Fly4free.pl

Cześć, pierwszy raz przygotowuje się do lotu Lufthansa LH z PL do USA (z przesiadką we Frankfurcie)
wylot z KRK przesiadka w FRA i ORD wszystko LH.
Nigdy nie leciałem LH i to jeszcze z przesiadką, nie znam też systemu odprawy on-line w LH.

Powiedzcie odprawa jest 24 godziny przed odlotem, Tak?
Robię dwie odprawy za jednym razem aby wszystko było na jednym bilecie czy mogę odprawy robić oddzielnie?
Jak wyglada sprawa z rezerwacją miejsc, rezerwacja jest darmowa?

Tak. Czasami nawet 25 godzin przed.

2 odprawy za jednym razem, dostajesz 2 osobne karty pokładowe.

Tak.

Dziękuje za odpowiedz. Czy robiąc odprawę na dwa loty nie z KRK-FRA i FRA-ORD powinienem mieć całej podróży na jednym bilecie? Gdyby wyniknęło jakieś opóźnienie z pierwszym odcinkiem lotu aby nie było problemów z przebookowaniem?
Bilet mam kupiony jako jeden z przesiadką we FRA ale odbywam faktycznie dwa loty w dwóch samolotach, w których chciałbym wybrać sobie miejsca.

@ted07: dwie karty pokładowe nie wykluczają jednego biletu. Karta pokładowa wydawana jest na pojedynczy lot.

Rozumiem, dzięki. Po dokonaniu odprawy w LH drukuje kartę pokładową i z nią już nadaje bagaż główny.
Bagaż nadany w KRK we FRA nie odbieram, przewoźnik się już nim zajmuje i odbieram go dopiero w ORD, zgadza się?

Jeszcze takie pytanie czy mogę podać kartę M&M innej osoby aby naliczyły się jej mile czy musi być to tylko moja karta M&M?

@ted07 kiedys takie rzeczy przechodziły. Spróbować zawsze można...

_________________
navigare necesse est

@ted07 karta M&M nie zostanie nawet zaakceptowana w systemie na inne nazwisko. Jedynie dla siebie możesz naliczyć mile.

Bagaż: czy jeżeli wchodzisz w swoją rezerwację, masz oba segmenty widoczne? Jeden PNR (parametr rezerwacji)? Jeśli oba odcinki widoczne - bagaż nadajesz do ORD. Gdybyś miał go odbierać, ponownie musiałbyś przechodzić przez kontrolę bezpieczeństwa, itp. A tak pozostajesz w strefie zastrzeżonej (air side).

Witam. Kupiłem online bilet na Lufthanse 10 godzin przed planowanym wylotem. Finalnie okazało się jednak że nie wyrobiłem się na ten samolot. Dziś patrzę na tranzakcję z karty kredytowej i widzę że zniknęła mi płatność za ten niewykorzystany bilet. Czy to normalne, dodam że nigdzie nie dzwoniłem?

Spokojnie pobiora pieniadze. Zdarza sie nawet i po miesiacu od Lotu.

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

Ale właśnie u mnie była dziwna sytuacja bo pieniądze były zablokowane, potem płatność zaksięgowana. A teraz nie widzę jej w tranzakcjach na kredytówce.

Nic nadzwyczajnego, serio. Na forum sa podobne przypadki. Oni nie zapominaja o nikim ?

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

Masz racje @gruby_inversia, że niczego nie zapominają. Wczoraj na karcie pojawiała się znowu płatność z Lufthansy za ten lot.

Dla tych co nie śledzili, LH wprowadziło już taryfę "light" na loty z Polski do USA, co zresztą miało się stać od wakacji.
Byłem ciekaw czy ceny dużo spadną... Może za krótko szukałem ale np. do NY nie znalazłem z KRK i KTW taniej niż za 2200-2300 zł w tym roku i to z samym podręcznym.
Z tego co zauważyłem, najtańsza dotychczasowa taryfa "basic" z wliczonym bagażem rejestrowanym po prostu zmieniła się w "light" a "basic" podrożało
5*...

dokladnie, 5 *

@monroe: no przecież LH ma zarabiać a nie robić "przyjemność "podróżnym tak to teraz będzie wyglądało - pewnie więcej przewoźników wywali bagaż z ceny a na dalekich trasach jest on potrzebny większości więc de facto jest to dodatkowa kasa.

