Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 33 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
#21 PostWysłany: 16 Lip 2014 20:55 

Rejestracja: 15 Maj 2013
Posty: 48
Loty: 3
Kilometry: 3 815
Dzień 11
To już ostatni dzień tutaj – sobota, wiec wszystkie jesteśmy wolne cały dzień. Plan na dziś – zaliczyć dwie plaże, które znajdują się obok siebie – Golden Bay i Ghajn Tuffieha. O godzinie 9 stawiłyśmy się na przystanku, w oczekiwaniu na autobus 225 – niestety czekałyśmy na niego jakieś 20 minut, jak przyjechał był dość mocno załadowany, ale znalazło się na nas miejsce. Dojazd trwał ok. 40 minut po których znalazłyśmy się obok plaży gdzie znajdowało się już dość sporo ludzi. Zejście schodami i po chwili jesteśmy na pięknym piaseczku, nasze miejsce jak zwykle zaraz koło morza. Rozbijamy się i plażujemy.
Image
Image
Gdy przyszła pora na obiad poszłyśmy do znajdującej się przy plaży restauracji i zamówiłyśmy – ja kanapkę z tuńczykiem podawaną z sałatką i czipsami (coś dziwnego :P). a dziewczyny tortillę z kurczakiem, sałatkę i czipsy. Jeszcze do wyboru była z łososiem, wszystkie w okolicach 4€. Są również tam normalne dania obiadowe i pizza (ceny ok. 10€ i więcej). Po obiedzie wdrapałyśmy się po schodach, i przeszły wzdłuż klifu na drugą plażę – w oddali widać jeszcze jedną.
Image
Image
Image
Znów zejście schodami i rozbiłyśmy nasz obóz standardowo zaraz przy morzu. Niestety czas płynie nieubłaganie, trzeba się było zbierać – poszłyśmy na przystanek znajdujący się przy pierwszej plaży. Byłyśmy jakieś 15 minut za wcześnie. Nasz autobus jeździł co 30min, ale ku naszemu zaskoczeniu (no w sumie to już nie, bo w końcu to Malta!) przyjechał po dosłownie 1 minucie. Ulokowałyśmy się wygodnie na siedzeniach i po chwili ruszyliśmy w naszą 40 minutową podróż.
Po dotarciu do domu, trzeba było pakować swoje manatki, zjeść małe co nieco. ostatni raz pomachać morzu i wracać do Polski. Z racji tego, że ostatni dzienny autobus był o 22:58 a pierwszy dzienny w niedzielę o 5:40, zdecydowałyśmy, że pojedziemy jednak już dziś i prześpimy się na lotnisku. Nie chciałyśmy ryzykować, bo lot o 7:35, a punktualny przyjazd autobusu wcale pewny nie jest. Zrobiłyśmy ostatnie zakupy w naszym ukochanym markecie przy plaży, na której wypiłyśmy ostatnie maltańskie piwo i udałyśmy się na przystanek. Od razu wsiadłyśmy do X2, które klasycznie było nie o czasie ;) Nie obyło się bez ostatniej autobusowej przygody – przez 15 minut jechałyśmy w korku do ronda przed tunelem w Sliemie (jakieś 4km), aby zawrócić (policjant stał i wpuszczał wybranych…), po czym zawróciliśmy aż do Mc donald’s , ok. 3 km jechałyśmy co najmniej 25 minut. Te przystanki, które znajdują się po drugiej stronie tunelu w Sliemie (czyli np. ten przy którym wsiadałyśmy przez pierwszą część naszego pobytu na Malcie) zostały pominięte, tak więc jeśli ktoś tam czekał na autobus to się nie doczekał.
Na lotnisku znalazłyśmy się po nieco ponad 1 godzinie. Skierowałyśmy się do Mc donald’s, a później chciałyśmy przejść kontrolę osobistą i położyć się spać.
Niestety znów mała przeszkoda – mamy za duże woreczki z płynami (te same które przeszły w Krakowie, dużo bardziej wypchane). Dostałyśmy nowe maleństwa… szkoda tylko, że połowa rzeczy się nie zmieściła. Wiec musiałyśmy pożegnać się z częścią, co najmniej w połowie pełnych produktów – było nam szkoda, że zwyczajnie nie zostawiłyśmy ich koleżankom.
Niestety siedzenia na lotnisku mają podłokietniki, znalazło się tylko jedno które było wyrwane, dzięki czemu można było leżeć na dwóch krzesłach. Ja ulokowałam się na podłodze. Byłyśmy jedyne, poza obsługą . Strasznie zimno na tym lotnisku, mimo iż spałam na ręczniku i w długim rękawie, obudziłam się po 2 h trzęsąc się przez następną godzinę z zimna, zresztą koleżance, która spała na ławkach wcale nie było cieplej. Dopiero rano wpadłyśmy na to, że można było iść spać w palarni – która była otwarta na świeżym powietrzu – są tam drewniane stoliki i ławeczki. No cóż, mądry Polak po szkodzie. Wypiłyśmy kawę (duże cappuccino 2,5€), i zjadłyśmy wcześniej kupione maślane babeczki w naszym markecie, zrobiłyśmy zakupy – likiery. Ceny mnie nieco zdziwiły, bo były równe tym w naszym sklepie z pamiątkami, a niższe niż w pozostałych (likier 350ml – 8,5€, 700ml - 14,5€). Czekałyśmy do 6:35 aż pokaże się numer naszej bramki. Wszystko sprawnie poszło, samolot obłożony był w 90%, wystartowaliśmy o czasie, miałam w planach rozwiązywać krzyżówki, ale po 5 minutach poszłam spać, obudziłam się dopiero nad Krakowem. Wylądowaliśmy wcześniej, ok. 15 min - o 10:00 byliśmy już na płycie, podstawione dwa autobusy, wszystko poszło sprawnie i po chwili byłyśmy już na terminalu T2 – co chyba dziwne ;).
Niestety tak dobiegła końca nasza 12 dniowa wycieczka – bardzo udana! Zobaczyłyśmy to co chciałyśmy zobaczyć, przyjemnie spędziłyśmy czas w swoim gronie. Bardzo przykro było się rozstawać zarówno z Maltą jak i z Koleżankami :(
Image

