Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1404 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 71  Następna
Autor Wiadomość
#281 PostWysłany: 30 Lip 2015 11:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3590
srebrny
3/4 narodu się zastanawia jak przeżyć to i zwyczaje dzikie
_________________
Image

kliknij pomógł
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Zobacz Park Narodowy Krugera 🦒🐘 Tanie loty do RPA od 1756 PLN 🔥 Zobacz Park Narodowy Krugera 🦒🐘 Tanie loty do RPA od 1756 PLN 🔥
Tanio 🚨 Loty na Maltę z Warszawy i Katowic za 170 PLN 🔥 Tanio 🚨 Loty na Maltę z Warszawy i Katowic za 170 PLN 🔥
#282 PostWysłany: 30 Lip 2015 11:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Wrz 2012
Posty: 1642
Loty: 710
Kilometry: 1 148 381
srebrny
obibok napisał(a):

Dla mnie to nie jest takie miłe odczucie. Ale przede wszystkim trudno mi sobie przypomnieć miejsce, gdzie co czwarta napotkana osoba nie mówiła po polsku.


O rany, to gdzie Ty jeździsz?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#283 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2014
Posty: 2981
niebieski
jak bylem w ostatni piatek czerwca na Eifflu w Paryżu to były tylko dwa języki - polski i japoński, przy czym polskiego więcej. Może miałem pecha i akurat kilka naszych autobusów podjechało, ale było to naprawde rażące. Szczególnie po przyjeździe z Lille, gdzie Polaka spotkać to jest wyczyn, mimo że to górnicze okolice i sporo naszych tam swego czasu emigrowało na początku 20go wieku.

A w temacie korporacji, ktorej dumnie pracowałem - to głowna uwaga którą mam to juz napisałem - ma sie zazwyczaj lepiej niz przeciętnie, co przesłania fakt że tak naprawdę jesteśmy całkiem mocno ograniczeni z gory. Do tego korpo profesjonalnymi medotami przemienia ambitnego i zdolnego czlowieka w wiernego placoholika. A jak jeszcze ludzie sami sie uwiążą, np jakimis kredytami, to są jak ryba złapana na haczyk.
Korporacja pewnie jest sporo lepsza jako miejsce pracy od malych prywatnych pokrętnych i szemranych firemek. Ale to ciągle tylko praca najemna, dla kogoś, a nie dla siebie.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
michzak lubi ten post.
 
      
#284 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:08 

Rejestracja: 22 Gru 2013
Posty: 3198
srebrny
sko1czek napisał(a):
O rany, to gdzie Ty jeździsz?

Wbrew pozorom niezbyt daleko. Paszportu nie posiadam.
Ale to ciekawe, że o ile Polacy są praktycznie wszędzie, to Czechów spotkałem tylko dwa razy - w Bibione i na Zakynthosie.

Aga_podrozniczka napisał(a):
Osobiscie nie biore prac w firmach, ktore nie sa duze i znane. Kazdy rekruter, ktory widzi moje CV, ma od razu rozpoznac wszystkie nazwy firm.

Ależ nie ma obowiązku drukować w ce-fałce wszystkich swoich pracodawców/zleceniobiorców. Szkoda papieru, a efekt może być odwrotny.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#285 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 Gru 2012
Posty: 1574
Loty: 650
Kilometry: 837 895
niebieski
BrunoJ napisał(a):
Może miałem pecha i akurat kilka naszych autobusów podjechało, ale było to naprawde rażące.
Serio? Razi Cię język polski słyszany za granicą? Dlaczego?
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#286 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Mar 2013
Posty: 3001
Loty: 510
Kilometry: 1 229 791
niebieski
obibok napisał(a):

Aga_podrozniczka napisał(a):
Osobiscie nie biore prac w firmach, ktore nie sa duze i znane. Kazdy rekruter, ktory widzi moje CV, ma od razu rozpoznac wszystkie nazwy firm.

Ależ nie ma obowiązku drukować w ce-fałce wszystkich swoich pracodawców/zleceniobiorców. Szkoda papieru, a efekt może być odwrotny.

Jak bede miala dziure w CV, to bede musiala wytlumaczyc dlaczego. Latwiej jest wybierac duze firmy.
_________________
Carpe Diem.


