Fly4free.pl

Witam! Planujemy podróż z moją dziewczyną do Indonezji w wyżej wymienionych terminach. Chcemy zobaczyć Bali, pojeździć na skuterze kilka dni po wyspie, później Lombok, Gili (jeżeli wystarczyłoby czasu na Flores albo Komodo z wyspą Kanawa to byłoby super). Zastanawiam się jaki budżet założyć, licząc z zakwaterowaniem, jedzeniem, kilkoma atrakcjami typu nurkowanie czy snorkeling. Czy 50$ na dzień na 2 osoby wystarczy? Najbardziej obawiam się transportu, czytam blogi i widzę że trochę pieniędzy to pochłania. Najtaniej wychodzi jedzenie. Przylatujemy do Jakarty, samolot na Bali to około 500zl. Dochodzi tranzyt z Bali na Lombok i Gili, no i noclegi tam. Docelowo chcemy lecieć na 3 tygodnie. Czy jest sens, czy lepiej zaplanować powrót po 2 tygodniach niż jeść najgorszy syf i spać w norach?: P to nasza pierwsza podróż.

Proponuję jeszcze poczytać zwłaszcza wikitravel i ceny transportu lokalnego - by po prostu na miejscu nie robić za jelenia, Indonezyjczycy są bardzo dobrzy w naciąganiu i będą próbować Cię oszukać na każdym kroku.
Lot za 500zł na Bali to bardzo bardzo dużo - w promocjach AirAsia można kupić za 20-30zł..
Z Bali na Lombok w wersji lokalnej (wolny prom) dostaniesz się za 10zł.. (jasne, dochodzi jeszcze tranzyt lądem z lotniska do Padang Bai itd - nadal kilkanaście złotych więcej) - także transport jest tani.
Mi dzienny budżet w Indonezji podczas dwóch wyjazdów wychodził 130-150zł na dwie osoby na dzień (nie oszczędzając zbytnio, dobrze jedząc i śpiąc w ładnych bungalowach, zwiedzając dalsze okolice niż Bali/Lombok - co zwiększa koszty) - także spokojnie w 50$ powinieneś się zmieścić o ile dokształcisz się co ile kosztuje i nie dasz się naciągać (nie ważne czy chcą naciągnąć na 10gr czy 10zł - walcz o swoje dla zasady za każdym razem)

_________________

Lot z CGK na Bali za 20-30 zł w promocji? Rzeczywiście, muszę jeszcze poczytać. Jak narazie minimalna cena w moich terminach to około 200~zł w przeliczeniu. Mam obawy co do tego, że np. będzie jakiś tajfun czy tam sztorm, odwołają mi łódź na Bali, nie dotrę na lotnisko, albo samolot się spóźni i zamiast wylecieć dzień przed odlotem z CGK, wylecę z Bali do CGK w ten sam dzień, spóźnię się na samolot do Europy itd. Czyli obawy nowicjusza. Czy te promy/speed boaty w razie "W" są dość często odwoływane? Wiem że panuje tam inne poczucie czasu. Co z punktualnością samolotów? Czy jeden dzień zapasu przy wylocie to wystarczający bufor? Pozdrawiam.

@edit
Skoro chcemy zobaczyć Komodo, może zacząć zwiedzanie z 2 strony, znaczy z CGK przylecieć do Labuan Bajo, potem promami przez wyspy, i powrotny lot z Bali do CGK?

W Indonezji jest jedna zasada : nie powinno się układać żadnych przelotów na różnych biletach na styk, gdyż opóźnienia lotów krajowych są nagminne i często wielogodzinne, zdarzają się także odwołania, dotyczy to także nawet Garudy i stosunkowo punktualnej Air Asia. Na Bali w promocji ceny powinny spaść wyraźnie poniżej 100 zł. Najlepsze ceny są w czasie cyklicznych promocji Air Asia, a w innych liniach 3-4 tygodnie przed datą lotu albo bezpośrednio przed samym lotem. Droższe od innych dni bilety z Dżakarty na Bali są zwykle w piątki, spowrotem w niedziele.
Z Bali na Lombok zamiast wielogodzinnej przeprawy wolnym promem można także dolecieć w 20 min Wings Air za ok 60-70 zł (bez żadnych promocji).

