Fly4free.pl

Tak, ceny zaczynają dobijać do absurdalnych poziomów. Poniżej przykład Kutaisi z Wrocławia - ja te bilety kupiłem w pierwszej puli za 268 zł. Potem im odbiło.

Z drugiej strony, ceny na maj/czerwiec też były długo bardzo niekorzystne, a obecnie jest sporo tanich terminów na różnych kierunkach. Nie wiem jak z lipcem/sierpniem, ale w przypadku września spodziewałbym się jeszcze sporych obniżek.

_________________

W zeszlym roku ceny na pazdziernik byly w najnizszej cenie dopiero w lipcu. Ja bym poczekal do czerwca na lepsze ceny. Chyba ze takie oblozenie kierunku jest w co watpie

zniżki na wrzesień będziecie mieć w sierpniu. Wizz teraz sprzedaje drogo póki może bo cześć ludzi chce mieć wcześniej buknięte wakacje. W sierpniu obniżą jak im miejsca nie zejdą i będą musieli spuścić.

_________________
Jestem dziewczyną ;-)

Może tak, a może nie. Ostatnio, dużo się w tym Wizz-ie zmienia. Promocji brak (a jeszcze niedawno, co tydzień coś wrzucali), ceny biletów również co raz mniej atrakcyjne, opłaty za bagaż, odprawa 48h przed lotem itd. Ewidentnie, w celach na ten rok jest maksymalizacja zysków i to widać.

Powiem tak, nie tylko ty zaczynasz myśleć o kupieniu czegoś na wakacje:)

Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka

Ja na wrzesień obserwowałem Bari z Warszawy - tutaj też absurd: od jakiegoś czasu idzie tylko w górę i doszło do 878 zł lub 778 zł RT z WDC na terminy, które mnie interesowały. Machnąłem ręką i urlop, który planowałem na wrzesień, dołożyłem do grudniowego i końcem końców zamiast 2 krótkich wypadów po Europie, które robią się coraz droższe, zdecydowałem się na tydzień w Tajlandii.

_________________

Obserwuje Larnakę i w tym roku ceny na kwiecien/maj to jakiś żart. Rok temu parę razy można było złożyć w dwie strony za 200 zł, a nawet pamiętam 168 zł w środku maja (dosłownie 1 dzień i tylko była ta cena rano). Teraz ktoś mądry, decydujący o cenach w Wizz stwierdził, że Warszawka i okolice i tak zapłaci i ceny nie spadają poniżej 300 zł w dwie strony. Nie wiem kto za tym stoi, ale pompowany jest Kraków, a o Wawie już zapomnieli?

_________________
Zaglądam: Travel Vlog.

Obecnie coraz więcej jest okazji first minute, wspomniany WRO-KUT kupowałem w październiku '18 na wrzesień '19 za 117 PLN RT.
Obserwuje ceny w swoich datach ze względu na kolejnego chętnego pax'a na ten wyjazd i max jaki do tej pory był to ~2k RT za goły bilet w Wizz'ie

_________________

@hicarian do LCA chyba się juz nie oplaca W6. Ostatnio bylo promo na loty z WAW LOTem kupowalne przez norweskiego posrednika
360 RT z podręcznym. Tutaj zlozenie takiego RT w sezonie pewnie bedzie nierealne doliczajac nowe oplaty za bagaz.

Zgadzam się, że najprawdopodobniej spadek cena na wrzesień nastąpi później, może na 2-3 msc przed wylotem, ale nie o to mi chodziło.
Zaczynając temat bardziej miałem na myśli pewną coraz bardziej widoczną tendencję.
W latach ubiegłych często (na podstawie własnych obserwacji) widziałem ceny typu przykładowo 300-400 zł RT. Obserwowało się i gdzieś tam spadła cena o stówkę lub półtorej stówki i się kupowało.
W tej chwili - co potwierdzają moi przedmówcy - ceny szybują do absurdalnych wysokości typu Gruzja za ponad 1k RT i jakie mamy opcje jeśli naprawdę interesuje nas konkretny kierunek? Czekamy z zaciśniętymi kciukami kiedy przewoźnik nagle zjedzie -60% z ceną? Zejdą, czy nie zejdą? Chyba słusznie robi @Kashpir, że zamiast się zamartwiać uderza z uśmiechem w Azję

A nawet ponad 2k, jak na podanym przeze mnie przykładzie.
Ja obrałem jeszcze inną strategię: nie mam żadnych celów, latam tam, gdzie uda się kupić po taniości bilety. Np. przedwczoraj kupiłem Lyon za 120. Zjem sobie jakąś żabkę czy innego flaka i wrócę.

To ogólna praktyka na rynku: walka na ceny nie wyszła przewoźnikom na dobre, na razie dalej szukają nowych kierunków, więc te nietrafione dostaje się potem za 40pln ale kierunek (a przynajmniej słabe dni) kończy swój zywot w jeden sezon. Poza tym samorządy też nie są już tak skore do wywalania milionów "na rozwój regionu" w postaci dofinansowań przewoźników, a nie oszukujemy się, za piątaka lataliśmy na koszt radomiaków, lublinian itd.

Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka

@Konrad_PL
Dlatego póki będą "Jelenie dla Wizaa", którzy będą płacić tak drogie bilety to pewnie nie wrócą stare ceny. Podejrzewam, że będa musieli coś zmienić, bo jak ktoś słusznie zauważył. Bardziej się opłaca czasem wybierać innych przewoźników. Przykładowo Gruzja wchodzi 600RT w Locie, wiec czemu nie tam?

@d-t-x
I takie coś to ja szanuje

Lyon to nieszczególny wybór na chwilę bo ciężko się tanio wydostać z lotniska.

Spoko, przeżyję, zapłacę. Nie skreślę z tego powodu ciekawego miasta.

e tam, zawsze można wziąć Flixbusa za 5zł do Grenoble.

Dokładnie, jak piszesz. Najwyżej kopsnę się pod Alpy.

Ciekawe jak będzie się zmieniał sierpień w Wizzie, jak na razie praktycznie na wszystkie kierunki sierpień jest bez porównania droższy niż lipiec...

Ale tanieje Od paru miesięcy ślędzę powrót z BEG w dwóch datach dokądś, skąd mogę potem do Polski czyli NYO, EIN, DTM, itd. i stało wszystko sztywno po 200 eur OW ale teraz powoli spada pod 150. Oczywiscie mówię o jednym odcinku z BEG, bez drugiego odcinka do Polski.