Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 62 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Filipiny
#41 PostWysłany: 13 Mar 2014 22:41 

Rejestracja: 31 Sty 2013
Posty: 295
Tiger air wysłał mi e-maila z ważną informacją, że im jest przykro ale lot z tej godziny zostanie przesunięty o 2 godziny i że zawiadamiają mnie o tych zmianach , czyli de facto jedyny lot jaki w tym dniu oferują odbędzie się ale z obsuwą 2 godzin.
Jak widać lot nie został odwołany czyli pewnie reklamacji żadnej nie uwzględnią.
Oczywiście jeśli mam jakieś pytania to zapraszają na infolinię singapurską.
Znalazłem na ich stronie okienko gdzie można jakoś się z nimi skontaktować,coś na wzór live chat z różnymi typowymi zgłoszeniami konsumenckimi - opisałem im tam zaistniałą sytuację, że opóźniony lot spowoduje to , że nie zdążę na międzykontynentalny i to jest z ich winy i że żądam zwrotu kasy na kartę kredytową i że muszę kupić nowe bilety kilka godzin wcześniej.
Dziś dostałem kolejnego e-maila od nich tj, od systemu , że oni mnie informują o przesunięciu godzin i że nie potwierdziłem im w poprzedniej informacji ,że to akceptuję.
Akceptacja to kliknięcie w element części tego poprzedniego e-maila i dziś znowu tego nie zrobiłem.
Zakupiłem kolejne 2 bilety na Air Asia a tamte pójdą widocznie na straty, no chyba że ktoś by je kupił za pół darmo , bo gotów jestem je odsprzedać/ nie wiem tylko jak wygląda kwestia zmian danych osobowych w tych liniach ale może ktoś mógłby z tego skorzystać- bilet na trasie Puerto Princesa- Manila 20.05.2014 - limit bagażu 10 kg więc więcej niż w Air Asia.
Pytanie mam jeszcze o kwestie 72 godzinnej wizy w Pekinie i w Kantonie, czy te formalności można bez problemów załatwić na lotnisku przy odprawie ?czy należy na stronie China Southern Airlines ?.
Pytanie o darmowy hotel i transfer w Pekinie przy przesiadkach powyżej 8 godzin? ,
czy korzystaliście i jeśli tak- jak to wyglądało w praktyce.
Gdzieś czytałem , że przed lotem należy wysłać info e-mailem do linii a oni odsyłają voucher na transfer i hotel.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast
Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel
 Temat postu: Re: Filipiny
#42 PostWysłany: 13 Mar 2014 23:01 

Rejestracja: 07 Lut 2012
Posty: 113
Wg mnie nic od tigera nie uzyskasz niestety. Przelot z punktu a do b i nie ma to dla nich znaczenie, ze lecisz dalej. Standardowa procedura.
Co do lotniska w Manili to faktycznie jest najprosciej zlapac taxi na samej górze na odlotach, ale 1,5 h to wydaje mi się nierealne.
Zrobileś słusznie kupując następne bilety. Pamiętaj,że air asia lata z terminala low costowego.
Baw się dobrze.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#43 PostWysłany: 14 Mar 2014 08:35 

Rejestracja: 02 Sty 2012
Posty: 84
Loty: 43
Kilometry: 103 267
dzadzax napisał(a):
Pytanie mam jeszcze o kwestie 72 godzinnej wizy w Pekinie i w Kantonie, czy te formalności można bez problemów załatwić na lotnisku przy odprawie ?czy należy na stronie China Southern Airlines ?.
Pytanie o darmowy hotel i transfer w Pekinie przy przesiadkach powyżej 8 godzin? ,
czy korzystaliście i jeśli tak- jak to wyglądało w praktyce.
Gdzieś czytałem , że przed lotem należy wysłać info e-mailem do linii a oni odsyłają voucher na transfer i hotel.


