Fly4free.pl

Przeszukałem forum ale nie znalazłem jeszcze takiego zagadnienia:

Czy macie do polecenia jakieś sposoby, aby jak najmniejszym kosztem będąc za granicą zapakować różne przedmioty zakupione na miejscu? Chodzi o to, żeby zapakować je tak, aby można było je nadać jako bagaż rejestrowany na locie powrotnym do domu?

Background tego pytania to plan dalszej podróży (tylko) z plecakiem - bo tak jest łatwiej. Ale wracając do domu chciałbym zabrać ze sobą sporo rzeczy zakupionych pod koniec podróży, które nie zmieszczą mi się do plecaka.
Zabranie ze sobą walizki z domu uniemożliwia swobodne podróżowanie na miejscu z samym plecakiem. Kupno walizki na miejscu nie ma sensu, bo już mam w domu, a walizki są zbyt drogie żeby kupować po to by użyć jednorazowo. A jakoś rzeczy zapakować trzeba, aby przyjęli na lotnisku jako bagaż lukowy. Pytanie w co, żeby dało się to tanio ogarnąć będąc zagranicą.

Macie jakieś pomysły? Tekturowe pudełko + folia? Czy są w ogóle jakieś wytyczne co kwalifikuje się jako bagaż a co nie?

Dzięki za wasze sugestie!

Najprostsza byłaby taka torba bazarowa z zamkiem Względnie jakiś pokrowiec np. po kołdrach.

_________________
Ніночка

Rolka czarnej folii. Owijamy, zaklejamy taśmą i w drogę. Sprawdzone wielokrotnie

_________________
https://youtube.com/@CamiloPardo

Tzw. ruska torba w kratę.

_________________


"Podróżować to żyć..."

W niektórych krajach zwana "turecką" 😏

_________________

Rozumiem że to jest testowane rozwiązanie?

Wiele razy stałem w okolicach taśm bagażowych i nigdy nie widziałem tam nic "miękkiego" typu właśnie taka torba czy też przedmioty owinięte w czarną folię...

Widocznie nie napotkałeś w podróży @nick , ja zresztą też nie

Oczywiście, jak napisałem powyżej - wielokrotnie.

_________________
https://youtube.com/@CamiloPardo

@NBE322 Widzialem takie lub podobne rozwiazania juz dzisiatki razy i przy check-in i na tasmach. I to zarowno w PL, EU, US, jak i wczoraj w...Tajlandii lot BKK-AMS

_________________
navigare necesse est

Wracając z Gruzji tak często robię. Jeśli kosztowaliście miejscowe, domowe napitki, to wiecie czemu
Prawda jest taka, że linie nie narzucają rodzaju bagażu (jego opakowania). Ma być bezpieczne dla taśmociągów i tyle.

_________________

Jak rzeczy nie muszą być niczym zabezpieczone, jak np. ciuchy, to jak wspomniane powyżej, stretch wystarczy. Jak coś musi być trochę bardziej zabezpieczone, to plastikowe pudełka do przechowywania jak np. z IKEI i też stretchem owinąć.

Albo pakistańska

Jak pracowałem w ATH, to był normalny bagaż dla większości paxow EK lub MS

Z Maroka zdarzyło mi się przywieźć kosz na śmieci owinięty folią. W środku była lampa.

_________________