Fly4free.pl

Moim zdaniem: Jazd 2 dni (1 - wycieczka poza miasto, 2 - miasto), Sziraz tak samo (jeden dzień miasto, drugi Persepolis i Necropolis). Meszhed raczej odpuść, to daleko, chociaż widziałeś moje zdjęcia z Kang. Nie żałuję
Qeshm wydaje się dobrym pomysłem, sam mam tę wyspę na oku wraz z pobliską Hormuz. Qom to miasto na pół dnia, zakładając że wszystkie możliwe zbiegi okoliczności nie będą Tobie sprzyjać, tak jak mi sprzyjały. Jak odpuścisz to świat się nie zawali. Kashan i wioska Abyaneh do zrobienia w 1 dzień, ale tu potrzebna bardzo dobra organizacja i akceptacja taksówek. Isfahan - 3 dni warto tam spędzić, można dłużej. Jak nie chcesz zmęczyć rodziny to daj sobie spokój z jednodniówką w Meszhedzie, spędź ten dzień w Isfahanie.

Wielkie dzięki za sugestie
W ich wyniku obcinam Shiraz do 2 dni na rzecz Isfahanu lub Kasham/Abyaneh- nad resztą się zastanawiam, ale wyspa Qeshm "nie pasuje" mi do tego wyjazdu (nie do końca dla mnie ważne miejsce po przeczytaniu opisów)

3 kwestie:
1-Czy 2 dni na YAZD + wieże milczenia + świątynia Chak-Chak + Karanaq + Meybod to wystarczająca ilość czasu?
Dodam że z uwagi na moje zainteresowanie Zoroastryzmem (od kiedy pierwszy raz o nim przeczytałem 3 lata temu w Religiach Świata) chce koniecznie zwiedzić również ich muzeum (niedaleko Świątyni w Yazd), a sam region jako centrum tej najstarszej religii monoteistycznej świata (która pewnie niedługo zniknie jako mało ekspansywna) był moim celem numer 1 kiedy myślałem o wyjeździe do Iranu.
Może widzieliście gdzieś jeszcze poza Yazd Zoroastriańskie świątynie/ wieże?

2-Czy ktoś zwiedzał wewnątrz budynki byłej ambasady USA w Teheranie gdzie przetrzymywano w 1979 personel jako zakładników i w której jest sławne muzeum "Wielkiego Szatana"?
Jest to podobno otwarte do zwiedzania także dla cudzoziemców (przynajmniej od końca 2016 r).
Dla mnie historia i aspekt polityczno-społeczno-religijny odwiedzanych krajów jest kluczowy dlatego Iran jest tak ciekawy i jako centrum Zoroastrian i jednocześnie szyickiego islamu także będącego mniejszością i to w stałym konflikcie ze światem arabskich sunnitów

3- Piszecie że dużo rozmawialiście z Irańczykami. Czy wolno/ chcą np.dyskutować o Szachu M.R.Pahlawim czy ojcu poprzedniku który w latach 30-tych postawił Persję "na nogi" czy tez polityka i religia to tematy tabu i trzeba być w bliskich relacjach by odważyli się na dyskusje i opinie?

Nie oczekuj zbyt wiele po Muzeum Zoroastryzmu: to jest świątynia z pucharem z rozżarzonym węglem za szybą oraz kilkoma rollupami w średnim angielskim. Na rollupach zresztą jest napisane, że owszem, ten węgiel się żarzy od kilku stuleciu, ale dzięki pracy rąk ludzkich. W godzinach wieczornych mnóstwo ludzi, trudno zrobić dobre zdjęcia. Jeśli spędzisz tam godzinę, to będzie bardzo dużo.



W listopadzie jeszcze wszystko było pozamykane. W starym LP piszą, że ten przybytek otwierają co roku na kilka dni w lutym.



