Fly4free.pl

Witajcie,

wykupilismy bilety Berlin-Bangkok 03.01-02.02.2017, (RoyalJordanian 466€ za osobe) i chcielibysmy 2 tygodnie z 4 spedzic poza Tajlandia(bylismy w Tajlandii juz 2 razy). #

Myslelismy o Bali i wyspach Gili ale w styczniu panuje tam pora deszczowa. Naszym glownym celem na Bali bylo by "ogolne pojete zwiedzanie okolicy-wycieczki do okolicznych miejscowosci) a na Gili plaza i snorkeling. Nie wiemy jednak, co oznacza "pora deszczowa", czy pada krotko i intensywnie, czy tez pada przez caly dzien, tydzien..., z uzyskanych informacji, np. wulkan na wyspie Lombok jest w tym czasei "zamkn iety dla zwiedzajacych" do marca (czyli konca pory deszczowej), podobnie pewnie jest z wycieczka na Komodo?

Czy ktos z forumowiczow byl w styczniu na Bali i na wyspach Gili, bral udzial w 3 dniowej wycieczce na Komodo w tym terminie i moze sie wypowiedziec odnosnie pogody i jak wyglada snorkeling jak nie ma pogody (czy warto, czy jest wietrznie, metna woda itp?).

Jako alternytywa myslelismy o Filipinach (El Nido), pora sucha w styczniu ale drastycznie wrastaja koszty wycieczki...Bangkok-Manilia +200€, Manila-El Nido +150-200€ na osobe, jakies porady praktyczne.

Dziekujemy za wskazowki i pozdrawiamy serdecznie
Bartek&Ola

Znajomi byli w tym roku (2016) w styczniu przez tydzień na Bali.
Nie odnotowali objawów pory deszczowej, które zepsułyby im urlop (Kuta).

A tak z innej beczki "google" podpowiada: http://www.gobali.pl/podroz-na-bali/kie ... -bali.html

_________________

Witam,

przeżyłam w Indonezji kilka sezonów pory deszczowej i z doświadczenia wiem,że bywa różnie.

Sezon deszczowy najbardziej widoczny jest na Jawie. Bali, Gili i Lombok - opady są mniejsze tzn, pada zazwyczaj wieczorem lub z samego rana. Rzadko kiedy zdarza się, że opady występują od rana do wieczora.
Jeśli chodzi o wulkan Rinjani to rzeczywiście jest nieczynny od grudnia do końca marca ze względów bezpieczeństwa (nad Rinjani zwykle występują ulewne deszcze). Rejsy Komodo chociażby z biura Perama odbywają się normalnie ale musisz uwzględnić, że wtedy troszkę bardziej kołysze... zwłaszcza w lutym, kiedy występują silne wiatry. Sama miałam okazję płynąć w grudniu - w czasie rejsu padało raz przez jakieś 2 godzinki.
Zapraszam na mojego bloga, gdzie najdziecie więcej przydatnych info o Indonezji: w-poszukiwaniu-azylu.blogspot.com