Fly4free.pl

Echh pamietam poczatki polskiego busa gdzie malo kto wiedzial o jego istnieniu w PL. Z tego co pamietam to jeszcze byly promocje ze przejazdy byly darmowe a nie po 1 zł ... mozna bylo kilka biletow upolowac za 1 zł na jednym zamowieniu. Za 8 chlopa do Pragi i z powrotem za równe 0 zł ... Piekne czasy

Podziele sie z Toba,bo pewnie w jakiegos wyjazdu bede musial zrezygnowac i choc dopiero po 8 zauwazylem info, to zdarzylem sie zaopatrzyc.
Bardzo mi sie podoba godzina ostatnich wrzutek, ludzie sa wtedy w drodze do pracy i na uczelnie, albo jeszcze spia

Ale się ludzie rozbestwili, normalnie jak w tym przysłowiu - dać palec, wezmą całą rękę

Dobrze, że Ferrari nie sprzedawało nigdy swoich samochodów poniżej pewnej ceny, bo teraz pewnie też byłyby pretensje. Jasne, że szkoda że "złote" czasy w PB się skończyły, ale nie zapominajmy o wkładzie przewoźnika w rozwój rynku oraz wprowadzenie konkretnej konkurencji na nim. Jak widać w dalszym ciągu można upolować niezłe okazje, więc to chyba dobrze, że mamy jedną więcej opcję taniego podróżowania?

Rozumiem powyższe żale i sam krzywo patrzę na "cwaną" politykę cenową, zwłaszcza na trasach, gdzie PB nie oferuje najlepszego z możliwych przejazdów (przykład: Kraków - Warszawa przez Kielce, 5h), nie rozumiem z drugiej strony roszczeniowej postawy ocierającej się o bezczelność. Bardzo fajnie, że przez tyle lat (można tak już napisać) dostępnych było sporo bardzo tanich biletów i dobrze, że przewoźnik z tego powodu nie upadł. Ja sam z zainteresowaniem będę śledził jak sytuacja się rozwinie, bo na trasach gdzie pojawił się Ryanair i Pendolino (i zawsze jest tam blablacar ) sytuacja będzie się moim zdaniem dynamicznie rozwijać.

Myślę, że oni tego nie robili, żebyś mógł sobie jeździć do Pragi za darmo itp. tylko po prostu dla czystej reklamy. Ja z PB mam miłe wspomnienia do Pragi w 3 osoby po 30zł/os., do Berlina w 5 osób po 24zł/os. Marzy mi się aktualnie Wiedeń z Kato, bo Wilno już było z promocji Simple Express po 24zł/os. RT, ale nie mogę trafić nigdy w pulę. Wyszukiwarka polski bus dziś chyba zaspała

Mi się udało w dobrych godzinach 1-3 maj Wro-Praga za 92 zł za 2 os



To jedź samochodem - ktoś ci broni (oczywiście dolicz opłaty za parkowanie na ulicy )? jest wolny rynek i nikt nie każe tobie kupować biletów PB

Widzisz, tylko JA oczekuję (czyt. posrawa rozszczeniowa) akie spełyalternatywy tańszej niż jazda samochodem, gdzie nie będę musiał się martwić o samochód na ulicy. I zgadnij kto to spełnia: Ryanair i Przewozy Regionalne między innymi.

tak?
Wro-Praga podałeś, że 60zł to dużo a zatem masz ofertę PR tutaj

http://www.przewozyregionalne.pl/aktual ... 0,485.html

loty między Wro a Pragę też będzie droższy

A jeżeli uważasz, że polityka cenowa PB nie jest atrakcyjna cenowo to zakładaj linie autobusową i oferuj większą pulę biletów za 1zł

teraz udajesz przysłowiowego greka który nie wie o co kaman. Ryanair jest konkurencyjny na trasach Warszawa - Wrocław/Gdańsk, a PR na swoim terenie (trasy w PL), a nie tym co podałeś (oferta pr I CZESKIEJ KOLEI).

A, i jeszcze coś: podałem że przesadą jest sprzedawanie 60 na 69 miejsc po 110 zł - nie ma żadnej gratyfikacji dla kupujących wcześniej, jest tylko dla kilku pierwszych szczęśliwców. A dewizą firmy miała być zasada wcześniej = mniej. A 60 pln jest dla mnie akcptowalną ceną (choć nie jak na 2. miejsce, ale...)

Przykład nietrafiony z zakładaniem własnej firmy, jedną już mam (choć nie przewozową), i tyle wystarczy. Ale na przykład konkurencja z Czech potrafi wrzucać co jakiś czas pulę biletów Krk Prg za 99 czk, i bilety są bez problemu bookowalne.

Byl przewoznik na trasie Berlin-Amsterdam, ktory mial uczciwa polityke cenowa.
Kazdy kupujacy wchodzac na strone widzial, ile biletow jest w jakiej cenie, w jakiej sa obecnie dostepne, jak rowniez nie bylo sytuacji,ze pierwszy bilet kosztowal 1€, a pozostale 60€, a rozklad cen byl przyjazniejszy dla pasazera nr2 i z kolejnymi numeram.

