Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 15 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 21 Lis 2024 13:29 

Rejestracja: 09 Kwi 2011
Posty: 12
cześć
Poszukuje towarzysza, żeby kupić jakiś last minut do Zanzibar lub Kenii, na 7-10 dni. Jestem zdeterminowany i mogę pojechać z dnia na dzień.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Do Australii z dużym bagażem 🦘✈️🧳 Bilety do Adelajdy oraz Brisbane od 3143 PLN Do Australii z dużym bagażem 🦘✈️🧳 Bilety do Adelajdy oraz Brisbane od 3143 PLN
Luksus na Lofotach za 2309 PLN 🌌🌠⛰️ Loty Lufthansą, domek z sauną i elektryk na pobyt Luksus na Lofotach za 2309 PLN 🌌🌠⛰️ Loty Lufthansą, domek z sauną i elektryk na pobyt
#2 PostWysłany: 26 Lis 2024 09:09 

Rejestracja: 12 Lut 2024
Posty: 24
Ja lecę solo 5 grudnia z Warszawy na Zanzibar enter air do 16 grudnia.

Zaczynam od Kizimkazi i wędruje dokoła Unguja - bez imprezowania (malarone - bardzo przyciągam komary), low cost, głównie chodzenie, pływanie, jakieś kajaki, jakiś snorkeling, mnemba, farma przypraw, prison island.

Jak też tak polecisz to wysoki blondyn w średnim wieku z plecakiem w jasnych spodniach to będę ja. Przylatuję, kupuję SIM na lotnisku, potem wymiana walut i łapię taxi do Kizimkazi... jak się da to z kimś...

Ale Kenię trafisz sporo taniej, no i nie wymagają dodatkowego ubezpieczenia.

Za to Kenia nie wiem jak z wizą - Zanzibar dostajesz na miejscu.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 26 Lis 2024 09:49 

Rejestracja: 09 Kwi 2011
Posty: 12
Spróbuję ogarnąć temat i polecieć tak, żebyśmy mogli razem tę wycieczkę zrealizować.

Z pozdrowieniami
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 26 Lis 2024 22:57 

Rejestracja: 12 Lut 2024
Posty: 24
Miszczu napisał(a):
Spróbuję ogarnąć temat i polecieć tak, żebyśmy mogli razem tę wycieczkę zrealizować.

Z pozdrowieniami


Super! Będzie miło! No i bezpieczniej! Ale jak masz przepłacać to może nie mieć sensu.

Dobra cena to poniżej 2400zł za bilet. tui ma 1899 z Poznania i 1999 z KTW/WAW + dopłata za bagaż rejestrowany..

reszta jak rainbow, ethiopian, keyan, to 3000+ więc drogo, bezposrednio w enter 2622 przez skyscannera

pierwszy nocleg mam w Tayana Place - 3 dni - tam w okolicy sa pokoje lub łózka od 100zł za noc.

A potem jak się trafi - chciałbym kolejne 2-3 noce Bwejuu i okolice (Mama rasta? jak się wystrasze to cos drozszego)

Potem Nungwi i na koniec 2 dni w Stone Town.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 27 Lis 2024 07:55 

Rejestracja: 23 Wrz 2019
Posty: 1416
Loty: 42
Kilometry: 111 152
niebieski
W Stone dzień wystarczy razem z odlotem wieczorem.
;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 28 Lis 2024 22:53 

Rejestracja: 12 Lut 2024
Posty: 24
FUX napisał(a):
W Stone dzień wystarczy razem z odlotem wieczorem.
;)


Ja bym chciał zobaczyć te żółwie na Prison Island a przy okazji tam posnurkować...

Więc dobrze by było się wykąpać po tym - więc potrzebuję nocleg...

