Fly4free.pl

W Izraelu podroż zaczyna sie zwykle na lotnisku Ben Guriona wiec, po drodze warto zwiedzic Stare miasto Yafa w Tel Avivie nad morzem z portem liczącym ponad 4000 lat ponoć, oraz skorzystac z ochlody w morzu na pieknych piaskowych plazach, ciagnacych sie kilometrami. Dalej napewno warto zwiedzić Jerozlime Stare Miasto i okolice. W starym miescie szczególnie Bazylike Grobu Panskiego /tzw Golgota, Holy Seplorer/, Sciane Placzu /Wester Wall/, wieczernik, okolice meczetu Aksa tego ze zlota kopula w starym miescie co jest bezplatnie /wejsie od strony sciany placzu przez kladke, most za okazaniem paszportu rano od godz 7.00/ i inne kościoly i kaplice wg upodobań. Po za tym w Jerozolimie poza starym miastem tez jest sporo kosciołow, meczetow i synagog wartych obejrzenia np tzw Norte Dame /nie ta w Paryżu/. Takze muzeum holokaustu Yad Vashem jest za darmo, duże i warte ogladniecia, dojazd dogodny tramwajem. W okolicach Starego miasta w Jerozolimie koniecznie trzeba odwiedzić Gore Oliwna z kaplica wniebowstapienia i tarasem widokowym na cale Jerusalem i Stare Miasto. Po drodze z Góry Oliwnej można odwiedzić wiele kociołow i Ogród Oliwny. Poza Jerozolima polecam wyjazd także do Betlehem co jest ok 8 km na pld od Jerozolimi jednak w strefie palestynskiej, stad kontrole paszportowe. Bazylika Narodzenia Panskiego i Kościoł obok oraz groty wstep za darmo. Opis dojazdow dolaczylem w innych watkach o transporcie, ze wzgledu na beznadziejne rozbicie tematyczne wymagane przez redaktorow fly4free. Poza Jerozolima polecam goroco Morze Marwe, polozone w najwiekszej depresji na świecie ok 400 m pod poziomem oceanów na peknieciu tektonicznym plyty afrykanskiej i azjatyckiej podobnie jak jezioro Galilejskie. Zasolenie Morza Martwego jest tak duze ze mozna plywac jak kloda, warto sprobowac. Wody sa ponoc zdrowotne, nie trzeba nawet uzywac kremu przeciw slonecznego, skora sie nie marszczy po nawet dluzszym przebywaniu w tej wodzie. Mozna dokupic czarnego blota by sie wysmarowac na czarno przypiec w sloncu /tem w cieniu byla tam 41-43 stobnie/ i wykapac w morzu, ostrzegam jednak ze ta nalepa slona i goraca woda moze palic w oczy i nos. Widzialem jak dzieci plakaly po zatarciu oczow i wciagnieciu wody do nosa. Nad Morzem Martwym jest gl pustynia, sa jakies przystanie oazy, plaze z parasolami i slodka woda w prysznicach bezplatnie jak np w En Gedi i tyle. Nie ma tam wiekszych miast, sa zaklady przerobki soli i tez w innych przystaniach osrodki i hotele. Namiot mozna tez postawic chocby na dziko, widzialem takie. Poza Morzem Martwym polecam takżę Nazaret, Tiberias i Kafarnaum gdzie nauczał Jezus Chrystus, robił cuda nad jeziorem Galilejskim /Tyberiadzkim/ w jego polnocnje czesci. W Tiberias sa tez plaze z woda slodka i badzo ciepla, sa osrodki ale jest i plaza publiczna, lub dalej poza miastem na dziko.Jjednak wszystkie kamieniste. Od strony poludniowej Tyberias jest Park Narodowy z cieplymi źrodłami. Jezioro Galilejskie jest zbiornikiem wody cieplej dla calego regionu, lezy ok 200 m ponizej poziomu ocenów i jest jeziorem słodkowodnym leżaym najnizej w depresji na calym świecie, podobnie miasto Tyberia /Tyberiada/ z tych wiekszych miejscwosci leży najniżej na świecie. Warto oczywiście tez odwiedzić Nazaret gdzie zył Jezus odwiedzic Bazyliki zwalszcza jesli jest sie chrzescijaninem, katolikiem. Ja polecam takze Hajfe z ladnymi plazami piaskowymi nad Morzem Srodziemnym oraz Eliot nad Morzem Czerwonym, gdzie woda jest prawie bez fal, plaze jednak kamieniste, taki sioter pustynny, moze jak na pustyni Negev. Wszystkie wycieczki mozna realiowac autobusami Egged z Dworca w Jerozolimie promieniscie lub jakoś objazdowo, do Betlehem jednak raczej z dworca arabskiego w Jerozolimie. Opisane w watku transport. To tyle gl atrakcji wg mnie i mojej grupy, historia i plaze na przemian na 2 tygodnie. Mozna tez zwiedzic najstarsze ponoc na swiecie miasto Jeryho co polecaja bardzo Palestynczycy.