Z wiza nie ma problemu żadnego. Co do hotelu to ja bynajmniej nie miałem - przesiadka 10h. I sadząc po liniach to tak średnio mi wygląda że mogliby dać voucher na hotel. Bo w liniach to bida niestety. Leciałem własnie z nimi. Aczkolwiek spytać warto - może faktycznie dają a ja nie skorzystałem :(
_________________
pozdrawiam, Marcin
http://www.kusiewbusie.pl

Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#44 PostWysłany: 14 Mar 2014 09:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Sty 2014
Posty: 1536
Loty: 126
Kilometry: 294 821
niebieski
http://www.csair.com/en/tourguide/airpo ... dure.shtml

Nigdy nie korzystałem, ale z info wynika chyba, że noclegi darmowe oferują tylko w Guangzhou - tam mają hub.
_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#45 PostWysłany: 14 Mar 2014 10:02 

Rejestracja: 22 Kwi 2010
Posty: 12
Witam, noclegi sa rowniez oferowane w Pekinie. Sprawdzone 3 dni temu. Pozdrawiam
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#46 PostWysłany: 14 Mar 2014 10:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Sty 2014
Posty: 1536
Loty: 126
Kilometry: 294 821
niebieski
slusek napisał(a):
Witam, noclegi sa rowniez oferowane w Pekinie. Sprawdzone 3 dni temu. Pozdrawiam

I to jest dobra wiadomość :) Nie ma to jak info z pierwszej ręki :)
_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#47 PostWysłany: 14 Mar 2014 12:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 Cze 2013
Posty: 11
Co do noclegów i kajaków w El Nido (informacje świeże i własne - z końca 2.2014):
Ja proponuję zamiast kisić się w El Nido i mieć przed sobą morze, z którego i tak za bardzo nie można korzystać, bo same łódki, spać w Corong-Corong: 2-3 km na południe od centrum El Nido, 1 km na pd od terminalu autobusowego. W Corong-Corong jest spokój (a El Nido to takie Mielno), prawie pusta plaża, łódek z 10, do wody ma się parę kroków. W nocy w wodzie widać świecący plankton, w dzień widzieliśmy żółwia morskiego i mantę. O rafie i milionach rybek nie wspomnę.
Możliwości tanich noclegów w Corong-Corong o krok od plaży (2-10 m) to np. Talindak i Tay Joe - ceglano-bambusowe chatki ('cottages'), z werandą, wiatrakiem, porządną łazienką, łóżkiem z moskitierą, wi-fi. My spaliśmy za 800 peso od domku (czyli łącznie 56 zł/noc za 2 osoby). Cena już po targowaniu (zeszli z 1000 peso).
1 noc spędziliśmy też w Devayn's Inn w El Nido, naprzeciwko hotelu Rossanas. Koszt 500 peso/domek (35 zł), do plaży 10 metrów, ale nie każdemu mogą odpowiadać warunki (zapach, mrówki, pordzewiały prysznic itp.).

Co do wycieczek, targujcie się: my kupiliśmy wycieczkę C za 1000 peso zamiast 1400. Potwierdzam, że warto z nich skorzystać.

Kajaki: w El Nido dość drogo (pow. 1000 peso za dzień), proponuję wypożyczyć w 'Telesfora', pensjonacie 50 m na północ od Talindak i Tay Joe. Pół dnia: 300 peso, cały dzień: 500 peso (35 zł). Warto popłynąć kajakami na Papaya Beach (miejscowi powiedzą, gdzie to). Nie pomylcie jej z plażą przed zakrętem do Papayi, z rzeźbą stojącą na skale: tam po wyciągnięciu kajaków na brzeg zaatakowały nas dobermany, a ochrona z kałachami, która niespiesznie je odwołała, nie wydała się w ogóle przejęta tym, że właśnie prawie zostaliśmy zagryzieni. Chyba mieszka tam jakiś filipiński milioner, szkoda tylko, że nie było żadnej tabliczki, że własność prywatna, o psach nie mówiąc...

