Fly4free.pl

Moim zdaniem atrakcja nr 1 Madagaskaru. Niestety park dość trudny do zwiedzenia, chyba, że ktoś dysponuje bardzo grubym portfelem – czarter samolotu ze stolicy kosztuje około 1800 euro. Nieco mniej zamożni mogą polecieć do Morondavy (nieco ponad 200 euro w jedną stronę) i stamtąd znaleźć transport do parku. Najbardziej oszczędnym pozostaje dostać się do Morondavy ze stolicy taxi brousse. Najpewniejszą firmą jest Cotisse transport (https://www.cotisse-transport.com/home). Jazda do Morondavy trwa cały dzień i kosztuje 45k ariary (koło 10 euro).

W Morondavie można rozejrzeć się za transportem do Bekopaki – każdy hotel powinien w tym pomóc. Ja na koniec października dostałem opcję wynajęcia 4x4 z kierowcą za 300 euro. W wariancie minimalistycznym podróż z Morondavy do Bekopaki i z powrotem trwa 3 dni, z czego jeden dzień spędzamy w parku. 4x4 jest absolutnie niezbędne, droga jest gorzej niż fatalna.

Przed wyjazdem warto kupić dużo wody (ceny w Bekopace są prawie 2 razy wyższe) i zarezerwować hotel. Jest ich kilka, ale w wysokim sezonie wszystkie mogą być wypełnione. Ja rezerwowałem pisząc maila – najszybciej odpisał hotel Orchidee du Bemaraha, który mogę polecić.

Sam wjazd do parku kosztuje 55k za dorosłego, 25k za dziecko. Przewodnik dla 4-osobowej grupy to kolejne 165k ariary. Do tego dochodzi 10k ariary opłaty miejscowej za dorosłego.

Rozumiem, że jeden dzień na dokładną penetrację parku wystarczy? Czy lepiej zaplanować dwa dni, bo można zrobić tam coś więcej. Z informacji, które wyczytałam wynika, że do wszystkich dostępnych miejsc/atrakcji da się dotrzeć w ciągu jednego dnia. Jest sens zostawać tam na dłużej? Wiem, że ewentualnie można się wybrać z Bekopaki w rejs po rzece. Coś jeszcze?
Podobno można biwakować na terenie parku (jest jakieś wyznaczone miejsce). Wiesz coś na ten temat? Być może zabierzemy swoje namioty, bo planujemy też jakieś łażenie po górach.

@margas Na sam park wystarczy dzień. Przy dwóch dniach można zrobić rejs i/lub Petit Tsingy, które podobno też jest fajne. O biwakowaniu wiem tyle, że są trasy na więcej niż jeden dzień - wtedy z konieczności trzeba nocować w obrębie parku.