Fly4free.pl

@terrop Próbowałem ale oni są bardzo dziwni.
Pisząc do hotelu napisali że mogę zmienić ale muszę napisać to do pośrednika, oni nie mają z tym problemu.
Pisząc do pośrednika mówią że nie ma problemu o ile hotel się zgodzi więc oni nic nie mogą i mam pisać do hotelu.
Piszę znów do hotelu a oni piszą że oferta jest przez pośrednika i pośrednik musi potwierdzić to że przyjadę dzień później.
Piszę znów do pośrednika a pośrednik mówi że mam pisać do hotelu i kropka, potem się wkurzyłem i zacząłem jeszcze raz dodając screny to podali temat wyżej i kazali czekać.
Generalnie obie strony zgadzają się na zmianę ale hotel chcę żeby to pośrednik potwierdził a pośrednik chcę żeby hotel to potwierdził.

Tak z innej beczki - Booking zrobił się strasznym syfem, jeśli chodzi o logowanie (i oczywiście wiele innych opcji, strona sobie nie ze wszystkim radzi). Zmienili uwierzytelnianie z hasła na potwierdzenie mailem, tyle że na jedno z kont mi to potwierdzenie przychodzi po dłuższym czasie albo wcale. I najlepsze jest to, że wtedy się też nie chce zalogować na to konto, gdzie próba była udana, bo wyświetla "zbyt wiele prób logowania". Czyli rozpoznaje użytkownika po adresie IP / danych komputera, a nie loginie. Żenada.

Moi drodzy mam do Was prośbę o pomoc, bo może Wy cos podpowiecie bo ja już nie mam siły

Popełniłem błąd i zarezerwowałem hotel nie w tych datach co trzeba: zamiast 21-28 lutego kliknęło się 21-28 marca (oferta bezzwrotna). Natychmiast po zauważeniu błędu zrobiłem rezerwacje na dobre daty, odwoływalną do 12 lutego. I teraz zaczął się cyrk:
- napisałem do hotelu 10 min po tej sytuacji maila z wyjaśnieniem sytuacji i prośbą o pomoc -> do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi
- w poniedziałek zadzwoniłem do hotelu, kazali się nie martwić i dzwonić do bookingu, bo tylko on jest to w stanie naprawić
- od razu dzwonienie na infolinię bookingu, powiedzieli że wyjaśnią sprawę z hotelem -> nie mogli się dodzwonić do działu rezerwacji, wysłali email z prośbą o modyfikacje dat (z tego co mówił booking, do tej pory hotel nie ustosunkował się do tej prośby)
- wczoraj (we wtorek) zadzwoniłem ponownie do bookingu zapytać czy hotel odpowiedział -> nie odpowiedział i wysłali ponownie prośbę tym razem o anulowanie rezerwacji i przeniesienie środków na tą "dobrą" rezerwacje -> hotel odrzucił tą prośbę (może myśli że chce całkowicie anulować?)
- telefon do hotelu, wyjaśniam sytuację i pytam się o powody odrzucenia prośby "i don`t know" i w sumie mówi że faktycznie jest jeden email o modyfikacje dat i nie odpowiedzieli (fajnie...), a drugi faktycznie prośba jest odrzucona, ale nie wie czemu. "I speak with manager" ... po czym się rozłączyła i nie odbierała już więcej telefonów.
- dzisiaj 8 razy do nich dzwoniłem -> nikt nie odbierał
- dzwoniłem 2 razy do bookingu i są w szoku że hotel takie problemy stwarza, ale powiedzieli że wszystko co mogli to zrobili i "to wola hotelu i to on musi tą modyfikacje dat zaakceptować"
- oczywiście jeszcze raz wysłałem maile do hotelu (na zwykłego maila i przez aplikacje bookingu) i nic nie odpisali...

Nie wiem teraz co zrobić, szczególnie że niestety nie mogę z pewnych względów jechać w marcu (opisałem to im w mailu). Czy ktoś miał taka sytuacje i udało mu się wygrać? Albo mógłby ktoś podpowiedzieć co można jeszcze zrobić? Najgorsze jest to że pewnie nawet odsprzedaż nie wejdzie w grę, bo skoro mają taki wielki problem żeby zmienić daty/przetransferować z jednej na drugą rezerwacje środki, to zmiana personaliów gościa również nie wchodzi w grę
Dodam że mam tylko Genius 2 - zabrało mi dwóch rezerwacji do 3 ...

Jak będziesz w lutym to chyba nie będzie problemu z rozmową z kimś z obsługi twarzą w twarz i odwołaniem jeśli nie zrobią tego wcześniej.