-- 16 Lip 2014 21:08 --

Informacje dla planujących odwiedzić Maltę:)
- trzeba zabrać ze sobą produkty z SPF (jak ktoś ma jasną cerę obowiązkowo SPF 50 chociaż na poczatek) ceny na Malcie ok. 10€/sztuka
- są bardzo upierdliwe komary dlatego przyda się również coś żeby się smarować/psikać,
- warto zaopatrzyć się w mapkę autobusów, która dostępna jest w punktach informacji turystycznej na całej Malcie, w tym na lotnisku http://www.maltaigozo.pl/wp-content/upl ... istmap.gif
- ceny biletów autobusowych: 1,3€- jednorazowy, 1,5€ - całodniowy, 6,5€ tygodniowy – tylko na linie dzienne, bilet nocny 2,5€ (tylko nie wiem czy to jednorazowy, czy całonocny – nie korzystałyśmy) Bilety Maltańskie na Gozo nie działają, ze z Gozo na Malcie.
- w polskich księgarniach nie spotkałam mapy Malty, natomiast na miejscu bez problemu można kupić od ok. 2€.
- dużo bankomatów – widziałam gównie Bank of Valletta (BOV) i HBSC
- zwierzyna lądowa, którą spotkałam to jaszczurki ,które uciekają przed ludźmi, i karaluchy, niestety nie uciekają – takie 5cm to norma, biegają po ulicach nocą, a niestety pojawiają się również w budynkach – znajomych pewnego ranka powitał w kuchni, my w pierwszym mieszkaniu spotkałyśmy jednego w łazience (chyba wszedł przez okienko) i co najmniej trzy okazałe sztuki na klatce schodowej,
- ceny na Malcie: market w Paceville (More Supermarkets) – woda niegazowana 2l od 0,30€, mały jogurt 0,33€, sos Barilla 1€, makaron Barilla(duży wybór)od 0,85€, masło ok. 2,30€, ser żółty ok.2,5€, waciki kosmetyczne 120 sztuk – 0,92€, chusteczki higieniczne 10 opakowań 1,46€, szampon/odżywka do włosów 2,07€/sztuka 400ml, żel pod prysznic ok. 1,5€/500ml, piwo Lowenbral 0,5l 0,89€, Cisk 0,5l 1,1€, małe piwo 0,33l od 0,55€, Fanta 1,5l 1,78€, ciastka typu pieguski ok. 1€-1,5€, dżem ok. 1€, papierosy od 4,1€, wzwyż (sprzedawane w sklepach i w automatach), Kinnie (napój maltański) 0,5l 0,88€, chrupki od 0,45€ za malutkie opakowanie, chleb tostowy ok. 1€; dokładnych cen mięsa nie znam, ale chyba kurczak kosztuje 5€/kg
Owoce i warzywa głównie sprzedawane są w warzywniakach na samochodach, kojarzę jedynie arbuza 2€/kg.
- takie uliczne „bary” i piekarnie pastizzi od 0,30€, kawałek czegoś podobnego do pizzy od 1,5€ (całość w kształcie prostokąta, dzielonego na kawałki ok. 10cmx10cm
Jeśli chcemy zrobić jakiś wypasiony obiad nie będący sosem i makaronem to podliczając składniki i media w domu, bardziej opłaca się zjeść w restauracji (info od dziewczyn, do których tam pojechałyśmy)
- cena zestawu do nurkowania – maska i rurka ok. 10€, ręcznik plażowy od 4€, materac od 5€
