Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Wikipost
Zanim założysz nowy temat - zadaj sobie trud przeczytania tego wątku. Jeśli masz ogólne pytania/chcesz by inni doradzili Ci co do trasy wycieczki - napisz w tym temacie. Zakładanie odrębnych wątków zmniejsza czytelność forum.


Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 844 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43  Następna
Autor Wiadomość
#801 PostWysłany: 28 Sie 2018 09:31 

Rejestracja: 21 Sie 2018
Posty: 16
Hej, dzięki!
jak wyglądała opcja rezerwacji namiotu? Musieliście się tam sami dostać czy ktoś Was tam prowadził?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Tygodniowy rejs po Karaibach i loty do Miami z Berlina za 5010 PLN Tygodniowy rejs po Karaibach i loty do Miami z Berlina za 5010 PLN
Lato w Grecji: Ateny i wyspa Egina za 440 PLN (loty z Katowic + prom) Lato w Grecji: Ateny i wyspa Egina za 440 PLN (loty z Katowic + prom)
#802 PostWysłany: 07 Wrz 2018 12:31 

Rejestracja: 28 Lis 2017
Posty: 89
Loty: 125
Kilometry: 325 387
Hejo Podróżnicy,

Przedstawiam mój wstępny plan podróży do Maroka, wszelkie komentarze i wskazówki mile widziane. Czytałem sporo informacji na tym forum, sporo w necie ogólnie, ale zawsze opinie 'na świeżo' bardzo się przydadzą! Zwłaszcza, że jeszcze parę niewiadomych jest.
Timeline - 15.10 - 26.10; jedziemy w 4 osoby.

Dzień 1 - przylot do Marrakeszu ok 12, ogarnięcie się i zwiedzanie, na pewno wieczorem Dżemma el Fna, raczej bezładne kręcenie się po medynie, bez konkretnego celu.
Dzień 2 - 4 - trzydniowa wycieczka do Merzougi, wybierzemy pewnie jakieś biuro jeszcze z Polski, żeby mieć wszystko ogarnięte wcześniej, możliwe, że polecany tu Khalid, możliwe, że ktoś inny, will see :)
Dzień 5 - cały dzień w Marrakeszu. W planie: pałac Bahia, pałac Badi, Grobowce Saadytów, Majorelle Garden, Meczet Kutubijja, Dżemma el Fna. Coś jeszcze MUST SEE w Marrakeszu? JESZCZE TUTAJ NOTKA: jest to piątek - w Islamie dzień wolny. Czy lepiej przełożyć ten dzień na dzień 8 (poniedziałek?), czy coś z tych rzeczy wymienionych przeze mnie w piątki jest zamknięte?
Dzień 6 - wypożyczenie samochodu i przejazd do Fezu. W planach zatrzymanie się na dłuższą/krótszą chwilę w Casablance, żeby cyknąć fotki Meczetu Hassana II i od razu śmigać dalej. wieczorne zwiedzanie i nocleg w Fezie
Dzień 7 - od rana wyjazd do Szafszawanu, tam spędzenie całego dnia na zwiedzaniu i błąkaniu się po niebieskim mieście, powrót do Fezu na wieczór i nocleg
Dzień 8 - rano zwiedzanie Fezu (koniecznie garbarnia), coś więcej MUST SEE? potem powrót do Marrakeszu i (prawdopodobnie) oddanie auta. Możliwe, że po drodze jakiś krótszy postój w Rabacie, chociaż nie wiem czy w ogóle warto to rozważać.
Dzień 9 - wyjazd do Agadiru/Essaouiry. Tutaj jeszcze nie zdecydowaliśmy, w które miejsce jechać a także czy brać jednak samochód czy autobus. Chodzi nam o to, że tę część wyjazdu poświęcilibyśmy raczej na chill na plażach przy Oceanie lub w hotelu przy basenie, więc raczej o aspekt bogactwa kulturowego się nie martwię. Niby fajnie byłoby zobaczyć Kozy na Drzewach, ale plażę Legzira i Paradise Valley też. Także tutaj prosiłbym o opinię co wg Was jest fajniejsze i bardziej warte zobaczenia, no i ogólnie które miasto możecie polecić jeśli chodzi o aspekt wypoczynkowy.
Dzień 10 - szeroko-pojęty chill w jednym z miast, na które w końcu się zdecydujemy :D
Dzień 11 - rano szeroko pojęty chill, wieczorem powrót do Marrakeszu (autobus/samochód - zdanie auta - do przemyślenia)
Dzień 12 - wylot do Polski o 11:30, praktycznie koniec urlopu :( dobrze, że jest jeszcze weekend na dojście do siebie...

