Fly4free.pl

Mam lot na za tydzień.
Dwie osoby w dwie strony lot z walizkami 400 zł.
Apartamenty teraz widziałam są tanie. ~600 zł na tydzień w Atenach.

A test kosztuje ~500 zł za osobę. To się nie kalkuluję.
Na Cyprze można chociaż na miejscu za 60 euro. A w Egipcie 30 dolarów.

Mogli wprowadzić testy pod koniec października z jakimś wyprzedzeniem.

Są testy tańsze niż 500 pln

A na Cyprze nie poleci się beż testu ^^

A co jeśli ktoś (Polak) pracuje na terenie Niemiec i stamtąd by leciał?
Ja to rozumiem tak, że testy dotyczą lotów z terenu Polski i dotyczą wszystkich, co z naszego kraju lecą bez względu na narodowość.

No tak. Coś pozmieniali , przynajmniej mi się tak wydaje. To że leci sie np. z Berlina czy Wiednia nie ma znaczenia. W obu przypadkach trzeba wypełnić PLF i tu zaczyna się myk. Jak wpiszesz dokładnie swoje dane osobowe i adresowe w Polsce i zaznaczysz że lot bedzie przed 13 paż. wyrzuci ci system i nakaże wykonanie testu. Po tej dacie przechodzi normalnie. Jeżeli zaznaczysz lot przed 13 paż i wpiszesz dane adresowe np. z Niemiec to przejdzie normalnie. To jest ten myk.

Teraz jak te myki wykasować z PLF? bo nie mogę znaleźć opcji

A może ci Grecy nie są tacy głupi.
Bo co z tego, że niby u nas jest mniej zakażeń niż w Austrii, skoro to są tylko dane oficjalne.
A każdy sobie doskonale zdaje sprawę, że stan faktyczny, to kilkukrotnie więcej, więc możemy mieć w rzeczywistości ze dwa razy tyle przypadków co w Austrii.

_________________

@akot Pomijając sprawę "śmieci" to napisałem że z Austrii lub Niemiec wypełnia się PLF i system nie wymaga określenia czy przebywało się 14 dni bo kto to sprawdzi. Robiłem symulacje trzykrotnie i we wniosku na kod powpisywałem sobie te opcje. Niby dlaczego nie mam prawa wjazdu do Grecji bo jestem obywatelem polskim??
To mija się z ze wszystkim. Mogę pracować w Berlinie ,mieszkać w wynajętym na 2 miesiące mieszkaniu a na weekend z nudów wyskoczyć do Aten. I co ? nie mam prawa wjazdu.. Litości

Mam pytanie do forumowych wyjadaczy.

Mamy lot w następną niedzielę 11.10 wieczorem z Chopina -> Korfu (WizzAir)
Powrót 22.10 z Korfu -> Modlin (Ryanair)
Podjęliśmy decyzję, że spróbujemy wykonać test i polecieć na wyczekany urlop.
Jak myślicie jakie są szanse, że przewoźnicy odwołają loty? Bo najgorszy scenariusz to wyrzucić 450zł za test w piątek rano, a w sobotę dowiedzieć się, że lot został odwołany. No ale wiadomo, teraz nic nie jest pewne.

Nie wiem w ogóle jaka jest polityka tanich przewoźników (zawsze lecieliśmy pełnymi albo prawie pełnymi samolotami) z odwoływaniem lotów. Jeśli jakiś kraj zakazuje lotów to wiadoma sprawa, ale co w przypadku zaostrzenia obostrzeń (tak jak tutaj: -obowiązkowe testy) Gruchnęło info, że biura odwołały swoje wyjazdy. TUI, Itaka i Rainbow mają specjalnie wyczarterowane samoloty czy po prostu "czarterują miejsca" u tanich przewoźników i czy może to mieć wpływ na odwołanie lotu?
Wyklikując sobie wybór miejsc w samolocie do Korfu: zajęte 58 miejsc (na 233) do Modlina: zajęte 39 miejsc (na 195). Nie mam pojęcia czy ma to jakiś wpływ na ewentualne odwołanie lotu?

