Fly4free.pl

Wilk również powiedział, że LCC nie latają na longach,
A ja patrze na Wizzair, Norse, Playa i myślę, że NO nie przekonał mnie.

Ani Horała nie uwiarygodnił danych co do kosztów budowy, ani Tusk.
Z tą różnicą, że jedno jest pewne dane Horały są już na pewno nieaktualne. Bo jak ktoś mieszkał w Polsce 2016-2018, to wie, że za te ceny w 2024-2025 nie wybuduje,nie kupi - za wiele

_________________

Tusk stwierdził, że to wynika z wstępnych danych audytu, a audyt się zakończy i zostanie zaprezentowany pod koniec kwartału, więc ja bym zaczekał z tym twierdzeniem, że Tusk nie uwiarygodnił danych.

@warsawreceiver
oczywiście, bo własnie o to chodzi, ze Tusk ma na to czas, Horała przez 6 lat tego nie zrobił i czasu niestety już nie ma.

_________________

Ok, mój błąd. Źle zrozumiałem. 😏

Czyli tak jak myślałem, chodziło o drogę nr 50. Odnoszę wrażenie, że eksperci w tego typu wypowiedziach są strasznie zafiksowani na danym jednym elemencie, w tym wypadku CPK. Natomiast tu potrzeba całościowej oceny, dobrych prognoz, audytu czy jak to nazwać. W tym konkretnym przypadku, moim zdaniem to zbyt daleko posunięte uproszczenie, w skrócie: nie ma CPK to po co autostrada. Ano trzeba popatrzeć na ruch w skali Warszawy, Mazowsza i tranzytu przez Polskę całościowo, nie przez pryzmat jednej inwestycji. Z moich obserwacji jako uczestnika ruchu wychodzi, że jedyna obwodnica Warszawy (POW) puszczona de facto przez miasto (czyli zbierająca też ruch lokalny) to tylko recepta na wieczne korki. Na dodatek trasa jest zbyt wąska na wielu odcinkach, co widać już dziś i nie trzeba na to czekać 10-15 lat lub na wznowienie większego handlu ze wschodem (co prawdopodobnie kiedyś nastąpi).

Przepraszam, mój wzrok ostatnio kiepski. Gdzie w tym screenie jest obalenie informacji o zakończeniu produkcji A380? Produkcja B747 też chyba potwierdza tą tezę o zmierzchu wielkich hubów...

No cóż, weryfikacja tych mądrości trwa kilkanaście sekund.
Ostatni wyprodukowany Airbus A380 został odebrany przez linie lotnicze Emirates. Wydarzenie, które miało miejsce pod koniec grudnia [2021], przypieczętowało los super jumbo, który powoli przechodzi do historii. Tak dobiega końca epoka największego pasażerskiego samolotu na świecie.(...)
Airbus A380 i Boeing 747 konkurowały nie tylko ze sobą, ale i z mniejszymi samolotami, takimi jak Boeing 787 Dreamliner, B777 czy też Airbus A330neo i A350. Wprawdzie nie dorównują one super jumbo pod względem pojemności kabiny pasażerskiej, ale pozwalają liniom lotniczym na otwieranie bezpośrednich połączeń między miastami, z pominięciem przesiadki w hubach.
Plus inne powody oczywiście.
https://www.money.pl/gospodarka/to-koni ... 4304a.html

