Fly4free.pl

Wybieramy się na tygodniowe wakacje do Włoch.
A mianowicie na kilka wysp - a dokładnie Neapol, Procida, Ischia i Capri. Początkowo zakładaliśmy, że na każdej z tych wysp spędzimy 2 dni, tylko loty nam się nie zgrały i zamiast 8 dni będziemy 7.
Więc zostaje nam zrezygnować z jeden wyspy lub spędzić na niej tylko 1 dzień.

Doradzicie coś? Nigdy nie byliśmy we Włoszech i trudno nam określić co można pominąć, a co warto zobaczyć.

Lekturka przed spaniem

sorrento-amalfi-positano-capri-pompeje-neapol-wezuwius,1227,33082

Z Sorrento objedziesz Amalfi i Capri oraz Neapol.

Jeśli finanse nie ograniczają to tak spokojnie można zaplanować,, po dwa dni Capri i Ischia, jeden dzień wystarczy na Procida i biorąc pod uwagę łatwe i wygodne połączenia można trzy noclegi zrobić na Ischia/Procida.
Świetny i różnorodny transport wodny między wyspami, Ischia i Procida do Pozzuoli i Neapolu, Capri do Sorrento, Neapolu i Amalfi, jedynie brakowało połączenia z Ischia/Procida do Capri i zapewne nic sie nie zmieniło.
Ja jednak proponowałbym wyspy odwiedzać jako jednodniowe wypady i wtedy spokojnie Capri mamy na jeden dzień, malutka Procida to nawet cała do obejścia na nogach Ischia jest duża i sporo ciekawych miejsc ale to kwestia co się chce zobaczyć, a resztę wolnego czasu poświeciłbym na Amalfi i Positano.

Capri z Sorrento. Są całodniowe wycieczki z kąpielą w morzu włącznie, jakąś kanapka i piwem w cenie. Na Wyspie ok. 3-4h czasu wolnego. W zupełności wystarcza.

Na Capri dwie najważniejsze dla mnie rzeczy to po pierwsze trasa Via Krupp z pięknymi widokami i potem kolejka linowa z Anacapri, można jeszcze iść zobaczyć Villa Lysis, tyle jeśli mamy mało czasu czyli przypływamy rano i wieczorem odpływamy.

Czy ktoś może potwierdzić, że prom na Capri z Sorrento to faktycznie koszt. ok. 20 EUR w jedną stronę za osobę?

@anianow
tak, bodajże 20 kilka euro w jedną stronę, analogicznie do Neapolu. Można zrobić kółeczko i przejechać trasę Neapol-Sorrento pociągiem (w zależności jak pasują godziny promów z/na Capri).


Absolutnie się nie zgodzę. Capri jest cudne, warto poświęcić trochę czasu, aby się po nim pokręcić i poodkrywać piękne zakamarki. Nie byłem tam w sezonie ale słyszałem, że jest tłoczno, więc i czasu na samo przejście trzeba założyć więcej. Ja byłem dwa dni i miałem niedosyt.

Co kto lubi.
My pojechaliśmy za parę euro taryfą na górę i schodziliśmy do przystani.
Fakt, można tam chodzić i kilka dni. Sporo jest miejsc niedostępnych, które możesz pooglądać przez szpary w ogrodzeniu lub za słoną opłatą.
Moja percepcja przy muzeach ogranicza się do 1-2 dziennie.
Kilka godzin obcowania z pięknem demoralizuje.

Na Morskie Oko również można wjechać bryczką, tylko po co?
Nie wiem o jakich szparach czy opłatach piszesz. Oficjalne szlaki są dostępne normalnie dla wszystkich. Być może wydzielone ogrody są płatne w sezonie (poza sezonem wszystko otwarte i za darmo). Polecam zapoznać się dostępnymi trasami na wyspie i wybrać najlepsze dla siebie trasy. Każda będzie urokliwa, są miejsca gdzie można posiedzieć, kontemplować i cieszyć wzrok pięknymi widokami, na pewno 3-4h na całość na to nie wystarczy, choć faktycznie można zwiedzić Capri również na google maps, wcale nie trzeba tam jechać. Co kto lubi.

Mało wyszukany sarkazm nie robi na mnie wrażenia.

Opisałem Tobie, co było w 2011 roku.
Najpiękniej zwiedzać Wyspę z morza i to był lipiec a więc przed sezonem. Wypłynięcie koło 9, powrót 18-19. Było rewelacyjnie. Opisałem wyżej.
Wiele willi i ogrodów wokół nich, było wtedy niedostępnych lub płatnych. Pozostawało spoglądanie przez zapuszczone ogrodzenie.
40-60 juro za 4 osoby za jeden obiekt? Litości. Za zwiedzanie kościołów nie płacę, tym bardziej widoków, które były za free w innych miejscach. Ot, pazerność makaroniarzy.
60-80 juro zapłaciliśmy za całodniową wycieczkę od głowy z Sorrento.

Notatek nie robiłem.
Nie mam ochoty tego udowadniać, bo po co, skoro wiesz lepiej.

Fakt, ścieżki były za free i nikt nie stał w bramie, aby pobierać opłaty od ceprów, jak górale wiadomo gdzie.

Jest inaczej?
Super, może kopne się w przyszłym roku aby odświeżyć wspomnienia.

Z googla korzystam i ze street view także. Czasami można dostrzec jakiegoś Janusza.

P.S. Ghost cośtam cośtam, podaruj sobie kolejne raportowanie. Post na temat ale pewnie moje zdanie jest kolejnym, z którym się nie zgadzasz... 😉😂

Nie wiem po co taki długi wywód, nie wiem też co próbujesz udowodnić i o jakich notatkach piszesz. Nie rozumiem też co wiem lepiej. Ja tylko napisałem, że 3-4h na Capri to nieporozumienie, jeżdżenie po niej taxi również.
EOT

Co kto lubi. EOT. Powodzenia.