Fly4free.pl

To troszkę z innej strony:

Jakieś 50 stron wcześniej przytaczałem wyniki z poprzednich wyborów. Jak widać polski rolnik jest konsekwentny a związki przyczynowo-skutkowe są mu obce.

...albo po prostu protestuje mniejszosc, a wiekszosc jest za CPK?;)

_________________

Nie do końca. Chodzi o gminy czy nawet komisje obwodowe z miejscowości, gdzie protesty były największe a frekwencja duża. Wszystko można dokładnie sprawdzić, polecam.

I takie coś.

https://www.money.pl/gospodarka/brakowa ... tent=money

Uprzedzam niedowiarków, że 01.04. już był.

Na artykuły w prasie niemieckiej warto patrzeć przez pewien filtr. Nie rozpisując się, mają oni specyficzne poczucie dumy narodowej i własnych sukcesów. Przykład, niedawno pewna Niemka (ucząca się polskiego i autentycznie zainteresowana naszą kulturą) stwierdziła coś takiego- wy to macie fajnie, tylu bohaterów narodowych z których jesteście dumni (padło w kontekście nazw ulic), a my z kogo mamy być dumni? Przeradza się to w krytykowanie prawie wszystkiego u siebie.

Kolejny przykład to dyskusja z dwójką młodych Niemców w końcówce covidu, jak oni jechali na zarządzanie epidemią u nich... a Polska to dla nich była spoko, bynajmniej nie byli to antycovidowcy, wręcz przeciwnie, chodziło głównie o szczepienia i opiekę lekarską. Oni tak mają. Na dodatek u sąsiada trawa jest zawsze zieleńsza.

Co do argumentów z powyższego artykułu mogę się zgodzić. Przemysł motoryzacyjny to też ich duma, ale w dużym stopniu wypchnęli go ze swojego kraju. Lotnictwo i wielkie huby też może być passé dla niektórych.

eh, jak widac ludzie to lykaja wszystko jak pelikan, nie bylo mowy o zadnej wojnie, podaje linka do orginalu:

https://www.welt.de/politik/ausland/art ... jvP5WcH_XF

nie ma zadnej mowy o jakiejkolwiek wojnie, nie mam bariery jezykowej, wiec wyczuwam kontekst wypowiedzi, ot zwykly artykul o nowym lotnisku, dosc stonowany, twierdzacy, ze moze odebrac czesc klientow z zachodniej Polski Berlinowi (co jest w sumie logicznie), nie wiem o co chodzilo die Welt z klientami z Czech.

zreszta mozna sobie artykul skopiowac i przetlumaczyc w google translator i samemu ocenic.

W jutrzejszym Newsweeku będzie artykuł o CPK (Centralna Przepompownia Kasy)
https://www.newsweek.pl/polska/polityka ... my/yn5fn0b

X autora
Po tym, co zobaczyłem w dokumentacji finansowej CPK, nie jest wielką przesadą rozwinięcie go jako Centralna Przepompownia Kasy.
Dziesiątki milionów złotych szły na wątpliwe wydatki, w tym na przeskalowane konferencje z udziałem polityków PiS
https://twitter.com/RzeczkowskiG/status ... 6813388832

I jeszcze taki kwiatek

Widzę że niektórzy zapomnieli że to forum o lotnictwie , podróżach a nie o polityce. Powoływanie się na Newsweek który jest nie oszukujemy się tuba propagandową Platformy to śmiech na sali. Tak samo jak ktoś wcześniej pisał o Dziubku i jego przypuszczeniach.
Wróćcie chłopaki na jakiś portal silnych inaczej i tam uprawiajcie politykę. Nie rozmawiamy czy PiS robił sobie pompę z CPK tylko czy CPK jest potrzebne. A każdy normalny człowiek mający choć trochę pojęcia o lotnictwie wie że CPK powinno już dawno być uruchomione.

Niektórzy zapomnieli, że to "luźne gatki". Tak, przez "T", może to dla tych niektórych sugestia poluzowania gumki?
Pal diabli. Gorzej, że owi niektórzy zapomnieli też, żeby nie próbować obrażać osób wyrażających jakieś wątpliwości twierdzeniami o ich normalności czy pojęciu o lotnictwie. Takie "argumenty" szybko wracają, zwłaszcza do bezkrytycznych akolitów minionej władzy.