Zamiast cytować p. Wilka czy innego, może warto mieć własne przemyślenia, chociaż nie jest to obowiązkowe. Swoją droga ciekawa forma prowadzenia dyskusji, gdy jedna ze stron przytacza cudze wypowiedzi. Przypomina to trochę rozmowę w stylu, "a pan Wilk napisał", że tak nawiąże do programu z lat 90., kojarzącego się - pewnie niesłusznie w tym przypadku - ze zdaniem "tata, a Marcin powiedział".
Kończąc żarty, A380 to może i przyjemny samolot z punktu widzenia podróżnego ale linie jak widzimy, od kilku lat je wycofują: Singapore po 12 latach eksploatacji (domyślam się, że koniec umowy leasingu), Lufthansa część wycofała, Air France chyba wszystkie. British Airways lata ale ich najstarsze samoloty ledwie przekroczyły 10 lat, ciekawe na jaki okres mają umowy i co dalej? Emirates też wycofał 20 sztuk starszych, z czego kilka do utylizacji poszło, o ile dobrze widzę i ma niecałą setkę czynnych.
Tak więc duże samoloty - A380 i B747 - powoli odchodzą, A 380 był krytykowany nie tylko z uwagi na jego gabaryty utrudniające lub ograniczające operacje w wielu portach ale też na relatywnie niewielkie możliwości przewozu frachtu.

Cytaty i podawanie źródeł więcej wnoszą do dyskusji niż wewnętrzny strumień świadomości. Ten też może być czasem interesujący, o ile podparty jest jakąś wiedzą (ale wtedy można przywołać cytat) i nie odpływa zbyt daleko.

Wilk nie miał konkretnie na myśli A380, lecz związek pomiędzy podażą szerokokadłubowców, a istnieniem czy też rozwojem hubów.
Być może wskaźnik Laska jest inny niż ekspertów i opiera się wyłącznie na A380.
Huby EU mogą być zagrożone z innego powodu, jednakże ani Wilk ani Lasek o tym nie mówią.

I tu mniej więcej o tym powiązaniu.
No 747 & no A380 = No hubs

_________________
Patron Radio WNET

@j_a
Zgadzam się, że podawanie źródła i dodatkowych informacji w nim zawartych może być istotne i przydatne ale istotne jest też, żeby rozmówca zadał sobie odrobinę wysiłku intelektualnego i napisał coś od siebie (jeśli ma o czym) - to coś innego niż sytuacja, gdy cała merytoryczna część wypowiedzi danego forumowicza (poza wyszydzaniem i wyśmiewaniem) to przytoczony cytat albo cudza wypowiedź, czy wręcz tłumaczenie, co ów człowiek miał na myśli. Bo można mieć wątpliwość, czy dyskutujemy z daną osobą z forum, czy on jest tylko pośrednikiem ( a może pełnomocnikiem-rzecznikiem, skoro tłumaczy czyjeś myśli) w dyskusji z panem Wilkiem albo innym. Jeśli uznam za stosowne podyskutować z panem Wilkiem (mało prawdopodobne, gdyż nie widzę na razie potrzeby), to postaram się zrobić to bezpośrednio a nie przez osoby trzecie.

To prawda, tyle, że osobiście nie widzę sensu w uważaniu Wilka czy drugiego pisiego propagandzisty czyli Janusa za wiarygodne źródło.

Chyba jeszcze nie było tu wklejone:

(nie planuję niczego komentować, kto chce to obejrzy)

Wczoraj na kanale Zero na śniadaniu padła informacja że będzie debata w Zero o CPK w tym tygodniu, myśle że zapewne Maciej Wilk weźmie w niej udział bo przyleciał do Warszawy . Wiem że byl gościem wczoraj u Patrycjusza - link powyżej w poście. Ale myślę że do Zero też zawita.

Zastanówmy się. Co nowego o CPK powie moralny bankrut, który wykorzystuje ostatnie sekundy ze swoich 5 minut sławy, od którego nic już nie zależy, a gdy zależało, to nie zrobił nic dla uzdrowienia LOtu, w telewizji dwóch celebrytów, którzy według maili Dworczyka byli na pisowskiej liście on-demand?

Tu za to jest śmiesznie. Ostrzegam, bo sam nie mogłem przestać się śmiać:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/horala-nie-udalo-sie-uniknac-bledow-19914.html

Zatwardziali w wierze w CPK mogą być w niektórych miejscach zdruzgotani, bo Horała zaczął się wycofywać z kilku dogmatów.