_________________

@ptasznik Na drugi raz nie robisz nowej rezerwacji tylko w dotychczasowej wybierasz zmianę dat i wprowadzasz nową datę. Wtedy prośba o zmianę automatycznie idzie do hotelu. Wskazane jest żeby natychmiast po tym zadzwonić na recepcję i przedstawić sytuację. Wtedy jest szansa, że od razu ją przeklikają. Względnie napisz to w konwersacji tekstowej dla tej rezerwacji.
Na moje oko będziesz się z tym teraz długo woził. Po prostu w hotelu nikomu nie chce się usiąść i porównać rezerwacji w komputerze.

Założ Curve, Revoluta, Karte wirtualną . Jeśli opłata nie pobrana jeszcze za marcowa rezerwacje , podmień dane karty -> której potem w życiu nie użyjesz. Nawet jak będą chcieli ściągnąć kase to nie będzie czego - bo jej nie doładujesz nigdy w życiu

A tak nalezy postępować jak napisał poprzednik @KL_user

co to za hotel?

sprobuj jak radza zmienic daty bezzwrotnej rezerwacji. jak zmienia to odwolasz ta nowa odwolywalna.

Dzięki, jak to mówią "Polak mądry po szkodzie". Tak samo już nigdy nie wezmę oferty bezzwrotnej



Niestety pobrało mi kase z karty, bo tak to bym właśnie zrobił tak jak mówisz i nie byłoby żadnego problemu.



Jest problem, bo sprawdziłem wczoraj i nie maja w tym czasie już wolnych pokoi. Mam ta odwoływalną rezerwacje i boję się że jak odwołam to pokój nie wróci do puli albo ktoś go zarezerwuje i wtedy to już będzie naprawdę "po ptokach"

Odpiszę odnośnie mojej sprawy - wysyłaliśmy emaile, które do tej pory są bez odpowiedzi. Podjęliśmy decyzję że jedziemy do tego hotelu skorzystać z "dobrej rezerwacji" i wyjaśnić sprawę. Trafiliśmy akurat na dyrektorkę recepcji która od razu mnie poznała i powiedziała że teraz mając nas w hotelu postara się coś skurać ... i załatwiła nam anulacje & pełny zwrot kwoty za marzec
Także jesteśmy zadowoleni, choć wściekli na centrum rezerwacyjne hotelu które nas olało emailowo. I pomimo dobrej obsługi hotel nie dostanie w opinii najwyższej noty.

Niektórzy traktują przyjmowanie ofert na bookingu z naprawdę dużym humorem https://www.booking.com/hotel/pl/family ... al&ucfs=1&

Hej. Wypłynęła moja karta przy robieniu rezerwacji w USA. Booking przekazał dane karty do obiektu i tego samego dnia było ponad 20 prób autoryzacji karty z zachodniego wybrzeża, z różnych miejsc. Pekao zadziałało, kartę zablokowali, a na koniec zastrzegli z adnotacją "transakcje oszukańcze". Ktoś przerabiał zgłaszanie kradzieży danych karty do Bookingu? Od Bookingu dowiedziałem się tylko tyle, by zajęli się sprawą, potrzebują informacji z banku o typach transakcji, które były oszukańcze. Pekao nie bardzo taki glejt chce wystawić - infolinia nie zna takiej procedury, odsyła do oddziału.

Booking od dawna ma problemy tego typu i nie potrafi skutecznie temu zapobiec. Na 100% bezpieczeństwo danych karty w obiektach też nie można liczyć. Masz szczęście,że ostatecznie próby nieautoryzowanego użycia się nie powiodły.

Unieważnić kartę, wyrobić nową i zapomnieć.

A skąd wiesz, że akurat tam karta wypłynęła - że akurat Booking przekazał dane karty?
Pytam, bo kilka dni po opłaceniu rezerwacji we Francji przez Booking, również musiałem blokować swoją kartę?

-- 15 Mar 2025 20:15 --



Zastrzeżona w trakcie rozmowy z działem bezpieczeństwa Pekao. Nowa w drodze.

-- 15 Mar 2025 20:24 --

[quote="sanchopan"]A skąd wiesz, że akurat tam karta wypłynęła - że akurat Booking przekazał dane karty?

Na infolinii Bookingu dostałem informację, że pełne dane karty zostały przekazane do obiektu, co później potwierdzili tym:

"Mikolaj P. z Centrum obsługi klienta
Szanowny Panie T>,

Serdecznie dziękujemy za Pana wiadomość. Rozumiemy, że sprawa musi być dla Pana stresująca. Już spieszymy z odpowiedzią.

Każdy z obiektów decyduje o tym, czy my mamy pośredniczyć w pobieraniu płatności za rezerwację swoich Gości, czy chcą to oni robić samodzielnie. Ten obiekt wybrał opcję samodzielnego obciążania swoich Gości, w związku z czym to właśnie oni powinni obciążyć Pana kartę.

Pana rezerwacja jest dokonania w Stanach Zjednocznonych, a dokładnie w Los Angeles, które znajduje się w Kalifornii. Próba pobrania środków pochodziła od obiektu i nie było żadnego wycieku danych. Może Pan poinformować swój bank, by nie blokowali transakcji, skoro wie Pan, skąd one pochodzą.

Przy bookowanie wyjazdów za granicę jest to standardowa procedura. My również nie mamy głównej siedziby w Polsce, a w Holandii, w związku z czym widziałby Pan próby obciążenia od kogoś z Amsterdamu.

Mamy nadzieję, że udało nam się przedstawić wszystko w jasny dla Pana sposób. Prosimy o jak najszybsze opłacenie rezerwacji, gdyż w przeciwnym razie obiekt może ją anulować.

W razie dodatkowych pytań nasz zespół jest cały czas do Pana dyspozycji.

Życzymy spokojnego dnia."

Odpowiedziałem, że chyba AI pisało te wypociny powyżej, bo następna informacja już jest taka:

"Alicja K. z Centrum obsługi klienta
Szanowny Panie T.,

rozumiemy Pana zaniepokojenie związane z podejrzanymi transakcjami, które nastąpiły po złożeniu rezerwacji.

Prosimy o zgłoszenie tej sprawy do banku, w celu uzyskania pomocy i zablokowania karty. Dodatkowo prosimy o przesłanie jakiegoś potwierdzenia np. zrzutów ekranu opisanych prób użycia Pana karty, abyśmy mogli przekazać je do weryfikacji naszemu działowi bezpieczeństwa.

W razie dodatkowych pytań pozostajemy do dyspozycji."

Napisałem do Pekao czy są w stanie mi cokolwiek udostępnić i tyle. Temat zamykam, bo widzę, że to kopanie się z koniem i nie jestem jedyny.

Pytanie co ty tak na prawdę chcesz osiągnąć, skoro bank zablokował kartę i nie poniosłeś żadnych kosztów ze względu na te transakcje?
Sam zgodziłeś się na płatność z przekazaniem danych karty, to że Booking to wykonał to raczej nie ich wina jeśli wyciek był w hotelu.
Wg mnie to ty musisz wyciągnąć wnioski, jeśli chcesz uniknąć takiej kradzieży nie wybieraj obiektów z takim typem płatności.

_________________

Ale na obciążeniu miałeś nazwę hotelu czy "Booking..."?
Ja miałem "BKG*Hotel At Booking.c(888)850-3958NLD" - pytanie do bardziej doświadczonych: też u mnie przekazano dane do hotelu (domysły?) czy to jednak Booking tylko wziął kasę za rezerwację, bo jeszcze z Portfela środki dokładałem?
Pytam na przyszłość, żeby wiedzieć, bo tez nagle się pojawiły transakcje z różnych stron świata(!) i kartę blokowałem, zamawiając nową?

Drogi Panie
Skoro rezerwujesz w USA, gdzie warunkiem jest preautoryzacja i ściągnięcie całości rezerwacji przez Hotel w każdej chwili po dokonanej rezerwacji to należało po jej dokonaniu ustawić właściwy limit dla transakcji zagranicznych na podanej KK i czekać na blokadę środków.


Błąd hotelu, że dokonał tylu blokad, po 2 góra 3 próbie blokady kwoty z rezerwacji mieli się skontaktować e-mail z klientem.
Według mnie nie nastąpił żaden czyn czy próba czynu prawnie zabronionego. Każda blokada ma opis kto próbował dokonać blokady środków, nie trzeba pytać banku tylko im te dane podać przy ewentualnym chargeback.
A i można stosować do każdej karty płatniczej czasowe limity transakcji, dzięki czemu nie trzeba martwić się transakcjami oszukańczymi.
Najważniejsze to czytać dokładnie warunki płatności do danej rezerwacji na Booking

@dg72 też tak na początku chciałem odpisać ale jak kolega napisał nastąpiło 20 prób transakcji z różnych lokalizacji, co chyba nie jest standardową metodą autoryzacji dla jednego obiektu. Wg mnie booking ściemnia standardowymi formułkami.

_________________

Tak naprawdę to on nic konkretnego nie napisał.
A i Booking mu odpisał co ustalił po kontakcie z tym konkretnym hotelem.