O Szachu słyszałam tylko w Muzeum Klejnotów, z oczywistych względów. W Persepolis są takie egzotyczne stelaże, a nikt się o Pahlawich w ich kontekście nawet nie zająknął. W pobieżnych kontaktach zapytają Cię skąd jesteś, co robisz, kim jesteś z zawodu, co studiowałeś, czy Ci się podoba w Iranie, jaką trasę obierasz, które miasto (zabytek) Ci się podobało najbardziej, co Ci smakowało, jak bardzo inaczej jest w Polsce, gdzie oni byli i jakie mieli wrażenia, czy ten obok to twój mąż/żona etc, pokomplementują chustę (oczywiście towarzyszą temu prośby o wspólne zdjęcie). Po prostu nie podejmuje się publicznie takich tematów. Mieliśmy raz sytuację, że ktoś nas agresywnie zagaił nas o irańskie sprawy wewnętrzne i od razu zapaliła się nam czerwona lampka. Myślę, że jeśli zaczniesz w miejscu publicznym podejmować takie tematy, to zrazisz ludzi - będą się Ciebie bali. Podobnie z religią - nikt mnie o to nigdy nie pytał; jeśli o tym wspomniał (raz się zdarzyło), to mówił w kategoriach osobistych. W miastach jest generalnie bardzo świecko - w Teheranie ani razu nie słyszałam nawoływania muezzina.

TL;DR: Możesz bardzo łatwo postawić kogoś w bardzo niezręcznej sytuacji, albo - co gorsza - narazić.

Układam właśnie plan 3 tyg. wyjazdu, czy polecacie coś na północ od Teheranu? Czy lepiej zostać dłużej, w którymś z miejsc klasycznej trasy (Shiraz/Isfahan/Yazd)?

Ja bym wybrał się poszwendać po Lorestanie. Jeszcze wyspa Qeshm i Hormoz wydają się fajne. Na północy (północnym zachodzie) masz Tebriz.

Qeshm jest nie tylko fajna, ale i droga - uwzględnij to w budżecie

Cześć, jakieś wrażenia po Iranie, nie orientujesz się jakie ceny na samoloty w Skyscanner ceny zaczynają się od 300 pln OW

mogę spytać co tam jest drogiego, tak z ciekawości?

_________________


kliknij pomógł

Hotel może trochę droższy był niż w Iranie kontynentalnym i tyle. Bez przesady. I Queshm i Hormoz szczerze polecam. Chociaż w październiku bardzo gorąco było.

@‌becek‌
głównie noclegi. W ubiegłym roku w marcu musiałem mocno skorygować plany, gdyż za nieliczne dostępne pokoje hotelowe krzyczeli $350. Fakt, to było w okresie świątecznym.

ja akurat miałem tam najtańsze z całej wyprawy
stad moje pytanie

_________________


kliknij pomógł

+ koszt łodzi po namorzynach, o ile się nie mylę.

to tez były grosze, tylko ze ja płynąłem z innej strony

_________________


kliknij pomógł

Byłem i w sumie polecam. Mnie aspekty polityczno-społeczne interesują, więc warto było (btw polecam film Operacja Argo).
Muzeum jest koło Taleghani Metro Station. Wjazd do muzeum kosztuje 100,000 IRR. Nie pamiętam w jakie dni muzeum jest czynne. Na pewno jest przerwa między 12-13. My podpięliśmy się pod grupę ...Amerykanów z przewodnikiem.

Transport lądem autobusami ogólnie bezproblemowy. Bilety można kupić chwilę przed odjazdem, jak i z wyprzedzeniem. Komfort jazdy na pewno lepszy niż PKSem, czy nawet PB (ale brak wifi i gniazdek ). Wadą jest to, że ciężko ogarnąć jakiś rozkład oraz fakt, że dworce autobusowe nie są w centrum, lecz na obrzeżach miast.