- sporo stref wi-fi, jedna na plaży St. George
- główną dzielnicą imprez jest Paceville, klub na klubie, imprezy zaczynają się ok. 22/23 i trwają do białego rana – gdy drugiego dnia czekałyśmy na otwarcie marketu o 9, panowie dopiero wytaczali się z jednego z klubów; od razu widać czy ktoś idzie na imprezę bo stroje dziewczyn imprezujących tam niewiele różnią się od kostiumów kąpielowych na plaży + do tego szpilki 15 cm, w których większość nie jest w stanie normalnie iść i chwieje się na wszystkie możliwe strony ;)
- mimo, iż wydaje się że taka mała wyspa idealna jest na wycieczki rowerowe, widziałam tylko dwóch rowerzystów
- na Malcie mają angielskie gniazdka, warto się zaopatrzyć w przejściówkę w Polsce i kupić ja np. na allegro, cen na miejscu nie znam, ale pewnie jest znacznie wyższa niż 5 zł, ze względu że kupują je tylko turyści ;)
- mimo iż temperatura zarówno w dzień (co najmniej 30stopni) jak i w nocy(25stopni) była wysoka, to siedząc wieczorem przy morzu warto zabrać coś z długim rękawem, bo miejscami dość mocno wieje
- należy uważać w wodzie na meduzy, które niestety po zetknięciu się ze skórą parzą, zostawiając czerwony ślad; jedna z nas miała tą wątpliwą przyjemność kontaktu, goiło się ok. 1 miesiąca, maść w aptece ok. 2,5€, widziałam kilka osób poparzonych; są też jeżowce – warto kupić buty do wody, jeśli planujemy wchodzić w miejscach gdzie są kamienie
- dziwną sprawą są chodniki i krawężniki na Malcie, które są bardzo śliskie, trzeba uważać, w szczególności na stromych uliczkach, których tam nie brakuje, bo bardzo łatwo można zaprzyjaźnić się z podłożem
- przy przechodzeniu na pasach i zielonym świetle lepiej się dobrze rozejrzeć czy jakiś szaleniec się nie zbliża, bo czerwone światło dla kierowców nie koniecznie oznacza „zatrzymaj się”

Mam nadzieję, że dobrze się czytało i ktoś skorzysta z rad :) Dziękuje wszytkim za miłe słowa!
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
Wycieczka nad Adriatyk za 751 PLN. Loty z Wrocławia + 4* hotel w Rimini Wycieczka nad Adriatyk za 751 PLN. Loty z Wrocławia + 4* hotel w Rimini
Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu
#22 PostWysłany: 16 Lip 2014 21:41 

Rejestracja: 06 Maj 2014
Posty: 18
Loty: 60
Kilometry: 165 201
Przeogromne dzięki za relację i wskazówki, nieoceniona pomoc! :D

Powiedz mi jeszcze jedno, czy trzeba brać ze sobą obuwie do pływania, zwane po prostu "butami na jeżowce"? Jak wygląda dno?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#23 PostWysłany: 16 Lip 2014 21:57 