Ps. Filozoficznie na początek tygodnia
https://krytykapolityczna.pl/kultura/ca ... kuczynska/

Z deszczu pod rynnę, teraz Krytyka Polityczna.
W przeciwieństwie do Newsweeka, ten pan nie ma płacone za propagandę:

„Krzysztof Domarecki, jeden z listy najbogatszych Polaków, założyciel i prezes firmy Selena - globalnego producenta chemii budowlanej, nagrał specjalny materiał wspierający budowę CPK - "Selena gotowa do lotów z CPK".”
https://x.com/sjanus_pl/status/17791736 ... dUfHPmYdtw

_________________
Patron Radio WNET

Słyszałem sporo pozytywnych informacji o prezesie firmy Selena. Bardzo fajnie, że angażuje swój czas i pieniądze w poparcie dla idei, w którą wierzy. Wcale nie zakładam jakiegoś interesu, firma rozwija się dynamicznie i choćby największa inwestycja w kraju jakoś znacząco na ich wyniki raczej nie wpłynie. Nawet nie zakładam, że chciał się podpromować tanim kosztem, mogę uwierzyć w bezinteresowność. Naprawdę wszystko ok. Tylko czy w związku z tym, że ktoś gorąco popiera budowę CPK mamy spuścić zasłonę milczenia na dotychczasowe wałki i polityczną hucpę?

Jeśli jakikolwiek rząd merytorycznie rozstrzygnie potrzebę i finansową możliwość budowy CPK to ja nie mam z tym żadnego problemu. Niech budują, byle bez propagandowych banerów za setki tysięcy i całego tego złodziejstwa i niekompetencji podlanych prymitywnym patriotycznym sosem.

Ps. Gratuluję kolegom takiej swobody intelektualnej . Nieee, Nesweek, KP, czy OKO, nie ma nawet co czytać, nie ma co próbować odnieść się do meritum, wykazać fałsz Paradoksalnie artykuł z KP częściowo wyjaśnia to zjawisko, ale co tam, ten kto powinien i tak nie przeczyta z odrobiną refleksji

To jest na swój sposób niesamowite. "Reeee, CPK to nie jest pomysł pisu, to już za komuny chcieli" - no fajnie, ale CPK można zrealizować na 100 i więcej różnych sposobów i każdy z nich może mieć wady i zalety. Jeśli ktoś się chce pochylić nad wadami to jest krzyk żeby się nie interesował, bo ten koncept istnieje od dawna, więc musi być dobry. Kiedy wychodzi to, co każdy przypuszczał, że CPK do tej pory więcej wydawało niż robiło, że jest to instrument polityczny, to teraz jest krzyk "no dajcie spokój, może i kradli, ale co z tego, skoro pomysł jest dobry, nie mówmy o tym". No jak dla mnie wieści o przepompowni kasy to silny argument za bardzo szczegółowym audytem. I nawet gdybyśmy się umówili, że rozmawiamy o lotnictwie i sensowności CPK, a nie o polityce, to te dwa obszary są ze sobą silnie powiązane, bo polityka wyjaśnia motywy.

Jak dla mnie wszystkie wydarzenia układają się we względnie spójną całość. CPK to świetna broń polityczna. Póki decyzja o CPK leżała w rękach PiS to robił za Centralną Przepompownię Kasy, nikt za głośno o CPK nie mówił, nikt nie wywierał presji na terminy. W takim modelu CPK służyłoby partii przez lata, na koniec wyszłoby że kosztowało X miliardów - no ale "wielki skok naprzód" kosztuje, nie? Wyników też by nikt nie weryfikował, bo przecież wtedy jeszcze nie zostały rozbudzone. Gdy projekt wymknął się spod kontroli to stał się Centralą Propagandy Krajowej*. To wtedy nagle okazało się jaką historyczną szansą jest CPK, jaki niesamowity (gwarantowany) sukces odniesie, czemu jakakolwiek alternatywa jest niemożliwa i jak bardzo Niemcy się boją. To wtedy o CPK zaczęli mówić ludzie na Twitterze i YouTube. To wtedy rozkręcono na maksa oczekiwania społeczeństwa odnośnie CPK, nie tylko odnośnie przyszłych wyników (w tym cargo mającym być "fundamentem" rozwoju lotniska) ale też tempa jego powstania. Czy termin skończenia inwestycji był możliwy, prawdziwy? Czy poprzednia władza by go dotrzymała? To nie jest już ważne, bo wszystko to musi zrobić nowa władza, która będzie z tego rozliczana. Ukończenie budowy po terminie - zły Tusk na usługach Niemców. Mniejsze wyniki niż się spodziewano - zły Tusk na usługach Niemców. Brak wielkich liczba cargo - zły Tusk na usługach Niemców. Jak dla mnie to o to w tym wszystkim chodzi.