Za wszelkie wskazówki i rady płacę w eurogąbkach :D a serio, to byłbym niezmiernie wdzięczny, gdybyście mogli rozwiać pozostałe wątpliwości i w zasadzie już nie mogę się doczekać wyjazdu.
Pozdrawiam!!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#803 PostWysłany: 07 Wrz 2018 13:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Kwi 2013
Posty: 275
Loty: 61
Kilometry: 88 065
niebieski
Co do Essouiry to fajne miasteczko, ale trzeba uwzględnić, że może być ciężko z siedzeniem na plaży, ponieważ często bardzo mocno wieje i zawiewa piaskiem. Kozy to jeden fajny widok, kilka kilometrów przy drodze w kierunku Marrakeszu. Polecam również wodospady Ouzoud.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Ptehu lubi ten post.
 
      
#804 PostWysłany: 07 Wrz 2018 14:04 

Rejestracja: 29 Lis 2013
Posty: 332
niebieski
Byliscie wogole kiedys w już Maroko ? :D
11 dni to sporo, ale też sporo planujecie zobaczyć.
Październik to spokojny miesiąc w Maroko, jeżeli nie macie noclegów, to ja bym się tak nie napinałem z planem co do dnia i leciał na spontanie - gdzie nie wylądujecie to znajdziecie tani nocleg od ręki.
Moim zdaniem nie warto wypożyczać samochodu i jechać nim do Fezu, lepiej wziac nocnego Supratursa - oszczednosc na noclegu no i czasu oczywiscie. Rano jestescie w Fezie i macie cały dzien na zwiedzanie. Wypozyczalem juz auto w kilkunastu panstwach, ale w Maroko bym sie nie zdecywał haha a juz wogole prowadzic po Rabacie, Fezie czy Marakeszu to dobre wyzwanie. Autobusy dają rade w Maroko :) a 4 osoby to idealnie do grande taxi - moze nawet wyjsc taniej niz autobus.
No i ostatnia rzecz - jak zostawiwicie Essouire na sam koniec to bedziecie żałować że nie możecie zostać dłużej niz jednen dzień haha :D
Góra
 Profil Relacje PM off
Ptehu lubi ten post.
 
      
#805 PostWysłany: 08 Wrz 2018 11:25 

Rejestracja: 28 Lis 2017
Posty: 89
Loty: 125
Kilometry: 325 387
@MacGyver wodospad jak narazie odrzuciliśmy w demokratycznym głosowaniu :) ale jeszcze wszystko może się zmienić. Wszystko zależy od tego na ile finalnie wypożyczymy samochód.

@Jac nie byliśmy nigdy w Maroku. To nasz pierwszy raz, dlatego chcemy zwiedzić możliwie jak najwięcej, ALE bez przesady. Dlatego np jesteśmy w stanie zrezygnować z przystanków w Casablance/Rabacie, czy też poświęcić trochę czasu na chill/szwędanie się po mieście bez celu, zamiast gnać gdzieś na złamanie karku ;). Nasze MUST to: wycieczka na pustynię z noclegiem tam i wszystkimi atrakcjami po drodze (Ait bin Haddou, kanion, słynna droga z serpentynami itp.), Szafszawan, atrakcje Marrakeszu i garbarnia w Fezie. No i odpoczynek gdzieś... może faktycznie ta Essaouira, skoro tak polecacie :D
Zastanawia mnie jednak to, co napisałeś o wypożyczeniu auta. Czytaliśmy mnóstwo relacji, przeglądaliśmy mnóstwo stron i praktycznie KAŻDY pisał, że wypożyczenie auta w Maroku i jazda tam to piece of cake (o ile się uważa na ograniczenia :D). Znajomi również polecali auto jako preferowany środek transportu. Nocne autobusy odpadają. Testowałem to już parę razy i jednak mnie i małżonkę to męczy, wolimy nawet trochę dopłacić do noclegu. Poza tym traktujemy przejazdy również jako element podróży i lubimy podziwiać różnorakie krajobrazy, a to lepiej robić za dnia ;). W sumie nasz dylemat co do samochodu istnieje tylko przy częśći agadirowo/essaouirowej :)
Anyway, dzięki za rady. Na pewno weźmiemy to pod uwagę przy planowaniu.

