Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 11 Sty 2022 23:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Mar 2019
Posty: 124
Nowy temat zainspirowany wątkiem w forum Japonii.
"Argentyna od 4 do 25 maja" lub "Co w Argentynie?" nie do końca pasowało :)
Planuję wyjazd do Argentyny z żoną i trochę ponad pięcioletnim dzieckiem. Może komuś przydadzą się moje notatki lub chciałby się podzielić spostrzeżeniami.
Plan inspirowany "Unmissable Argentina" Lonely Planet.

1. Lot WAW-FRA-EZE
2. Przylot. Zwiedzanie Buenos Aires i nocleg. Można by od razu lecieć do Ushuaia z tego samego lotniska, ale wydaje mi się to trochę zbyt ekstremalne.
3. Zwiedzanie Buenos Aires. Przelot do Ushuaia. Typowo najtańsze są loty 17:55-21:30 AR.
4. Rejs na Isla Martillo, muzea Maritimo y del Presidio i Museo del Fin del Mundo, spacer promenadą.
5. Wynajęcie samochodu. Park Narodowy Tierra Del Fuego (Mirador Lapataia, Senda Del Turbal, Senda Laguna Negra, Senda Castorera). Obiad w Visitor Center. Poczta na końcu świata (Correo del fin del mundo)
6. Oddanie samochodu. Rejs po Beagle Channel (9-13). Test na Covid (trzeba zrobić między 3, a 5 dniem pobytu od 1 stycznia 2022 :roll: ). Mam nadzieję, że można testować na lotnisku - tbd. Lot do El Calafate. Zwykle loty o 17:20 AR.
7. Glaciar Perito Merno busem. Muzeum albo jakaś jazda konna po południu. Myślałem o rejsie 8h który "odwiedza" kilka lodowców, ale wydaje mi się, że wystarczy punkt widokowy i ew. krótki rejs na miejscu.
Wystarczy jeden dzień w El Calafate?
8. Autobus do El Chalten. Spacer.
9. Spacery.
10. Spacery i przejazd do El Calafate na wieczór.
11. Lot do Bariloche i wynajem samochodu. Zwiedzanie miasta. Zastanawiam się, czy warto spać w hotelu Llao Llao i "wypocząć" w nim jeden dzień.
12. Objazd Circuito Chico. Po drodze Po drodze Cerro Campanario kolejką, Cerro Llao Llao, Lago Escondido, Bosque de Arrayanes, Playa Moreno, and Playa Tacul - wyszło mi 11km chodzenia na mapy.cz
13. Pampa Linda: Saltillo de las Nalcas, Ventisquero Negro, Glaciar Castaño Overo; Los Alerces: Cascada Los Alerces; Powrót do Bariloche.
14. Przjeazd do Villa la Angostura i przejazd La Ruta de los Siete Lagos, ew. po drodze spacer do Cascada Coa Co (2h). Mirador Bandurias (2,5km w jedną stronę) jak będzie czas. Nocleg w San Martin de Los Andes.
15. Rejs do Hua Hum.
17. Mirador Bandurias, samochodem do Chachin waterfall - Hua Hum (1h15), po drodze plaże, 30 minut do wodospadu spacerem. Sendero El Bosque (20m, niedaleko Lago Paimun), Wodospad El Paltillo z Camping Piedra Mala 1h.
18. Oddanie samochodu i lot do Puerto Madryn.
19. Wynajęcie samochodu. Objazd Peninsula Valdes: Punta Norte, Caleta Valdes, Bird Island. Obiad może w Puerto Piramides. (1h do Puerto Piramides, 1h30 do Punta Delgada, 0h45 do Caleta Valdes, 1h30 do Punta Norte, 1h30 do Puerto Piramides, 1h do Puerto Madryn).
20. Wycieczka do Punta Tombo zobaczyć pingwiny. Miasteczko Gaiman. Muzeum dinozaurów w Trelew i nocleg w Trelew.
21. Oddanie samochodu i przelot do Salta.
22. Wynajęcie samochodu. Mirador del Cerro de los Siete Colores, Purmamarca. Jest 3km szlak dokoła tego wzgórza. Obiad. Tilcara, ruiny, ew krótki spacer z Lamami. Nocleg w Tilcara (2465m)
23. Humahuaca i przejazd do Serrania de Hornocal. Obiad, odpoczynek w mieście. Przejazd do Purmamarca.
24. Salinas Grandes. Viaduct Polvorilla. Przejazd w okolice Salta na nocleg.
25. Los Cardones National Park, przejazd przez punkty widokowe i Valle Encantado. Quebrada de las Flechas. Cafayate na noc.
26. Shells' Ravine. Przejazd do Salta. Zwiedzanie Salta. Ew. test PCR (72h ważny) żeby wjechać do Brazylii i z powrotem do Argentyny. Test po 3-5 dniach trochę psuje tu znowu plany...
27. Oddanie samochodu i Lot do Iguazu (wt, cz, pt, sb są loty bezpośrednie, raczej po południu).
28. Wodospad Iguazu po Brazylijskiej stronie. Nocleg w Argentynie lub Brazylii?
29. Wodospad Iguazu po Argentyńskiej stronie. Circuito Inferior, Isla San Martin, Circuito Superior, Garganta del Diablo. Pokaz wieczony na Hito Argentino jeśli nocleg w Puerto Iguazu.
30. Zapasowy dzień na wypadek niepogody. Ewentulanie spacer Sendero Macuco, rejs łódką, helikopeterem.
31. Lot do Buenos Aires. Jest sporo lotów bezpośrednich o różnych porach. Zwiedzanie Buenos Aires.
32. Wycieczka do Tigre.
33. Wycieczka do La Plata. Chyba wystarczy dni w Buenos Aires jak dotąd?
34. Lot z powrotem. Ewentualnie na wypoczynek po zwiedzaniu. Na razie jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to Kostaryka. W Buenos Aires w marcu pogoda już raczej nie sprzyja pasywnemu wypoczynkowi :D
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu
Odkryj Portugalię: Porto i Azory w jednej podróży z Wrocławia za 825 PLN Odkryj Portugalię: Porto i Azory w jednej podróży z Wrocławia za 825 PLN
#2 PostWysłany: 12 Sty 2022 11:05 