Rejestracja: 31 Sie 2012
Posty: 176
Loty: 110
Kilometry: 176 452
kevirek: proszę czytać ze zrozumieniem ;)

Załączniki:
Zrzut ekranu 2014-07-16 o 21.55.15.png
Zrzut ekranu 2014-07-16 o 21.55.15.png [ 27.88 KiB | Obejrzany 2140 razy ]
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#24 PostWysłany: 16 Lip 2014 22:43 

Rejestracja: 15 Maj 2013
Posty: 48
Loty: 3
Kilometry: 3 815
kevirek napisał(a):
Przeogromne dzięki za relację i wskazówki, nieoceniona pomoc! :D

Powiedz mi jeszcze jedno, czy trzeba brać ze sobą obuwie do pływania, zwane po prostu "butami na jeżowce"? Jak wygląda dno?


Na plażach na których byłam buty były zbędne biorąc pod uwagę kamienie (a raczej ich brak). Woda wszędzie jest tak przeźroczysta, że bez problemu widać co jest na dnie (na 100% do wysokosci wody ok. 180 cm). Natomiast jeśli planujesz się kąpać np. w Sliemie gdzie nie ma piasku/żwirku tylko plażą są kamienie to ja bym zabrała. Wejście do morza jest możliwe dzięki drabince takiej jak na basenie :)


Ostatnio edytowany przez wiikack, 16 Lip 2014 23:11, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#25 PostWysłany: 16 Lip 2014 23:08 

Rejestracja: 06 Maj 2014
Posty: 18
Loty: 60
Kilometry: 165 201
gieroy: Ale wpadka :roll: Rzeczywiście, nie zauważyłem. Ten fragment o meduzach tak mnie poruszył, że jakoś podświadomie pominąłem dalszą część i od razu zadałem pytanie :lol:

wiikack: Dzięki, chyba jednak je wezmę, bo będę właśnie w Sliemie, a ponieważ całe dnie mam zaplanowane na wycieczki, to na morze zostaną tylko późne popołudnia i wieczory, gdy już pewnie nie będzie mi się chciało nigdzie dalej chodzić i zadowolę się nawet drabinką :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#26 PostWysłany: 16 Lip 2014 23:22 

Rejestracja: 15 Maj 2013
Posty: 48
Loty: 3
Kilometry: 3 815
Kevirek rozglądaj się uważnie na meduzy, bo własnie w Sliemie jedna udziabała kumpele. Mimo, że one sa przeźroczyste to do zauważenia (z tego co ona mówiła) ale czasem może być już za późno. Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to postaram się odpowiedzieć:) Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć udanego pobytu! :) Dziękuje jeszcze raz za miłe słowa:)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#27 PostWysłany: 16 Lip 2014 23:36 

Rejestracja: 10 Lis 2012
Posty: 30
Można się przenieść myślami na wyspę. Rewelacja :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#28 PostWysłany: 20 Lip 2014 18:53 

Rejestracja: 14 Lis 2013
Posty: 33
Mieliście tam może maltańską kablówkę? Będąc w Bugibbie miałem na kablówce stację, w której leciały wyłącznie pogoda, lista lotów z lotniska i kilka reklam. I fajna muzyczka z rockowymi kawałkami. Szukam nazwy tej stacji tv (wpadła mi w głowę pewna piosenka i szukam tytułu:D). Może pamiętasz nazwę tej stacji tv?

Może ktoś będąc na Malcie mógłby zerknąć w listę stacji i podesłać mi tą nazwę? Dzięki z góry :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#29 PostWysłany: 21 Lip 2014 00:24 

Rejestracja: 15 Maj 2013
Posty: 48
Loty: 3
Kilometry: 3 815
makims napisał(a):
Można się przenieść myślami na wyspę. Rewelacja :)

Dzięki bardzo:)

pabloRz napisał(a):
Mieliście tam może maltańską kablówkę? Będąc w Bugibbie miałem na kablówce stację, w której leciały wyłącznie pogoda, lista lotów z lotniska i kilka reklam. I fajna muzyczka z rockowymi kawałkami. Szukam nazwy tej stacji tv (wpadła mi w głowę pewna piosenka i szukam tytułu:D). Może pamiętasz nazwę tej stacji tv?