A że nie chcę się spinać to drugi nocleg. :D
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 29 Lis 2024 00:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Paź 2016
Posty: 1233
Loty: 430
Kilometry: 743 690
niebieski
Wiesz te żółwie to bardziej atrakcja dla dziecka, bo ktoś te biedne istoty tam przywiózł i one tam po prostu są. Ale jak Ci bardzo zależy żeby zobaczyć dużego żółwia, to spoko.
Co do snurkowania, to Zanzibar był dla mnie dotąd chyba największym rozczarowaniem w życiu, ale też możesz sam sprawdzić.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#8 PostWysłany: 29 Lis 2024 08:27 

Rejestracja: 23 Wrz 2019
Posty: 1416
Loty: 42
Kilometry: 111 152
niebieski
jp0 napisał(a):
FUX napisał(a):
W Stone dzień wystarczy razem z odlotem wieczorem.
;)


Ja bym chciał zobaczyć te żółwie na Prison Island a przy okazji tam posnurkować...

Więc dobrze by było się wykąpać po tym - więc potrzebuję nocleg...

A że nie chcę się spinać to drugi nocleg. :D

Koło wyspy nie ma żadnej rafy, więc nie wiem, co tam chcesz oglądać.
Żółwie-jeżeli nie chcesz trafić do więzienia za morderstwo, jest nieczynne w pobliżu 😉, gdyby czasami wpadła Ci w ręce jakaś broń i byś jej użył na tych pazernych "opiekunów", to zdecydowanie bym tę wyspę sobie podarował. Z tej wycieczki najfajniejsza jest wycieczka łodzią po oceanie. Uwierz na słowo.
Żółwie żyją w skandalicznych warunkach. U wielu z nas wzbudziło to obrzydzenie. Na koniec jeszcze chcieli datki na fundację, która tymi zwierzakami się opiekuje.

Jak chcesz sobie pooglądać żółwie to leć na Seszele. Tam jest ich dostatek i żyją w lepszych warunkach. Aczkolwiek nadal w niewoli ale przy odrobinie szczęścia zobaczysz, jak składają jajka na plaży. ;)

Niesmak.

Jak już chcesz coś fajnego zobaczyć, to lec na jeden dzień z Tomkiem Dworczykiem (podróż za milion zdjęć) na kontynent. Na lotnisku o 7 rano, po 8ej w Parku, wylot koło 17. To są wycieczkowo najlepiej wydane pieniądze. Uwierz!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 29 Lis 2024 09:53 

Rejestracja: 08 Mar 2012
Posty: 692
Loty: 12
Kilometry: 62 544
niebieski
Również dołączam do grona "hejterów" :lol: snorkowania na Zanzibarze. W sumie nie wiem po co brałem tam maskę i gopro :D

Do tego kąpiele w oceanie są takie sobie - głównie przez ogromne pływy oceaniczne. Do tego jak już udało się gdzieś dalej popłynąć to zaraz łódka z lokalsami podpływała i próbowała wcisnąć wycieczki. Ech, nawet nie dali spokoju w wodzie.

Kontynent to inna bajka, połączyłem ZNZ z wizytą w Serengeti, Ngorongoro i Tarangire + Cmentarz Wygnańców Polskich niedaleko Aruszy. Gdyby nie kilkudniowa wizyta na kontynecie to wyjazd na ZNZ uważałbym za mocno średni :?
_________________
Mój blog podróżniczy: http://www.seetheworld.pl --> na nim m.in. Wietnam, Seszele, Malezja, Singapur, Hongkong, Tajlandia i inne.

Zapraszam również na profil facebookowy: https://www.facebook.com/seetheworld89/
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#10 PostWysłany: 01 Gru 2024 13:12 

Rejestracja: 12 Lut 2024
Posty: 24
Dziękuję za porady ale zdaję sobie sprawy z większości rzeczy.

1. Tak - chcę zobaczyć te duże żółwie i możliwe że dzięki temu już nie polecę na Seszele co dla mnie jest plusem..

2. Kontynent mnie zupełnie nie interesuje - tylko woda, słońce i kuchnia z owocami morza, nawet do Jozani Forest się nie wybieram...

3. świetnie zdaję sobie sprawę z pływów, dlatego będe w kilku różnych miejscach tak by uwzględnić wpływ fazy księzyca na pływy - dam radę

4. wiem że 3/4 raf wokół Zanzibaru jest zniszczona - dlatego wybieram się na 1/4 która nie jest, też liczę że jest jak w Morzu Czerwonym - większość zniszczona ale są i perełki...