Oprócz El Nido zwiedziliśmy też Sabang (podziemną rzekę) i Iwahig (świetliki) na Palawanie, Bohol (Czekoladowe Wzgórza itp.), Legaspi (wulkan Mayon, pływanie z rekinami wielorybimi), tarasy ryżowe Batad i Banaue, trochę Manili. Jakby ktoś miał jakieś pytania praktyczne (tylko błagam, nie takie, co do których informacje można wygooglać w 5 s.), to chętnie odpowiem.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#48 PostWysłany: 18 Mar 2014 22:40 

Rejestracja: 31 Sty 2013
Posty: 295
wracając do darmowego noclegu w ramach China Southern wysłałem emaila do nich ale na razie zero odzewu choc może to jest spowodowane tym, iż lądowanie w PEkinie jest o 5 rano i to już nie kwalifikuje się jako nocleg pomimo 11 godzinnej przesiadki , czy ktoś z was miał podobną sytuację i korzystał z tej opcji?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#49 PostWysłany: 19 Mar 2014 23:22 

Rejestracja: 02 Sty 2012
Posty: 84
Loty: 43
Kilometry: 103 267
Manila.
Lądujemy styrani około 23.00. Zasadniczo manilskie lotnisko znajduje się w mieście więc problemów komunikacyjnych nie ma – nawet w bardzo taniej opcji, ale że jesteśmy tam w nocy i jakoś musimy znaleźć hotel wybieramy taxi. Opcje są dwie – taxi żółte – lotniskowe (kursują na trasach lotnisko - punkt docelowy – lotnisko) i białe – lotnisko – gdzie tam chcesz. Wybieramy żółtą – opcja ciut droższa ale bezpieczniejsza. Szczególnie że jedziemy z poznanym w samolocie Jeanem z Belgii który ma mieszkać w sąsiedniej dzielnicy. Za jakieś 600 peso (42zł) dostajemy się na miejsce – część kosztów bierze na siebie Jean – więc w sumie dojazd dość tani wyszedł. Hotel rezerwowaliśmy z Polski więc nie ma problemu z niczym – meldujemy się w pokoju i w końcu można odkleić z siebie koszulkę po 40h podróży :) Wszyscy równo piszą że Manila to najbrzydsze miasto na świecie, że nic nie ma, ze bieda, ze żebracy itp. - mnie tam się podoba i lubie takie miasta. Skoro podobało mi się w Delhi i całych Indiach dla przykładu to czemu nie w Manili :)Mieszkamy w starej dzielnicy Intramuros – w okolicy do zwiedzania stary fort, katedra, widac pole golfowe i tyle. Blisko do portu. Będzie co robić. Więc całe dwa dni zużywamy sandały gdzie się tylko da. Jak się zgubimy wracamy tricyklem w bardziej znane rejony – i tak sobie czas leci. Jedzenie z ulicy przepyszne, nie korzystamy praktycznie z żadnych innych możliwości. Począwszy od śniadania (suszona na słońcu ryba, omlet, kiełbacha i ryż) poprzez przekąski, obiady na kolacjach z grilla kończąc. W ramach relaksu wszystko przepijany pysznym piwkiem San Miguel. No żyć nie umierać :)
Dwa dni szybko mijają – dzielnice portowe, slumsy, gra w koszykówkę, stare forty i zielone parki, zasyfiały port i pola golfowe, psychodeliczny hotel i piwko na molo, promenada wzdłuż oceanu i ostrzeżenia starej chinki. Mix wszystkiego ale to chyba tu jest najlepsze :)
jeepney - lokalny środek komunikacji
Image
katedra w Manili
Image
okolice hotelu H2O - molo z panoramą na Manilę
Image
Dzielnica Makati - wodok z basenu hotelowego
Image
j.w. - poranek (Jade Hotel/Makati)
Image
Rizal Park - chiński ogród
Image
Rizal Park
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
Mall of Asia + jedno z największych centrów handlowych na swiecie
Image

Image

Image

Image
Makati by night
Image
c.d.n.
_________________
pozdrawiam, Marcin
http://www.kusiewbusie.pl

Image
Góra
 Profil Relacje PM off
JIK lubi ten post.
 
