Fly4free.pl

Hej,

W nadchodzące wakacje wraz ze znajomymi planujemy dwutygodniowego tripa po Gruzji. Połowę tego czasu chcemy spędzić na jej zwiedzaniu wypożyczonym autem. Czytaliśmy już sporo o atrakcjach wartych zwiedzenia, natomiast wszędzie się one powtarzają. Wiem natomiast, iż w Gruzji można znaleźć również bardzo atrakcyjne, lecz mało popularne miejsca, takie jak okolice Pankisi, gdzie można sobie popłynąć w dół rzeki na oponach, czy też wybrać się w Kaukaz na mułach.

Czy ktoś zna podobne miejsca, które są warte zobaczenia, a mało kto o nich wie? Wiem, że coraz większa grupa użytkowników tego forum odwiedza ten ciągle mało popularny turystyczny kraj, także proszę o pomoc. Chciałbym wyrwać się trochę z mainstreamowego zwiedzania, opartego na zabytkach, miejscach opisanych na każdej stronie internetowej.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc;)

Na przykład Szatili w Chewsuretii.

_________________

Okatse Canyon

_________________

Cziatura - miasteczko z siecią kolejek linowych funkcjonujących od lat sześćdziesiątych. Niezły klimat. Jak wygooglacie zdjęcia z Cziatury to zobaczycie o co chodzi. Warto przejazdem o nią zahaczyć lub przenocować (część kolejek też chodzi nocą).
Ciężko tam znaleźć miejsca noclegowe - zdecydowanie polecam Hotel Pirosmani, tanie nowe pokoje z łazienkami, bardzo pomocni właściciele.
https://goo.gl/maps/fR9WN
z.

_________________

Tez planuje odwiedzic te miasto - tym bardziej, ze jest blisko Kutaisi czy Gori. Jednak z noclegiem tam ciezko albo bardzo ciezko. Nie wiem czy wpasc z Kutaisi czy Gori na wycieczke.

_________________
Flights: 106
Kilometers: 132896

Moje doświadczenie z Gruzji jest takie, że z noclegiem nigdy nie jest ciężko. Wystarczy zapytać taksówkarza w centrum i na pewno będzie znał kogoś, kto udostępni pokój w domu/mieszkaniu za przystępną cenę. Luksusów nie będzie, ale dach nad głową na pewno.

_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube

Polecam Kolumnę Katskhi koło wsi o tej samej nazwie. Niedaleko miasta Chiatura.

_________________
Flights: 106
Kilometers: 132896

generalnie mam takie same wrażenia odnośnie noclegów w Gruzji. Natomiast akurat do Cziatury dotarliśmy dość późno wieczorem i kierowca lokalny, który nas tam wiózł, rozpytywał długo i wiele napotkanych osób i po pierwsze ciężko było się dowiedzieć gdzie jest polecony wcześniej w Kutaisi Hotel Pirosmani a po drugie pytał o ewentualne alternatywne możliwości noclegowe i ... nic (jedynie niedojeżdżając do w/w hotelu jest przy głównej drodze inny dużo droższy i chyba nawet z gorszym standardem). Turystów tam praktycznie nie widzieliśmy, więc od razu ciężej o ew. pokoje itp.

Warto wiedzieć też, że część kolejek jest darmowa i działa również w nocy.

Co do Kolumny Katskhi to również polecam. Znajduje się pod Cziaturą i nawet udało nam się dogadać z właścicielami hotelu i nas tam zawieźli i przywieźli (chyba za drobną opłatą).
z.

_________________

Cziatura wygląda naprawdę ciekawie. Nie słyszałem o tym miejscu - następnym razem koniecznie trzeba będzie je odwiedzić.

Polecam rezerwat Lagodechii i cały region Kachetii. Jeśli chcesz coś naprawdę mało turystycznego to jedź też w region Tuszetii, jest jeszcze ładniej niż w Swanetii.