He he... byłem "szczęśliwym" posiadaczem biletów na święta u tego przewoźnika. Nawet nie fatygowałem się do Berlina, po prostu wybrałem na święta Montpellier

Haha, przewoznik zwinal sie po angielsku.
To mialem wiecej szczescia, dojechalem do celu za dwa zlote,sam w autobusie i dwoch kierowcow, oraz woda w gratisie

u mnie ta woda nadal stoi... i się waham co z nią ostatecznie zrobić... wystawić na aukcjęz podpisem woda dedala?

unaoczniliście mi jedno niedomówienie, jeśli ktoś jeszcze niezrozumiał: dla mnie ok/akceptowalne jest to że przewoźnik ma każdy kolejny bilet droższy - trza jakoś zarobić. Ale nie akceptuję że przewoźnik przewidując duży popyt danego dnia, odrazu wywindował ceny na wybrane kursy.
Co byście czuli jakby wasz PKS (powiedzmy Arriva) na wszystkich świętych pobierał opłatę x3 na liniach obok cmentarzy ?

Ja pojechałbym na cmentarz dzien po, lub dzien przed. Zreszta tak jezdze. Po co pchac sie tam gdzie pelno ludzi?

Wolny rynek, prawo popytu i podaży.

Co zresztą widać w okresach świątecznych na przykładzie cen biletów tanich linii lotniczych, na kierunkach emigracyjnych. Wszystkie linie doskonale wiedzą że bilety i tak zejdą jak świeże bułeczki.

Trochę n/t Trasy Szczecin - Berlin. Jeździ na niej PKS Szczecin, PolskiBus i inny przewoźnicy prywatni. Kilka dni temu jechałem do Berlina busem PKS Szczecin. 5 osób na pokładzie, w tym ja i moja rodzina. Gdyby nie my byłoby dwie osoby. Wracałem Polskim Busem. Obłożenie - jakieś 10 osób... Trasa niby dobra, a jakaś nierentowna (?) Przypomnę, że już kiedyś PB zlikwidował trasę Warszawa - Szczecin.

PS. BTW. Do adminów: Widzę, że na forum panuje ogólny trend do łączenia postów pod dany temat. Wielokrotni widziałem jak się zwraca poszczególnym użytkownikom uwagę, aby nie zakładać nowych tematów. Tylko, czy ma to sens. Temat o Polskim Busie ma już 127 podstron, a zagadnienia w nim poruszone są w znacznej mierze nieaktualne i wielowątkowe. Czy nie lepiej zakładać nowe tematy, które będą liczyć kilka-kilkanaście wartościowych wypowiedzi dotyczących danego tematu?

Trasa Berlin Szczecin nie bedzie nigdy bardzo dochodowa, pomijajac sam fakt,ze miasto ma niewielki potencjal,jak na swoja wielkosc,oraz to ze operuje wielu przewoznikow.
Najwiekszym konkurentem jest DB, z ktorym PB nigdy nie wygra,gdyz w DB pracuja ludzie myslacy i zawsze beda odpowiadac odpowiednia oferta na dzialania konkurencji.
Za ok.30€ mozna jezdzic w 5 (albo 6)osob przez caly dzien po Brandenburgii, w tym do Szczecina, wychodzi wiec 25zlotych na glowe w dwie strony, i mozna wysiasc na kazdej stacji w Berlinie, jak najblizej domu, a nie na ZOB, a nawet na tym bilecie pojezdzic po Berlinie, zwiedzajac go za darmo przez caly dzien.
Tak jak pisalem, jesli nie przedluza do Gdanska, to moga zwinac biznes. Chyba ze stadny instynkt Polakow wezmie gore i bez wzgledu na korzysci beda korzystac z PB kosztem DB (w co watpie).

Ja znam wielu kolegów studentów z Poznania,którzy by ekonomiczniej dostać się do Berlina wybrali najpierw dojazd do ze stolicy wielkopolski pb za grosze. A potem ze szczecina pb. A poza tym dla mieszkańców szczecina to dobra opcja, ale pomysł z przedłużeniem tej trasy jest trafiony. Co roku dodają nowe odcinki,może w tym czymś nas zaskoczą. Ja liczę ze wreszcie jak zakończy się budowa dworca Fabrycznego w Łodzi. Pojawi się więcej ciekawych destynacji do których będzie można się dostac bezpośrednio,bez dojazdu chociażby do Warszawy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Tylko jak sam zauwazyles, studenci ci nadrabiaja drogi przez szczecin, zapewne dlatego ze jest taniej,a nie szybciej. Domyslam sie, ze gdy trasa mialaby byc dochodowa, a wiec bilety drozsze,to studenci ci przestaliby podrozowac pb ze szczecina do berlina
Dla mieszkancow szczecina lepsza opcja jest DB, uwierz mi, albo przejedz sie kiedys pociagiem,jesli jestes malej wiary

Konkurencja jest dobra dla mieszkańców. Jednak ten kurs nie jest dochodowy, prędzej czy później muszą nastąpić zmiany. Albo koniec linii albo Gdańsk-Szczecin-Berlin lub jeszcze jakieś miasto przed Gdańskiem dojdzie,ale o tym można mówić za kilka miesięcy,póki co na razie będzie się to odbywać na starych zasadach