Fly4free.pl

Cześć,

Zabieram ze sobą 34-litrowy JW Moab Jam wraz z namiotem (<2 kg) i śpiworem średnio-małej wielkości.

Czy jest szansa, żeby je przymocować na zewnątrz wypchanego plecaka karabińczykami i wnieść taki bagaż na pokład?

Nie.

@dworkam
Dlaczego nie? Ja często tak latam, że troczę namiot bądź spiwór do plecaka. Całość mieści się w sizzerze wizza i nigdy nie miałem z tym problemów. Czasem naciągałem na taki zestaw pokrowiec przeciwdeszczowy, lecz nigdy nie było to konieczne

Wypchany plecak + namiot + śpiwór to myślę, że się do sizera nie zmieści. Ale jeżeli tak to spoko.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ok, zatem po przebytych doświadczeniach mogę podzielić się spostrzeżeniami.

Zawartość do spakowania:


Po kompresji:


Trasa WMI-GLA

W Modlinie bez problemu. Mimo, że gabarytowo byłem chyba większy niż jakakolwiek walizka w kolejce, nikt się nie przyczepił.

Problem pojawił się w Glasgow, jednak nie ze względu na rozmiar bagażu. Kijki trekkingowe i śledzie namiotowe nie przeszły pomyślnie kontroli bezpieczeństwa (ostre zakończenia) i musiałem w ostatniej chwili nadać je w rejestrowanym (50Ł).

Lekcja: w plecak można wpakować naprawdę wiele, trzeba tylko uważać na to, co się pakuje.

Przy okazji, słyszałem, że są jakieś "bezpieczne" śledzie, a czy komuś przychodzi na myśl podobne rozwiązanie kwestii kijków?