Fly4free.pl

Czy ktoś na forum ma porównanie tych dwóch tras? Gdzie przejście będzie sprawiało lepszą zabawę? Czy to prawda, że w The Narrows są wyższe ściany kanionu i wywiera on większy efekt zdumienia? Które przejście polecacie na wrześniowy dzień?
Wkrótce trzeba będzie aplikować o permity, więc stąd moje pytania.

_________________
Moje relacje:

Zachód USA mocno rozszerzony i skondensowany jednocześnie
Transsybirem do Chin
Indie z podręcznym
Autostopem po Jordanii

To sam sobie odpowiem

Zdecydowanie The Narrows! Subiektywnie, jest to najpiękniejsze miejsce na świecie jakie było mi dane odwiedzić Wiele ludzi wypożyczało sobie specjalne buty lub kije. Moje sandałobuty Keen sprawdziły się perfekcyjnie, a przy wejściu do rzeki znajduje się wiele zaparkowanych, darmowych kijów, które są sporym ułatwieniem, zwłaszcza za rozwidleniem, gdzie jest wyższy poziom wody. Idąc za tłumem dojdzie się do rozwidlenia skąd ma się dwie opcje:
- droga prosto - po kilkudziesięciu minutach dochodzi się do najwspanialszej części, gdzie ściany mają wysokość 450m, przy 7 metrach szerokości strumienia. Koniec The Wall Street nie jest wyraźnie zaznaczony, gdy po około godzinie od rozwidlenia, doszedłem do miejsc, gdzie musiałem pływać to zawróciłem.
- droga w prawo, wystarczy przejść 2-3 min, aby zobaczyć wg mnie najwspanialszy widok tej atrakcji. Po pokonaniu dwóch trudnych przeszkód, po około 30 minutach doszedłem do dwumetrowego wodospadu, którego już nie byłem w stanie pokonać samodzielnie. Powyżej niego, ma znajdować się wysoki wodospad.
Większość ludzi nie zapuszcza się dalej niż rozwidlenie, co pozwala na czerpanie przyjemności, nierzadko w odosobnieniu. Satysfakcjonująca eksploracja dwóch rozwidleń The Narrows zajęła mi 5,5 godziny. The Narrows można eksplorować również od góry strumienia, co Amerykanom zajmuje około 10-12 godzin. Do tego potrzebny jest permit. Żałuję, że nie słyszałem wcześniej o tej możliwości, bo z chęcią bym się wybrał na tę przygodę.



Do The Subway potrzebny jest permit, który otrzymuje się w drodze losowania. Codziennie może tam wejść 80 osób. Na 5 osób, gdzie każdy zgłosił się do losowania grupę pięcioosobową, tylko jedną została wylosowana. Zgłoszenie kosztuje 5$, a opłacenie permitu w razie wylosowania kosztuje 20$/grupa. W odróżnieniu od The Narrows, gdzie cały czas przebywa się w pięknym otoczeniu, The Subway urzeka jedynie na sam koniec. Aby zobaczyć miejsce ze zdjęć należy zmierzyć się z dość żmudną i nieatrakcyjną przechadzką strumieniem bądź jego brzegiem. Reasumując główna atrakcja to ostatnie 150 metrów. Na końcu The Subway znajdują się naturalne "baseny" i wystarczy przepłynąć nimi kilkanaście metrów, aby dopłynąć do wodospadu i to jest koniec trasy. Droga tam i z powrotem zajęła nam 5,5h. Tutaj kij się nie przydaje.The Subway również można eksplorować od góry, na co również potrzebny jest permit, ale również sprzęt alpinistyczny i umiejętność jego użycia.

_________________
Moje relacje:

Zachód USA mocno rozszerzony i skondensowany jednocześnie
Transsybirem do Chin
Indie z podręcznym
Autostopem po Jordanii