Poniżej podaję ceny z końca lutego:
Teheran-Kashan 160,000 IRR
Kashan-Isfahan 150,000 IRR
Isfahan-Yazd 170,000 IRR
Yazd-Shiraz VIP 350,000 IRR
Shiraz-Teheran (nocny, nie VIP) 420,000 IRR

Co do poruszania się lądem to mogę jeszcze polecić "Low cost taxi Reza" w Kashan. Organizują wycieczki w okolicy i transfer do innych miast i lotniska IKA. Firmę prowadzi pan Reza z synem i siostrą (otwierają również hostel, info dałem w wątku o noclegach). Siostra nie mówi po angielsku biegle, ale można się z nią porozumieć.

Podaję cennik i kontakt z wizytówki:
Mob: 0913 361 1136
Whats app: 0913 163 9473
helen_arsenal@yahoo.com
ich biuro na google maps: https://tinyurl.com/hn3r8fz

T1: underground city, holy shrine, Noshabad castle, Great Sand dunes Salt lake, Carvanserai 40$/35€
T2: Fin garden and Abyaneh village 25$/22€
T3: Fin garden and Abyaneh village and Natanz and Esfahan $50/45€
T4: Kashan to IKA airport 40$/35€
T5: Niasar village 12$/11€
i pewnie wiele innych, tylko trzeba by uzgodnić cenę. Pan Reza sam mnie zagadał na ulicy, dał wizytówkę i zaproponował 5$ zniżki od większości wycieczek. Mówił biegle po angielsku i co najważniejsze nie był namolny

_________________

Z ciekawostek - z Kashanu można dojechać bezpośrednio na IKA. Są co najmniej dwa autobusy dziennie - 11:00 i 17:30. Poza tym:
a) metro w Isfahanie nie jedzie do centrum (z dworca nie dojeżdża chwilowo nawet do Shohady). Rekompensuje to autobus 91 - który łatwo poznać, gdyż cyfry są niemal takie same, jak nasz. Bilet u kierowcy 10.000 IRS.
b) busy po Iranie - jak pisali wszyscy powyżej, bdb i tanie. Płaciłem za trasę Isfahan - Kashan ok 13 PLN, za Kashan - IKA - 12 PLN. Do tego sok i baton.
c) na IKA na górze na odlotach na końcu za kantorem (kantor super ceny) jest biuro podróży czynne 24 H, warto tam po przylocie zajrzeć i ew. kupić loty, mi na lot w tym samym dniu z Teheranu do Isfahanu udało się kupić bilet za 160.000 IRR, co zważywszy na "nowruzową" datę i lot za 10h, było niezłą ceną. Ale busem też można spokojnie, zarówno z Jonoub jak i Arjentin, miejsca są dostępne i to w bdb standardzie, noc można przespać niemal w luksusie poruszając się po Iranie nocą (warto, bo na zewnątrz i tak niewiele poza pustynia i minaretami w Qom widać).

a nie 1 600 000 IRR?

Yes. Edytujemy na 1.600.000. Oczywiście:). Circa 160 PLN, bo IRR w ciągu ostatnich 3 dni spadł o parę punktów

Ceny przejazdów BUS VIP

Teheran-Isfahan 270 000 RLS
Isfahan-Shiraz 360 000 RLS
Shiraz-Jazd 300 000 RLS

Dodtkowo moge napisać że przejazd busem:
Isfahan-Varzabeh 30 000 RLS
Autobus jezdzo 0d 7 rano ,ostatni z Varzaneh o 14 !

_________________


https://www.instagram.com/without_a_guide/

Shahrebabak (kolo Maymend i Rivas Ecolodge guesthouse - rewelacja btw) do Yazd za 110 000 rials - 3 h
Shiraz - Sirjan - ok 200 000 riali 5-6 h
Sirjan - Shahrebabak 50 000 rials 1,5 h
(Sa tez taxi - jada niecala godzine.

Taxi do Maymend 250 000 riali w 1 strone, ale da sie tez stopem

Yazd - Tehran zwykly nocny za 300 000 riali 8 h

W Esfahanie mozna wypozyczyc rower za darmo - paszport w zastaw. Polecam np wycieczke do firetemple za miastem (10 km caly czas prosto z centrum). Swietna przygoda i rewelacyjne widoki!

Hej, w którym miejscu?