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#50 PostWysłany: 09 Kwi 2014 22:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Mar 2011
Posty: 6419
Loty: 171
Kilometry: 188 843
srebrny
Będzie ciąg dalszy? Bo relacja bardzo fajna ale chyba nieskończona ?
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#51 PostWysłany: 10 Kwi 2014 13:49 

Rejestracja: 06 Lip 2011
Posty: 3575
złoty
Zdjęcie miejscowych dzieci "pozdrawiających" autora rozczulające ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#52 PostWysłany: 11 Kwi 2014 13:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Kwi 2011
Posty: 1418
niebieski
Ja wyruszam do El Nido na początku maja, także z China Southern.
Może będę miał trochę informacji po powrocie, bo będę tam z moją dziewczyną, która mieszka na Palawanie.
Już wiem , że nie spędzimy ani jednej nocy w miasteczku, tylko w jakimś resorcie na wyspie u "ate Ronalyn"
i nie będziemy korzystać z gotowych wycieczek, podróżując tanio wynajętą łódką.
Nie mogę się doczekać ;-)

Co do podziemnej rzeki, była to dla mnie jedna z najfajniejszych wycieczek w życiu.
Za 1300 pesos cały dzień wrażeń.
Niezwykle energetyczna i wesłoa przewodniczka zabawiała nas anegdotami i kawałami w czasie 3 godzinnej podróży klimatyzowanym busikiem do Sabang.
Na miejscu trochę zamieszania z załadunkiem na 8 osobowe łódki morskie, potem podróż przez spore fale na piękną plażę.
Tam krótki przemarsz przez dżunglę pełną małpek i dwumetrowych jaszczurów do rzeki, któa wpływa pod skały.
Zakładamy kaski i kapoki. Moja 3 letnia córcia znika pod kaskiem prawie cała, resztę ciała zakrywa ogromny kapok.
Z niepewnością wsiadamy do łódki, której burty ledwie wystają ponad wodę.
Od tej chwili moja córka traci głos z wrażenia , by odzyskać go dopiero za długi czas po powrocie.
W jaskiniach dziwne twory natury, w kszałcie grzyba, harfy, postaci przypominających świętych - do wyboru do koloru.
Świszczą nietoperze, przewodnik opowiada o wężach, trwa to prawie godzinkę. Nie urywa może żadnych części ciała, ale warto było.
Wracamy do dzungli, jest tam takie miejsce na oglądanie małpek żebrzących o jedzenie i tych wielkich gadów.
Powrót na plażę, kilka fotek. łódka do Sabang, znowu huśta i miny niepewne.
Samo Sabang też ma piękną plażę, na której jemy obiad typu "szwedzki stół" a w zasadzie "szwedzkie garnki".
Przysługuje butelka coli ze słomką i dowolna ilość wody z lodem.

Na plaży można zobaczyć ciekawe zwierzę "bearcat" - pomieszanie niedźwiadka z kotem.
W drodze powrotnej stajemy po innymi jaskiniami na kilka fotek.
Przewodnik proponuje zip-line i jakieś tam inne atrakcje, ale droga powrotna długa i nikt nie ma ochoty.
Na kolację stajemy już na przedmieściach Puerto Princessa pod dużą hurtownią pamiątek.
Dla przykładu bransoletka z "korali" na plaży była oferowana za 200 pesos - po wielkich targach za 100
a w hurtowni za - 10.
Najedliśmy się różnymi smakołykami na kijkach w cenie 5-10 pesos i zadowoleni wróciliśmy do hotelu.

Nie żałuję, było bardzo miło, dużo ciekawych zwierząt, atrakcje na łódkach a sama rzeka też niczego sobie.
I to wszystko za 100 zł.

