Fly4free.pl

m3lm4k - czekam na jakąś relację

_________________


https://www.instagram.com/jiku_ty_dziku/

Kupowalem akurat souveniry, wiec nie wiem czy takie info Cie interesuje. Jest zatrzesienie ciuchow, toreb, elektroniki kazdej masci. Co do elektroniki wlasnie, bo chyba tym bylbys zainteresowany, ceny sa raczej atrakcyjne, gdyz jak dzis tam bylem to nasz rodak darl paszcze na cale pietro "K**** m**, sp******** mi z taka cena!" przez bite 30 minut, ale koniec koncow dobil z chinczykiem targu i wesoly wyszedl z telefonem

Również wydaje mi się, że w Pearl Markecie jest więcej elektroniki. Btw. pisałem o nim w relacji.

_________________
http://zasiegglobalny.blogspot.com

Gdyby Blogspot, jak i dziesiatki innych serwisow w Chinach, nie byl zbanowany to pewnie bym to zauwazyl, ale wracamy do tematu.

Pozwoliłem sobie przerzucić te linki także do pierwszego posta, tam będą dobrze wyeksponowane.

Bardzo fajna relacja, może wreszcie zmobilizuję się do napisania paru zdanek z wyprawy China by Alitalia.

Jeśli chodzi o zakupy - ja byłem w Silk Markecie. To co przede wszystkim doradzam - nie zostawiajcie tego na ostatni dzień, bądź jego końcówkę. Ja tak zrobiłem po części zaaferowany zwiedzaniem i po części brakiem wyobrażenia o skali tego podróbkowego przemysłu. Kilka ciekawostek udało się nabyć, jak buty Puma Ferrari za 35zł, koszule Armaniego po 40zł czy Samsonite pod bagaz podreczny za 45zł. Jednak na zakupy elektroniczne, na które wiadomo, że trzeba poświęcić sporo czasu po prostu mi go zabrakło.

Jeśli chodzi o mur w Mutianyu to dojazd nie jest bardzo skomplikowany a naprawdę warto. Najpierw z dworca autobusowego autobus numer 916 (wersja ekspersowa, jest też zwykła ale w sumie na pętli widziałem same ekspresy, cena bodaj 12 RMB) i podróż do Huairou (mocno przedłużona bo autostrada była zakorkowana przez wypadek). W miasteczku jak się teraz okazało trafiliśmy na naciągacza, który nas...nie naciągnął. Na jednym z przystanków wsiadł do naszego autobusu jakiś facet i oznajmił, że jak na Mur to trzeba wysiąść. Mocno "zamuleni" dłużącą podróżą i poranną porą wysiedliśmy, po czym po chwili bez trudu zorientowaliśmy się o co chodzi. Stal tam rządek prywatnych sedanów - od słowa do słowa, trochę targów ale pojechaliśmy z miłym panem na mur - cena 150 RMB, za dwie osoby, w obie strony. Kierowca czekał na nas około 4,5h. Odwiózł na przystanek skąd 916 wróciliśmy do Pekinu.

Udało nam się również popełnić pociągową jednodniówkę do Szanghaju. Żeby tutaj nie rozmywać postaram się w najbliższym czasie opisać w oddzielnym wątku cała wyprawę do Pekinu i Szanghaju. Ewentualnie tutaj odpowiem na pytania jakby ktoś potrzebował coś na szybko.

PS: Czy ktoś z forumowiczów wybiera się do Pekinu w najbliższym czasie?

_________________
Azory => Egzotyka tuż za rogiem, czyli azorski "double decker" :)

Nasze wrażenia z podróży Ryanair’em na Wyspy w kwietniu 2012r.
Manchester to głównie zwiedzanie Museum of Science and Industry oraz mecz United z Evertonem.
Liverpool odwiedziliśmy przede wszystkim dla miejsc związanych z Beatlesami.

Link do relacji: http://grumko.sileman.net.pl/manchester/manchester.htm

_________________
Podróże Ireny i Andrzeja: http://grumko.sileman.net.pl
Kuchnia Ireny i Andrzeja: http://grumko.blox.pl

Bardzo fajna relacja, pozostałe też samo bycie na meczu MU jest już wydarzeniem,a załapać sie na pamiętne 4-4 bezcenne

Nasze wspomnienia z czwartego pobytu w Barcelonie, w październiku 2011r.
Tym razem po raz pierwszy mieliśmy możliwość mieszkać w tym mieście aż przez tydzień.
Odwiedziliśmy min. miejsca związane z Gaudim, Muzeum Czekolady i park Tibidabo.
Spacerowaliśmy po miejscach znanych z książki „Cień wiatru”.
Jeździliśmy po Barcelonie na rowerach oraz kibicowaliśmy Messiemu i jego kolegom w starciu z Sevillą.
Link do naszej relacji z tamtego wypadu: http://grumko.sileman.net.pl/hiszpania/barcelona2011.htm

_________________
Podróże Ireny i Andrzeja: http://grumko.sileman.net.pl
Kuchnia Ireny i Andrzeja: http://grumko.blox.pl

Wszystkich zainteresowanych i szukających informacji na temat Tanzanii zapraszam do przeczytania świeżej relacji z tego kraju na moją stronę: http://www.gerber.d7.pl

Trzy tygodnie temu wróciłem z trzeciej wyprawy do tego kraju.