Rejestracja: 27 Lip 2010
Posty: 238
niebieski
Co co mi się rzuca w oczy :

1. Strasznie chcesz gonić. Biorąc pod uwagę że lecicie z 5-latkiem ten plan jest - IMO - szalony. Przeładowany koszmarnie, rozpisany prawie co do minuty. Tak się nie da zwiedzać, nie w tamtej cześci świata, nie o tej porze roku, nie z dzieckiem. Macie 21 dni na miejscu a rozpisałeś to jak na 45 dni. Loty traktujesz jak teleportacje z miasta do miasta a - po pierwsze - one trwają bardzo długo bo często trzeba lecieć przez Buenos (znajdź lot Puerto Madryn-Salta, lub Bariloche-Puerto Madryn - powodzenia!), po drugie - maj to niski sezon, turystów znikoma liczba, miejscowi zbiednieli, lata ich mało i ryzyko odwołania lotu jest b. duże.
2. Planujesz odwiedzenie Argentyny w maju. Termin jest słaby, szczególnie na południu. Dzień np. w Ushiuaia trwa tylko około 8,5ha a pogoda tam czy też w El Chalten.. no cóż - zimno (średnia temperatura w E.Ch. w maju to około +5c). Odnosze wrażenie że zupełnie tego nie bierzesz pod uwagę w swoim planie. Niska temperatura + wiatr (a tam wieje baardzo często) = wyjatkowo kiepskie warunki na spacery, szczególnie z dzieckiem.
3. Bariloche i okolice są cudne. Cudne! Ale znów - w maju nie aż tak.. Co prawda tam dzień trwa blisko 10h ale już jest zimno i może padać.
4. Wodospad wystarczy zobaczyć z jednej strony, naprawdę. W maju wody będzie mało, nie spodziewaj się aż takiego wrażenia. Na plus - pogoda w tamtej częsci kontynentu o tej porze powinna być b. ładna.

To tak z grubsza. Na Twoim miejscu obciąłbym wszystko na południe od Mendozy, dołożył zwiedzanie prowincji Mendoza (pogoda w maju raczej OK, świetne na zwiedzanie autem i widokowo wspaniałe Andy, np. Barreal Blanco), okolice Salty i na spokojnie Iguazu z elektrownią. Na trzy tygodnie to akurat.
Góra
 Profil Relacje PM off
monroe lubi ten post.
3 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
#3 PostWysłany: 12 Sty 2022 11:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Mar 2019
Posty: 124
Dziękuję za uwagi!
Sprostowanie - myślałem o podróży luty-marzec, nie w maju. Nawiązywałem do innego tematu o wyjeździe w maju. :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 12 Sty 2022 11:51 

Rejestracja: 27 Lip 2010
Posty: 238
niebieski
Ok, w takim układzie pogoda powinna być lepsza. Niemniej pozostałych problemów ten termin nie rozwiązuje.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 12 Sty 2022 13:00 

Rejestracja: 28 Maj 2015
Posty: 146
Ogólnie zgodzę się z uwagami @yanas. Za dużo i za szybko.
Z miejsc w których byłem mam takie uwagi:
pkt 5 - chyba nie ma sensu wynajmować samochodu tylko po to żeby dojechać z Ushuaia do Tierra del Fuego - bez problemu można tam dojechać autobusami lub nawet taksówką - to nie jest daleko
pkt 7 - ośmiogodzinny rejs to moim zdaniem zbyt długo - zwłaszcza z pięciolatkiem. Chyba lepiej zaplanować krótszy rejs plus spacery poo punktach widokowych na przeciw lodowca. Dla mnie mega przeżyciem była też wycieczka w rakach po lodowcu (około 2 godzin plus rejs) ale z dzieckiem ta opcja odpada.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 12 Sty 2022 13:26 