Specjaliści od napychania kieszeni pieniędzy z państwowych funduszy nagle dostali olśnienia patriotycznego i zaczęli się wykazywać wielką troską o inwestycje. Przecież każdy polityk życzy drugiemu żeby mu się udało. W ogóle przecież nie chodziło im o partyjną nawalankę.

*To jest w ogóle niesamowite jak ludzie reagowali na CPK wcześniej, a jak reagują po, kiedy poszczuto ich niemcem i podkarmiono kilkoma głupimi gotowcami. Teraz można podziwiać na mediach społecznościowych, jak ludzie pod informacją o rozbudowie Chopina piszą "hahahah, przecież się nie da, będą rozbudowywać w pionie?" albo wykłócają się, że Niemcy zarabiają na nas fortunę, bo cargo lata na... lotnisko w Berlinie, które Niemcy po to wybudowali i teraz boją się stracić. Ogólnie nie ma znaczenia czy ktoś jest zwolennikiem CPK czy nie, głupota leje się strumieniami, wypowiadają się ludzie, którzy nawet nie wiedzą czym jest lot z przesiadką albo port regionalny. Od strony propagandowej niebywały sukces i wielka skuteczność.

PS. Podobnie niesamowite jest jak ludzie mając dowody, że CPK płaciło za propagandę mówią "no trzeba się promować i edukować społeczeństwo". Gdy upolitycznione do granic możliwości partyjne media PiS piszą o CPK "to media patriotyczne", jak media liberalne wypowiadają się o CPK pozytywnie to "w końcu mówią z sensem", ale jak już ktoś krytykuje przewały polityków na kasę, a nie nawet samą ideę CPK to "Tusk im płaci".

Tak się zastanawiam, że nasz kraj zdecydowanie było stać na CPK. Podkreślam było. Może dziś trudniej będzie znaleźć kolejną gotówkę, ale tak patrząc z pewnej perspektywy, i biorąc pod uwagę:
- 6-8,5 mld złotych straconych i ukradzionych przy sprzedaży Lotosu;
-1,6 mld ukradzionych z Orlenu przez zarejestrowaną w Szwajcarii spółeczkę, co wypłynęło w ostatnich dniach;
- 2 mld na słynny przekop Mierzei;
- 1,2 mld utopione w budowie elektrociepłowni Ostrołęka;
- jakiś 1 mld utopiony w lotnisku Radom, może trochę więcej bo wydatki poupychane jak zwykle i trudno oszacować;
- samą spółkę CPK dofinansowano już papierami dłużnymi skarbu państwa na 3.7 mld, ale trudno o dane ile już z tego wyparowało.
Mamy więc kwotę przekraczającą 15 mld, a tyle wedle niedawnych szacunków (tuż sprzed wyborów) miało kosztować samo lotnisko, bez dworca itp. infrastruktury. Ale ale, jeszcze 5 lat temu koszt całego CPK szacowano (sam guru M.Wilk tak mówił) na 16-19 mld i wtedy miała ruszać błyskawiczna budowa.

Lotniska jak nie było, tak nie ma. Może wystarczyło nie kraść, a dziś oglądalibyśmy kończenie terminali i ostatnie poprawki na drogach kołowania?

Fanem przekopu nie byłem aczkolwiek w świetle sytuacji w Obwodzie to chyba dobrze, że jest.

Od ponad 2 lat trwa wojna w Ukrainie i jesteśmy w mocno nieprzyjaznych stosunkach z Rosją.
Sprawdź sobie jednak statystyki korzystania z przekopu.
Te kilkanaście jachtów miesięcznie mogłoby po prostu przepłynąć starą trasą czyli przez Szkarpawę.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Spółka Centralny Port Komunikacyjny, poza przygotowaniami do realizacji projektu, ogromne środki finansowe poświęciła na promocję megalotniska – podaje Newsweek. Co gorsza, teraz nie może dokładnie się tego doliczyć, ponieważ zaginął kosztorys.

