Fly4free.pl

Firma dowolna ceny na zwykłą klasę mają takie same, pływają co chwila, najlepiej po prostu przyjść i zobaczyć kto płynie w najbliższym czasie (zmyłka - terminal mieści się w centrum handlowym, dla mnie nie było prosto tam trafić - bo centrum handlowe tam jest co krok, na szczęście w HK prawie każdy mówi po angielsku, trzeba się pytać)
ja płynąłem akurat z Turbojet ale myślę że wygląda to podobnie w każdej z firm

Co do alternatyw do Ko Lipe. Być może nie będą potrzebne. Ty będziesz tam w sezonie, ja choć jak wspomniałeś wypowiadałem się negatywnie to byłem poza sezonem. Podejrzewam że śmieci ani buldożerów nie będzie już na plażach, Tajowie to nie samobójcy (a i może psy wezmą w ryzy) więc może być naprawdę przyjemnie, choć tłoczno. Masz mało czasu więc z Langkawi ciężko inną wyspę polecić, ale - jeśli Ko Lipe Ci się nie spodoba to w sezonie powinno być bezpośrednie połączone łódką z Ko Ngai, na którym nie byłem choć bardzo chciałbym kiedyś być. Zajmuje chyba tylko godzinę czy dwie dopłynięcie (nie pamiętam jaki koszt)

_________________

PLAN I BILETY SĄ!
Teraz dogrywanie tego co trzeba zobaczyć. Na pierwszy rzut idzie BANGKOK i znów proszę was o pomoc.

W Bangkoku jesteśmy praktycznie 4 dni. Ostatni dzień o godzinie 19:30 mamy pociąg do Surat Thani.
To co jest już zaklepane to:

Maksymalnie 3 światynie
2 Skybar'y
Lumphini Park
Khao San Rd
Soi Cowboy

Zastanawiamy się nad China Town, chcielibyśmy jakiś targ oraz zastanawiamy się czy na walki Muay Thai opłaca się wydać 200zł
Odnośnie targów to nie będziemy w weekend, także jakieś odpadną.

Propozycje wyjazdu poza miasto:
- Targ Amphawa albo Bang Nam Phung
- Kanchanaburi (wodospady)
- Ayuthaya + Lopburi

Co byście wybrali, a może jeszce coś innego czego nie wymieniłem. Jesteśmy w 4 osoby tak więc opcja dojazdu taksówką w trudno dostępne miejsce jest możliwe.
Dodatkowe pytania:
Gdzie warto wymienić dolary będąc o godzinie 1 w nocy w Bangkoku (z dobrym kursem)
Z lotniska Don Mueang chcemy udać się do hotelu taksówką - trasa ma 25km - ile za taki przejazd zapłacić - gdzie szukać taksi - będziemy o północy.

_________________

Lepsze kursy zawsze są w mieście niż na lotnisku.
Taxi powinno kosztować około 1 zł na km. W nocy na pewno trudniej z negocjacjami. Spróbujcie pojechać na taksometrze. Taksówki są standardowo jak na każdym lotnisku, przed wejściem głównym.

Kanchanaburi,a dokładnie Erewan jeśli mają być wodospady warty odwiedzenia z tym, że ciężko to ogarnąć komunikacją publiczną w jeden dzień, dojazd z BKK do Kanchanaburi to 2 godziny, z Kanachanaburi do Erewanu 1,5 godziny, no i ostatni powrotny autobus Erewan -> Kanchanaburi o 16 odjeżdża. Ciężko więc nad wodospadami w takim układzie wypocząć. No i jeszcze w BKK rano trzeba się dostać na dworzec Sai Tai Mai.

Ayuthaya może się podobać o ile wcześniej nie zawitało się do starszej stolicy Sukhotai . Warto wypożyczyć rowery, no albo tuk-tuk na cały dzień z przewodnikiem (wszystko zależy od budżetu).

China Town wieczorem to mnóstwo ulicznych knajpek z dobrym jedzeniem.

Nie wymieniłeś pałacu królewskiego, a jak już zwiedzać zabytki w BKK to chyba warto. ( W dodatku na tym samym bilecie można zwiedzić Dusit Palace)

Dolary wymieniałem na lotnisku tyle, że na międzynarodowym. Może na Don Mueang również oferują dobre kursy?