_________________
http://heading2somewhere.wordpress.com/ - Blog podróżniczy

jak już jesteśmy w Kachetii, to polecam:
Signagi i gruziński wielki mur - http://georgiantour.com/sighnaghi/
a dla doznań duchowych - pobliski klasztor Bodbe z grobem św. Nino, patronki Gruzji, oraz spacer po 600 stopniach w dół (nie liczyłem - info od miejscowych ) do świętego źródła celem rytualnej kąpieli
gruzińską Afrykę - http://georgiantour.com/vashlovani/
Telavi - stolicę gruzińskiego wina

Lepiej sie wybrac do Szatili czy do tej miejscowosci co podales w pierwszym linku - Signagi.
No i jak sie z Tbilisi tam wybrac? Sa pociagi, marszrutki? I jakie koszty?

Pozdr.

_________________
Flights: 106
Kilometers: 132896

Do Signagi jeżdżą marszrutki ze stacji Samgori, koszt to 6 lari.

Tu masz rozkład marszrutek do i z Kachetii.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalk

sorki za brak odzewu, ale byłem poza zasięgiem netu
jak widać można zawsze liczyć, że w takiej sytuacji ktoś inny udzieli informacji

co do Szatili, to tam nie dotarłem, więc niestety nie mam porównania
a co do Signagi - jest to małe miasteczko (podobno najmniejsze w Gruzji - 2000 osób), ale myślę, że warte odwiedzenia na jeden/max dwa dni

Signagi jest małe, ale przyjemne. Warto odwiedzić miejscowe muzeum ze zbiorami archeologicznymi, etnograficznymi oraz obrazami gruzińskiego malarza prymitywisty Niko Pirosmaniego. Dodatkowo z muzealnego balkonu jest niesamowity widok na fragment twierdzy oraz dolinę rzeki Alazani. Sam widok jest wart tych kilku lari (bodajże 3) opłaty za wstęp
A dla tradycjonalistów, którzy lubią wysyłać widokówki z wyjazdów ważna informacja: w Signagi jest poczta, co w Gruzji jest ewenementem Znaczek do Polski kosztuje 3 lari.

oto ona

O Katshi było. Oprócz skały podobnej kształtem do naszej Pieskowej, z domkiem na szczycie, warto zajrzeć do wioski Katshi, jakieś dwa kilometry w górę. jest tam cerkiew mająca 1001 lat (według stanu na rok 2015). I całkiem przyzwoite widoki na Kaukaz.
Do tego jeszcze klasztor Mocameta niedaleko Kutaisi. Żadne zdjęcia nie oddadzą jego malowniczości. Wiem, bo próbowałem i zdjećia, jakie zrobiłem, też nie oddawały.
I Martwili, kolejny klasztor, może mniej malowniczy od Mocamety, ale nieznacznie, z pięknymi widokami na Kaukaz
I Gachedili, nieodległe wodospady i kanion rzeki Abaszy o niesamowitym, mlecznobłękitnym kolorze

W Parku narodowym w Borjomi są naturalne gorące źródła.
Całość jest darmowa, przy basenie z gorącą wodą można spać w namiocie - w wakacje bywa tam sporo lokalsów. Miejsce raczej nie jest popularne (nie było kilka lat temu ) wśród turystów.

Kilka zdjęć tutaj:
https://www.google.pl/search?q=borjomi+ ... WHZpaTM%3A

_________________
Nadaję prosto z podróży:
https://www.facebook.com/szach.mateusz.matt

Potwierdzam - b.fajne miejsce. Znajduje sie ono ok 1h spokojnego spaceru od wejscia do parku. Woda nie jest specjalnie goraca, raczej letnia, ale w zimie mozna sie kapac mielismy cale miejsce dla siebie. Nie zapomnijcie tylko koniaku i zagryzki!

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

_________________

Browar Kazbegi, Tbilisi

Jest to miejsce, w którym Gruzini leją świeże piwo ze szlauchów prosto do plastikowych kubków/butelek/baniaków.
Kilkadziesiąt metrów w kierunku północnym, wzdłuż głównej ulicy jest podwórko, w którym Gruzini się spotykają, piją piwo z baniaków, grają w gry, dyskutują - można też tam kupić przekąski (raki, śledzenie, inne rybki).
Miejsce unikatowe, oryginalne, nie mylić ze zwiedzaniem browaru

Tu się kupuje piwo:
https://www.google.pl/maps/place/Kazbeg ... 08!6m1!1e1

_________________
Nadaję prosto z podróży:
https://www.facebook.com/szach.mateusz.matt