Błędów nie robi ten co nic nie robi. A tak na marginesie nigdy nie słyszałem żeby ktoś z rządzących obecnie przyznał się do jakiegokolwiek błędu. Nieomylni? Nie jestem "Zatwardziali w wierze w CPK", nie jestem zdruzgotany, chciałbym żeby cały projekt był oceniony tylko i wyłącznie biznesowo, gospodarczo i wojskowo. Tyle i aż tyle.

No to Horale udało się zrobić błędy, gdy nic nie robił. Miszcz!

Wojskowo - już został oceniony, gdy wojskowi dali znać płaczącemu Horale, żeby się wojskiem nie podcierał.
Biznesowo - też już został oceniony, gdy po latach negocjacji chętnych na partnerstwo musiał szukać po szemranych znajomkach, a i tak w ostatniej chwili ich zgłosił.
Gospodarczo - trwa właśnie audyt.

Gdzie w tym znajdujesz Wilka i resztę standuperów?

Na początek mała przypowieść (ale ciągle w temacie CPK):

Rodzina Kowalskich, dom w kredycie (złotówkowym) pod miastem stołecznym, trójka dzieci, dwa samochody (jeden w kredycie), państwowe posady obydwoje. Rodzinna dyskusja o kosztach karnetu na basen dla dzieci - po burzliwej rozmowie wstawanie z kolan: budujemy własny basen! A co, no i musi być z zadaszeniem i koniecznie ogrzewany i z bajerami. Kowalska dodaje, że jej siostra (mieszka w pomorskim) też dużo wydaje na karnety na basen więc trzeba im umożliwić dostęp do naszego. No i kuzyni z Kielc, Katowic i Krakowa też będą przyjeżdżać! No to basen trzeba trochę większy i jeszcze dobudować parking! No Kowalscy mega dumni z siebie. Na grupie rodzinnej ogłaszają budowę basenu, wysyłają piękne wizualizacje....
Kuzyni i rodzinka zazdrości, Kowalska pęka z dumy!
Zimny prysznic: Kowalski targany jakimś wewnętrznym niepokojem, że coś tu nie do końca jest ok w końcu otwiera excela i wpisuje tam wszystkie koszty, na które znalazł oferty: basen, zadaszenie, ogrzewanie, parkingi i wreszcie koszty eksploatacji, sprawdza w banku kredyt, jak duża musi być wpłata własna, dziwi się jak wysokie są odsetki i szokuje go rata miesięczna a bardziej szokuje ile będzie musiał oddać i kiedy). Kurtyna....

No ale co to wszystko ma z CPK? No jesteśmy wszyscy w przedostatnim kroku Kowalskich. Już wysłaliśmy wizualizacje, już się pochwaliliśmy, że budujemy ale NIKT jeszcze nie pokazał złożenia finansowego dowolnego wariantu CPK z informacją, że są jakiekolwiek banki chętne to sfinansować na podstawie oczywiście przewidywanych i WERYFIKOWALNYCH przychodów. No bo przecież chyba wszyscy decydenci CPK wiedzą, że żaden bank nie da ani złotówki, jeżeli upewni się na swoich komitetach kredytowych i komitetach ryzyka, że sfinansowanie takiej inwestycji przyniesie zwrot kapitału - nieprawdaż?

P.S. no ja też chciałbym mieć podgrzewany basen w ogródku ale mój excel pokazał mi, że mnie po prostu nie stać

_________________


"Turysta to ktoś, kto już od przyjazdu myśli o powrocie do domu, podczas gdy podróżnik nie wie, czy w ogóle wróci"

Tutaj małe uzupełnienie, jeśli chodzi o wiarygodność i fachowość pana Wilka.

Co kanadyjska linia lotnicza (pomijając że COO to nie CFO, żeby był odpowiedzialny za finanse) i zwolnienia w LOT mają do tematu budowy lotniska?