No tak, z tymże wprowadzenie taryfy light miało dać oszczędności podróżnym O ile działa to na innych, bardziej konkurencyjnych rynkach (Skandynawia, Holandia czy Niemcy, gdzie bilety do USA w "Economy Light" są w cenie 1000-1200 zł RT) to jak widać w Polsce jest niestety na odwrót

Większość zmian daje wpierw oszczędności liniom lotniczym, a dopiero potem cokolwiek skapnie pasażerom. W LH nie ma wyjątku.

Lot na pokładzie A333 na trasie IAD-MUC - około 7000 km, 7:50 czas lotu. Klasa Premium Economy, miejsce 15K (okno, pierwszy rząd za biznesem)

Ogólnie jestem przyzwyczajony do serwisu Lufy - dokładnie, solidnie i bez fajerwerków. Tym razem zabrakło solidności.

Zacznę od dużego zdziwienia - samolot napakowany w biznesie i economy pod dach, a w sekcji PremiumE na 28 miesc zajętych jedynie 13(!), co potwierdza moje zdanie, że ceny PE o 50-70% wyższe niż zwykła economy to problem Lufy. Czym się różni PE od E? dodatkowy bagaż rejestrowany, 7 cali więcej na nogi, amenity kit i sztuće z metalu i szkło ze szkła. Koniec.

Boarding na Dullesie rozpoczął się z Gate B47 dla biznesu, a potem wchodziły rzędy od tyłu - zatem ja zostałem posadzony w ostatniej grupie, stojąc dobre 25 minut podczas boardingu. Miejsce bardzo dobre, ale tak samo wygodne jak exit row w Economy.
Brak w amienity kicie szczoteczki, pasty i klapek - nie wiem czy już nie dają (ostatnie dane własne mam z 6 stycznia) czy po prostu nikt nie zadbał. Dodatkowo okruchy an siedzeniu i ewidentnie używany wcześniej koc - obok miałem wolne miejsce więc wymieniłem sie z nieobecnym. Dalej tylko słabiej - rozdawane papierowe menu - można wybrać jedynie danie główne kurczak/pasta - porcja mała, niesmaczna (kurczak) wino białe bez problemu, ale drink złożony z Finlandii i soku pomidorowego z wielkim fochem - drugi raz nie dało się nawet sfochowanego wypić.
Sam lot bez historii, bardzo uboga rozrywka pokłądowa (filmów nie oglądam, jest ich multum) - nie działała żadna TV live i brak szachów w grach. Nie ma również opcji podglądu z ogonu samolotu...
Śniadanie to porażka. Dosłownie. Kawałki arbuza (3) posypane jakimś serem, kawałek sera, 2 plasterki wędliny, sól, pieprz i bułeczka. Na prośbę o snacki czy coś więcej - foch. Jeden z pasażerów głośno domagał się jedzenia z economy czego również nie dostał.
Transfer na MUC do WAW bez problemu, świetne lotnisko z automatyczną odparwą dla ALL-EU. Lot MUC-WAW na A319 bezproblemowo - jedyna uwaga, brak już kanapek o dacie przydatności >15 miesięcy. Teraz dostałem do 12 lipca 2018. I teraz nie wiem -> czy zmienili dostawcę i dają świeże, czy po prostu kanapki leżą w magazynie 14 miesięcy, żeby wyglądało, że są świeże z krótkim terminem.

Ogólnie za dopłatę około 1400zł OW PE jest kompletnie nieopłacalna. Sugeruję kalsyczną economy plus dopłącić za miejsce w exit rowie.

Za tydzień lecę AC na WAW-YYZ więc przyrównam moje odczucia.
A - żeby była jasność - owszem krytykuję Lufę z dówhc względów:
- zawsze ceniłem ich stabilny i powtarzalny standard - a wczoraj został on zachwiany
- cały czas leżę i kwiczę ze śmiechu z pwoodu LH- 5* airline

_________________
The Fire, baby. It'll burn us both. It'll kill us both. There's no place in this world for our kind of fire. My warrior woman. My Valkyrie. You'll always be mine. Always... and never.

Na datę kanapek, też zwróciłem uwagę i na lotach z 6 i 9 lipca daty były do połowy lipca. Ogólnie na krótkim locie (LH Cityline) bez problemu dostałem winko, a w drugą stronę do kawy sami proponowali dodatkowo wodę lub sok. Niby nic, ale wrażenie mam dużo lepsze niż z LOTu, na prawie dwa razy dłuższej trasie gdzie standard jest jak na krajówkach.

_________________
Pzdr,
Krzysiekk

Na ostatnim locie LH z MUC do LIS i MUC do GDN bez problemu dostałem wino, piwo i sok. Jedzenie za to symboliczne (jakieś przegryzki i kanapka) i paskudne.

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie