Fly4free.pl

Witam

Chciałbym przedstawić krótką relację z mojej ostatniej wycieczki, która była raczej pod szyldem "dla pasjonatów latania".

Plan był następujący:
2 dni, 4 kraje, 5 lotów,
zwiedzanie Nykoping i Charleoi,
wylot i powrót - lotnisko Modlin



Korzystając z promocji Modlinbus usało mi sie zakupić bilet za 1zł



Pierwszy cel to zwiedzenie szwedzkiego Nykoping korzystając z 5 godzinnej przerwy miedzy kolejnym lotem. Z lotniska Skavsta do miasta jeżdżą dwie linie autobusowe 515 i 715, koszt biletu 24NOK, płatność kartą u kierowcy. Miasteczko dość klimatyczne, ogólny porządek i spokój tam panujący wywiera dobre wrażenie. Te kilka godzin w zupełności wystarcza na zwiedzanie aby zobaczyć zamek, wybrać się nad morze, pospacerować deptakiem, wejść na górkę i zobaczyć panoramę miasta.
















Po godzinie 17.00 powrót na lotnisko na samolot do Krakowa...

W Krakowie nie było czasu na zwiedzanie, gdyż do następnego lotu było (rozkładowo) 2,5 godziny. Udało sie jedynie coś zjeść, wyjść przed terminal....



Samolot z Budapesztu, który miał mnie tam zabrać wylądował w Krakowie godzinę później.... Także lądowanie w Budapeszcie było około 1.00 w nocy. Następny lot do Charleoi miałem o 6.30. Początkowo rozważałem nocleg w jakimś hostelu jednak kilka dni wcześniej miałem okazję przylecieć do Budapesztu na weekend i po drodze do wyjścia z terminalu znalazłem drogę, tak aby ominąć ponowną kontrolę oraz przechodzenie przez bramki, a muszę dodać, że po tej "drugiej" stronie w Budapeszcie krzesła są o wiele wygodniejsze, miękkie i zarazem pozbawione przegród, więc postanowiłem po wyjściu z samolotu o 1 w nocy skorzystać z tej drogi na skróty.



Ja spałem na takich, ale powiem, że są też wygodniejsze, ale jakoś dziwnie się czułem chodząc tam sam po 1 w nocy i nie chciałem zwracać swoją osobą niepotrzebnie czyjejś uwagi. Do samego rana nikt mnie jednak nie budził i o nic nie pytał. Jedyne osoby, które były w strefie bramek to ekipa sprzątająca i pracownik jednej z restauracji coś porządkujący. Żadnego pasażera do porannego otwarcia kontroli tam nie spotkałem.
Rano szybkie śniadanie i w kolejny samolot



O godz. 8.40 byłem już w Charleoi, wolny czas to mniej więcej 8 godzin. I tutaj powiem, wiem że mogłem wybrać lepiej.... zamiast zwiedzania Charleoi mogłem pojechać sobie autobusem do Luxemburga albo też zwiedzić Brukselę. Ale wybrałem tak a nie inaczej świadomie.
Samo miasto wielu atrakcji nie ma, jest to miasto dość "przemysłowe", nie mniej jednak klimat jest.













Wolnego czasu miałem wystarczająco aby spokojnie wypić kawkę, zkosztować kilka słodkich ciasteczek, zjeść bagietkę z jakimś serem, sałatą... Generalnie wrażenie i klimat Charleoi podobny do miast we Francji.
Ostatni etap wycieczki to powrót do Modlina. Dwie godziny lotu i już lądowanie. Powrót oczywiście Modlinbusem z biletem za 1zł

Reasumując wyjazd bardzo udany, utrzymany w charakterze niskokosztowym i nastawiony na dużą ilość lotów w krótkim czasie.

Łączna odległość przebyta samolotem to około 4 300km

Ceny zakupionych biletów:
1) WMI-NYO 1zł
2) NYO-KRK 1zł
3) KRK-BUD 49zł
4) BUD-CRL 2zł
5) CRL-WMI 1zł
wszystkie loty by RYANAIR

Koszt wycieczki: 105zł + jedzenie

_________________

Bardzo ładna relacja!
najważniejsze fakty, bez lania wody, jasny obraz niekrótkiej przecież podroży.

Rzadko mi się zdarza chwalić autorów tego typu relacji z podroży ale tym razem jestem pod wrażeniem i aż sam mam chęć zrobić taka wycieczkę. tyle że ja pewnie bym takich ładnych zdjęć nie zrobił

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

no i gitara
całkiem przyjemne kadry, szczególnie z tego Charleoi
ale tę winiętę to dodałeś w postprodukcji, co ?
winietka razem z tonacją fajny tworzą nastrój przy tych kamienicach

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

mała "postprodukcja" chcąc nie chcąc musiała być, bo przy pochmurnym niebie zajęcia byłyby zbytnio szare.

_________________

nie mam nic przeciwku ingerencji, wręcz przeciwnie, bardzo przyjemne moim zdaniem
kiedyś w ciemni też się cuda robiło, maskowało itd.

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

ja tam używam Lightroom'a, bo aż tylu zaawansowanych opcji, które ma Photoshop mi nie potrzeba

_________________

photoshop jest dedykowany do rastrów a lightroom do plików RAW
ja do rawów używam silkypix developer studio
a winiete to można byle czym dodać, ja okurat w corelu dłubię więc tam jest winieta jako jedno z narzędzi
generalnie winietowanie uważa się za wadę optyczną / obiektywu, podobnie jak aberrację chromatyczną czy dystorsję, ale ja tam akurat lubię winietkę przy takich fotach jak kolega pawelyop zapodał

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

heh, tak czytając komentarze idiotów z wyborcza.pl pod wywiadem z JIKiem zacząłem się zastanawiać jak by Ciebie nazwali za takie latanie )

ale super sprawa, gratuluję

pawelyop - jesteś niesamowitym psychopatą.

Nie no, świetny pomysł, rewelacyjna relacja no i oczywiście świetne ceny! Oby więcej takich podróży!

W Photoshopie filtry -> korekta obiektywu czy coś takiego i tam masz winietę. Szybko i prosto.

_________________
www.zalatani.com- podróż i życie na końcu świata!

kolego na prawdę podziwiam Cię, że w takim czasie i co ważne w takiej cenie zwiedziłeś tyle miejsc. Mi jakoś nigdy się to nie może udać

moj trip z ostatniego tygodnia

piatek Londyn Stansted- Stockholm Skavsta 2 godz na przesiadke
Stockoholm Skavsta-Gdansk 9 godzin w Gdanku poodwiedzalem znajomych
Gdansk - Oslo Rygge 12 godz na lotnisku 6 godz spalem w spiworze bez zaklocen

sobota Oslo Rygge - Chania Kreta 24 godz na Krecie bardzo intensywne z gospodarzami z couchsurfingu

niedziela Chania Kreta- Papos Cypr 20 godz na Cyprze nocleg w apartamencie nad morzem 2 osoby 23 euro w cenie sniadanie basen
wynajecie samochodu 18 euro
ponidzialek Papos Cypr-Saloniki Grecja 3 godziny na szybki spacer po Salonikach bilet do centrum 0.80 centow autobus jedzie 40min

Saloniki Grecja- Rzym Wlochy 30 godz w Rzymie tutaj raczej juz nie ma nic ciekawego dla mnie bo mieszkalem tam 10 lat wiec
odwiedzalem znajomych,nocleg u znajmych, wieczorem sprawdzona restauracja tak gdzie jedza wlosi a nie bele co dla turystow nie ma to jak dobre wloskie jedzonko i winko
wtorek Rzym Ciampino- Londyn Stansted powrot do rzeczywistosci

_________________

a dokładniej?

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

http://www.tripadvisor.co.uk/Restaurant ... Lazio.html
wrzucam z trip advisor po angielsku bo raczej nie wszyscy rozumieja wloski, znajduje sie ona dosc sporo poza centrum ale to jest knajpa gdzie serwuja tylko kuchnie rzymska a jezeli ktos by mial ochote na pizze to polecam la Pratolina w centrum miedzy metrem Lepanto a Ottaviano tylko bez rezerwacji to trzeba tam odczekac dosc sporo zeby dostac stolik http://www.tripadvisor.co.uk/Restaurant ... Lazio.html
a jezeli ktos by chcial poza Rzymem sprobowac to polecam miejscowosci Frascati, Castelli Romani ,z kad pochodza wina albo Ariccia niedaleko Castelgandolfo z kad pochodzi Porchetta czyli caly pieczony prosiak to sa miejsca oddalone od rzymu 20 min autobusem ale warto tam zajrzec

_________________