzy, banany no i wszędzie obecne kokosy.
• Liczne centra nurkowe, więc można pokorzystać jak się ma certyfikat lub zrobić
• Restauracja pływające na rzece LOBOC-hmmm co kto lubi, ale tak bardzo naciągana impreza, mieszkaliśmy przy ich bazie, nie wybraliśmy się, nie żałuje, wyglądało słabo
• Ludzie-świetni, mili, pomocni, uśmiechnięci, każdy coś tam rozmawia po angielsku nawet sprzedawca kokosów przy drodze
• Podsumowanie-my raczej nie szukamy takiej komercji mały Puket z Tajlandii, co kto lubi, mam nadzieje, że cokolwiek będzie pomocne
Pzdr

Mam pytanie do LagunaBlue
chodzi o Balicasad... co to znaczy bierzcie łódkę za 300,( to cena biletu?w jedną stronę? czy tam i spowrotem? jakiś czas kursowania łodzi?
pozdrawiam będę wdzięczna za odpowiedź

Podbijam wcześniejsze pytanie

Czy 300 php za wycieczkę łódką do Balicasag to cena RT czy tylko OW?
A co z dotarciem na Virgin Island? Czy w tej cenie można również dotrzeć i tam w ramach Island Hopping jednego dnia?

Ile orientacyjnie kosztuje transport OW na Pamilacan i ile czasu trwa taki rejs? To samo tyczy się Apo? Czy można sobie zrobić tam jednodniową wycieczkę czy raczej trzeba będzie zostać na noc?

300 PHP To wg mnie za jedna osobę .
Nie pamietam dokładnie ceny wynajmu łódki myśle ze gdzies w okolicach 1000 - 1200 peso.
W cenie jest całodniowy , a w zasadzie kilkugodzinny 4-6 godzin trip z Panglao na Balicasag i Virgin Island. Wynajmujesz, to ty decydujesz ile czasu i gdzie chcesz płynąc.

Pamilcan jak wyżej.

Apo jak najbardziej jednodniowa wycieczka jest możliwa .
Albo z Siquijor albo z Malatapay.

Apo zdecydowanie ciekawsze od Balicasag. O jakies 500%.

Pozdro z Bantayan

@travelerka 300Php za osobę RT. 667php (targowane z 800php) płaciliśmy za RT z Panglao do Oslob a to jest znacznie dalej.

Mam podobny dylemat jak w temacie, z tym, że my będziemy na Filipinach 14 dni. Czy mając tyle czasu, warto połączyć Palawan (El Nido, okolice i Island hopping) z Bohol/Panglao/Pamilacan? Wiele osób pisze, że szkoda czasu na przemieszczanie się i trochę się tego zacząłem obawiać.
Trochę szkoda mi odpuszczać Palawan ze względu m.in na island hopping, ale chciałbym też spędzić jakiś czas na 'rajskich' plażach, których z tego co widzę na Palawanie brakuje. A Boracay chyba jest zbyt turystyczne, nawet pomimo braku imprez po ponownym otwarciu (?)

na Bohol trudno o rajskie plaze.

A na Palawan wcale ich nie brakuje,
wystarczy poszukać:)
Polecam grupę na fb „Polacy na Filipinach”
Tam wszystko jest opisane:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nacpan beach i San Vicente. Nie ma piękniejszych na Filipinach.
na Bohol nie ma praktycznie wcale , jak już , to na Panglao .
Albo brudne, albo przy resortach. A słynna Alona beach, to jakiś żart.

jedz do el nido, port barton i pozniej promem coron.