Pozdrawiam!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#806 PostWysłany: 08 Wrz 2018 11:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Kwi 2013
Posty: 275
Loty: 61
Kilometry: 88 065
niebieski
Dwa razy byłem w Maroku, i jeździ się ok, tylko uważać trzeba na ograniczenia prędkości, problemem może być jazda po większych miastach np Marrakeszu, gdzie trzeba uważać na arabskich kierowców jeżdżących według własnego uznania np skręcanie w lewo ze skrajnie prawego pasa lub odwrotnie, nie używanie kierunkowskazów, ogromna ilość motorowerów i innych "pierdzikółek".
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#807 PostWysłany: 02 Paź 2018 19:47 

Rejestracja: 21 Sie 2018
Posty: 16
Hej
Ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie dostania się z lotniska w Marrakeszu do miasta. Otóż ładujemy przed 23 wiec spacer odpada. Autobus, jeśli jeszcze będzie jechać wchodzi w grę, ale zastanawia mnie jaka jest obecnie mniej więcej cena taksówek? Czy macie może aktualne info? Z hotelu oferują transport za 190dh - uznałam ze to trochę dużo :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#808 PostWysłany: 03 Paź 2018 00:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Sie 2016
Posty: 684
Spacer o 23 może nie być taki zły. Ciepło, przyjemnie. Ulica głowna raczej oświetlona. Kiedyś szedłem w drugą stronę ( na lotnisko) i było OK. Nie wiem ile teraz biora za taxi z lotniska ale kiedyś wytargowałem 40 d za kurs do dworca autobusowego. Ale to chyba tanio było. Myślę, że 100 powinno wystarczyć bez problemu. Wyjdź za parking do ulicy to będzie taniej niz spod wejścia na terminal.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#809 PostWysłany: 05 Paź 2018 09:12 

Rejestracja: 21 Sie 2018
Posty: 16
Kurcze, chyba jednak się trochę boję nocnego spaceru ;) Naczytałam się, że nie jest zbyt bezpiecznie w nocy i masz... :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#810 PostWysłany: 27 Paź 2018 23:03 

Rejestracja: 28 Lis 2017
Posty: 89
Loty: 125
Kilometry: 325 387
Opisywany przeze mnie parę postów wyżej plan absolutnie do zrobienia i to bez większej spiny (najgorzej było w sumie z kombinacją samolot-uber z lotniska-pociąg z Krakowa do Łodzi).

Poniżej kilka luźnych spostrzeżeń co do Maroka i całego naszego tripu + kilka porad, bo nie umiem wstawiać zdjęć i nie umiem pisać relacji:

1. wycieczka na pustynię to highlight, must see, must do, czy jak tam sobie chcecie to nazwać :D. No, bez tego wyjazd do Maroka nie byłby kompletny (mówię o Merzoudze oczywiście, nie o Zagorze). I, tak, wiem, że kilka punktów tzw. pobocznych było spokojnie do ominięcia (braliśmy wycieczkę z Sandunes czy cośtakiego i to obejmowało np. takie rzeczy jak spacer bo jakimś mieście i wizyty w dziwnych sklepach), ale to po prostu jest wliczone, a samą wycieczkę na pustynię trzeba zaliczyć. A zobaczyć gwiazdy w takim klimacie i spędzić noc w namiocie to niezapomniane przeżycie. Polecam każdemu (chociaż jazda na wielbłądzie męczy na dłuższą metę).
2. Odnośnie wyprawy na pustynię, to mieliśmy fajnego kierowcę/przewodnika/szefa wszystkich szefów, tylko że był jeden mankament. No ni w ząb nie kumał po angielsku ;) ale umiał po hiszpańsku, a, że z hiszpańskiego sporo kumam to tłumaczyłem reszcie ekipy to co chce przekazać i jako-tako się z nim dogadywałem. Był na tyle spoko, że w sumie jako jedyni mieliśmy winko na pustyni :) Ale prowadził jak szalony - czyli jak 99% ludzi w Maroku.
3. Marrakesz męczy na dłuższą metę. U nas był bazą wypadową, ale też sporo zwiedziliśmy w samym Czerwonym Mieście (El Badi, Bahia, Majorelle, Dżemma, okolice meczetu, szwędanie się po medynie bez celu). Jest ładny, bywa zaskakujący, ale gdy spędzić tam więcej niż 2-3 dni to już trochę zaczyna wkurzać. Z knajpek tamże, śmiało polecam Corner Cafe - SZTOS kebaby i dobra odskocznia od wszechobecnych tadżinów, które... okazywały się w większości przypadków niedoprawione :( no ale może po prostu mieliśmy pecha. Polecam też knajpę Mama Africa, ale to poza mediną w razie czego.
4. Wypożyczenie auta i sama jazda to w miarę spoko sprawa. Owszem w miastach jest 'dziwnie', ale jeśli jest się dość ostrożnym, to daje się radę. Jechaliśmy trasę Marrakesz via Casablanca - Fez. Potem do Szafszawanu i z powrotem do Fezu, no i powrót do Marrakeszu już na strzała. Dacia Logan daje radę, nic więcej nie trzeba. Auto wypożyczałem od niejakiego Zakarii, którego polecali na jednej z grupek na fb, jakby ktoś był zainteresowany to mogę dać namiar, bo wszystko było spoko.
5. Riady to fajna opcja, polecam spróbować. Ogólnie medyny to fajna opcja. Ciasne uliczki, które sprawiają, że cały czas się czujesz jak w jakimś dziwnych abstrakcyjnym sklepie. No i ich herbata... mmmmm pyszotka!
6. Casablanca to tylko meczet. Nic więcej tam nie widzieliśmy, ale meczet warto. Wielkieeee to i robi wrażenie! :)
7. Fez jest fajnym odpoczynkiem po Marrakeszu. Tzn też jest tam gwarno i tłoczno, ale na trochę mniejszą skalę. No i jest garbarnia, hehe, mieliśmy fajnie ogarnięte nawigacje (kombinacja maps.me + maps google - kupiliśmy sim na lotnisku z inwi) i trafialiśmy wszędzie gdzie chcieliśmy, ale lokalsi cały czas wmawiali nam, że idziemy w złą stronę, tam zamknięte i w ogóle to chodźcie z nami. Także nie słuchajcie się, ufajcie swoim nawigacjom :)
8. Garbarnia śmierdzi, ale nie tak jak mówią czyli 'OMG bez gałązki mięty nie wejdziesz'. Wejdziesz i przeżyjesz i dasz radę. My byliśmy na tarasie w sklepie nr 10 czy coś takiego i gościu wziął tylko po 10 MADów od osoby i mogliśmy tam siedzieć do woli i cykać foteczki.
10. w Fezie polecam knajpę Cinema Cafe - świetna szamka!
11. Szafszawan piękny - dobry aparat pewnie zrobi robotę, chociaż telefony też dawały radę. Jak się wejdzie na medynę to wszędzie praktycznie wychodzą super fotki, nie trzeba szukać specjalnych miejsc, bo one znajdują Cię same. Słyszałem opinie, że przereklamowany... Hmmm, absolutnie się nie zgadzam!
12. jak lubisz koty, to ten kraj jest dla Ciebie. Miliooooony milionów kotów! Większość kochana i cudowna. Nic tylko głaskać i miziać.
13. Essaouira to sztos sztosów. Spokojne i leniwe miasteczko. Tam mieszkaliśmy w apartamencie, gdzie właściciel co chwila dokarmiał bezpańskie koty i było ich tam mnóstwo. Sami też kupiliśmy im w prezencie karmę, bo tak trzeba :) Co do szamki w Essaouirze to możecie szukać, ale nie znajdziecie nic lepszego niż Vagues Bleues. I mean it. Jedzenie + klimat + poczucie jakiegoś takiego rodzinnego ciepła tam, jest nie do zastąpienia.
14. W Essaouirze było na tyle ciepło (końcówka października!), że luźno dało radę wskoczyć do oceanu i się popluskać. A spalony słońcem jestem tak, że do dzisiaj mnie piecze.
15. Kozy na drzewach - widzieliśmy, ale tylko przez szybę autobusu CTM w drodzę z Marrakeszu do Essaouiry. Jak zdecydujecie się wybrać samochodem, to spokojnie można się zatrzymać i porobić zdjęcia. Tylko wiadomo, że to kosztuje :)
16. Większość rzeczy w Maroku kosztuje 70 MADów :D to oczywiście duże uproszczenie, ale zaczynało nas już to bawić pod koniec wyjazdu. No i przygotujcie się, że ceny za wejścia do atrakcji są różne dla lokalsów i turystów, ale to pewnie wiecie, bo tu siedzą same podróżnicze głowy :)
17. Alkohol - ważny punkt programu - zlokalizujcie sobie Carrefoury i tam jest wszystko co chcecie, ale dość drogo. Najlepiej wychodzi winko.
18. nie było punktu 9 :)