Akurat jak kolega powyżej pisał - obawy uzasadnione, często w Indonezji loty są odwoływane/przesuwane/opóźnione. Na szczęście z Bali jak będzie sytuacja awaryjna to i w 2 dni się przejedzie lądem do Jakarty Więc dopuść sobie pewien margines błędu przy transporcie (szczególnie powietrznym). O łodzie bym się nie martwił - promy pływają 24h na dobę, są to wielkie jednostki i naprawdę ciężkie musiały by być warunki żeby przestały kursować. (speedboaty za to przy gorszej pogodzie mogą przestać)
Ja bym na Twoim miejscu założył sobie ok 1 dzień marginesu na lotach, ale tak by w razie czego gdyby odwołali wcześniej to móc dotrzeć nawet awaryjnie lądem. (czyli nie z Flores do Jakarty pod koniec wyjazdu, tylko np z tego Bali i zakładając że kilka dni wcześniej będę już na Bali - ułóż sobie plan w ten sposób by najtrudniejsza logistycznie część podróży odbyła się najpierw, na początku wyjazdu)



Jak najbardziej możecie, tak będzie właśnie bezpieczniej. Jest kilka tematów o tym na forum (w których m.in napisałem szczegółowo czasy i koszty transportu lądowego z Flores na Bali). Poszukaj - jak przeczytasz i nadal będziesz miał pytania - chętnie odpowiem.

_________________

Witam, z samolotami rzeczywiście dołączam do słów Marka i Admina, jeśli lot powrotny masz z Jakarty musisz tam być na minimum jeden dzień przed lotem, tak będzie najbezpieczniej.
A budżet zależy oczywiście od tego jak dużo chcecie podróżować i od wybranego zakwaterowania.

Witam,
Do Labuan Bajo z Jakarty i tak lecisz przez Bali.
Moze wartl po drodze na Bali zobaczyc na Jawie Yogyakarte i wulkany Bromo i Ijen?
Speedboat z Bali na Gili to aktualnie 450.000IDR (powrotny, open). Jest tani prom publiczny na Lombok ale najpierw musisz sie dostac do portu. O tym promie mowi sie ze nie jest zbyt bezpieczny.

płynąłem nim i jest tak samo niebezpieczny jak speed boat
wiec nie ma różnicy a skoro nie ma.....

_________________


kliknij pomógł

becek to że ty płynąłeś i nic się nie stało nie powoduje że staje się bezpieczny. Chodzi o to że nie trzymają standardów bezpieczeństwa i były w historii już tragiczne wypadki tym spowodowane. Decyzja oczywiście należy do każdego indywidualnie. Ja też bym się nie obawiał tego promu nadmiernie jednak skoro o tym piszą (a piszą w wielu źródłach) to coś jest na rzeczy
Twoja wypowiedź jest w stylu: nie brałem Malarone w malarycznej afryce i żyję albo jeździłem bez prawa jazdy i nikt mnie nke złapał.

ja np słyszałem odwrotnie i nawet to by się zgadzało z moimi obserwacjami
tj słyszałem że speedboaty mają więcej wypadków (co by było logiczne - mniejsze jednostki, przeładowane często turystami powyżej norm, bardziej wrażliwe na pogodę), a promy to duże statki (przez co są bardziej niezawodne)

_________________

Z tego roku duzy prom Lombok Sumbawa zatonął. O Bali Lombok znam przynajmniej jeden przypadek z 2003 roku. Przeladowany prom 5 osob zgineło 9 zaginęło. LP ostrzega przed promem Bali-Lombok. Może coś jest na rzeczy?
Titanic też mały nie był.

Washington do mnie Twoje argumenty trafiają - tak jak pisałem ja nie miałbym dużego problemu z tym promem - przekazuję ostrzeżenia o jakich się mówi.

Poza tym dla kogoś kto jest w okoliy lotniska i jadącego na Gilis przy cenie 450.000 za speedboata oszczędność jest chyba wątpliwa (dojazd do portu na Bali x2) dojazd na Gili plus transfery lądowe. Już nie mówiąc o czasie. Ale jeżeli się mylę to niech ktoś poda jakie są to realne koszty.

Z Waszej dyskusji wychodzi na to, że tak czy siak ryzykujemy, czy to speedboat czy wolny prom. Jest aż tak źle? Ostatnia rzecz na jaką mam ochotę to być w czołówce faktów w TVNie Aktualnie ogarniam temat podróży z Bali na Labuan Bajo. Taki lot (z Cgk) to około 500zł. Zastanawiam się, czy opłacałoby się wykupić w jakimś lokalnym biurze podróży łódki która zabierze nas na rejs w okolice Komodo i Rinki, zamiast tego przelotu i powrotnej podróży na Bali.

Masz rejsy 4 dniowe z Lomboku do Labuan Bajo (lub w drugą stronę)
Np. www.kencanaadventures.com
1.750.000 IDR ale podobno da sie na miejscu zjechac do 1.500.000. Mniej zatloczone sa w kierunku z Labuan Bajo

Podróżując po Indonezji w ogóle nieco bardziej się ryzykuje niż w wiekszości innych państw (statystycznie patrząc ) bo także większość linii lotniczych nie trzyma tam właściwych standardów bezpieczeństwa i różne incydenty są na porządku dziennym, a wypadki dość regularnie powtarzają się.