Fly4free.pl

Witam wszystkich,
biorąc pod uwagę moją dotychczasową współpracę z Booking, mam bardzo mieszane uczucia. Ostatnio np. miałem zarezerwowany nocleg na 2 noce w Odessie. Dzień przed przyjazdem wysłałem do obiektu e-mail z prośbą o późne wymeldowanie na co odpisali mi, że nastąpił błąd i oni wogóle nie mają dla mnie miejsca! Zadzwoniłem do Booking (czas oczekiwania na połączenie ponad 20 minut) - alternatywne zakwaterowanie które mi zaproponowali było nie do przyjęcia - 11 km od centrum Odessy! Kolejny telefon do Booking (kolejne 20 minut czekania), babka mi mówi "no, ale przecież ten nowy hotel też jest nad morzem"! Ciekaw jestem kto im powiedział, że ja tam przyjechałem nad morze Stanęło na tym, że ja sam znalazłem sobie nowy hotel, a Booking zobowiązał się zwrócić mi różnicę (jednak nie więcej niż 25 EUR za cały pobyt )

Ja mam natomiast pytanie do tego:

Co to za informacje dotyczące zgody osoby na wykorzystanie jej karty? Niestety muszę zarezerwować za pomoca karty należącej do siostry i stąd te pytania.

Wiekszosc hoteli rezerwuje przez booking com ale tez roznie bywa. Ostatnio rezerwowalam apartament w Watykanie mialo zostac pobrane z karty 30% a pobrano 100%, natomiast w zeszlym roku rezerwowalam domek na plazy w Lombok i po kilku tygodniach dostalam maila z prosba o ocene rozmowy telefonicznej (sic!). Pomyslalam, ze sprawdze o co chodzi poniewaz oczywiscie zadnej rozmowy nie bylo i okazalo sie, ze rezerwacja zostala skasowana, poniewaz booking juz nie wspolpracuje z tym obiektem. Nikt mnie nie powiadomil, nikt niczego alternatywnego nie zaproponowal.

Najgorsze w kontaktach z Booking jest to, że za każdym razem jak się do nich dzwoni (pomijając już długi czas oczekiwania na połączenie z polskojęzycznym konsultantem), to telefon odbiera inny konsultant, który nie jest w temacie i któremu wszystko trzeba od początku tłumaczyć.

Ciekaw jestem Waszej opinii o mojej aktualnej przygodzie z booking.
Kilka dni temu zrobiłem bezzwrotną rezerwacje na 6 dni dla 4 osób na Costa Brava.
Tani, hotel, opinie słabe.. Ale miało to być miejsce jedynie do spania.

Pierwsze klikanie rezerwacji i system sie wiesza po podaniu nr karty. Brak PINu, brak potwierdzenia na mailu. Ok. Nie poszło. Klikam ponownie i mam kod pin oraz potwierdzenie na mailu.
Było to na jakiś kwadrans do 21:00 i od razu jedziemy do hotelu.
Hotel paskudny! Obsługa słaba.. Informuje nas o tym, że mamy dwie rezerwacje. Informuje, że to pomyłka. Rano manager ma wszystko wyjaśnić. Po północy przychodzi potwierdzenie za pierwszą nieudaną rezerwacje... Rano managera nie ma, a szef recepcji ze spokojem informuje, że nie ma zgody na zwrot kasy. Booking niby próbuje rozmawiać z hotelem ale nic nie zrobił. Naciskamy i wskazujemy na ich błąd systemu, a Ci bardzo mili i sympatyczni dziękują za wybór booking, ale nic nie pomogą. W hotelu nikt nie chce rozmawiać. Manager niedostępny. Pełna olewka z obu stron. A ja jestem w plecy 3tys zł .. Jeśli ma ktoś doświadczenie z reklamacjami w booking to poproszę o pomoc. Może jakieś sugestie? Booking ma oddział w Polsce?

@Bosiek - pierwszą najlepszą rzeczą jaką zrobisz, to napisz o jaki konkretny hotel chodzi. Dzięki Tobie ktoś inny będzie wiedział, aby unikać tego hotelu.

Ogólnie - polecane na przyszłość. Zawierając jakąkolwiek transakcję przez internet (nie tylko dla rezerwacji hotelu), najlepiej robić zrzuty ekranu z wszystkich podstron, dokumentujących co i kiedy Ty kupowałeś. To bardzo pomaga - zawsze masz jakiś dowód w sprawie. Wiem - zajmuje to jakiś dodatkowy czas, jednakże w przypadku konfliktowych/trudnych sytuacji jest to bardzo pomocne.

Ja miałem 2 lata temu problem z bookingiem - z powoduj błędu wygenerowane zostały 2 bezwrotne rezerwacje w tym samym hotelu. Ani hotel ani booking.com nie poczuwali się do odpowiedzialności. Dzięki temu, że ja posiadałem odpowiednie zrzuty ekranu (w tym dokumentujący błąd systemu na booking.com), w ciągu 2 tygodni booking.com się ugiął i przyznał się do błędu.

Obawiam się, że jeśli nie masz udokumentowanego procesu rezerwacji hotelu, to za dużo nie osiągniesz w sporze z booking.com

Bookinig.com ma biuro w Polsce. Wyślij maila z reklamacją bo przez telefon niewiele załatwisz. Najlepiej w takiej sytuacji dzwonić do banku, pieniądze są przesyłane na konto kontrahenta po kilku dniach.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Jest polskie biuro/ oddział w Warszawie i Krakowie Booking.com SP Z.o.o. (Poland) Biura Biuro Obsługi Klienta
Warszawa Grzybowska 5a tel. 22 501-95-00
Telefon: +48 (0)22 489 2000

Nowe Herbewo jest drugą lokalizacją Booking.com w Polsce

Nowe Herbewo wchodzi w skład kompleksu biurowego Herbewo zlokalizowanego w centrum Krakowa, w niewielkiej odległości od Starego Miasta. Telefon: 12 349 4000 Na twoim miejscu, jeśli nie masz daleko ,rozważyłabym osobistą wizytę.

Jesli placiles karta kredytowa/platnicza, zawsze mozesz zglosic tzw. chargeback. Wowczas kontaktujesz sie z wystawca karty (nie hotelem ani nie posrednikiem!) i zglaszasz naduzycie w obciazeniu karty oraz powod zgloszenia. Warto to zrobic jesli nie ma odpowiedzi na Twoje wiadomosci i reklamacje, a jestes pewien swojej racji. Wowczas bank wystepuje do hotelu/serwisu, ktory obciazyl Twoja karte i podaje kwote sporna oraz konkretny powod Twojego zgloszenia (np. niepoprawna kwota na rachunku albo obciazenie za niezrealizowana usluge, niewyslany towar, itd. Nb podobna procedure mozesz zawsze zastosowac jesli Twoja karta zostala uzyta bez autoryzacji z Twojej strony - skradziona, zeskanowana, itd.). Wowczas ten, kto obciazyl Twoja karte, bedzie musial ustosunkowac sie do wniosku ze strony wystawcy Twojej karty i najpewniej pieniadze uda sie odzyskac, bo instytucje/firmy boja sie chargebackow jak ognia, gdyz obniza to ogolny rating, bywa przyczyna kar finansowych, utraty wiarygodnosci, itd. Dlatego tez jesli hotel nie bedzie w stanie udowodnic, ze zapewnil Ci to, za co zaplaciles, to szansa na odzyskanie srodkow jest duza. Miej tylko na uwadze, ze moze to troche potrwac, gdyz bank musi wystapic ze swojej strony do obciazyciela karty, ten ma potem czas na ustosunkowanie sie, itd. Niemniej warto sprobowac, bo niczego nie tracisz (poza inwestycja czasu).

_________________
Essi

I to jest cena za:

???