No, to chyba na tyle. Jak mi się coś jeszcze przypomni to pewnie dopiszę. Jak jakieś pytania się pojawią to chętnie odpowiem. Ogólnie Maroko po tym wyjeździe ląduje w mojej topce krajów, w których byłem. Super sprawa, polecam z pełną odpowiedzialnością.

Aha, bezpieczeństwo. ANI RAZU nie czuliśmy się zagrożeni, ale wiadomo - zawsze lepiej mieć oczy dookoła głowy.
Aha [2], sraczka* - tak, dotknęła raz (po streetfoodzie w Marrakeszu) i szybciutko przeszła :) [*jeśli to słowo cenzurujecie, to zmieńcie proszę na 'rozwolnienie' :D]

Pozdrawiam!
Góra
 Profil Relacje PM off
5 ludzi lubi ten post.
lukasz666 uważa post za pomocny.
 
      
#811 PostWysłany: 28 Paź 2018 07:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Lip 2017
Posty: 1660
Loty: 70
Kilometry: 138 694
niebieski
Ciekawa relacja, ale ciężko się czyta, bo nie możesz się zdecydować, czy używasz języka skrajnie infantylnego 1) czy języka grup przestępczych, tak zwanej grypsery 2).
1) No i ich herbata... mmmmm pyszotka!
2) świetna szamka!
_________________
ODZYSK CZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#812 PostWysłany: 28 Paź 2018 08:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Lip 2012
Posty: 3711
srebrny
Relacja? Tego czegoś nie da się czytać. Mimo tego dobrnąłem do końca. Kartka z pamiętnika nastolatka ze sraczką, jak sam autor napisał.
_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#813 PostWysłany: 28 Paź 2018 11:09 

Rejestracja: 28 Lis 2017
Posty: 89
Loty: 125
Kilometry: 325 387
Wow spokojnie... wycieczki personalne nie są potrzebne. W końcu dzielimy jedno forum, więc z mojej strony i tak no offence. A stety/niestety bliżej mi do trójki z przodu niż do nastolatka, no ale cóż.
Co do zarzutów o styl. Hmmm, starałem się, żeby ten post nie brzmiał jako zwykły zbiór prawd i truizmów typu 'byłem tu, robiłem to, polecam to, kropka'. Do grypserki jednak chyba trochę brakuje, ale nie wiem, nie znam się :D Jednym to podejdzie bardziej, innym nie. Krytykę przyjmuję oczywiście. Jeśli na tym forum pisze się same suche fakty - let it be. Sam zresztą na wstępie napisałem, że to nie będzie typowa relacja i post nawet nie aspirował do tego miana. Tak czy siak, jeśli ktoś coś z tego wpisu wyciągnie to super, jeśli nie i oleje to, też spoko.

No, to tyle, żeby nie ciągnąć tego offtopicu. Jak ktoś jeszcze coś chce dodać to zapraszam na pw. Pozdrawiam.
Góra
 Profil Relacje PM off
lukasz666 lubi ten post.
 