Rejestracja: 27 Lip 2010
Posty: 238
niebieski
Generalnie przy planowaniu wyjazdu do tak dużego i atrakcyjnego kraju jak Argentyna należy - mając relatywnie mało czasu - dobrze oszacować współczynnik value/time&money. I ta wspomniana wartość wcale nie będzie korzystna gdy przegonisz rodzinę po całym kraju w 3 tygodnie z pólnocy na południe, potem na zachód, wschód i znów na północ. Wręcz przeciwnie. Koszty, niewygoda i zmęczenie wszelkimi transferami skompresowanymi w trzech tygodniach skutecznie przyćmią co ciekawsze przeżycia i zachwyty z odwiedzania miejsc.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 12 Sty 2022 13:47 

Rejestracja: 31 Paź 2017
Posty: 317
Też kiedyś planowałem ARG...odległości duże, warto latać, samoloty rzadko latały, wtedy wszystkie loty zaczynały się i kończyły w Buenos, nie dało się zrobić kółka. Odpuściłem i zostawiłem na lepsze czasy pomimo biletu za 1200 zł.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 12 Sty 2022 14:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Mar 2019
Posty: 124
Tak jak wspomniał yanas, wiele lotów jest przez Buenos Aires - kolejność w planie jest trochę podyktowana próbą maksymalizowania lotów bezpośrednich (Ushuaia - El Calafate, El Calafate - Bariloche) i trzymania się jednego kierunku przelotów zamiast latać np na północ i następnie na południe.
Wyjazd mogę przedłużyć - mam sporo urlopu do wykorzystania. Co myślicie - gdzie warto dołożyć dni żeby było spokojniej?
Ewentualnie może coś wyciąć? Na przykład półwysep Valdes wydaje mi się trochę nadmiarowy chociaż chciałoby się zobaczyć orki. :)

zuchu1 napisał(a):
pkt 5 - chyba nie ma sensu wynajmować samochodu tylko po to żeby dojechać z Ushuaia do Tierra del Fuego - bez problemu można tam dojechać autobusami lub nawet taksówką - to nie jest daleko

Logika wynajęcia samochodu była taka, że pomiędzy krótkimi spacerami które sobie wymyśliłem jest dodatkowo odległość asfaltowa na którą nie chciałbym zużywać energii córki i czasu. Nie wiedziałem czy pomiędzy miejscami w parku jeżdżą autobusy - doczytam w tym temacie.

zuchu1 napisał(a):
pkt 7 - ośmiogodzinny rejs to moim zdaniem zbyt długo - zwłaszcza z pięciolatkiem. Chyba lepiej zaplanować krótszy rejs plus spacery poo punktach widokowych na przeciw lodowca. Dla mnie mega przeżyciem była też wycieczka w rakach po lodowcu (około 2 godzin plus rejs) ale z dzieckiem ta opcja odpada.

Dzięki, też tak myślę. Pół dnia starczy na punkty widokowe i krótszy rejs? Polecasz coś jeszcze wokół El Calafate?

yanas napisał(a):
4. Wodospad wystarczy zobaczyć z jednej strony, naprawdę. W maju wody będzie mało, nie spodziewaj się aż takiego wrażenia. Na plus - pogoda w tamtej części kontynentu o tej porze powinna być b. ładna.

W świetle ostatnich zmian (dodatkowe testy covid w 3-5 dniu) to rzeczywiście chyba zostaje pozostać po stronie argentyńskiej.

pajacyk napisał(a):
Odpuściłem i zostawiłem na lepsze czasy pomimo biletu za 1200 zł.

To prawda, kraj jest spory i niekoniecznie dobrze skomunikowany. Niemniej w naszym przypadku jak dziecko będzie chodzić do szkoły to będzie trudniej wyjechać w zimie na miesiąc :D
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 12 Sty 2022 14:28 

Rejestracja: 27 Lip 2010
Posty: 238
niebieski
Moje sugestie :
- odpuść sobie Valdes,
- przedłuż wyjazd o tydzień,
- nie planuj niczego na zakładkę,
- zacznij od 3 pełnych dni w BA na dobrą aklimatyzację - szczególnie dziecka! - i zwalczenie jetlaga,
- odpuść Ushuaia na rzecz Mendozy. Też podróżuje z 5latkiem i staram się dopasowywać wyjazd do jego potrzeb i wymagań. Dla dziecka "fajniej" jest mniej siedzieć w aucie/samolocie a więcej czasu spędzić w cieple, słońcu i z ładnymi widokami. Drałując z BA na samo południe dokładasz kupę h lotu, jazdy autem a może byc kiepska pochmurna i antypatyczna pogoda, która za to na wysokości Mendozy czy Bariloche jest raczej gwarantowana (tzn ładna!),
- nie leciałbym specjalnie do Puerto Iguazu zobaczyć wodospad, ale to kwestia priorytetów w podróży.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group