Może ktoś będąc na Malcie mógłby zerknąć w listę stacji i podesłać mi tą nazwę? Dzięki z góry :)


Niestety nie kojarzę takiego programu, ale telewizję nie oglądałam :) Może moje kumpelki, które nadal tam są kojarzą coś takiego - zapytam :)

EDIT:
niestety nic takiego nie kojarzą, ale połowa programów w TV nie jest aktywna ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#30 PostWysłany: 23 Sie 2014 20:52 

Rejestracja: 11 Mar 2013
Posty: 26
gdzie najlepiej zatrzymać się na malcie mając przed sobą 3-dniową wycieczkę? Czy najlepszym wyborem będzie Valletta? Chciałbym właśnie zobaczyć stolice + Mdina/Rabat + dzień plażowania na goldey bay lub blue lagoon :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#31 PostWysłany: 23 Sie 2014 20:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Mar 2012
Posty: 392
niebieski
Pan Kleks napisał(a):
gdzie najlepiej zatrzymać się na malcie mając przed sobą 3-dniową wycieczkę? Czy najlepszym wyborem będzie Valletta? Chciałbym właśnie zobaczyć stolice + Mdina/Rabat + dzień plażowania na goldey bay lub blue lagoon :)


Jeśli jedziecie tylko na 3 dni, to tak jak pisałem w innym wątku polecam każdego dnia zatrzymać się w innym mieście / w innym hotelu, przede wszystkim ze względu na komunikację autobusową na Malcie, no chyba, że macie zamiar wypożyczyć auto.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#32 PostWysłany: 25 Sie 2014 10:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 Mar 2014
Posty: 156
Loty: 17
Kilometry: 29 684
Ja bym jeszcze polecil w Valeccie odwiedzenie gornych jak i dolnych ogrodow Barakka.
Image
Polecam rowniez spacerek po Birgu (Vittoriosa) z przystania.
Co do Xlendi Bay polecam przejsc na druga strone jest tam taki maly mostek z kamienia i sciezka dojsc do wiezy :-)
Image
Image
Image
Zdjecia z maja ;-)
Zapomnialem. Od kaplicy Magdaleny (niedaleko klifow Dingli) jakies 15 min spacerkiem sa ogrody Buskett z drzewkami cytrynowymi i pomaranczy.
Na zachete!
_________________
"Panie, Islandia to mi z ręki jadła" - fotorelacja Islandia 2015
Góra
 Profil Relacje PM off
Raphael lubi ten post.
 
      
#33 PostWysłany: 27 Sie 2014 15:01 

Rejestracja: 15 Maj 2013
Posty: 48
Loty: 3
Kilometry: 3 815
Pan Kleks napisał(a):
gdzie najlepiej zatrzymać się na malcie mając przed sobą 3-dniową wycieczkę? Czy najlepszym wyborem będzie Valletta? Chciałbym właśnie zobaczyć stolice + Mdina/Rabat + dzień plażowania na goldey bay lub blue lagoon :)


Myśle, że Valletta ma tą przewagę nad resztą miejsc ze względu na to, że większość autobusów jeździ własnie z głównego dworca, który się tam znajduje. Z racji tego, że chcesz zobaczyć Mdinę i plażowanie na zachodzie to jesli wybierzesz jakieś miasteczo po lewej stronie od Valetty, też bedzie okey. Nie wiem jak wyglądają ceny noclegów w Vallettcie, ale jeśli bardzo różnią się od tych w niedalekiej odległości od niej, to nie warto przepłacać :)

kliper napisał(a):
Jeśli jedziecie tylko na 3 dni, to tak jak pisałem w innym wątku polecam każdego dnia zatrzymać się w innym mieście / w innym hotelu, przede wszystkim ze względu na komunikację autobusową na Malcie, no chyba, że macie zamiar wypożyczyć auto.


To też nie głupi pomysł, tylko że takie przeprowadzki codzienne przynajmniej dla mnie byłyby uciążliwe. Często doba hotelowa trwa do 10/11 a zaczyna się np. o 15, wiec trzebaby te kilka godzin biegać ze swoim dobytkiem, albo liczyć na możliwość zostawienia rzeczy w jednym z hoteli :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 33 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group