Teraz nie odwołają bo by się załapali na EU261, wprowadzenie obowiązku testów nie jest chyba "okolicznością nadzwyczajną", raczej jak do piątku lot będzie utrzymany to się w niedzielę odbędzie...

Mylę się? To pytanie do wyjadaczy)

_________________
vivere militare est

IMO nie jest to okoliczność nadzwyczajna.

Tylko miałabym obawy o powrót...bo to już mogą odwołać

_________________

Czemu tak myślisz? Chyba prędzej zakażą lotów z Polski, niż w drugą stronę.

@Smyku6 Jak nie polecą z Polski to powrotów też nie będzie

Obecnie tanie linie jak robią zmiany siatki (co dzieje się dość często) niezwiązane bezpośrednio z zakazem lotu, robią to z wyprzedzeniem co najmniej 14 dni. Można więc przyjąć, że loty na dwa tygodnie do przodu są raczej bezpieczne,
no chyba że w tym czasie wpadnie zakaz ale to akurat w przypadku lotów z/do Grecji jest mało prawdopodobne.

Trochę nie rozumiem użalania się @akot
Czasy są jakie są i podróżowanie w tej chwili niesie z sobą różne elementy ryzyka. Z drugiej strony mam możliwość zwiedzania pewnych miejsc dużo taniej i często w warunkach VIP, bo jest pusto
Decydując się teraz na podróż trzeba być świadomym tego, że może nie wylecimy, albo wylecimy i nie wrócimy.
Sam korzystam i latam tam gdzie można, ale wybieram kierunki tak aby jakoś móc wrócić drogą lądową z dnia na dzień. W Grecji byłem dwa razy we wrześniu i jeden wylot był planowany z drugą połówką, ale, ze względu na możliwość 14 dniowej kwarantanny przy pozytywnym teście na przylocie, poleciałem sam.
Na lotach do Aten z Wrocławia, którymi leciałem, byli obecni Czesi, którzy wcześniej nie mogli latać od siebie - bo nikt im wcześniej nie zabraniał latać z Polski bez testu. Obecnie Grecy, wbrew temu co piszesz, nie zabraniają latania Polakom tylko:

@Chupacabra - nie wprowadzaj czytelników w błąd. Spróbuj wypełnić grecki dokument lokalizacyjny . Temat wjazdu osoby mieszkającej na stałe w Polsce z innego kraju konsultowałem z Ambasadą Grecji w Warszawie. Nie ma możliwości wjazdu z innego kraju bez wymogu wykonania testu wymazowego. Jest jeden wyjątek- przybywanie przed wjazdem do Grecji przez min.14 dni w kraju uznanym przez Greków za bezpieczny np. w Austrii gdzie ilość zachorowań w przeliczeniu na 1000 mieszkańców jest ponad 2 razy wyższa niż w Polsce. Takie jest stanowisko oficjalnego przedstawicielstwa Grecji w Polsce.

No i Czesi wspomnieni przez @Chupacabra pewnie deklarowali, że przebywali w Polsce i lecieli. Kto to wszystko i jak będzie weryfikował?

Jeśli ktoś kogoś wprowadza w błąd, to co najwyżej Hellenic Republic General Secretariat for Civil Protection, bo tekst, który wkleiłem pochodzi z ich strony.
Co się tyczy wątku austriackiego - nie znamy powodu, czemu tak jest. Może Polaków podróżujących ostatnio było na tyle więcej i np. tych wyrywkowo badanych było proporcjonalnie więcej pozytywnych, że Grekom nie opłacało się już opłacać im kwarantanny? Loty z Francji, bez testów, są dalej dozwolone a tam przypadków jest jeszcze więcej.

Wpisując adres w Polsce musisz mieć zrobiony test. Jak byś mieszkał w Niemczech i podał adres niemiecki byś go nie musiał robić.

Przypominam, ze fałszowanie PLF grozi mandat do 5000 euro

Zwłaszcza powinny uważać osoby, ktore juz były w Grecji i wpisywały poprzednio polski adres w formularzu.