Jak podaje Newsweek, wydatki spółki Centralny Port Komunikacyjny, odpowiedzialnej za budowę megalotniska, wykraczały zdecydowanie poza realizację inwestycji. Gazeta dotarła do dokumentów, z których wynika, że w skład wydatków spółki wchodziły wielkie eventy, które kosztowały krocie.

– Więcej mógłby wyjaśnić kosztorys, ale nowe władze nie mogą go odnaleźć – podaje gazeta. [ ]

Przykładem może być niespełna dwugodzinne wydarzenia na scenie, które miało kosztować CPK 615 tys. zł brutto. „To suma niespotykana na rynku”, komentują rozmówcy Newsweeka z branży eventowej. Druga na liście najdroższa impreza CPK kosztowała 100 tys. zł. Odbyła się z okazji podpisania umowy z projektantem terminala lotniska. (...)

Spółka miała przeznaczyć 40 tys. zł na briefing dotyczący prezentacji przychodów do budżetu, jakie przyniesie CPK. Z kolei 120 tys. CPK przeznaczyło na wydarzenia Impact i Kongres 590, na którym jedynym gościem reprezentującym spółkę był ówczesny pełnomocnik rządu ds. CPK, Marcin Horała. Jeszcze więcej, bo aż pół miliona złotych wydano na promocję CPK na targach InnoTrans w Berlinie w 2022 roku.

Promowanie na targach branżowych mglistego projektu przejdzie do historii, a organizatorzy tych targów będą latami z rozczuleniem wspominać CPK.
https://300gospodarka.pl/news/bizantyjs ... e-i-eventy

Wracając do tego dwugodzinnego eventu za ponad 600k. Niespodzianka?
Wysokich kosztów wrześniowej imprezy nie chciał wyjaśnić ówczesny prezes spółki CPK Mikołaj Wild. W sprawie obecności prezydenta odsyła do Marcina Horały, bo to on na nią zapraszał. Horała nie odpowiedział na nasze pytanie.
https://www.onet.pl/informacje/newsweek ... b,452ad802

Ten dwugodzinny event odbył się we wrześniu 2023r. niedługo przed wyborami. Nieeee, co za podejrzenia, nie był to element kampanii wyborczej sfinansowany poza budżetem komitetu wyborczego z publicznych środków

I jeszcze taki drobiazg, ponad ćwierć miliona na pikniki rodzinne promujące CPK. Tyle że 400 km od lotniska, za to w okręgu wyborczym z którego startował Horała. Że kampania wyborcza? Co za podejrzenia w stosunku do kryształów
https://www.pap.pl/aktualnosci/audyt-cp ... czasow-pis

Ktoś w ogóle na poważnie myślał o wybudowaniu tego lotniska?

Wczoraj Pan Wilk przez 2 godziny debatował o CPK z Mazurkiem w Kanale Zero:

nie wiem czy ktoś oglądał, przeglądam komentarze- dużo zachwytów nad P. Wilkiem i tym, że kraj będzie mu kiedyś wdzięczny

_________________

Na razie to wybudowaliśmy ekstra drogi skrót dla motorówek i równie dużych jednostek. Bez pogłębienia toru wodnego i inwestycji w port w Elblągu wybudowany przekop jest przydatny dla kraju jak umarłemu kadzidło.

Natomiast każdy nieotumaniony polityką i zdrowo myślący człowiek zauważa, że w zapowiadanym kształcie CPK miał z miejsca stać się drugim Frankfurtem, a w zakresie cargo przechwycić jednocześnie cały ruch z Paryża (Roissy-Charles de Gaulle), Liege i Lipska. Przecież wiadomo, że to są mrzonki. Natomiast normalny port lotniczy w Baranowie zamiast Okęcia to już faktycznie jest temat to rzeczowej dyskusji na przyszłość.

Kilka lat temu to nawet i o hyperloopie wspominali przy okazji cpk Ale po sprowadzeniu projektu na ziemie, wg ostatnich planow dla CPK zakladano na starcie 28m pasazerow. To nawet nie polowa tego co Frankurt ma juz teraz, wiec bez przesady - sredniej wielkosc lotnisko, do megalomanii daleko.

_________________