Lecę na Zanzibar bo jest słońce, leci się krótko, lot jest w miarę tani (poniżej 3000zł z wiza i ubepieczeniem) i wygodny (10h z Okęcia) a Egipt już mi się znudził...

Może mi się spodoba a może nie - po prostu mam dosyć zimna, krótkiego dnia, podwarszawskiego smogu i nieświeżych owoców morza w drogich warszawskich knajpach.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 01 Gru 2024 14:56 

Rejestracja: 23 Wrz 2019
Posty: 1416
Loty: 42
Kilometry: 111 152
niebieski
No to leć.

Jechać tam i nie być na safari?
Ale za to żółwie w niewoli.
Ma sens.


Cóż...
Góra
 Profil Relacje PM off
jaco027 lubi ten post.
 
      
#12 PostWysłany: 01 Gru 2024 15:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Sty 2012
Posty: 5328
platynowy
@jp0 każdy tobi co uważa i bledy popelnia na swoje konto. Ale jakoś to bez sensu...
1. Żółwie...niewola zwierząt w zamian za niewolę ludzi na wyspie z poprzedniej epoki..
2. Woda, jedzenie, owoce morza... no chyba ze 100 miejsc jest takich samych lub lepszych
3. Miejsce vs. fazy księżyca maja się nijak do pływów. Wszędzie będzie tak samo "zle", a tam gdzie trochę mniej źle, nie znajdziesz rafy.
4. Jak znajdziesz ta 1/4 jako perełkę to pochwal się na forum, może się uda...
5. Słońce vs 3k pln z Okęcia w 10h....ech... z 20 miejsc podpada pod to, od Karaibow po SEA i to nie na wąskim w Enterze bez michy.
6. Owoce morza... serio na Zanzi trzeba? Vide 5....
Zanzi to najfajniej jak się zrobi "out of the beaten path" wtedy to ma jakis urok. A te wszystkie "topowe" atrakcje.... no comments...za łódeczkę 5min na Mnemba 50$ krzyczą...
Ps. A wyspa to Unguja
_________________
navigare necesse est
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#13 PostWysłany: 01 Gru 2024 15:20 

Rejestracja: 26 Gru 2012
Posty: 1243
Loty: 46
Kilometry: 151 136
srebrny
Ad3 Dobrym rozwiązaniem jest hotel z pomostem. Można pływać w oceanie także przy odpływie.
Ad4. Polecam, byłem w Dongwe Club także motorówka hotelowa 3 minuty 3$ pax
https://maps.app.goo.gl/rjTwBmBv37qZDFoLA?g_st=ic
Góra
 Profil Relacje PM off
jp0 lubi ten post.
 
      
#14 PostWysłany: 02 Gru 2024 12:17 

Rejestracja: 12 Lut 2024
Posty: 24
FUX napisał(a):
No to leć.

Jechać tam i nie być na safari?
Ale za to żółwie w niewoli.
Ma sens.


Cóż...


Jeśli zwierzęta na kontynencie mnie nie interesują to po co mam się pchać i dodatkowo niszczyć środowisko, przelotem, pobytem itd.?
To tylko gorzej dla tych zwierząt.

Dużego żółwia po prostu chcę obejrzeć i szkodliwość ekologiczna tego jest dużo mniejsza. Nie będzie tez mnie ciągneło na Seszele - dodatkowy plus.

jaco027 napisał(a):
@jp0 każdy tobi co uważa i bledy popelnia na swoje konto. Ale jakoś to bez sensu...
...


- nie ma sensu czytać ani myśleć o tym co piszesz... bo nie wiesz co piszesz... i szkoda czasu na dyskusje z tobą...

Choć żółwie odpuszczę - nie mają tam naturalnej wody ani pożywienia - zamiast tego pojadę do ZOO do Pragi...
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 17 Gru 2024 19:03 

Rejestracja: 12 Lut 2024
Posty: 24
No więc wróciłem i było bardzo fajnie.

