Fly4free.pl

To idą lekko po bandzie, ale myślę, że do czasu. Jak będą komuś kazali dopłacać za milimetr na linii czy coś podobnego, to trzeba zrobić dokładnie zdjęcia, poprosić pracownika o nazwisko i składać skargi. Jak im urzędy zaczną naliczać kary, to może się utemperują.
Ale pewnie chwilę to potrwa.

_________________

Ale przysłowiowy milimetr ponad wymiar to ciągle jest większy bagaż niż dopuszczalny/opłacony. Żadne 'urzędy' nie będą naliczać kar w takiej sytuacji, bo i na jakiej podstawie? Ludzie latający FR itp. w końcu muszą to zrozumieć i albo dostosować bagaż tak, aby tego milimetra za dużo nie było, albo po prostu wybierać konkurencję z inną polityką bagażową.

@Sudoku ktoś już próbował Twojego podejścia...
https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,31892212,pasazerowie-niewpuszczeni-na-poklad-samolotu-przez-widzimisie.html
tl, dr - może i będziesz miał rację, ale nie polecisz

@marek2011 Pełna zgoda, ale odnosiłem się do wpisu @Analsix, że żółta linia zmniejsza wymiary. Chodziło zatem o to, że jeżeli ktoś ma bagaż zgodny z wymogami a mimo to jest kasowany, to coś jest nie halo.

_________________

Jeśli żółta linia faktycznie zmniejsza wymiary i przewoźnik nalicza opłaty, mimo że bagaże są wymiarowe, zgodnie z tym co podaje w warunkach przewozu, to oczywiście jak najbardziej masz rację.
A czy zmniejsza to nie wiem, bo poza jakimś sensacyjnymi tekstami klikbajtowymi nic wiarygodnego w tym temacie nie widziałem. Niech ktoś to raz a dobrze zweryfikuje.

27.04 WRO - SOF, kontrola każdego bagażu w sizerze, nawet priority

_________________
Fascynat Ameryki Południowej

Wczoraj Palermo-Wrocław. Nikt nie był kontrolowany w Ryanerze.
Podobnie jak klika lotów do innych miast tego przewoźnika. Alghero, itp.

Sporo osób z podwójnym bagażem, którzy musieli swoje plecaki ładować do schowków a nie pod fotele. Ci, którzy przyszli później nie mieli miejsca na kabinówki. Ot polska fantazja i "uprzejmość".

KRK - CFU - bez nadgorliwych kontroli, kilka kontroli widziałem, ale obyło się chyba bez dopłat (bez priority) udawało się ludziom wepchać bagaże do sizera. Nie obserwowałem początku bordingu więc nie wiem, jak z kontrolą kabinówek.

CFU - KRK - nie widziałem aby komukolwiek sprawdzali sizer bezrobotny

Po obserwacji na lotnikach, przy lotach FR wydaje mi się, że większość podróżnych ma wizualnie mniej wypakowane bagaże... aby zmieściły się w limitach.

O ile z małym bagażem nie ma problemu z upchaniem do sizera, w tych małych nie widziałem żadnych naklejek/taśm z limitem rozmiaru, to z większym tak jak można przeczytać może być problem, że bagaż wystaje poza obrys naklejki w wnętrzu sizera.
Gdyby sizer był równy limitowi, to pewnie cześć bagaży, które załapały się na dopłatę udało by się tam wcisnąć..

YIA lot AirAsia (ja lecę do KUL, ale kontrola była przed imigracją, więc łapali się wszyscy pasażerowie AirAsia), wszystkie walizki szły na wagę - albo dopłata albo doplata + nadanie do luku - w zależności od wskazanej wagi.

AHO-KTW , 07.05.25, RYANAIR.
Wolna amerykanka. Ani jedna osoba z kolejki nie musiała wsadzać bagażu do sizera. Czasu było dużo bo po puszczeniu wszystkich wszyscy czekali jeszcze z 20min na boarding.
Kontrola bezpieczeństwa - syn 4l mógł wziąć 2butelki wody 0,5l, nie robili problemow ani nie musiałem kłaść wody na specjalne tacki, jak to ma miejsce w KTW. Pojechały w reklamówce razem z jedzeniem.

SIingapur-Bali 03.05 Air Asia żadnej kontroli choc Pani miała ręczną wagę na blacie

WAW-LTN 10.05 kontrola i dopłaty do ewidentnie za dużych bagaży. Za słownictwo przy gate jeden pasażer prawie nie poleciał.

_________________

Może wywołam burzę, ale czy sizery spełniają atesty miarowe nadawane przez odpowiednie instytucje? Skoro to urządzenia pomiarowe to obowiązkowo muszą mieć certyfikaty

Ryanair
05.05 Modlin - Budapeszt , mierzyli tylko jeden plecak, który na oko był ze 3 razy za duży
06.05 Budapeszt - Pafos - mnóstwo ludzi z torbami z bezcłowego, wszyscy przeszli
09.05 Pafos-Budapeszt - zero kontroli
10.05 Budapeszt - Modlin - mierzyli 1 walizkę, ewidentnie za dużą
Także nie było jakiejś nagonki

Ryzykowna sprawa. Na przykład sizer na mały podręczny Ryanaira na bank jest pojemniejszy niż 40 x 25 x 20 cm.

Na necie widziałem już kilka zdjęć, gdzie ktoś mierzył sizery i były zaniżone - także w czerwcu zabieram miarkę

A czy Twoja miarka będzie certyfikowana?

@Garmond, tak, mam taką na stanie

Cześć,

Rozważam lot Wizzair'em z Okęcia z "miękkim" plecakiem o wymiarach 50x31x21 jako mały bagaż podręczny (40x30x20), wypełniając go częsciowo (w 2/3) tak aby uzyskać odpowiednie wymiary i żeby zmieścił się do metalowego (po lekkim ugnieceniu) sizer'a. Czy obsługa może zakwestionować taki bagaż powołując się na sam wymiar plecaka? (sam plecak jest większy i wymaga "zgniecenia", w "seizerze z Berlina bez ścianek" by się odkształcił i był za duży.

Jak wejdzie i nie będzie wystawał to po sprawie.