EDIT: pierwsza porada jest taka - nie bierzcie w PPS vana, tylko klimatyzowamy autobus za 370 pesos.
W Vanie jest niesamowity ścisk, jedzie ponad 20 pasażerów, a podróż do El Nido trwa 6-7 godzin.

Załączniki:
b14.jpg
b14.jpg [ 181.49 KiB | Obejrzany 7529 razy ]
b10.jpg
b10.jpg [ 228.61 KiB | Obejrzany 7529 razy ]
b12.jpg
b12.jpg [ 181.27 KiB | Obejrzany 7529 razy ]
Góra
 Profil Relacje PM off
Kicior lubi ten post.
 
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#53 PostWysłany: 27 Kwi 2014 11:38 

Rejestracja: 31 Sty 2013
Posty: 295
od 10 do 20 maja będziemy na Palawanie , Puerto Princesa i El Nido więc może będzie okazja się gdzieś tam spotkać
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#54 PostWysłany: 27 Kwi 2014 12:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Kwi 2011
Posty: 1418
niebieski
My będziemy 3-4 w PPS, 5 w Narra, 6-11 w El Nido (spanie u filipińskiej rodziny z oferty Airbnb 6maja, potem łodzią na północ gdzieś w totalne zadupie na północy - barangay tiniguiban tutaj:
http://buhayisla.com/gallery/buhayisla- ... hotos.html
Tam będziemy sobie łapać rybki i je przyrządzać, mają nas tanio obwieźć po wysepkach, zobaczymy.
11-13 jesteśmy w PPS - Greenhouse z Airbnb, 12 wycieczka do Underground River

Więc może 12 maja razem do podziemnej rzeki?


Ostatnio edytowany przez jobi, 27 Kwi 2014 12:53, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#55 PostWysłany: 27 Kwi 2014 12:53 

Rejestracja: 30 Gru 2013
Posty: 110
Poprosze o kontakt na pw :o
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#56 PostWysłany: 29 Kwi 2014 22:58 

Rejestracja: 31 Sty 2013
Posty: 295
Możemy się wybrać razem do podziemnej rzeki w Sabang -pytanie tylko czy ten wjazd już macie zorganizowane przez jakąś agencję na miejscu czy opcja na własną rękę?? Nasza miejscówka to La Belle Pension House Castro Rd. Barangay San Pedro od 10 do 13 maja . Plany pewnie takie 10 maja zameldowanie i zwiedzanie miasteczka ze słynnym lokalem gastronomicznym Kalui . 11 maj Honda Bay.
12 maja Underground River . 13 wyjazd do El Nido. Tak więc śmiało może możemy co s zaplanować razem
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#57 PostWysłany: 29 Kwi 2014 23:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 Cze 2012
Posty: 222
Loty: 97
Kilometry: 221 758
niebieski
Ładna relacja z rzadziej odwiedzanego kraju, fascynujący hotel H2O ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#58 PostWysłany: 03 Maj 2014 19:27 

Rejestracja: 31 Sty 2013
Posty: 295
a co do wymiany większej gotówki na pesos gdzie to zrobić najlepiej?? na lotnisku w Manili?? czy może w Puerto Princesa??jak jest z prowizjami i z kursami???
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#59 PostWysłany: 11 Maj 2014 09:51 

Rejestracja: 08 Mar 2012
Posty: 93
Zbanowany
Najlepsze kursy będziesz miał w Manili, ale nie na lotnisku.
Np. tu http://www.nailasmoneychanger.com/ lub tu www.czarinaforex.com/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
 Temat postu: Re: Filipiny
#60 PostWysłany: 30 Cze 2014 19:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Paź 2013
Posty: 49
Loty: 77
Kilometry: 160 859
Zastanawiam się nad początkiem października na Palawanie, ale nurtuje mnie pogoda jaka tam wtedy panuje - bo mam kilka sprzecznych informacji - czy ktoś może mi rzeczowo pomóc?
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 62 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group