Żółwie z Seszeli zobaczyłem przypadkiem - hodują przy muzeum historii naturalnej w Stone Town.

Żarcie - generalnie było znacznie lepsze i tańsze niż nad Bałtykiem - w jednym rodzinnym pensjonacie było genialne - gospodarz wiedział co dobre i brał to świezutkie od rybaka - a to kalmary a to stek z czegoś podobnego do tuńczyka ale mniejszego. Cudem był sok ze świeżo zerwanych ananasów z limonką/cytryną - absolutny top 3 z soków jakie piłem. W hotelu o taki trudno bo tu brał najbardziej dojrzałego ananasa jakiego sąsiad miał
a hotele biorą półdojrzałe by się nie zepsuły.

Genialne były tez mango zrywane z odpowiedniego drzewa (mają kilkanaście odmian) - smak intensywny jak mocnej pomaranczy. Smakowało mi tez curry oparte na kokosie.

Fazy księżyca absolutnie mają się do pływów. pełnia i nów to duża amplituda, 1 i ostatnia kwadra to mała amplituda. Więc jak jedziesz w miejsca gdzie potrzebujesz niskiej wody (głęboka rafa) albo wysokiej (kajaki w namorzynach) to ten 1m może mieć znaczenie.

Na rafie snurkowałem 3x - na jednej były duże żółwie morskie. pozostałe dwie to ogromne rafy, niestey w połowie martwe ale spędzając 2h do samego końca widziałem nowe gatunki ryb - było super.
Widziałem tez 2 stada deflinów a jedno się przy mnie wynurzyło - nie planowałem tego - wyszło przypadkiem.

Enter jakoś przeżyłem - micha jest - 28zł za zjadalny makaron...

Za łódeczkę na Mnemba z Nungwi bez targowania zapłaciłem $20 (chcieli $70 ale powiedziałem że mogę zapłacić $20 a jak nie to nie) - dorzucili w cenie te delfiny (fajne i chyba przyzwyczajone do łódek), owoce i rozgwiazdy (słabizna) a przy okazji widzieliśmy żółwie.

Za pozostałe dwie rafy zapłacułem $20 i $15 - z ostatniej byłem tak zadowolony że dorzuciłem $5 napiwku bo była najlepsza (choć tez połowa martwa) - właśnie ta blue lagoon - tam tez można taniej.

Do tego bardzo fajnie sobie powiosłowałem kajaczkiem w namorzynach ($30) - fajna była gromadka drzew na wodzie na środku zatoki.

byłem też na farmie przypraw ($5) - tam jadłem niesamowite mango i posłuchałem ciekawej opowieści. Byłem w 2 muzeach (słabe).

Zapłaciłem też $3 za godzinny spacer z tubylcem który pokazywał mi różne stworzenia przy odpływie - dziesiątki rozgwiazd - dużo fajniejsze niż z łódki.

Widziałem ogromne pojedyncze baobaby i las mniejszych baobabów i niesamowite drzewa mango.

Całkowity koszt wycieczki z przelotem, ubezpieczeniem, wiza, środkami na malarię i wszystkimi wydatkami na wyspie: 5600zł za 12 dni - super.
Wszystkie pokoje to dwójki z prywatną łazienką w cenie $25-$30.

Mógłbym jeszcze mniej ale raz wziąłem taksówkę ($35), nie chciałem oszczedzać na telefonie ($25) i żywiłem się glównie tam gdzie spałem a nie w lokalnych knajpach - miałem tylko minimalne motyle w brzuchu,
zero biegunki czy wyraźniejszego bólu brzucha.

Złe rzeczy to ciągłe party przy jednym pensjonacie, czasami smród palonych śmieci, trochę mułu w wodzie - nawet na rafach i lekkie  ścieki w namorzynach, komarów widziałem koło 15, 3 ugryzienia jak się zapomniałem
spryskać DEET po prysznicu i poszedłem na zachód słońca.
Góra
 Profil Relacje PM off
abelincoln lubi ten post.
Marcelina uważa post za pomocny.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 15 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: seba65310 oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group