W sezonie, z dnia na dzień, na Costa Brava za dzień 500 zł/4 os to chyba tanio jest ale może się nie znam
@grreg20 a tak z ciekawości zapytam robisz screeny przy każdej rezerwacji? jeszcze odpukać nie miałam żadnych poważniejszych problemów z bookingiem, a robię u nich nie mało rezerwacji ale jak czytam to zaczynam się bać

_________________
http://ineedatrip.pl/

@jekyll - z ciekawości, wszystkie transakcje internetowe ja rejestruję. Nie zawsze robię screeny. Czasem wolę po prostu nagrywać wszystko to co robię na komputerze (nagrywane jest wszystko to co jest widoczne na ekranie komputera - ruchy kursorem myszy, wyświetlane elementy przeglądanej strony internetowej, wpisywanie tekstu itd.). W szczególnych wypadkach z nagranego filmu ja robię screeny. Przykładowy program do tego celu: CamStudio - jest sporo darmowych programów do tego celu. Czasem taka drobiazgowość potrafi być przydatna w życiu.

Co do samego booking.com - pomimo tej jednej "akcji" ciągle korzystam z ich usług.W różnych innych sytuacjach mogłem liczyć na ich pomoc. Czasem można trafić na "wrednego" pracownika, który potrafi uprzykrzyć życie (zresztą jak w każdej branży). Lepszej alternatywy niż booking.com dotąd nie odkryłem.

Dziękuje za odpowiedzi. Hotel to marny apartamentowiec i każda cena jest za duża na to coś.
Gregg20 czy mail z potwierdzeniem rezerwacji w dniunastepnym zeznanie 4 o awarii systemu to będzie za mało dla booking? Bede walczył ...jutro tez bede rozmawiał z bankiem. Mam CitiBank.
Za każde podpowiedzi bede wdzięczny oddam relacje z wydarzeń.

Taka sytuacja:
hotelik w Birmie zarezerwowany przez booking.com. Nedzny i nieuczciwy, bo opis na stronie zupelnie nie zgadza sie z tym, co hotel oferuje. Nawet lokalizacja jest inna. Srednio jestem happy, ale trudno - za pozno na odwolywanie. Spedzilam tam 3 noce.

Kilka dni temu wystawilam review, mocno negatywne.
Po 4 dniach dostaje info, ze hotel zameldowal "no-show" i zamierza obciazyc moja karte za cale 3 dni pobytu.

Jak dla mnie jest to typowe odgrywanie sie za negatywna opinie. Ale nie mam zadnego kwitka potwierdzajacego, ze tam bylam. Jedynym dowodem jest moje review na booking.com.
Hotel za to posiada kopie mojego paszportu.

I co teraz?
Na razie jedynie odpisalam na maila od booking.com i zalaczylam linka do mojego review.
mam jakies szanse?

ale o co chodzi w takim razie

"review", naprawdę nie ma polskiego odpowiednika?

_________________

MOJE RELACJE Z PODRÓŻY

Pewnie zapłaciła na miejscu a hotel chce pobrać opłatę jeszcze raz.

_________________

No jak to, o co chodzi?

Bylam 3 noce. Zaplacilam gotowka. Teraz mam dostac za te trzy noce obciazenie karty.

Czyli place podwojnie.

Procedura "no-show" chyba nie może być zgłaszana przez obiekt wiele dni po dacie rozpoczęcia pobytu (zwłaszcza po wystawieniu negatywnej opinii) a raczej niezwłocznie czyli max dzień po ew. dacie końca pobytu i to myślę jest twój koronny argument.Jeśli hotel ma dane twojej karty to lepiej zrób zastrzeżenie i oprócz pisania zadzwoń w tej sprawie na polski nr booking, będzie szybciej i może od razu coś zadziałają

miałem podobnie (ale bez "review" ) z hotelem w Koubuleti w Gruzji. mail z bookingu o info z hotelu o "no-show" i informacja o konieczności zapłaty. po odpowiedzi, że jednak w hotelu byłem i zapłaciłem za pobyt, dalszego ciągu nie było i nikt karty nie obciążył
myślę, że możesz spać spokojnie

Dane mojej karty ma z pewnoscia booking.com. Czy ma je hotel, tego nie wiem, bo nigdy nie zastanawialam sie, do ilu danych goscia hotel moze miec dostep.
Hotel przyjmuje platnosci jedynie gotowka.