      
#814 PostWysłany: 28 Paź 2018 14:45 

Rejestracja: 28 Paź 2018
Posty: 1
Witam,
Wybieramy się rodziną do Maroka na koniec stycznia. Planujemy wypożyczyć samochód w Marrakeszu i wybrać się kilkudniową wycieczkę w kierunku na pustynię. Nasz plan jest następujący - Marrakesz - Ouarzazate - Wąwóz Dades - Wąwóz Todra - Merzouga - Marrakesz.
Planujemy tą trasę zrobić w 5 dni.
Poradźcie proszę, bo nie mogę nigdzie znaleźć w sieci:
- jak wyglądają wąwozy zimą - coś warto wiedzieć?
- czy warto zwiedzać dwa wąwozy, czy można wybrać jeden?
Pomóżcie proszę.
Maciej
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#815 PostWysłany: 05 Lis 2018 15:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 Cze 2017
Posty: 6
Loty: 44
Kilometry: 77 262
Witam, :)
Czy ktoś się orientuje w cenie wycieczki wykupywanej na miejscu z MARAKESZU do Ait Bin Hud , następnie Wadi dades -> Merzoug i noc na pustynii
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#816 PostWysłany: 15 Lis 2018 09:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Cze 2013
Posty: 589
Loty: 2
Kilometry: 1 679
niebieski
Zielony^ napisał(a):
Super-szybkie-zwiedzanie-małego-kawałka-Maroka.
Taki oto mam "problem" ;).
Lądujemy w piątek o 10.05 w Marrakeszu.
Wylot w poniedziałek o 10.30 - również z Marrakeszu.

Do zagospodarowania jest zatem:
- piątkowe popołudnie
- cała sobota
- cała niedziela
- w poniedziałek rano to raczej tylko jedzonko i na lotnisko - nocleg już w Marrakeszu...

- czas operacyjny identyczny
- finalnie jadę SAM :roll: (reszta towarzystwa się mocno pochorowała) - czyli wypożyczanie auta i takie takie odpadają
- noclegi niestety zapłacone w Marrakeszu

W sobotę lub niedzielę - gdzie warto komunikacją zbiorową pojechać ?

Wodospady Ouzoud ?
Essouira ?
coś innego ? ;)

to moja pierwsza wizyta w tym kraju
_________________
◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#817 PostWysłany: 15 Lis 2018 12:01 

Rejestracja: 28 Lis 2017
Posty: 89
Loty: 125
Kilometry: 325 387
Proponowałbym Essaouirę. Super miejsce, dużo spokojniejsze niż gwarny i tłoczny Marrakesz
Góra
 Profil Relacje PM off
rysiekkk lubi ten post.
 
      
#818 PostWysłany: 15 Lis 2018 12:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Sty 2014
Posty: 594
Loty: 180
Kilometry: 222 599
srebrny
proponuję dwie nocki nad oceanem i jedna z Marrakeszu
w Essauoirze zjedz zupkę od dziadka za 3 MAD, ślimaki za 5 MAD (mała porcja) oraz bułę z mięskiem za 10-15 MAD
jak Ci się uda to trafić to polecam jeszcze Café Jalil (zapłaciliśmy za 2 osoby 60MAD za tagine, sardynki, sałatkę i herbatę )

jak się boisz zatrucia to kup "lekarstwo" w Carrefourze
po mieście wszędzie jeździsz za 10 MAD
Góra
 Profil Relacje PM off
rysiekkk lubi ten post.
 
      
#819 PostWysłany: 15 Lis 2018 12:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Cze 2013
Posty: 589
Loty: 2
Kilometry: 1 679
niebieski
spoko loko ale jak napisałem - noclegi są zapłacone (bezzwrotnie) dlatego jestem uziemiony w Marrakeszu...

Widzę, że Supratours ma takie kursy:

    Marrakech - Essaouira
    8:00 - 11:00 (80 dhs)

    Essaouira - Marrakech
    18:00 - 21:00 (80 dhs)


Na tyle godzin chyba warto tam pojechać ?
_________________
◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#820 PostWysłany: 15 Lis 2018 13:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Lip 2012
Posty: 3711
srebrny
Moim zdaniem nie warto, Essaouira to zwykła marokańska senna mieścina. Chyba, że chcesz koniecznie nad Atlantyk to tak. Będziesz siedział w gwarnym Marrakeszu więc po diabła znowu jechać do miasta, tyle, że spokojniejszego, zarówno suk jak i medina w Marrakeszu fajniejsza. Ja bym zdecydowanie wolał pojechać nad wodospady (o tej porze roku powinno być dużo wody, zielono, no i makaki) albo gdzieś na wschód od Marrakeszu w interior, bo tam przyroda piękna.
Trasa Marrakesz-Essaouira widokowo też szału nie ma.
_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
rysiekkk lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 844 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group