Jeżeli ktoś szuka inspiracji dla swojego wyjazdu do Tanzanii, zdjęć i praktycznych informacji - zapraszam do przeczytania moich relacji z 2011 roku (Serengeti, Ngorongoro, Lake Natron, Zanzibar) i najświeższej relacji z lutego 2013 (Mount Meru, wybrzeże Oceanu Indyjskiego).
Z wcześniejszego wyjazdu z 2008 roku (Kilimanjaro, Lake Eyasi, Safari w Parkach Narodowych północnej Tanzanii (Arusha, Lake Manyara, Ngorongoro, Tarangire)) mam niestety tylko zdjęcia, a praktyczne informacje w głowie.
Oczywiście wszystko ze sporą ilością zdjęć.

W ostatnim odcinku relacji z 2013 roku (ale również w jego treści) znajduje się trochę praktycznych informacji na temat aktualnych cen.
Jeżeli ktoś ma pytania zapraszam do kontaktu mejlowego - jeżeli tylko będę potrafił postaram się coś podpowiedzieć, ceny itp.
Mogę też dać namiar na małe tanzańskie biuro, z którego usług korzystałem podczas tych trzech wyjazdów.

W lutym do Tanzanii leciałem przez Rwandę i Burundi.
Bilet na trasie Warszawa - Kigali (Rwanda) oraz powrót Dar Es Salaam - Warszawa liniami Qatar Airways kosztował około 2500 zł.
Bilet na trasie Bujumbura (Burundi) - Nairobi - Dar Es Salaam liniami Kenya Airways oraz Precision Air kosztował około 1200 zł.

_________________
Pozdrawiam
Gerber
http://www.szczytyafryki.pl
http://www.facebook.pl/SzczytyAfryki

Witam od jakiegoś czasu tworzymy bloga o miastach Europy. Aktualnie dodajemy posty z Florencji. Może komuś przydadzą się nasze informacje.
Mam nadzieję, że się spodoba i przyda
http://grubyalbum.blogspot.com/search/label/Florencja

dodatkowo inne zdjęcia w wersji mono https://www.facebook.com/pages/Gruby-al ... 3259597675

W listopadzie udało się złożyć dość ciekawe kółko (jak w temacie)

Na całość "wyprawy", wraz z praktycznymi radami można spojrzeć w jednym wątku:
http://azarjahu.wordpress.com/tag/teneryfa/


Dużo pisania, więc chętnych zapraszam do czytania interesujących fragmentów, kóre sa podzielone na:
1. Przygotowania do wejścia na Teide (Tam gdzie demon Guayota)
2. Kilka praktycznych informacji o Teneryfie (Teneryfa w pigulce-praktycznie)
3. Przelot wraz ze zwiedzaniem KTW-CIA-MAD-TFN-BCN-CRL-KRK, czyli Rzym, Madryt, Teneryfa, Barcelona, Charelori (
4. Zwiedzanie gór Anaga na Teneryfie (Like a Humboldt)
5. Teide (Piekło jest skute lodem)

pozdrawiam serdecznie

Nasze wspomnienia z pobytu na Krecie w maju 2011r.
Sporo wycieczek samochodowych, głównie po wschodniej i centralnej części wyspy, ale dotarliśmy również do wąwozu Samaria.
Poza tym kilka kreteńskich przepisów, które mieliśmy przyjemność przygotować podczas tamtych wakacji.
Link do relacji: http://grumko.sileman.net.pl/kreta/kreta.htm

_________________
Podróże Ireny i Andrzeja: http://grumko.sileman.net.pl
Kuchnia Ireny i Andrzeja: http://grumko.blox.pl

We wtorek wróciłam z weekendowego wypadu do Bolonii, Wenecji i Modeny.
Relacja z Bolonii gotowa, zapraszam:
http://celwpodrozy.blogspot.com/2013/03 ... lonia.html

Relacja z Wenecji i Modeny już wkrótce.

_________________
moje podróże: http://www.celwpodrozy.pl/

Zapraszam do obejrzenia zdjęć
http://www.odkrywcaswiata.blogspot.com/2013/03/jeden-dzien-w-sztokholmie.html

_________________
Moje podróże -> http://www.podrozniczo.pl

Obecnosc znaku wodnego skutecznie odstrasza od dalszego przegladania

Znak wodny chroni przed dalszym rozpowszechnianiem Przykro mi, ale nie zrezygnuje z niego.

_________________
Moje podróże -> http://www.podrozniczo.pl

dobrze, że tak to nazwałaś, bo poza zdjęciami nic nie ma...

_________________

Znak wodny jak znak wodny, ale można go zrobić bardziej dyskretnie... ;/ A nawet nie musi być to znak wodny, tylko wymyśl sobie jakieś ładne małe logo i wstaw w prawym dolnym rogu. Tak to faktycznie nie da się oglądać. Rozumiem, na alledrogo takie numery, ale tak psuć zdjęcia widoczków... Bezsens.

_________________

zapraszam do relacji z Sandefjrod:
http://www.nasze-tripy.pl/2013/03/niedzielny-spacer-po-sandefjord.html

_________________

.. nasze tanie podróże ze Śląska: http://www.nasze-tripy.pl ..