Ostatnio edytowany przez Aga_podrozniczka, 30 Lip 2015 12:25, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#287 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Wrz 2012
Posty: 1642
Loty: 710
Kilometry: 1 148 381
srebrny
BrunoJ napisał(a):
jak bylem w ostatni piatek czerwca na Eifflu w Paryżu to były tylko dwa języki - polski i japoński, przy czym polskiego więcej. Może miałem pecha i akurat kilka naszych autobusów podjechało, ale było to naprawde rażące. Szczególnie po przyjeździe z Lille, gdzie Polaka spotkać to jest wyczyn, mimo że to górnicze okolice i sporo naszych tam swego czasu emigrowało na początku 20go wieku.


Wolę w takim przypadku polski od japońskiego, japoński mnie męczy ;)
Przed miesiącem byłem w Lubece. Ani na wieży Petrikirche ani w kawiarni Nideregger ani na statku do Travemunde polskiego nie słyszałem. Jak zwiedzaliśmy ratusz- ani jednego Polaka (poza nami) w grupie. Na ulicy słychać polski od czasu do czasu. Więc różnie bywa.
Zawsze odczuwam ekscytację połączoną z miłym uczuciem luzu jak wyjeżdżam, ale po dłuższym wyjeździe lubię też powrót do domu i język polski wokoło.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#288 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:26 

Rejestracja: 22 Gru 2013
Posty: 3198
srebrny
Kara napisał(a):
Co do przykładów - uderzyłeś w sedno - uprzejmość. Z krajów, w których jej brak nie uchodzi - kojarzę na szybko: np. Austria, Niemcy, Belgia, Holandia, Luksemburg, Wlk. Brytania czy Irlandia, ale z pewnością nie jest to pełna lista, bo np. w Norwegii czy Islandii jeszcze nie byłam.

Muszę przyznać, że w Polsce mam spore opory robić zakupy, załatwiać cokolwiek, gdzie muszę rozmawiać z robiącą mi wielką łaskę obsługą. Z reguły wybieram automaty lub transakcje internetowe. A już najlepsze są sklepy Społem. Człowiek czasem chce tam pójść, bo lepiej to niż dać wywozić pieniądze za granicę, ale jakość obsługi jest powalająca. Potem ma się dwa dni automatycznej depresji.
Nie wyobrażam sobie takich sytuacji w krajach, które wymieniasz. Ale z drugiej strony słusznie prawi Don_Bartoss, że ta sztuczna uprzejmość też razi.
Kiedyś byłem na szkoleniu z psychologii społecznej, prowadził zresztą profesor Nęcki. I on się pyta, czy uśmiech może być nieprzyjemny. A ja na to, że tak, bo tydzień wcześniej leciałem Germanwingsem i stewardessa wjeżdżała swoją fizjonomią w strefę bezpośredniej bliskości z twarzą każdego pasażera, następnie dokonywała operacji dodatkowego wysunięcia swojej głowy o 5 centymetrów do przodu, po czym wystawiała zęby i w sztucznym uśmiechu pytała, czy coś podać. Okropność.
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#289 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lis 2012
Posty: 5178
Zbanowany
srebrny
obibok napisał(a):
...A już najlepsze są sklepy Społem. Człowiek czasem chce tam pójść, bo lepiej to niż dać wywozić pieniądze za granicę, ale jakość obsługi jest powalająca. Potem ma się dwa dni automatycznej depresji.
..

ja akurat traktuje takie miejsca jako pewnego rodzaju folklor. nie wiem czy na zachodzie można spotkać miejsca z taką obsługą.
ludzie, którzy tam pracują robią tam pewnie całe życie a nie kilka miesięcy i do widzenia, jak na kasie w jakimś super hiper.
_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#290 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:41 

Rejestracja: 22 Gru 2013
Posty: 3198
srebrny
I to jest właśnie najlepsze - sami są kowalami swojego losu. Potrafią zniechęcić najwierniejszych klientów swoim zachowaniem. A potem zdziwieni, że jak sklep padnie, to muszą iść harować u kolonizatora 12 godzin z pieluchą pod tyłkiem. To jest ten sam typ ludzi, co np. "specjaliści" w PKS-ach.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#291 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 Mar 2015
Posty: 321
niebieski
namteH napisał(a):
nie wiem czy na zachodzie można spotkać miejsca z taką obsługą.

Malta :D (o ile to zachód ;) ) W dodatku nie umieją skanować- nie wiem jak to możliwe. Najpierw myślałam, że chcą mnie jako turystę naciągnąć, bo miałam po dwa 3 razy skasowany ten sam produkt, aż zaczęłam sprawdzać paragon. Ale wtedy wyłapałam też zmiany w drugą stronę :D
Góra
 Profil Relacje PM off
namteH lubi ten post.
 
      
#292 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lis 2012
Posty: 5178
Zbanowany
srebrny
no właśnie mi się wydaje, że ci najwierniejsi są odporni na ich humory itp...
_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#293 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:47 

Rejestracja: 26 Sie 2014
Posty: 1498
A propos polszczyzny na obczyźnie - fajnie jest, jak się słyszy za granicą język polski i to nie razi! :-) Bo nie ma w nim przekleństw, obrabiania "czterech liter" (z naiwnym przekonaniem, że jeśli ktoś mówi w lokalnym języku to polskiego lub niektórych charakterystycznych wyrazów nie zna ;-) ), planów "kombinowania" itp. itd.

Szczególnie w długiej podróży lub na przysłowiowym "drugim końcu świata" miło jest spotkać pozytywnie zakręconych rodaków.

@obibok
Pytanie, z jakim nastawieniem się do takiej sztucznej uprzejmości podchodzi. Jakby nie patrzeć, taka stewardesa jest w pracy i jej zadaniem jest dbanie o przyjazną atmosferę na pokładzie. Rozumiem, że naruszyła Twoją "strefę prywatną", ale może innym było to obojętne czy nawet się podobało.

Ja nauczyłam się doceniać mądrość ludową stojącą za angielskimi sloganami "less said, sooner mended" czy "be nice to everybody; they can be your family". Co nie oznacza, że nie mam swoich opinii albo że przestanę je werbalizować, kiedy uznam za stosowne ("be nice twice" ;-) ). Jednak każdą rzecz można wyrazić na różne sposoby.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#294 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:53 

Rejestracja: 22 Gru 2013
Posty: 3198
srebrny
namteH napisał(a):
no właśnie mi się wydaje, że ci najwierniejsi są odporni na ich humory itp...

Starowinki tak, ale mi się coraz trudniej przemóc.

tokajka napisał(a):
Malta :D (o ile to zachód ;) )

Kraje południowe (Malta, Włochy, Grecja, Hiszpania) są w mojej opinii bliższe mentalnościowo nam, niż Zachodowi.

Kara napisał(a):
Rozumiem, że naruszyła Twoją "strefę prywatną", ale może innym było to obojętne czy nawet się podobało.

W sumie zwróciłem na to uwagę, jak już była kilka rzędów dalej.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#295 PostWysłany: 30 Lip 2015 12:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Wrz 2012
Posty: 1642
Loty: 710
Kilometry: 1 148 381
srebrny
Na zachodzie też można spotkać naburmuszoną, opryskliwą obsługę zwykle w małym, "rodzinnym" sklepie czy hotelu (doświadczyłem ostatnio) ale zjawisko ma mniejszy zasięg niż w Polsce.
Ponieważ zakupy w Polsce robię znacznie dłużej niż większość na forum, mogę stwierdzić, że odczuwa się pewną poprawę w tym zakresie, podobnie w urzędach jest lepiej, nie znaczy dobrze. Muchy w nosie to nadal popularna przypadłość.
Stosuję często zasadę bycia miłym i uśmiechniętym na wejściu, zanim poznam nastawienie drugiej strony i wyprowadzą mnie z równowagi, profesor Nęcki pewnie potwierdzi zalety takiego podejścia. Mój manewr wyprzedzający działa w 80% przypadków, zawsze jest jednak podgrupa opornych.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#296 PostWysłany: 30 Lip 2015 13:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3590
srebrny
alt to właśnie wynika z naszej sytuacji
duza część społeczeństwa czuje się wykorzystywana

ostatni spotkałem pielęgniarke ,która ma w podstawowej pracy 1400 ( w tym społem płacą pewnie niewiele więcej)
wiec jedzie na dwie pracy
i z czego ona ma być szczęśliwa? co ma zmienić prace? na jaka?
ja jak na nasze waruki zarabiam nie najgorzej ale świadomość ze tyle dostaje zasiłku bezrobotny w berlinie nie wplywa pozytywnie
oczywiście, mógłbym ja zmienić....tylko na co?
ja mam specyficzny zajęcie( a praktycznie wszyscy u mnie w robocie czuja sie wyd###ni)
_________________
Image

kliknij pomógł
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#297 PostWysłany: 30 Lip 2015 13:18 

Rejestracja: 26 Sie 2014
Posty: 1498
@obibok
Nie chodziło mi o dystans, tylko o to, że jej zachowanie określałeś przede wszystkim przez pryzmat własnych preferencji. A ciężko jest (wyszkolić personel tak, by mógł) zadowolić każdego. Tym bardziej, że to nie była polska linia lotnicza i ta pani chyba też nie była Polką.

@sko1czek
W końcu obnażając kły w uśmiechu pierwotnie dawaliśmy szansę przeciwnikowi, żeby nabrał do nas respektu. ;-)

A na poważnie - owszem, w porównaniu do "za komuny" jest lepiej u nas, ale mogłoby być jeszcze bardziej ludzko. Tym bardziej, że to jedna z rzeczy całkowicie 4free i w sumie łatwych do wdrożenia (z korzyścią dla samego/ samej siebie).

Nie twierdzę, że na Zachodzie wszyscy są cacy, a w Polsce każdy jest be. Jednak czuję nieformalną granicę w mentalności i poziomie tolerancji dla negatywnych zjawisk pomiędzy krajami, w których - jak wieść gminna niesie - żyje się łatwiej, a naszym krajem czy Rosją lub Ukrainą.

@becek
Z porównania się do innych nie płynie nic dobrego, a w przeciwieństwie do rzeczonego bezrobotnego - właśnie nabierasz doświadczenia w swojej pracy. Jeśli uważasz, że za mało Ci płacą, zmień na inną/ podnieś kwalifikacje/ otwórz własny biznes albo pogódź się z faktem, że sam kiedyś podpisałeś na to "papier".
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#298 PostWysłany: 30 Lip 2015 13:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3590
srebrny
taaa bo w Polsce czekają setki tysięcy dobrze płatnych miejsc pracy
stad ten szturm imigrantów którzy tylko marzą by u nas spełnić sen o dostatnim życiu
nie wiem Kara@ czy wiesz ale polowa polakow zarabia poniżej 3000 brutto i pewnie 90% z nich zmieniło by ja na lepiej płatną
_________________
Image

kliknij pomógł
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#299 PostWysłany: 30 Lip 2015 13:38 

Rejestracja: 26 Sie 2014
Posty: 1498
Chyba się nie zrozumieliśmy. Jak będziesz chciał, to coś zmienisz. Twoja sprawa.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#300 PostWysłany: 30 Lip 2015 14:13 

Rejestracja: 20 Lut 2012
Posty: 5484
srebrny
BrunoJ napisał(a):

Korporacja pewnie jest sporo lepsza jako miejsce pracy od malych prywatnych pokrętnych i szemranych firemek. Ale to ciągle tylko praca najemna, dla kogoś, a nie dla siebie.

dokladnie tak samo uwazam. korpo to dobra robota, duzo lepsza niz jakas mala firemka ktora zazwyczaj slabo placi.
jak ktos sie smieje ze pracuje w korpo to poprostu tlumacze, ze fajnie ze pracujecie w malej firmie, ale mnie na to
poprostu nie stac,bo nie mam ochoty dostawac nagle 30 procent pensji a swoje potrzeby np. podroze mam.
zazwyczaj - bardzo dobrze ucisza hahaha :)

co do pracy dla siebie, no coz, temat rzeka, osobiscie nie mam na to ochoty zeby harowac 24h i ryzykowac swoimi oszczednosciami,
a zarobki z dobrego korpo przynajmniej mi narazie wystarczaja na wszystko :)
Góra
 Profil Relacje PM off
BrunoJ lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1404 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 71  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group