Taxi do centrum z lotniska ok 350bathów

To jest oczywiste że w mieśice chcielibyśmy wymienić - potrzebujemy na dzień dobry 2000zł wymienić na THB dlatego pytam czy ktoś zna jakiś kantor 24h z dobrym kursem.
Dzięki za info odnośnie ceny taxi.



Czyli do planu wchodzi China Town wieczorem!
Pałac królewski również był w planach - zapomniałem dodać.
Kanchanaburi - może taxą się da - jedziemy w 4 - albo wynająć auto na jeden dzień?
Coś więcej?

_________________

Coś więcej? Już sporo z głowy wyleciało. Osobiście nie polecam pływających targów, przereklamowane nastawione wyłącznie na zysk z turysty, zero w tym uroku.

Co do Erewanu ja jechałem komunikacją publiczną spędzając dwa dni w tejże okolicy więc nie pomogę w szybszym dostaniu się. Warto przy okazji wodospadów zahaczyć o most na rzece Kwai, nie jest specjalnie urokliwy ale to "ten" most

Soi Cowboy może się podobać ale nie musi, jeśli macie zamiar tylko wpaść na ulicę i cyknąć parę fotek to nie zagrzejecie tam więcej niż 20 minut, jeśli skusicie się na jeden z wielu show w stylu "ping-pong pussy show", możecie przebalować pewnie całą noc i wszystkie pieniądze

Lumphini Park fajny, są jaszczury, z głośników gra tajska muzyka i jazz, można wyłożyć się na trawce i wypocząć.

Na jeden dzień autobusem można też skoczyć do Pattaya na plaże

Heja.
Właśnie wyczytałem że chyba żaden pływający market nie funkcjonuje w dni powszednie. Jeszcze został mi Bang Khu Wiang do sprawdzenia.
Soi Cowboy - będąc w Bangkoku i nie zobaczyć tego to aż grzech - oczywiście tylko przechadzka wchodzi w grę!
Lumphini Park - jakie godziny - wyczytałem że wcześnie rano bądź o 17.
Plaże nie - będą jeszce 3 wyspy
Coś więcej?

_________________

z jednodniowych atrakcji to może http://www.treetopasia.com/thailand-holiday/bangkok
wybierałem się w Chiang Mai ale w końcu wybór padł na rafting, ludzie sobie chwalili.

Witam ponownie
Po 2 latach należy znów powrócić do Tajlandii.
Mam prośbę ponieważ wybieramy się rodzinnie 2+1 oraz rodzice (około 57-60 lat)
Trochę się obawiam jak temperatury wpłyną na naszych rodziców. W Bangkoku jesteśmy 12 września - 24wrzesnia wylatujemy.

Mam 2 plany i proszę o doradzenie.

1. Bangkok - Koh Tao - Koh Samui - Bangkok (startujemy pociągiem do Chumphon stamtąd promem na Koh Tao, ostatnie 2 dni Bangkok)
2. Bangkok - Koh Chang - Chiang Mai - Bangkok

Druga wersja chyba tańsza, ew. można było by z Chiang Mai zrezygnować - tylko co na inne dni. Przy waszych opiniach zasugerujcie się gdzie będzie lepsza pogoda oraz to że lecimy ze starszymi osobami i nie wiemy jak zareagują na temeratury oraz czy nocny pociąg to dobra alternatywa dla nich.
Doradźcie coś, please.

_________________

Wrzesien to nie najlepszy czas na wizyte na Koh Chang czy tez Chiang Mai z uwagi na pore deszczowa. Na plus to, ze bedzie bardzo zielono (polnoc Tajlandii), a ceny nizsze. Na polnocy bedzie tez nieco chlodniej, niz na poludniu, co akurat moze miec plus dla osob starszych. Nie pada tez codziennie, ale jednak dosc sporo.

W tym okresie lecialbym jednak na Koh Samui + Koh Tao, chociaz to akurat tuz przed nadejsciem monsunu polnocno-wschodniego, wiec kto to wie na 100%. We wrzesniu ceny juz nizsze, bo akurat te wyspy maja sezon suchy i wysoki wlasnie w lipcu/sierpniu.

Olalbym nocny pociag i lecial lokalnymi low-costami. Poludnie tez latwiej ogarnac, wez np. Air Asia Inland Transfer na Samui, potem prom na Koh Tao i powrot do Bangkoku tez w opcji laczonej. Bedzie latwiej niz jechac z Bangkoku na Koh Chang, potem wracac do Bangkoku i potem na polnoc do Chiang Mai.

_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip

Dzięki za wskazówki. Też bliżej mi do opcji Koh Samui, Ko Tao.
W Bangkoku lądujemy o 12.40, pociąg byłby dobry nawet z droższymi kuszetkami - startuje coś koło 19-20
Nie chciałbym marnować pierwszego dnia w Bangkoku tylko ruszyć dalej aby na Ko Tao być już następnego dnia. Samolot tego samego dnia i z innego lotniska chyba bardziej męczący i ryzykowny. Po drugie nie cofam się. Z ko Tao na Koh Samui i stamtąd już do Surat Thani i samolotem do Bangkoku.

Nie wiedze od jakiegoś czasu możliwość zakupu biletu łaczonego np. do Samui w AirAsia - nie wycofali się czasem z tego? A NIE! WIDZE! jest ta możliwość.
Ostatnie dwa dni były by w Bangkoku, na Koh Tao myślę że 4 dni, Koh Samui 7dni?

_________________

Jak wolisz. Dla mnie mniej meczace byloby odespanie lotu z Europy w Bangkoku i wylot nastepnego dnia rano, anizeli dzien na walizkach w oczekiwaniu na pociag i potem nocna podroz. Wedle uznania...

Wyloty na wyspy i tak sa rano, wiec bez noclegu w Bangkoku nie bardzo da rade w opcji z lotem. A taki nocleg ma sporo plusów jak prysznic i wygodne lozko
A tak czy siak pociagiem czy lotem bylibyscie na Koh Tao nastepnego dnia po przylocie

Plan ogolnie spoko, aczkolwiek ja bym jechal 'na pale' na wyspy, jak to mam w zwyczaju, bo bardzo nie lubie miec podrozy zaplanowanej jak w grafiku. Kup bilet na Koh Tao i potem powrotny z Samui, a bilet pomiedzy wyspami oraz noclegi na bierzaco. Jesli spodoba sie wam na Tao to zostancie dzien lub kilka dni dluzej.

Opcje laczone na wyspy ma tez Nok Air, Thai Smile (laczony na Samui) . Thai Lion Air lata do Surat Thani, a Bangkok Airways dosc drogo, ale bezposrednie loty na/z Samui.

-- 30 Sty 2017 12:39 --

Rozwaz tez odwrocenie kolejnosci, czyli wpierw Samui, a potem Tao. To z uwagi na lepszy rozklad lotow i krotszy czas podrozy. Na Tao wyloty sa wczesnie rano i na miejscu poznym popoludniem lub wieczorem. Na Samui wyloty sa nieco pozniej (wiec sie wyspicie) i na miejscu jest sie wczesniej.

_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip

jak zawsze pomocny!
W AirAsia nie widzę lotów na Ko Tao we wrześniu. Ograniczają się chyba tylko do Samui w tym okresie.
Niemniej jednak bardzo jestem wdzięczny... myślałem że już dużo wiem, warto spytać kogoś z boku. Rzeczywiście dla nich taka nocka może być na wagę złota - chyba pójdę za Twoją radą.

_________________

Masz tak jak pisalem jeszcze Nok Air w opcji Fly'n'Ferry, w tym rowniez we wrzesniu na Koh Tao.
http://www.nokair.com/nokconnext/aspx/Index.aspx

-- 30 Sty 2017 13:26 --

Przyjaz z lotniska do pierwszego-lepszego hotelu z sensownym dojazdem na lotniska. Prysznic, spacer, po miescie, pad thai w lokalnej knajpie i w kimono. Potem rano taxi na Don Muang i poznym popoludniem juz pijecie zimnego Changa na plazy na Samui.

_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip

Tak też zrobimy.
Może powrót zrobimy pociągiem, trochę taniej wyjdzie.
Dzięki za pomoc.

_________________